Skocz do zawartości

M&B Audio Cable


Recommended Posts

Twardy orzech do zgryzienia w końcu został zgryziony. Nie można mieć wszystkiego i z tych dwoch xlr wybrałem w końcu Diamonda. Aurora2 czarowała ale wybrałem granie bliższe prawdzie. Diamond obiektywnie okazał się kablem troszkę wyższej klasy. Szerokość i głębokość sceny zaważyła. Lubię rozmach. Trochę obawiałem się czy Diamond w moim neutralnym systemie nie zagra zbyt surowo ale nie. Wysokie tony są aksamitne i nie drażnią. Ten kabel doskonale współpracuje ze szpilką ss iluminator. Wysoka rozdzielczość i masy powietrza. Diamond zamówiony.

Zagra razem z legendą audio. Najlepszym xlr jaki znam. DPA Black Slink Sixteen.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Kolejną miłą niespodzianką jest to, że działa już strona internetowa Pana Marka Brożka

http://mbaudiocable.pl/
oraz że cały czas poszerza się asortyment tych kabli.

Witek,
fajnie że jest u Ciebie ruch kablowy i że tak dobrze testujesz różne modele kabli M&B i wpasowywujesz je w swój system. Ja nadal odwlekam testy bo m.in. na razie "ugrzązłem" w MITach i jest mi dobrze (a o braku czasu nie wspominam przez grzeczność).

Pozdrawiam
 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No aż mnie zaciekawiły te kable.Na razie dzięki uprzejmości kolegi RoRo gra u mnie jeden z jego MIT-ów i niestety muszę z przykrością stwierdzić że jest znacznie lepszy od moich kabli :4_joy:.Z drugiej strony jest też znacznie droższy i to wyraźnie słychać piękna  jest w nim, szczególnie , lokalizacja instrumentów.Solista stoi przede mną w pokoju.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszalem Rorowe Mity i rzeczywiście fajne.

Audionet, komu nie poleciłem M&B to kupował conajmniej 1 kabelek. Ja już mam 5 kompletów. Glosnikowce, rca, xlr, coax. Warto je przesluchać i przekonać się. Nie są to najlepsze kable na świecie :) ale jakoś ludzie je chwalą. 

Jasiek, z polskich producentow porownywałem bezpośrednio xlr i rca MB tylko z Wile. Przyznaję się, że żadnego Albedo nie słyszałem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasiek, nie znam tego cayna. Nie wiem co doradzić najlepiej spróbuj tych 3. U mnie z lampą gra rca hybryd i głośnikowy hybryd. Ale jesli Twoj system ma tendencję do ostrzenia to może Aurora lepsza.

Romek, nie wiem czemu pomyslałem o głośnikowym. Chyba najbardziej utkwil mi w pamieci.

Edytowano przez audiowit
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uF8B6Gk.jpg

 

Dzisiaj do mnie dotarły :) sprawdzałem kabelki kolejno CLEAR > AURORA 2 > CRYSTAL

Szybkie wnioski CLEAR coś jak Albedo Blue lecz w moim systemie Albedo ostrzy górę, CLEAR nie i dodatkowo wydaje się być lekko pełniejszy.

AURORA 2 całkowicie inny kabel wysokie wygładzone lekko zgaszone, świetna głębia i miękki bass. 

CRYSTAL coś pięknego to taki CLEAR na sterydach nie wyostrzona góra, dobry bas i głębia dużo większa.

Testuje to na lampie caiyn a88t na początku z lampami KT88 GL są to lampy bardzo gęste, ciepłe, mają dużo basu kabel CRYSTAL jest do nich idealny natomiast gdy wepnę AURORA 2 troszkę szkoda mi tej pięknej krystalicznej góry góra jest w CRYSTAL'u.

Mam też lampy 6550EH bardziej szczegółowe, szybsze, mniej basu i średnicy w porównaniu do "tłustych" KT88  do nich idealnie zgrał się kabelek AURORA 2

 Nigdy nie słyszałem żeby kabelki aż tak miały wpływ na dźwięk każdy pokazał coś innego, jestem pod ogromnym wrażeniem chyba zostaną u mnie oba kabelki AURORA 2 i CRYSTAL :)

Edytowano przez Jasiek88
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zauważyłem Twojego wpisu.

Jasiek ale pamiętasz żeby je wygrzać? Tak po 2,3 dni jeden komplet?

