Skocz do zawartości

Kilka prostych pytań odnośnie pierwszego stereo


2pac01

Recommended Posts

Jako, że jest to mój pierwszy post witam serdecznie wszystkich na forum. Ponieważ powoli zabieram się za kompletowanie sprzętu chciałbym uzyskać odpowiedzi na kilka pytań. Dodam, że jestem zwykłym zjadaczem chleba, który chciałby po prostu posłuchać swojej ulubionej muzyki na czymś lepszym niż 5.1 od Creativa icon_smile.gif Nie mam zamiaru w przyszłości rozbudowywać zestawu ani ciągle czegoś modyfikować. Nie usłyszę różnicy pomiędzy różnymi przekrojami kabla głośnikowego ani nie zrozumiem potrzeby montażu jakoś tam specjalnych listew do prądu co nie oznacza, że jestem głuchy i nie docenię jakości brzmienia. Słucham przede wszystkim reggae, dab, ska, mieszanek z hh i czasem rocka czyli ogólnie muzyki ciepłej i z dużą ilością głębokiego basu. Sprzęt będzie stał w pomieszczeniu ok 25m2 wąskim i długim (z otwartą kuchnią) na poddaszu pod skosem. Zanim wejdziemy w różne modele i dywagacje nad wyższością takich czy innych podzespołów chciałbym zrozumieć kilka podstawowych kwestii:

1. Ustaliłem, że lepiej kupić lepsze stereo niż 5.1 i więcej (i zrobić z tego stereo lub montować z czasem dodatkowy wzmacniacz) jeśli dysponuję budżetem na poziomie 2500zł i sprzęt ma służyć tylko i wyłącznie do słuchania muzyki a nie oglądania filmów czy grania. Często będę jednak podpinał zewnętrzne urządzenia typu iphone, androidy, pendrive i inne. Czy dobrze wybrałem?

2. Często czytam, że lepiej kupić 2 monitory (jak rozumiem to małe głośniki które w 5.1 są z przodu i mają tylko wysokie i średnie tony) i suba niż 2 porządne podłogówki. Czy to prawda?

3. Czy mając 2 podłogówki które mają wbudowane często nawet 2 głośniki basowe jest potrzeba dokupowania suba? Nie odczuwam potrzeby żeby bas napędzał mi pralkę i ugniatał ciasto ale chciałbym żeby był mięsisty i w dużej ilości ale nie natarczywy. Usłyszałem jednak teorię, że skoro stereo to i 2 suby a więc idąc dalej po co 2 suby jak w dobrych kolumnach podłogowych mamy wszystko naraz?

4. Czy duże głośniki podłogowe w stereo to to samo co tylne w 5.1?

5. Widziałem, że są amplitunery 3.1 Czy kupno takiego ma sens?

6. Jeśli już ma być sub to czy amplituner musi mieć wyjście pre-out?

7. Czy im wyższa moc wyjściowa wzmacniacza tym lepiej?

8. Czemu jedne kolumny mają 4 złącza z tyłu a inne tylko 2?

9. O co chodzi z tymi ohmami? Jaka jest różnica pomiędzy 4/6/8 i dlaczego dla każdej z tych wartości moc max jest inna? Jak to się przekłada na dźwięk i jego jakość/siłę?

10. Czy naprawdę jest tak, że wszystko co nowe i tańsze jest gorsze niż stare ale z wyższej serii? Nie chciałbym zaczynać od remontu, wymiany podzespołów itd. Sprzęt będzie używany wieczorami i w czasie treningów. Będę wybierał na pewno pośród sprzętu który ma 3-5lat max a wiem, że często trafiają się np podłogówki mające 20lat icon_smile.gif

11. Czy moglibyście podrzucić mi kilka dobrych linków gdzie mógłbym poczytać o podstawach?

Przepraszam za zadawanie głupich pytań, mam nadzieję, że mi wybaczycie icon_smile.gif Fajnie gdyby na forum pojawił się jakoś tutorial dla początkujących, żeby uzyskać podstawową wiedzę. A może jest taki tylko go nie widzę?

pozdrawiam,

Dominik
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

2. Często czytam, że lepiej kupić 2 monitory (jak rozumiem to małe głośniki które w 5.1 są z przodu i mają tylko wysokie i średnie tony) i suba niż 2 porządne podłogówki. Czy to prawda?

3. Czy mając 2 podłogówki które mają wbudowane często nawet 2 głośniki basowe jest potrzeba dokupowania suba? Nie odczuwam potrzeby żeby bas napędzał mi pralkę i ugniatał ciasto ale chciałbym żeby był mięsisty i w dużej ilości ale nie natarczywy. Usłyszałem jednak teorię, że skoro stereo to i 2 suby a więc idąc dalej po co 2 suby jak w dobrych kolumnach podłogowych mamy wszystko naraz?

