Skocz do zawartości

Wzmacniacz do Dynaudio DM 2/6


bart87

Recommended Posts

Witam forumowiczów

Posiadam kolumny głośnikowe Dynaudio DM 2/6, które grają ze wzmacniaczem Yamaha AX590 oraz odtwarzaczem CD Marantz 69SE w pokoju 16m2.
Całość gra przyjemnie, ciepłym brzmieniem, można by rzec dość uniwersalnie. Basu nie brakuje choć mógłby schodzić czasami niżej i być "konkretniejszy", natomiast minusem tego zestawienia jest dla mnie zbyt słaba stereofonia i zawężone spectrum sceny/instrumentów. Muzyki jakiej słucham to klasyka, jazz/blues, classic rock, czasami pop pokroju Stinga.

Ww. zestawieniu chciałbym wymienić w pierwszej kolejności wzmacniacz i zastanawiałem się właśnie nad Music Hall'em A.35.2 by polepszyć scenę, detaliczność i stereofonię ale by nie było żadnych trzasków i zbyt piskliwych dźwięków.

Czy MH A.35.2 będzie dobrym rozwiązaniem? Będę wdzięczny o sugestie.

P.S.Nie jest tak, że nie ma stereofonii, czy też scena nie jest wyraźna. Zestaw gra dobrze, ale mógłby grać pewnie lepiej, gdybym wymienił wzmacniacz. A gdybym miał go wymieniać, co właśnie ww. elementy chciałbym aby uległy poprawie.

Informacje:
0. Obecny zestaw:
- kolumny głośnikowe Dynaudio DM 2/6 + Yamaha AX590 + CD Marantz 69SE + kable Oyaide Explorer
- kolumny na standach (ok.16 kg na stand), rozstawione między sobą na 2 metry, między nimi komoda ze wzmacniaczem i odtw. cd, z tyłu kolumn ok 50 cm prześwitu do ścian/ (70 cm do okien - kolumny rozstawione wzdłuż ściany z oknami, te 20 cm to mniej więcej szer. parapetu)
- słuchacz siedzi ok, 2-2,5 metra od kolumn, kolumny zwrócone ku słuchaczowi)

1. Muzyka:
- klasyka, jazz/blues, classic rock (Led Zep, Dire Straits etc), czasami pop

2. Pokój
- 4 m x 4 m
- pokój jest "miękki", dywan, szafa, regał z książkami, sofa, firanki.
- jak znajdę czas załączę szkic

3. Co planuję kupić:
- wzmacniacz (dużo czytałem o Music Hall i jest proponowany do Dynaudio),

4. Dodatkowe założenia:
- czasami muzyki słucham cicho i w obecnym wzmacniaczu zauważyłem, że przy bardzo niskim poziomie głośności gra tylko jeden (prawy) kanał. Przy czym jak delikatnie podkręcę grają dwa, ale wtedy robi się o ciut głośniej. Chciałbym wykluczyć taką przypadłość w nowym wzmacniaczu.
- i jeszcze jedna kwestia zauważyłem że Dynaudio DM 2/6 potrzebują właśnie głośniejszego poziomu, wtedy grają. Natomiast przy niższym poziomie głośności są mankamenty : prawy kanał nie pracuje, oraz brzmienie jest mało detaliczne, płaskie.
- może być używany w ładnym stanie

5. Budżet:
- 2000 zł - 2200 zł; nie jest dla mnie mocnym ogranicznikiem
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry.
Biorąc pod uwagę konfigurację systemu oraz Twoje preferencje, moim zdaniem zdecydowanie najlepszą opcją będzie wzmacniacz Atoll. Spójrz na model Atoll IN50SE, który zapewni Ci świetną swobodę, stereofonię, pozostając przy cechach aktualnego zestawu.
Jesli wchodzi w rachubę powiększenie budżetu, spójrz także na wyższe modele Atoll oraz świetną hybrydę lampową Vincent SV-500 oraz, jesli nie odrzucasz lampy, polska konstrukcja Fezz Audio Silver Luna.