Twoje spostrzeżenia pokrywają się z moimi. Spróbowalbym jeszcze Diamonda. Ma lepsze wypelnienie niż crystal i dobrą rozdzielczość. Doświetloną gorę ale bez wyostrzeń. Dla mnie w crystalu brakowało nieco basu. Wszystkie brakujące cechy znalazłem w Dimondzie.

Nieprawdaż, ze kabelki sà niezłe? :). Konkurują z Albedo i nie przegrywają. Ja caly czas dopinguję Pana Marka i czekam na nowosci.

Żeby nie było Ci za łatwo to dodam, że jak grałem na lampie to wybrałem rca hybrid. Dodatkowo głośnikowy Hybryd stoczył ciężkie boje z innymi głośnikowcami i wygrał. Został ze mną aż do dziś :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 3 months later...

Witam,

Dzięki uprzejmości Kolegi (jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam przy okazji) udało mi się porównać Aurora 2 i Diamond w wersji XLR.  

W totalnym skrócie:

Aurora 2 lekko wygładza dźwięk, zaokrągla, jest kablem bardzo przyjemnym dla ucha. Dobrze eksponuje każde pasmo, bas jest naprawdę w porządku.  Z racji tego, że miedziany delikatnie ociepla (to lubię), gra subtelnie, delikatnie analogowo, jednocześnie absolutnie nie muli dźwięku. Bardzo dobry kabel do jasnych kolumn, choć nie tylko.

Diamond bardzo rozdzielczy, szczegółowy, większy wgląd w nagranie, lepsza przestrzeń . Srebro+złoto powodowało u mnie obawę, że kabel będzie sterylny, suchy, ostry, po prostu dźwięk nie do końca taki jak lubię. I tu niespodzianka, Diamond gra jakby był w sumie przynajmniej trochę miedziany. Czyli nie "drażni", dźwięk jest przyjemny, również bas dobrze kontrolowany.

Zawsze znajdzie się aspekt, w którym jeden będzie lepszy od drugiego, zatem jak dokonać wyboru. Oba dobre, ale gdybym musiał wybrać jeden byłby to:

Wpadłem na pomysł, że poproszę żonę o opinię. Usiadła na kanapie puściłem 3 nagrania na Aurora 2, następnie to samo na Diamond. Po pytaniu czy słyszy różnicę powiedziała, że na Diamondzie dźwięk jest bardziej czysty. To wystarczyło aby wydać werdykt, właściwie to żona go wydała. Ja również gdybym musiał dokonać wyboru XLR, wybrałbym Diamond, choć Aurora 2 też w pełni zadowoli słuchacza, choć troszkę w inny sposób.

Który "lepszy" każdy powinien ocenić indywidualnie. Oba warte grzechu. Posiadam RCA Aurora 2 i Aurora, nie słyszałem RCA Diamond. Gdybym kupował dziś XLR wybrałbym jednak na 100% Diamond. Gdyby srebrno-złoty nie powstał i istniał tylko miedziany i bym go posiadał, byłbym w pełni usatysfakcjonowany. Oba kabelki się sprawdziły. Najlepiej byłoby połączyć najlepsze cechy z obu w jednym i stworzyć hybrydę. No ale hybryda jest, tylko czy to możliwe aby wyciągnąć co najlepsze z obu i połączyć w jednym drucie?

To już trzecia polska manufaktura, z produktami której miałem do czynienia. Po raz kolejny pełne zadowolenie. W kategorii jakość/cena daję 10/10. Zawsze można lepiej, ale więcej trzeba łożyć niestety.

P.S.

Naprawdę bardzo przyjemnie uczucie kiedy nawet żona słyszy różnicę w kablach (jakoś tak od razu bardziej kochana się robi :18_kissing_heart:), tym bardziej, że ostatnio ma powyżej uszu moich audio fanaberii, a ja mam dosyć tego, że Ona ma dość ;) (bardzo drażliwa jest ostatnio).

pozdrawiam,

Edytowano przez doktormun
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months later...

Ogólny pogląd na black pearl mam. Chcialem jeszcze bezposrednio porownać nowy kabel Dimondem.

Kabel Black Pearl jest zrobiony ze srebrnego przewodnika duzej czystosci o przekroju prostokatnym. Jest domieszka złota( informacje od producenta). Wtyki to popularne acz pożądne neutrik profi.