4. Czy duże głośniki podłogowe w stereo to to samo co tylne w 5.1?

5. Widziałem, że są amplitunery 3.1 Czy kupno takiego ma sens?



Ad 2 i ad 4
Częściej to jednak głośniki małe (efektowe) są z tyłu, a duże z przodu;)
Z drugiej strony w tanich zestawach kina domowego głośnikom małym- efektowym bardzo daleko jakością, wielkością do normalnych monitorów, czy fachowo mówiąc kolumnom podstawkowym.
Przeciętny monitor-kolumna podstawkowa ma głośnik wysoko tonowy i średnio niskotonowy, więc bas też odtwarza.
Taki monitor z głośnikiem 14-17cm w pomieszczeniu koło 15 metrów też będzie miał dobry bas, może nie tak rozciągnięty i niski jak w podłogowej ,ale jednak. Z drugiej strony monitor może mieć lepszy bas, niż taniuchna podłogówka.
Ad3
Myli chyba ktoś, ;ub bierze za subwoofery , głośniki basowe wbudowane w kolumny podłogowe To co innego, subwoofer nastawiony jest na najniższy bas, możliwość jego regulacji głośnosci, odcięcia, etc jest bardziej do filmów(rzadziej do muzyki) . Głośniki niskotonowe w kolumnach to nie subwoofery, pasmo ich odtwarzania jest ściśle zgrane z reszta pasma, tu nie może bas dominować, owszem może być mocny, ale w granicach dobrego smaku, relacji z resztą pasma akustycznego.
Ad5
Piszesz o muzyce i stereo, a więc 3.1 sensu tu nie ma , bo nie ma płyt nagranych w 3.1. Normalna muzyka , na przyzwoicie ustawionym stereo sprawia że głos wokalisty zwykle słychać na środku który jest "oderwany od kolumn", reszta instrumentów jest słyszana tak jak było to w studiu nagrań np. perkusja z lewej , gitary z prawej, przeszkadzajki gdzieś w drugim planie itp.
Zaś dodatkowy subwoofer zbiera "bas i niskotonowe dźwięki" z obu kanałów L i P i generuje gdzieś z boku ( tam gdzie stoi), jak dla mnie w muzyce to zaburza postrzeganie instrumentów ich lokalizację, no chyba że chodzi o jakieś taneczne umc, umc.

Ad 9 . Generalnie kolumna potrzebuje prądu, to nie jest tak że 200W zagra głośniej od 100W. Głośniejsza będzie ta z wyższą efektywnością dB, będzie też łatwiejsza do wysterowania dla wzmacniacza- zagra głośniej na danym położeniu volume.
Oporność kolumn jest to pewna zmienna, zmienia się wraz z odtwarzanym pasmem, producenci to wykorzystują, piszą że ich kolumny są np 8ohmowe, inni że są między 4-8, inni że 6 ohm, inni że 4, a ostatni że np. 3,5ohmowe, każdy ma rację bo podaje jakiś wycinek faktów. Kolumn strikte 8 ohmowych to raczej nie ma, albo to wyjątki, coś jakby napisać, że auto jest 6 litowe w spalaniu, no ale może spalić i 5 i 7 i 12 litrów, zależy od sytuacji.
Generalnie kolumna jak odtwarza bas to ma zejście do 5 i mniej ohmów więc bierze wtedy dużo prądu ze wzmacniacza, który musi ( albo nie ) temu sprostać, dlatego wzmacniacze stereo grają bardziej dynamicznie i mają lepszy bas od amplitunerów kinowych, które mają słabe zasilanie niską wydajność zasilacza. Wzmacniacz powinien obsługiwać kolumny 4-8ohm (czasem 16 ale to nie problem, problem jest z niskimi wartościami)
Słabszy mocą wzmacniacz stereo z dobrym zasilaniem jest lepszy niż niby 3 razy mocniejszy 5 kanałowy amplituner kd, który to ma słabszy zasilacz na te 5 kanałów, niż ten stereo na dwa.
Zamykając temat trudne do wysterowania dla słabego wzmacniacza będą duże kolumny o słabej efektywności np. poniżej 86dB i schodzące w okolice 4 ohmów, a łatwiejsze będą 90dB o min. impedancji np. 5-6ohm.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Ustaliłem, że lepiej kupić lepsze stereo niż 5.1 i więcej - zdecydowanie stereo

2. Często czytam, że lepiej kupić 2 monitory (jak rozumiem to małe głośniki które w 5.1 są z przodu i mają tylko wysokie i średnie tony) i suba niż 2 porządne podłogówki. Czy to prawda?
Nieprawda. Do słuchania muzyki stereo zupełnie wystarczą dwie dobrze dobrane kolumny.

3. Czy mając 2 podłogówki które mają wbudowane często nawet 2 głośniki basowe jest potrzeba dokupowania suba?
Nie potrzeba.
4. Czy duże głośniki podłogowe w stereo to to samo co tylne w 5.1?
I tak i nie. Takie same kolumny mogą pełnić obie funkcje ale zadania w mają w obu systemach inne.

5. Widziałem, że są amplitunery 3.1 Czy kupno takiego ma sens?
Do słuchania muzyki nie ma.

6. Jeśli już ma być sub to czy amplituner musi mieć wyjście pre-out?
Nie ma być sub.

7. Czy im wyższa moc wyjściowa wzmacniacza tym lepiej?
Nie.

8. Czemu jedne kolumny mają 4 złącza z tyłu a inne tylko 2?
Kolumny z 4 złączami mają możliwość podłączenia bi-wire (osobne zasilanie sekcji wysoko tonowej, a osobno średnio-niskotonowej) lub bi-amping (zasilanie tych sekcji rozdzielnie z dwóch końcówek mocy)

9. O co chodzi z tymi ohmami? Jaka jest różnica pomiędzy 4/6/8 i dlaczego dla każdej z tych wartości moc max jest inna? Jak to się przekłada na dźwięk i jego jakość/siłę?
Najważniejsze jest dobranie wzmacniacza do kolumn pod względem oporności czyli żeby kolumny nie miały niższej oporności niż wzmacniacz.

