Skocz do zawartości

Kolumny podstawkowe do 800 zł


desertsky

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 139
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Wzmacniacz dotarł - stan idealny, piękny..
Ale no dźwięk mnie nie powalił - wokale świetne, czyste, ale tak jak pisał MobyDick - może być mało basu no i faktycznie jest mało basu. Nie chce mi się męczyć z wymianami głośników. Pobawię się jeszcze pokrętłami. Ale powiedzcie mi, czy jeśli sprzedam te kolumny, za powiedzmy 600 - 700zł, to czy kupię coś lepiej brzmiącego niż te Infinity? Jakieś Arcusy, Dali...Coś co by pasowało pod tego wzmaka.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale póki co pytanie. Jesteś pewien, że to granie kolumn Ci nie odpowiada? Może wzmacniacz jest nie w Twoim guście?
Niskich we tonów nie powinno być mało. Mogą nie być szybkie, dynamiczne, ale na pewno nie słabe, małe, delikatne.

Zacznij od eliminowania przyczyn, na które możesz ewentualnie wpłynąć.
Pierwsza sprawa, to akustyka. W tej sytuacji bardziej ustawienia kolumn. Spróbuj "pojeździć nimi po pokoju. Przesuwać dalej i bliżej tylnej ściany.
Ustawić choćby dla sprawdzenia przy bocznej ścianie. Nieraz bywa, że przesunięcie kolumn o kilka, kilkanaście centymetrów daje świetne rezultaty.
A czasem jest takie pomieszczenie, ze za nic nie da się wydobyć w nim dobrych, mocnych niskich tonów. Chodzi bardziej o proporcje pokoju, niż o jego wielkość.

Druga rzecz, to odpowiednie rozgrzanie wzmacniacza i jego ułożenie się w systemie. Nie wyłączaj go przez 48 godzin tylko przycisz.
Nie obawiaj się o prąd. Ja tak miałem włączony przez 10 lat wzmacniacz Densen a później jeszcze kilka innych.
Tak lepiej grają, pełniej, mogą pojawić się pełne, mocniejsze, bardziej soczyste niskie tony.
Niemal każdy sprzęt audio (nie tylko wzmacniacze), gra lepiej gdy jest stale włączony.
Nie każę Ci oczywiście trzymać go cały czas pod prądem, ale spróbuj, przekonaj się, czy to sprawa wygrzania?

No i do pewnego stopnia mogą być winne: słabe źródło dźwięku, kable, słabej jakości nagrania.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie masz jakiegoś znajomego z porządnym wzmacniaczem, by podłączyć kolumny i sprawdzić czy to wina kolumn?

Oczywiście zrób wszystko co Ci zasugerowałem, jeśli mamy poważnie rozmawiać o tym problemie.
Bo naprawdę nie wiadomo co się dzieje.
Czekamy zatem minimum dwa dni aby się przekonać, wyeliminować możliwości o których pisałem.

Co do kabli, to może kup jakieś choć 4 mm przekroju z miedzi OFC, na przykład Alphard Da Vinci?
W sumie koszt nie tak duży a przydadzą się na później. Nie powinny zrujnować brzmienia nawet gdybyś kupił kiedyś inne kolumny.
A tu może trochę pomóc. Choć nie licz na zbyt wiele w tym względzie.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, nie znam nikogo, kto by miał takowy wzmacniacz. Jedynie co mogę zrobić jeśli chodzi o akustykę, to przystawiać do ścian...Próbowałem teraz - jeszcze gorzej. Bas jest, ale no nie jest tak jakby na wierzchu, przyciszony. W diorze też nie mogłem ustawić basu albo całe pasmo dudniło albo było sucho. Ech.... już nawet microlaby w tym względzie były lepsze.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałeś ustawić na minimum potencjometry głośników w kolumnach ?
I jakie skutki ? Ten wzmacniacz Pioneera raczej eksponuje bas. Dlatego jeśli jest w pełni sprawny problemów trzeba szukać gdzie indziej. Problemem może być również to że jeśli zwrotnica nie została przekonstruowana dla głośnika basowego o większej impedancji , będzie on grał głośniej niż potrzeba w rejonie częstotliwości podziału. Myślę ze kolumny masz dobre. Może to nie jest typ kolumn jakie lubisz. Jednak jeśli jest w nich głośnik basowy który gra ciszej niż pozostałe głośniki masz do tego regulatory którymi możesz przyciszyć pozostałe głośniki. Jest jeszcze jedna możliwość. Można zrobić podstawki pod kolumny o objętości tej samej co sama kolumna i umieścić w nich jeszcze po jednym takim Visatonie W200. Te dodatkowe głośniki połączyć równolegle z Visatonami w kolumnach. Wtedy taki zestaw głośników będzie grał głośniej. Ich wypadkowa impedancja będzie wynosiła 4 ohmy ( tak jak oryginalne głośniki )
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korektor, to najbardziej znany "psuj" dobrego dźwięku. Potrzebny był w czasach gdy używało się magnetofonów i trudno było o dobrą jego jakość. Ja bym sobie darował taki gadżet.