Kabel, jak to zwykle bywa na poczatku krzyczał, że niewygrzany i, ze w system ktorego nie zna jest wpięty. Kilka dni grało to wszystko tak se. I raczej pasma byly przesunięte w tą gorną stronę jednocześnie z niezbyt wyszukanymi wysokimi tonami. Ale nie trwało to długo. Mniej wiecej po tygodniu przyszla gladkość, a co za tym idzie uspokojenie wysokich tonów. Po tym całym poczatkowym zamieszaniu z wysokimi mialem wrazenie, ze Perla obcina najwyższe rejestry... Oczywiscie to bzdura, bo sluch znow się musi akomodować do zmiany i zacząć analizować inny dźwięk. Teraz okresliłbym gorę pasma jako nieslychanie rozdzielczą, kulturalną i spokojną. Chyba nawet kremową. Ale żeby nie było zbyt mdło to wyroznia się dźwięcznoscią raczej po tej zlotej stronie. 
Wysokim tonom jedyne co bym zarzucił( co dla niektorych moze być zaletą) że nie potrafi naprawdę przyostrzyć np w przesterach gitarowych.
Średnica jest neutralna. Nie jest ciepła, co uwazam za zaletę bo moze i glosy żeńskie jakoś nie czarują ale są obecne, namacalne. Nie ma się poczucia przeslodzenia, sztucznosci. Wyższa srednica w/g mnie jest nieco wycofana co gladkimi wysokimi daje własnie efekt spokoju. Dolna natomiast ladnie przechodzi w bas.
I wszyscy myślą sobie. Jakie srebro? Facet pisze o miedzi i to jeszcze ze zloconymi,miedzianymi wtykami. No tak, sam na poczatku, a w zasadzie na końcu byłem zaskoczony. W Dimondzie takiego zaskoczenia nie było. Dimond jest mniej gładki i nieco mniej organiczny.
No i doszlismy do basu, ktorego jest całe mnóstwo i jest dynamiczny. Nie jest twardy, jest sprężysty. Nie wiem czy schodzi nizej niz w miedzianych kablem, bo podobnie jak i nie porownywalem Perly do Dimonda, tak do zadnego innego kabla.
C.d.n dziś wieczorem :). 

Przestrzeń. I tu zauwazyłem pewną prawidłowość jesli chodzi o srebrne kable. Scena w stosunku do miedzi cynowanej, ktorej uzywam na codzień jest nieco plytsza. Jest to spowodowane prawdopodobnie bardziej bezposrednim przekazem srebra. Dźwięk jest wyraźniejszy, głos jest bardziej konturowy dzięki czemu jest wyraźniej wydobywany i bliższy. Zjawisko do ktorego trzeba się przyzwyczaić i zaraz instrumenty zaczynają się cofać na swoje miejsce. U mnie oczywiscie nie przekraczają linii kolumn, nie licząc oczywiscie efektow elektronicznych w muzyce elektro. 
Własnie jestem w trakcie bratobojczej walki Dimonda z Perłą i nie pomylilem się. Dimond jest bardziej wyrownany. Wyższa średnica nie cofa się jak w Perle przez co Dimond ma większy zadzior. 
Zarowno w Dimondzie i Perle nie ma mowy o przyklejeniu dźwieku do kolumn. Szerokosć sceny jest duża i wyracza poza kolumny.
Basu w Dimondzie jest nieco więcej i jest troszkę bardziej konturowy.
Hmmm bardzo podobny dźwięk i wskazywane rożnice są naprawdę niewielkie. 
Mam wrażenie takie zupelnie ogólne, ze muzyka jest bardziej naturalna z Perły. Może przez minimalnie większą gładkość? Sybilanty w Perle przy wszelkich gloskach s,sz mają mniej metaliczny posmak albo są bardziej zlote niż srebrne.
Wpadłem jeszcze na jeden pomysł bo przeciez mam jeszcze Hybryda. Tutaj moze być ciekawsze i wyraźniejsze porównanie. Muszę mieć z pół godzinki na rozgrzanie hybryda. Trochę mało czasu ale to tak różne kable, ze chcę zlapać ogolny charakter, bez zatapianie sie w niuanse.

Hybrid się grzeje więc w miedzyczasie kilka fotek.

Tak, Hybryd szaleje. Jest jak zbuntowany nastolatek z elektryczną gitara przy skrzypku orkiestry symfonicznej. Ogień i woda. Zupełnie inne kable. Ktore lepszy? Wśród tych trzech kabli nie ma lepszych, gorszych. Każdy musi sam wybrać. Sluchać, podejmowac decyzje. Ja Wam tutaj nie pomogę.