10. Czy naprawdę jest tak, że wszystko co nowe i tańsze jest gorsze niż stare ale z wyższej serii? Nie chciałbym zaczynać od remontu, wymiany podzespołów itd. Sprzęt będzie używany wieczorami i w czasie treningów. Będę wybierał na pewno pośród sprzętu który ma 3-5lat max a wiem, że często trafiają się np podłogówki mające 20lat icon_smile.gif
Za taką samą kwotę możesz kupić dużo lepiej grający zestaw używany niż nowy. Co do wieku sprzętu - ja mam wzmacniacz i kolumny "pełnoletnie" na pewno i niczego jeszcze nie musiałem naprawiać. Zadbany stary sprzęt będzie służył długo i dobrze, tym bardziej, że 20 lat temu mniej oszczędzano na komponentach więc są one trwalsze.

11. Czy moglibyście podrzucić mi kilka dobrych linków gdzie mógłbym poczytać o podstawach?
Nie mam nic na podorędziu. Wujek google pomoże icon_wink.gif

Przepraszam za zadawanie głupich pytań, mam nadzieję, że mi wybaczycie icon_smile.gif Fajnie gdyby na forum pojawił się jakoś tutorial dla początkujących, żeby uzyskać podstawową wiedzę. A może jest taki tylko go nie widzę?

pozdrawiam,

Dominik
[/quote]
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję Wam za wyczerpujące odpowiedzi. W zasadzie wszystko jest dla mnie zrozumiałe poza dwoma rzeczami. Wrócę na chwilę do ohmów i mocy wzmacniacza.

jacek75 napisałeś:

"Słabszy mocą wzmacniacz stereo z dobrym zasilaniem jest lepszy niż niby 3 razy mocniejszy 5 kanałowy amplituner kd"


Nie do końca to rozumiem. Po czym poznać, że wzmacniacz ma dobre zasilanie? Jaki parametr podawany w specyfikacji producenta nam o tym mówi? Czy w takim razie najważniejsza jest moc wzmacniacza podana dla 4ohmów i to ona jest wyznacznikiem wartości sprzętu? Czy tutaj ważne są kondensatory które przy basach nadganiają niedostatki mocy? Pamiętam, z czasów kiedy troszkę bawiłem się audio w samochodzie, że do suba się takie montowało icon_smile.gif

Adamc napisałeś:

"Kolumny z 4 złączami mają możliwość podłączenia bi-wire (osobne zasilanie sekcji wysoko tonowej, a osobno średnio-niskotonowej) lub bi-amping (zasilanie tych sekcji rozdzielnie z dwóch końcówek mocy)"


czyli to dlatego amplitunery stereo mają po 4 wyjścia na każdy kanał ale jeśli nie potrzebujemy to 2 zostają wolne? Rozumiem też, że jeśli przykładowo, amplituner stereo ma moc 2x 100w i 2 końcówki mocy to po przyłączeniu 2 kolumn do 4 wyjść, każda weźmie po 50w na sekcję przy bi-ware? Czy w takim razie bi-amping występuje kiedy wzmacniacz ma tak naprawdę 4 końcówki mocy po 2 na każdy kanał?

napisałeś też:

"Najważniejsze jest dobranie wzmacniacza do kolumn pod względem oporności czyli żeby kolumny nie miały niższej oporności niż wzmacniacz."


Tak jak czytam to każdy amplituner obsługuje zakres 4-8ohmów, czy może nie mam racji? Często piszą też coś takiego:

"Moc wyjściowa 135 W/kanał (6 Ω, 1 kHz, zniekształcenia 1 %, wysterowany 1 kanał, IEC) Moc wyjściowa 140 W/kanał (6 Ω, 1 kHz, wysterowane 2 kanały, JEITA) "

Czy to oznacza że obsługuje tylko 6ohmów? Czy to tylko wypośrodkowany jeden parametr który dobrze wygląda na papierze?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież nasze Audio ma FAQ. Dużo tam o kinie domowym, ale są też tematy wyjaśniające kwestie urządzeń stereofonicznych.
Sporo teorii, przystępnie wszystko wyjaśnione. Proponuję poczytać.
http://audio.com.pl/vademecum/faq

Co do parametrów, to rzeczywiście często tak się je przedstawia, by dobrze wyglądały na papierze. Marketing.

Starszy sprzęt z wyższej półki rzeczywiście zagra lepiej i może nawet działać dłużej niż ten tani, najnowszy.

Dobry, wydajny wzmacniacz powinien teoretycznie podwoić swoją moc mierzoną przy 8 omach dla 4 omów. Czyli np. 50 W/8 ohm i 100 W/4 ohmy. Ale nie zawsze tak jest.
Czasem po prostu trzeba wiedzieć jak dany wzmacniacz jest zbudowany, jakie ma zasilanie. Stąd się także wnioskuje o jego wydajności prądowej.
Jak pisali koledzy nie zawsze mocniejszy wzmacniacz jest lepszy. Bo ta moc, to może być tylko "na papierze" a tak naprawdę
może być różnie. Ważne jest jak dobry jakościowo jest taki wzmacniacz. Jakie są użyte komponenty.

Kolumny z czterema zaciskami głośnikowymi można zasilać oczywiście w bi-ampingu (z dwóch wzmacniaczy/końcówek stereo, czy czterech monobloków) ale najczęściej zasila się w bi-wiringu z jednego wzmacniacza stereo. Moc przy pojedynczym albo podwójnym okablowaniu się nie zmienia.

Nie każdy wzmacniacz obsługuje kolumny o oporności 4 omów. Zazwyczaj powinno być podane w specyfikacji o jakiej minimalnej impedancji można podłączyć do niego kolumny.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

czyli to dlatego amplitunery stereo mają po 4 wyjścia na każdy kanał ale jeśli nie potrzebujemy to 2 zostają wolne?