Kable? A ja myślałem, że pora na odtwarzacz CD? Kabelki zostaw na koniec. Gdyby Ci czegoś brakowało w brzmieniu można nimi delikatnie je skorygować.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fine Arts to bardzo dobre odtwarzacze w tej cenie. Przede wszystkim dość zrównoważone, z pełną, ładną średnicą. Duża dawka płynności, muzykalności.
Odtwarzacze Marantza jak CD 42 mkII grają bardziej jasno, sucho, technicznie, choć mocniej, dynamiczniej z mocniejszymi niskimi tonami.
Kwestia gustu.
U mnie kiedyś Fine Arts CD 3 "wygonił" sławnego Marantza CD 52mkII SE.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dali i Arcus, to dość odmienny sposób grania. Dlaczego właśnie te?
I jeśli jedne z tych dwóch marek, to które, która marka?
Dali zagrają dość miękko, z pełniejszą średnicą, płynnie, bez podkreślania skrajów pasma, może nawet odrobinę ciepło.
Arcusy zagrają ostrzej, jaśniej, szczuplej w średnicy, bardziej konturowo, twardo, dynamicznie, nawet ofensywnie.

Co do zawieszeń, to nie pamiętam. Trzeba by sprawdzić w konkretnych modelach.
Jaki budżet należy brać pod uwagę przy poszukiwaniach?
A może jakieś nowe cechy brzmienia Cię interesują?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budżet: za ile sprzedam Infinity za tyle kupię inne kolumny.
Dlaczego akurat te? Czytałem wiele dobrego na temat Arcusów, interesowałyby mnie AS4, lub z serii TS/TM.
Dali to jedynie 103. Szukam głębi dźwięku, Infinity w połączeniu z Pioneerem grają tak jakoś, nie wiem, lepiej słuchało mi się na microlabach. Perkusja niczym uderzenia w pudełko, próbowałem różnych ustawień... To skoro Dali grają tak miękko, z pełniejszą średnicą to może być to granie dla mnie...
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście bym nie zamienił kolumn Infinity na te które masz na kolumny które planujesz kupić zamiast. Jednak jest w nich jedna rzecz która bym w nich zmienił. Jest tym właśnie głośnik niskotonowy. Koncepcja dość wysoko skutecznych kolumn w obudowie zamkniętej nie jest najlepszym pomysłem. Na oryginalnych głośnikach bas byłby w sumie dość podobny. Wymienił bym w nich głośniki na Alphard LW-800 A6 4ohm . Te głośniki wymagały by zamontowania tuneli br. Sądzę ze wtedy uzyskałbyś to czego szukasz.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli tylko niskie tony Ci w Infinity nie odpowiadają, to może gra jest warta świeczki?

Do Dali 103 rzeczywiście może być potrzebny inny wzmacniacz, bo się brzmienie bardzo ociepli, zmiękczy.
Choć u sprzedającego grały z dość ciepło i miękko podającym dźwięk MF E-100.
Trudno zgadnąć jaki poziom ww aspektów dźwięku jest dla Ciebie akceptowalny, jaki lubisz?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety bas nie jest tylko problemem. Dźwięk jest jakiś zamglony, nie ma głębi, czegoś brakuje, gitary czasem jakieś schowane, nie wiem, może muszę jeszcze na spokojnie dłużej się z nimi pobawić. Dźwięk microlabów mi odpowiadał. Sam już nie wiem, cholera. Może to nie ten wzmacniacz?
No cóż, to w takim razie może pokombinuję jeszcze, zakupię te Alphardy...
Wiecie może, czy mogę gdzieś zakupić gałkę potencjometra? Brakuje mi jednego. Tak samo zresztą jak zacisku do kabla.
A czemu akurat Alphardy?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te konkretnie alphardy są naprawdę dobre. Są do tego dość tanie. Nie widzę obecnie w sprzedaży głośników które przy relatywnie niezbyt wysokich kosztach pozwoliły by na poprawę tych konkretnie kolumn. I bynajmniej nie chodzi tu o to że wszystkie głośniki tej marki są rewelacyjne icon_smile.gif . Choć krążą często o nich złe opinie , głównie z powodu ich beznadziejnego użycia do napraw kolumn do których pasują często tylko rozmiarem.
Części typu pokrętła nakładane na potencjometry lub zaciski głośnikowe można kupić w sklepach z elektroniką. Są w necie również sklepy tego typu. Jednak trzeba znać dokładnie szczegóły rodzaju części jakie można użyć. Dlatego dobrze jest wybrać się przynajmniej z jednym pokrętłem do fizycznie istniejącego sklepu. Jeśli chodzi o zaciski trzeba sprawdzić czy jest sens i możliwość wymiany pojedynczych zacisków. Sporo tu zależy od tego jak są mocowane.
Pokrętła można sobie sporządzić przy pewnej inwencji. Znam przypadek użycia nakrętki z dobrego trunku do wykonania pokrętła na potencjometr głośności wzmacniacza.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.




×
×
  • Utwórz nowe...