Przyjrzyj się proszę moim propozycjom, w przypadku pytań oraz oferty finansowej dla forumowicza oczywiście słuźę pomocą. Zapraszam jednak serdecznie do naszego salonu na odsłuchy, porównania poszczególnych konfiguracji. Masz bardzo dobre kolumny, do których warto dobrać odpowiedni wzmacniacz.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem powinieneś iść w wzmacniacz używany.
W tym budżecie dostaniesz Roksana K2, Audiolaba 8000.

Musisz szukać mocnego wzmacniacza z dobrą kontrolą basów.

Kilka modeli które wyłapałem:
http://allegro.pl/naim-nait-5i-2-i6641547163.html - poprawisz basy ale nie koniecznie selektywność instrumentów
http://allegro.pl/cambridge-audio-840a-v2-i6637355915.html - mało info ale selektywny wzmak, z dobrą kontrolą basów.
http://allegro.pl/wzmacniacz-stereo-denon-...6634891583.html - jak zbijesz cenęto warto
http://allegro.pl/rotel-ra-06-special-edit...6636961303.html nie wiem jak cena ale brzmieniowo odpowiedni do Dynaudio.

Pzodrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W budżecie ponad 2 kzł proponuję szukać już wzmacniacza Roksan Caspian albo Atoll, ale wyższy model niż IN 50. Ewentualnie właśnie jakiegoś Vincenta.
Audiolab fajny, lecz da się kupić lepszy wzmacniacz za to, czym dysponujesz. Poza tym jest dość jasny, raczej chłodny.
Naim, bardzo dobry, ale stereofonia, szczególnie wgłąb taka sobie. Tu miałbyś bardzo dobry rytm, motorykę dźwięku.

A może rzeczywiście warto by się zastanowić nad jakimś wzmacniaczem lampowym?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Dynaudio wymagają wzmacniacza grającego do przodu.



Mam właśnie takie wrażenie, że w bieżącej konfiguracji dźwięk niejako pozostaje na linii kolumn, "nie odrywa" się od nich.

Cytat

Na hifi.pl widziałem ostatnio dwa Atolle (IN100SE oraz IN80-SE2). Myślę, że warto się tym sprzętem zainteresować, biorąc pod uwagę twoje wymagania. Music Halla bym sobie raczej darował.



Czy są znaczące różnice między N100SE a IN80-SE2? Niestety ze sprzedawcą IN100SE nie ma kontaktu a IN80SE jest w idealnym stanie i jeszcze na gwarancji.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie lepiej wstrzymać się trochę i zapolować na "setkę", bo w końcu trafisz ją 500zł taniej?
Choć jeśli chcesz mieć dobry wzmacniacz na Święta to "80-tka" nie jest zła, no i nowsza ...

Albo sprawdzić (jakbyś miał niedaleko - jest w Kutnie) propozycję używanego wzmacniacza Yamaha A-S200 (jest ogłoszenie na HiFi)
http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/50/242654.php
bo niekoniecznie musi być za ostro z Twoimi Dynkami (ale w ciemno bym nie brał).

Pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Długo myślałem nad IN100SE, naczytałem się samych pozytywów. Ale jak na razie trafia mi się za 3200 zł używana, przy czym prawie nowy IN100SE (2 lata gwarancji, podobno grał jedynie w salonie audio) był ostatnio na serwisie aukcyjnym za 3800 zł. Musiałem jednak rozsądniej potraktować swój portfel. Postanowiłem zakupić IN 80SE nacieszyć się - a wiadomo za pół roku, jak trafi się coś ciekawszego odsprzedać, dołożyć i kupić coś lepszego.

Spod Krakowa do Kutna trochę jest, ale dzięki za propozycje wzmacniacza.

A może jak IN80SE -2 mi spasuje to lepiej podrasować jeszcze całość lepszymi kablami głośnikowymi, zasilającym i interkonektem?


Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem to yamaha 2000 to nie byle co i wcale nie jest ostra. Seria As poszła w kierunku barwnej prezentacji. I ma xlr...podobno warto po nich połączyć cd i wzmak. Wiem to od posiadacza tego sprzętu.