- tak

Cytat

Rozumiem też, że jeśli przykładowo, amplituner stereo ma moc 2x 100w i 2 końcówki mocy to po przyłączeniu 2 kolumn do 4 wyjść, każda weźmie po 50w na sekcję przy bi-ware?

- nie taki równy podział mocy. Głośnik wysoko tonowy potrzebuje mniej prądu niż nisko tonowy,ale tymi podziałami zajmuje sie zwrotnica więc nie ma potrzeby się tym martwić icon_wink.gif

Cytat

ak jak czytam to każdy amplituner obsługuje zakres 4-8ohmów, czy może nie mam racji?

Nie każdy. Dobierając sprzęt trzeba zwracać na to uwagę.

Parametrem mówiącym nieco więcej o możliwościach wzmacniacza jest pobór mocy - tzn jeśli wzmacniacz ma oddać np 2x 140 W mocy (dane na papierze) to musi pobrać co najmniej 280 W na kolumny + coś "dla siebie". Jednak, jak piszą koledzy, cyferkami o mocy nie należy się przejmować nadmiernie. Wzmacniacze lampowe miewają np 15 W na kanał i dają radę i kolumny napędzić i pohałasować nieco icon_wink.gif .

Czy w takim razie bi-amping występuje kiedy wzmacniacz ma tak naprawdę 4 końcówki mocy po 2 na każdy kanał?

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super icon_smile.gif Wszystko jest dla mnie jasne i czytelne. Cieszę się, że tak szybko i wyczerpująco odpowiedzieliście na moje pytania. Przemykam przez różne fora w związku z różnymi swoimi zainteresowaniami (akwarystyka holenderska, dietetyka, siłownia, bieganie) i jeszcze nigdzie nie spotkałem się z tak fachową pomocą i ogólną empatią. Brawo Wy! icon_smile.gif

No to teraz kwestia sprzętu. Rozejrzałem się po rynku i w zasadzie co człowiek to inna opinia. Na pewno chciałbym żeby sprzęt oprócz wspomnianego już basu był raczej mocny. Napisaliście, że należy zacząć od kolumn tak więc najpierw ten dylemat chciałbym rozstrzygnąć. Na zakup sprzętu daje sobie jakieś 2-3 miesiące, żeby spokojnie sondować alledrogo i inne serwisy w oczekiwaniu na coś fajnego. Ale wracając do meritum. Do 1500zł wszyscy jednym chórem mówią Dali, potem niektóre Wharfedale i jednocześnie, że JBL do bani icon_smile.gif Czasami ktoś wspomina o Tonsilu Siesta. Zdaje się tutaj na Was bo ofert jest sporo ale wolałbym wybierać w czymś co w razie czego daje się naprawić icon_smile.gif Zastanawiam się jeszcze jak duża powinna być ich moc, czy powinny być 2 czy 3 drożne i rozumiem, że oporność jak najmniejsza.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed napisaniem pierwszego postu z zapytaniem o sprzęt dobrze jest przeczytać poradnik napisany przez RoRo
http://forum.audio.com.pl/Pierwsze-posty-i-nie-tylko-to-t35663.html
I odpowiedzieć na jak najwięcej zadanych tam pytań. Oczywiście tych dotyczących Twojego przypadku.
Warto także poczytać o akustyce i ustawianiu kolumn. Bez tego nawet najlepszy zestaw może nie zagrać dobrze.
Zbyt wiele osób lekceważy ten podstawowy temat.
http://www.rms.pl/akustyka/akustyka-pomieszczen
http://www.hifi.pl/porady/ustawienie-podstawy.php
Po więcej możesz się zgłosić do mnie na PW, podając adres mailowy.

Jak widzisz zanim coś Ci się poleci dobrze by było abyśmy wiedzieli jakie masz pomieszczenie (wielkość), jakie możliwości ustawienia kolumn (odległości od ścian bocznych i tylnej, rozstaw kolumn, odległość kolumn od Twojego miejsca odsłuchowego a tego miejsca od ściany za Tobą). Dobrze by wiedzieć jaka jest akustyka pomieszczenia, jakie umeblowanie.
Najlepszym rozwiązaniem byłby rysunek pokoju z wymiarami, zaznaczonymi meblami i propozycją ustawienia kolumn, i Twojego miejsca odsłuchowego. Wówczas łatwiej byłoby sobie wyobrazić jakie masz warunki i jakie kolumny by pasowały do tego pokoju.

Co do wielkości i rodzaju kolumn, to oprócz wielkości pokoju i możliwości ustawienia tych kolumn, ważny jest Twój gust brzmieniowy.
Czyli dobrze by było abyś napisał czy wolisz dźwięk jaśniejszy, ostrzejszy, chłodniejszy, twardszy, konturowy, czy też ciemniejszy, łagodniejszy, cieplejszy, miększy, z ładną, nasyconą średnicą? Możesz opisać własnymi słowami. Jeśli słuchałeś jakiegoś zestawu lub kilku, to napisz co Ci się podobało w tym dźwięku a co nie. Dobrze jest wiedzieć do czego się dąży.

Ważna jest oczywiście muzyka jakiej słuchasz i funkcje jakie chcesz by miał zestaw.
Większość doświadczonych tu forumowiczów poleca na ogół sprzęt używany, bo masz możliwość uzyskać dużo wyższej klasy dźwięk za takie same pieniądze. Co do awaryjności to różnie bywa. Nieraz nawet ten nowy sprzęt częściej wykazuje usterki. Gorzej jak tuż po okresie gwarancyjnym.
A nowe urządzenia tracą dużo bardziej na wartości w przypadku odsprzedaży.