Krotko. Perla, gladkie srebro, spokój, naturalność barw. Wysoka rozdzielczość ze spręzystym basem. Nie hałasuje. Polecam do lamp i cieplejszych tranzystorów. Ale nie goracych. Chyba, ze lubicie kapiele w zupie.
Ładny, nie podbarwiony wokal. W swojej gladkosci jest dźwieczny, zloty. Czuć wysoką jakość przekazu. 

No i fajnie. Przedmuchałem sobie kabelki od MB. Fajnie sie sluchało.

Sprzet użyty do odsluchow. Yb iluminatus, WBA Ironbird, Firebird Balanced, Unison Research CDE. Kable glosnikowy DPA is19, Xlr EarStream, SolidCore No2, Oyaide tunami1 na 079, Furutech 828 na Oyaide 037.

Min. te płytki byly na tacy.

20180822_235919.jpg

20180822_224935.jpg

20180822_224712.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...

Pomyślałem niedawno o wymianie RCA i złożyłem budżet na poziomie ok. 1000 zł. Celowałem w słyszanego przeze mnie wcześniej Diamonda M&B, którego miałem okazję zawczasu porównywać z Crystalem. Pan Marek był na tyle miły że zapakował mi do paczki również stosunkowo nowy produkt, wygrzany Black Pearl, najdroższy przewód z jego oferty. Pomyślałem że to dobra okazja do porównania kabli z trzech półek cenowych (500, 1000, 2000), dołożyłem jeszcze czwarty za 20. Słuchałem towarzysko z udziałem trzech kolegów. (Tyle się znowu ostatnio naczytałem że kable nie grają, że postanowiłem zrobić sobie radykalne przypomnienie i dodatkowo zweryfikować je u cz. nieprzygotowanych na takie doświadczenia przyjaciół - opisałem im także czym są ślepe testy.) Nie siliłem się by ukrywać który z kabli został podpięty ale też nie nie informowałem co gra. Słuchaliśmy w czasie dwóch posiadów. Dodatkowo sam porwałem się na samodzielny kontrolny odsłuch pomiędzy spotkaniami. Z braku czasu były on szybki i doprowadził mnie do wniosku, że zamiana kilku kabli w godzinę, uniemożliwia odróżnienie nawet sznurówek.

Słuchaliśmy części sonaty A. Vivaldiego (No 12 in D minor, op. 1 RV 63) - bombowy utwór, i by uzupełnić wrażenia dodaliśmy The Court Of The Crimson King. Były to utwory dobrze znane tylko dwóm odsłuchującym, co nie jest bez znaczenia dla wyników.

Dla zupełnie nie osłuchanego kolegi, dostrzegalna różnica występowała wyłącznie pomiędzy kablem za 20 zł i 2000 zł. Jest to o tyle zrozumiałe, że jak się przekonałem, samo stwierdzenie różnic to nic w porównaniu do opisania na czym one polegają. Kolega ten nie był w stanie powiedzieć dlaczego gra lepiej, ale stwierdził, że jeżeli gdzieś jest jakaś różnica to tylko tu.

Dla pozostałych trzech osób dźwięk z sznurówek był przysłonięty, płaski, a instrumenty nie miały ataku.

Diamond gra inaczej od Cystala. Jest pełniejszy w przekazie tzn. dźwięki mają więcej wybrzmień. Swoiście podkreśla dolny zakres środka pasma i część niskich.

Nie do pobicia jest jednak Black Pearl, najdźwięczniejszy. Gra naturalnie, wyraźnie i równo, choć chyba najwięcej pokazuje w średnicy. W konkluzji choć celowałem w Diamond, mógłbym kupić wyłącznie Black Pearl i być może za jakiś czas to się stanie.

Z powyższych porównań i towarzyszących im rozmów nasuwa się nie nowy wniosek - różnice w kablach dla większości nie są słyszalne, a dla znacznej części tych co coś usłyszą, nie warte swojej ceny.

Miałem okazję obecnie porównywać kable na innym wzmacniaczu niż to robiłem w czasie kiedy wybierałem Crystala. Doszły jeszcze adaptacje akustyczne. Wtedy nie słyszałem różnic tak jak obecnie. Diamond grał inaczej ale nie słyszałem dlaczego. Teraz pokazał się wyraźniej.


 


 

P1090714.JPG

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...