Slyszalem in80 w zestawieniu z chario. Dla mnie nieco za ostro. Z dynkami może być delikatniej. Ale ja też polecalbym bardziej in100. Dla dynek czym więcej prądu tym lepiej.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Z tego co wiem to yamaha 2000 to nie byle co i wcale nie jest ostra. Seria As poszła w kierunku barwnej prezentacji. I ma xlr...podobno warto po nich połączyć cd i wzmak. Wiem to od posiadacza tego sprzętu.


Audiowit,
Dlatego napisałem "bo niekoniecznie musi być za ostro z Twoimi Dynkami (ale w ciemno bym nie brał)."
Chodziło mi o to, że wiele osób przyjmuje na wyrost "YAMAHA=ostre granie".

Poza tym ten wzmacniacz ładnie zgrywa się po XLRach z M-DAC Audiolaba...

No ale czekamy co autor wątku na nasze propozycje - bo dla mnie sformułowanie "postanowiłem" nie jest jednoznaczne z "kupiłem"...

Pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RoRo
Kupiłem IN80SE-2. Dziś powinien przyjść Po paru dniach napiszę jak się zgrywa z Dynaudio DM 2/6.

To, że Yamaha niekoniecznie zagra ostro to potwierdzam. Moja AX490 wcale ostra nie jest, ale jest to też zasługa lekko ocieplonej barwy Dynaudio.
Jestem w kontakcie ze sprzedającym A-S2000 w przypadku, gdyby IN80SE-2 okazał się nietrafionym wzmacniaczem i nie polubił się z Dynkami.
Wiadomo IN80SE-2 nie kupuje na wieczność, posłucham, popróbuję a jak nie będzie odpowiadać to dalej będę coś zmieniać by osiągnąć lepsze efekty.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po kilku dniach dotarł do mnie wzmacniacz Atoll IN80SE-2. Wczoraj podłączyłem pod niego posiadany już sprzęt, tj. odtwarzacz CD Marantz CD 68SE oraz kolumny Dynaudio DM 2/6.

Jak na razie zestawu słuchałem wczoraj wieczorem. Muszę przyznać,że ogólnie zmiana Yamaha AX59 na Atoll'a jest pozytywna.
Poprawiła się detaliczność dźwięku. W utworze "Mrówki" W. Kilara słyszę wyraźnie jak muzycy odwracają kartki z nutami - co w ogóle nie dostrzegałem grając z poprzednim wzmacniaczem. Generalnie barwa dźwięku się delikatnie wyostrzyła, ale jest to poziom dla mnie akceptowalny - dźwięk nie męczy (choć na ten temat wypowiem się jak już się nasłucham). Dźwięk wysokich tonów jest lekko wysunięty do przodu.
Poprawie ulegała także "żywotność" , muzykalność. Yamaha AX590 grała czasami płasko, brakowało jej werwy. Teraz barwa dźwięku przypomina tą graną na żywo.

Gdybym miał zastrzeżenia to jedynie do basu. Mam wrażenie, że nie jest ciężki. Generalnie brak mi - jak już miałbym się doczepić - masywności w barwie dźwięku w niektórych momentach.

To jak na razie to tyle, jak posłucham dłużej napiszę coś więcej. Dziękuję wszystkim za dotychczasową pomoc w doborze wzmacniacza. Pewnie pozostanie ze mną na najbliższy rok. Później może zmienię coś w zestawie.

P.S. Mam kilka jeszcze pytań:

Czy warto wymieniać posiadany odtwarzacz CD na coś innego?