Kolumny same w sobie mocy nie mają (poza kolumnami aktywnymi) a ich moc jest tylko ile watów niezniekształconego sygnału mogą przyjąć bez szkody dla siebie. Mocą dysponują wzmacniacze i te dopiero dobiera się do odpowiednich kolumn oraz potrzeb.
W sprzęcie tej klasy o której tu mowa rzadko występuje totalne niedobranie mocy wzmacniacza do mocy kolumn.
Co najwyżej do ich wielkości i wielkości pomieszczenia.
Moim zdaniem ważniejsze jest dobranie kolumn do pomieszczenia, wzmacniacza do kolumn, do tego odpowiednie źródło i okablowanie (niestety jest ono ważne i powinno być choć przyzwoitej jakości). A to wszystko ma grać tak, by odpowiadało Twojemu gustowi i dobrze grało muzyką, którą lubisz.

EDIT: Oporność ( czyli w praktyce impedancja pracującej kolumny) nie jest wartością samą w sobie. Wynika z konstrukcji kolumn. Ta niższa wymusza generowanie ze wzmacniacza większej ilości watów. Ale też zniekształcenia mogą być większe. Tak, że bezpieczniejsza jest impedancja 8 omowa a nie 4.

Drożność kolumn nie przekłada się bezpośrednio na ich jakość. Teoretycznie trzydrożne kolumny powinny lepiej odtwarzać poszczególne pasma dźwięku. Na przykład średnicę, bo jest dodatkowy, mniej obciążony głośnik średniotonowy.
W praktyce często układy dwudrożne grają lepiej, ponieważ zamiast trzech, można zastosować dwa głośniki, ale za to lepszej jakości i mniej skomplikowaną zwrotnicę.
Kolumny do większych pomieszczeń mogą być trzy, cztero i więcej drożne. Ale są to na ogół droższe kolumny i duże gabarytowo z dużymi głośnikami niskotonowymi. I chodzi tu najczęściej o możliwość prawidłowego nagłośnienia tak dużych powierzchni.
Ale takie kolumny by dobrze grały muszą kosztować często kilka, kilkanaście a nawet kilkadziesiąt tysięcy.
I wymagają rzecz jasna odpowiedniej klasy i mocy wzmacniaczy. A to są również niebagatelne pieniądze.

Oczywiście jeśli ktoś potrzebuje wysokiej jakości dźwięku do niezbyt dużego pomieszczenia, może kupić dwudrożne, wyrafinowane monitory (kolumny standowe/podstawkowe). Takie także nieraz kosztują kilka, kilkanaście a nawet kilkadziesiąt tysięcy.
Ale wzmacniacze do ich napędzenia nie muszą już być tyle mocne, co bardzo dobre jakościowo.

Czyli jak widzisz wszystko zależy od potrzeb. A ilość rzadko przekłada się na jakość.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za linki. Zabieram się do lektury. Z racji tej, że mam sporo zajęć i targi w najbliższych dniach dam sobie kilka dni na ogarnięcie tematu. Załączę też szkic pomieszczenia w którym będzie stał sprzęt.

EDIT

W muzyce przede wszystkim nie znoszę monotonii i wypośrodkowania. Cenię analityczność i jasność jednak z przewagą basowego ciepłego brzmienia. Nie wyobrażam sobie dobrego dołu bez wyraźnie słyszalnej góry tym bardziej kiedy wiem, że jest to smaczek w danym utworze i w tej danej chwili musi być wyraźnie słyszalny. Nie lubię brzmienia neutralnego. Szybko mnie nudzi a ja chcę być wciąż zaskakiwany. Jako miłośnik reggae cenię riddim tak więc perkusja i gitara basowa są zawsze na pierwszym planie. Żeby bardziej dokładnie to opisać wrzucam kilka linków.

Blues

https://www.youtube.com/watch?v=G4dn37aRqTo

To jeden z moich ukochanych gatunków. Tu chcę słyszeć wokal. Ochrypły i przepity. Czuć przesuwanie palców po gryfie czy wibrację jakie wydaje sama uderzona struna. Miarowa perkusja i bas. Wręcz tak jakbym siedział w barze o 4 nad ranem.

HH

https://www.youtube.com/watch?v=_6HCOgTc5r4

https://www.youtube.com/watch?v=8fido2lZSXU

Reggae i jego odłamy połączone z hh i innymi gatunkami:

https://www.youtube.com/watch?v=E4cEWTR-SgE

https://www.youtube.com/watch?v=KhJBnwQE8Fo

Reggae akustyczne:

https://www.youtube.com/watch?v=6LdjrjdDPJ0

Czasem trafia się coś co jest mieszanką elektroniki i nie tylko ale dalej blisko klimatów reggae:

https://www.youtube.com/watch?v=Iq77GRHqIcU

https://www.youtube.com/watch?v=2eIBzE_9B3k

https://www.youtube.com/watch?v=maRmyQtLObg

W tej muzyce uwielbiam wszelkie detale poukrywane tak, że dopiero po którymś z rzędu odsłuchu jesteśmy w stanie je wyłapać. Dobrze jest tu słyszeć każdy instrument i móc wczuć się w jego rytm. Przede wszystkim bas i mięsista perkusja, które pełnią tu pierwsze skrzypce i prowadzą przez utwór ale dosyć często przebijają się talerze, przeszkadzajki i inne drobne detale tak więc analityczność jest bardzo istotna .Szczególnie, w tak rytmicznej i zarazem prostej muzyce muzyce typu ska:

https://www.youtube.com/watch?v=-X0aGQg_NZ4

i na koniec oczywiście live:

https://www.youtube.com/watch?v=-gjAn9U_qe4

https://www.youtube.com/watch?v=ugvBqk6njPM

https://www.youtube.com/watch?v=iXMfYqroDt8

https://www.youtube.com/watch?v=F6PuXBUD_BE

https://www.youtube.com/watch?v=NpZHBMjyzN0

W muzyce tego typu cenię przede wszystkim głębię i siłę publiczności w tle. Fajnie jest usłyszeć wpadki, brak zgrania i inne tego typu historie.

Na koniec zostawiam rocka. Zarówno tego w stylu Metallica jak i starego dobrego Perfectu z lat 90. Jak czasem zajrzy człowiek do butelki to lubi coś szybszego i mocnego icon_smile.gif

Nie słucham muzyki klasycznej, elektronicznej typu disco, trance, minimal i inne ani niczego co nie zawiera basu.

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...
Odświeżam temat ponieważ udało mi się zgromadzić pierwsze fundusze. Chciałbym zacząć od kolumn bo z nimi jest najciężej. Poszperałem tu i ówdzie ale nie ma zbyt wielkiego wyboru... chyba dlatego, że wakacje icon_sad.gif Mój budżet oscyluje w okolicy 1000-1500zł i są jeszcze 2 inne warunki: muszą być czarne i w dobrym stanie. Macie jakieś propozycje?

Ja na razie znalazłem jedną fajną:

http://allegro.pl/dali-concept-6-stan-bdb-i6413663799.html

i drugą:

http://allegro.pl/okazja-kolumny-wolnostoj...87.html#thumb/1

Co myślicie?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

W muzyce przede wszystkim nie znoszę monotonii i wypośrodkowania. Cenię analityczność i jasność jednak z przewagą basowego ciepłego brzmienia.
Nie słucham muzyki klasycznej, elektronicznej typu disco, trance, minimal i inne ani niczego co nie zawiera basu.


W świetle tego co napisałeś Tannoy tej serii grają nieco twardo, nieco bardziej jasno i średnicą, choć bas oczywiście ma, jednak Dali conept 6 dadzą więcej wypełnienia i dynamiki w dole pasma . Dali pokażą też nieco większa skalę brzmienia.
Obie propozycje są atrakcyjne w tym budżecie i warte zainteresowania z lekkim wskazaniem na Dali .

Co do ostatniego zdania to nie jestem może jakimś fanem i odbiorcą muzyki poważnej ( na forum jest wielu profesjonalistów w tej dziedzinie potrafią opisać smaczki nawet różnych wykonań i wydań płyt z tą muzyką ) , ale to co mam i z czym się zetknąłem potrafi mocno zaskoczyć jeśli chodzi o niskie tony-bas. Na tyle , że młodziankom słuchającym jakiegoś ponoć basolubnego hip-hopu itp, mogłyby przenośnie głośniczki bth , czy domowe zestawy nie wyrobić w tym zakresie.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
Ostatnio jak byłem na odsłuchu...słuchałem np. dali 7 i jakieś tannoe....pokazałem gościowi palcem na te jbl 290 i...mówi że mi podłączy chętnie jak chce....ale ze w ich brzmieniu nic się kupy nie trzyma...?(że niby straszny chaos tak to zrozumiałem)uwieżyłem na słowo i nie słuchałem ...jak z nimi jest naprawde?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowałem się i mam w sobotę zamiar ich posłuchać i ewentualnie nabyć. Cena kusząca bo 2500zł za prawie nówki sztuki. Tak jak pisałem wcześniej szukam mocnych ciepłych kolumn do reggae i koncertów przede wszystkim. Poza tym jest to nowy sprzęt. Nie znam się aż tak żeby ocenić używkę czy jest dobra, sprawna, nieotwierana itd... ale jeśli macie jakieś sugestie i uważacie, że robię głupotę to z chęcią jeszcze nad tym pomyślę... Brałem też pod uwagę Dali Zensor 7 ale to jednak spora różnica w cenie no i słabo przy JBLu wyglądają. Nawet za używkami bym się rozejrzał bo jest tego masa ale boje się, że kupię jakiś badziew. Nie mam możliwości odsłuchania wielu różnych kolumn z uwagi na to iż mieszkam daleko od świata tak więc opieram się na tym co mówią inni. Posłucham dopiero jak będę kupował i zadecyduje na miejscu czy warto. Niestety inaczej nie da rady. Na amplituner mam 1000zł ale teraz na 2-3 miesiące kupiłbym coś taniego do 100zł lub ewentualnie pożyczył. Muszę dozbierać kasę. Oczywiście wolałbym kupić używki do 1500-2000zł z okolic Śląska ale warunkiem jest to, że muszą być jak igła bo jestem pedantyczny no i czarne najlepiej.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Jbl studio 290 grają dynamicznie, mocno, ale w granicach dobrego smaku, bo granicę efektownego i mocnego grania można łatwo przekroczyć. Niemniej progres w stosunku do według mnie raczej przeciętnych serii Jbl es jest w studio duży.
Finchers w necie są przynajmniej 4 test tych 290 , co ciekawe nie są pisane na jedną modłę ( w sensie pochwalne) i to jest ok.
W jednym opisują bas jako mocny dynamiczny, mocny w innym zachwycają się ładną góra i średnicą... http://www.avtest.pl/zrodlo-cyfrowe-audio/...dio-290?start=2, http://audio.com.pl/testy/stereo/zespoly-g.../503-studio-290 .
2pac01 skoro możesz je gdzieś kupić za 2500zł to powinny być jeszcze na gwarancji bo nowe kupisz bez problemu za 3300zł więc nie wyobrażam sobie by miały by mieć więcej niż dwa lata. Jeśli tak jest to jest to ciekawa propozycja do dużego salonu.
Czy zagra ciepło to trochę kwestia też przyszłego amplitunera, bo Jbl kolumną jakoś wybitnie ciepło (ale to kwesta względna) grająca nie jest.
Może zamiast tego ciepła w reggae chodziło Ci bardziej o zejście basu, dynamikę, taka spężystośc brzmienia? Natomiast gro amplitunerów za 1000zł to też nie ciepełko, cieszyć się trzeba jak będzie realnie mocny i z dobrą podbudową basową ( reggae).
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
No i niestety nie udało mi się dogadać z Panem od Studio, tak więc postanowiłem kupić coś nowego na raty. Oczywiście dalej chodzi mi po głowie Studio 290 jednak w jednym ze sklepów miły Pan namawia mnie na Klipsch R-28F. Poczytałem troszkę na ich temat no i opinie nie są tak dobre jak o JBLu. W sobotę będę w Katowicach w sklepie kino-domowe.pl na Al. Roździeńskiego 91 i mam sobie zamiar posłuchać obu zestawów... ciekawe jakie będę miał odczucia icon_smile.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koniecznie odsłuchaj obu zestawów. Zarówno Klipsch jak Jbl da Ci mocne uderzenie, jednak różnią się one dość znacznie. Klipsch od razu rzuci Ci na twarz wysokie tony, gdzie np. w JBL są one podane z owiele większą kulturą, bardziej stonowane. W Klipschu średnicę będziesz miał bardziej schowaną w stosunku do JBL, Niskie tony mocne i tu i tu, jednak trochę się różnią wybrzmieniem.
Obowiązkowo je trzeba przesłuchać, daj znać po odsłuchach co Ci podeszło.
Mała uwaga co do Klipsch, posłuchaj ich trochę dłużej bo na początku mogą wywołać efekt WOW, a poźniej możesz poczyć zmęczenie słuchając ich, ale nie koniecznie, wszystko zależy od preferencji.
W Klipsch masz BR z przodu , więc będą łatwiejsze w ustawieniu co nie oznacza , że możesz je mieć zupełnie blisko ściany. Jak każde kolumny lubią mieć przestrzeń.