Całość jest spięta:
- kablami głośnikowymi:oyaide explorer
- interkonektem: wireworld luna 7
- kablem zasilającym: standardowy od Atolla.
Czy jest sens wymienić cokolwiek z ww. kabli? Myślę na przykład o wymianie kabla zasilającego na jakiś porządniejszy, ale by również móc go wykorzystać przy ewentualnej zmianie wzmacniacza w przyszłym roku.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrób tak. Nie wyłączaj Atolla ze dwa dni. Trzymaj tylko przyciszony. Posłuchaj po tym czasie tych samych utworów co poprzednio.
Najprawdopodobniej wzmacniacz zagra jeszcze bardziej gładko, z większym wypełnieniem z lepszymi niskimi tonami.
Jak pisałem dziś w innym wątku większość wzmacniaczy (elektroniki) jest czułych na rozgrzewanie. Ja niektóre swoje wzmacniacze stale trzymam/trzymałem pod prądem. Sprawdź czy i na ile to pomaga. I zastanów się, czy warto go tak trzymać.
Nie zapłacisz dużo więcej za energię elektryczną, bo w stanie jałowym wzmacniacz pobiera niewiele prądu. Możesz sprawdzić w danych technicznych.

Odtwarzacz CD oczywiście zawsze warto wymienić. A na jaki, to zależy od wielu czynników. Może lepiej już po wymianie wzmacniacza?
Chyba, że chcesz coś uzyskać w dźwięku, to możesz. Ale z kolei taki odtwarzacz może nie bardzo pasować do kolejnego wzmacniacza.

Atolle są dość wrażliwe na dobre okablowanie. Na pewno watro mu wymienić kabel zasilający na lepszy. Na początek kup co najmniej Furutech FP-314 AG ze złoconymi, oryginalnymi (koniecznie) wtykami. Ma świetny stosunek jakości do ceny.
Po wymianie wzmacniacza może zostać albo go sprzedasz, bo to chodliwy kabel. Szczególnie jak kupisz używany, co oczywiście polecam.
Oprócz Allegro czy OLXa oraz giełd takich jak nasza obserwuj giełdę hifi.pl
http://www.hifi.pl/gielda/audio.php
Tu się dość często pojawiają.
Oczywiście są lepsze kable ale też i droższe. Jak wymienisz wzmacniacz, to wówczas będziesz wiedział czego chcesz od dźwięku. I będziesz mógł myśleć o czymś innym, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

f1angel
W porządku. W święta znajdę czas i zrobię jak piszesz. Może poczuje różnice.
Może wzmacniacz jest nie wygrzany? Został zakupiony w tym roku.

A i jeszcze jedno. Jak jest uruchomiony to czasami cicho buczy, tak jakby słychać przepływający prąd i pachnie z płytki krzemieniowej. Może to o czymś świadczyć?

Będę polował na Furutech FP-314 AG oraz chyba na jakąś listwę zasilającą, bo wszystko jest wpięte w zwykły przedłużacz.

A z kablami głośnikowymi, odtwarzaczem i interkonektem się wstrzymam.

Pozdrawiam
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygrzewanie a rozgrzewanie, to niby to samo. Nieraz wystarczy wygrzanie (nowego sprzętu) i gra mniej więcej poprawnie.
Ale często potrzeba naprawdę długiej rozgrzewki wzmacniacza przed odsłuchem zanim zacznie grać jak należy.
Bywa, że wystarczy kilkadziesiąt minut lub godzina. A nieraz doba to mało. Dlatego często piszę o tym by trzymać wzmacniacze stale pod prądem jeśli jakość dźwięku jest dla nas najważniejsza.

Wątpię by wzmacniacz nie był wygrzany. Jednak ktoś go chyba słuchał z kilkaset godzin zanim sprzedał?
A może właśnie sprzedał, ponieważ buczy?

Faktycznie podłóż pod nóżki jakieś podkładki z korka, gumy albo filcu. Jeśli nie pomoże, to pod jedną z nich podłóż grubszą podkładkę.
Nie wiem pod którą. Próbuj.
Jak i to nie da rady, to połącz dwie rzeczy. Zakup listwy i filtra, który wyłapuje stałą prądową.
Takie listwy antyzakłóceniowe wraz ze zintegrowanym DC-Blockerem robi Tomanek (patrz na Allegro). Też może pomóc, nie zaszkodzi.
Ale całkiem możliwe, że to wada transformatora. Jego budowy lub nieodpowiedniego zamocowania. Nieraz pomaga lepsze dokręcenie transformatora do obudowy. Czasem daje się pomiędzy klamrę dociskową (albo śrubę) a transformator jakiś materiał tłumiący, najczęściej gumę.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...