Jeszcze jedna rzecz, zdjęcie maskownic przy Klipschach jak dla mnie nie dawała prawie żadnej różnicy w brzmieniu, a jeżeli już to marginalne. Natomiast w JBL Studio już znaczną, poprawiała się zdecydowanie góra pasma. Taka mała informacja icon_wink.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ja odsłuchiwałem kolumny w salonie to rownież miałem okazję słuchać Jbl studio, ale model 280. Jak dla mnie grały dobrze basem , ale wysokie i średnie tony, jakieś takie stłumione. Słuchałem jeszcze kilka innych kolumn i wybrałem Magnat Quantum 755, również dynamiczne , ale z bardzo dobrym swobodnym dźwiękiem. Oczywiscie bys musiał brać pod uwagę większy model, ale warto dorzucić do odsłuchów, ceną się nie sugeruj, można dostać spory rabat icon_wink.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Ha! Nareszcie się udało odsłuchać wszystkie interesujące mnie modele. Miało być w sobotę ale jakoś nie było czasu. W salonie byłem wczoraj więc miałem chwilkę na przemyślenie tego co tak naprawdę usłyszałem. Wszedłem do sklepu z założeniem, że kupuję Studio 290. W czasie kiedy miły Pan przygotowywał pierwszą parę do odsłuchu miałem czas na porównanie wizualne. Wybierałem (z braku wyższych model w serii) z:

JBL Studio 280,
Klipsch R-26F
Monitor Audio Bronze 6
Dali Zensor 6

Jeżeli chodzi o amplituner to była to Yamaha R-N602 i okablowanie Purple Rain marki Melodika. Miałem ze sobą 5 utworów a wśród nich jeden kawałek koncertowy Perfect, Santane z Corazone Espinado, 2 kawałki Pablopavo gdyż jest tam wiele efektów dźwiękowych i mnogość instrumentów oraz jeden typowy numer reggae z głębokim basem. Z oceny organoleptycznej "opakowania" zdecydowanie najlepiej wypadł Klipsch. Po prostu są ładne. Na drugim miejscu Dali z uwagi na fajną konstrukcję podstawy. Trzecie miejsce zajmuje smutny jak trumna JBL z beznadziejnie wykończoną górą kolumny na wysoki połysk po to chyba tylko, żeby elegancko się rysowała, wiejącymi taniościom gumowymi nóżkami za to z mocno zarysowaną fakturą drewna na obudowie. Ostatnie miejsce to Monitor Audio. Po prostu chuderlak.

Pierwsza odsłuchana para to był JBL i Klipsch. I tutaj rzeczywiście, tak jak pisał kolega Note (i co było dla mnie laika najważniejszym spostrzeżeniem) od razu Klipsch rzuca na kolana. Soczysty bas, efektowna góra i głębia... JBL przy nich grały po prostu słabo. To nie było dynamiczne, soczyste granie a po prostu odtwarzanie...dostojne. Przerzucałem kolejne utwory i dalej utwierdzałem się w przekonaniu, że Klipsch po prostu wymiata. Po 10 minutach słuchania i ciągłego przełączania pomiędzy zestawami zauważyłem jedną ale dość znaczną różnicę. Na Klipschu nie słyszałem wielu detali które po prostu przesłaniał bas. Cały środek pasma się rozmywał. Zacząłem też odczuwać lekkie znużenie tym całym podkoloryzowanym dźwiękiem.

Postanowiłem posłuchać Dali w zestawieniu z JBL. Reakcja była podobna, jednak Dali w porównaniu do Klipscha dawał troszkę więcej środka i jeszcze cieplejsze brzmienie. Jeżeli chodzi o głębię to jest absolutnym mistrzem. Już byłem gotowy rezygnować z JBL aż nagle wpadłem na coś co powinno być oczywiste od samego początku. Skoro na podstawowych ustawieniach wzmacniacza, Dali i Klipsch dają tak wiele efektownego dźwięku, męczącego na dłuższą metę, bez selektywności, bez detali to chyba nie jest to właściwy wybór. Po coś są na amplitunerze gałki z napisem bass i treble. I tutaj przełom.... nagle okazuje się, że te grzeczne JBLe jednak wcale takie grzeczne nie są. Ba! Dopiero kiedy gałka głośności obraca się coraz bardziej w stronę maxa dostają pazur i zaczynają grać jak należy. Spójnie, detalicznie, z nienarzucającym się ale stanowczym basem. Nie poprawiają rzeczywistości ale wiernie ją odtwarzają. To ja obracając gałki equalizera decyduję o tym kiedy ma być ciepło i cukierkowo a kiedy referencyjnie, neutralnie.

Na koniec dla utwierdzenia się w moim przekonaniu, posłuchałem jeszcze Monitor Audio ale po 1 kawałku stwierdziłem, że słyszę głośnik w pudle po butach. Ten nieznośny głuchy pogłos od razu je skreślił.

Reasumując wybór jest prosty. Miał być JBL i będzie. Zastanawiam się tylko czy powinien to być model 280 czy jednak dołożyć 400zł i kupić 290. Sprzęt będzie stał w pokoju ok 25m2. Najistotniejszą jednak kwestią jest bas. 290 z racji większego głośnika na pewno dadzą go więcej co chyba bardziej będzie mi odpowiadać ale nie wiem czy to już nie jest przesada.

Sprawa druga to wzmacniacz... Pan ze sklepu powiedział, że jeśli dysponuję kwotą 1000zł to zamiast amplitunera powinienem rozejrzeć się za dobrym wzmacniaczem. Co myślicie? Na radiu mi nie zależy. Chcę mieć tylko możliwość podpięcia zewnętrznych urządzeń typu telefon, pendrive jako źródło muzyki. Nie mówię tu o podłączeniu przez gniazdo jack.

Kilka marnych fotek:

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg


DSC01446.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trafne spostrzeżenie , bo Klipsch ( zastrzegam nie znam wszystkich modeli) z niektórymi amplitunerami , wzmacniaczami jest jak efektowna wymalowana "blondynka z okładki magazynu"...robi wrażenie, ale na krótko i jak przyjdzie do dłuższej rozmowy ...cóż jest różnie icon_wink.gif Czegoś brakuje, a coś potem męczy, oczywiście nie wszystkich, ale.
Niesety w średnicy pasma sporo się dzieje, bardzo dużo, a jak jej nie ma , a jeszcze bas dodaje do pieca, jest jak napisałeś.

Mając 1000zł z pewnością lepiej kupić wzmacniacz niż amplituner , wzmacniacz zagra mocniej, lepszym dołem, ciut dynamiczniej. W tej kwocie jak nowy to Pioneer A30, jest udany i leciutko konturowy ( jako plus do np Jabl, czy Dali zensor 7 ) Denon 720 jest ciut cieplejszy i nie tak szybki, rytmiczny jak Pioneer a30.
Jednak za 1 tys nie kupisz wzmacniacza z wejściem USB dla pendriva, bo nawet za większą kasę takich nie ma...
Są z wejściem USB "kwadratowym" do połączenia z komputerem np. Cambridge Audio 651 A , 351a ( te pierwsze bywają jako używane po 1600zł, słabszy po 1100zł),
Tel. nie przez gniazdo jack, tylko inaczej, to też w tej cenie raczej niemożliwe, nawet gniazdo minijack to egzotyka i zbytek wyposażeniowy.
Ale jeśli, to jest dobry jest Nad 326 bee (używane są po 1000zł) ma na froncie gotowe wejście mini jack na tel, czy odtwarzacz mp3 ( ale nie pendriva).
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy kupowanie kolumn, które podobają Ci się dopiero po odpowiedniej regulacji tonów na ampli, jest dobrym pomysłem. To zazwyczaj zniekształca dźwięk.

Na Twoim miejscu wybrałbym się jeszcze na odsłuch co najmniej kilku modeli - nie ma co kupować zbyt pochopnie a na Klipschach, JBL i MA świat naprawdę się nie kończy;-) Spróbuj dalszych testów, aby mieć lepsze rozeznanie i ew. utwierdzić się w wyborze. Zwłaszcza, że od początku byłeś nastawiony na JBLe. Spróbuj jeszcze odsłuchać Magnatów 677, Heco Music Style 900, czy Cantonów Chrono, może jakiś Elaców. Zwłaszcza Heco powinny zagrać dobrze jak na swoją cenę.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...