Skocz do zawartości

Zestaw stereo w cenie ok. 5000zł


gurus

Recommended Posts

Witam wszystkich,

na początku chciałbym się przywitać ze wszystkimi forumowiczami i poprosić o pomoc.

Od jakiegoś czasu przymierzam się do kupna zestawu do nagłośnienia salonu.

Po pierwszych wizytach w salonach audio i kilku rozmowach, okazało się, że zamiast zestawu KD, pod który szykowałem ustawienie salonu, interesuje mnie jednak zestaw stereo.
Więc pierwszy krok nawrócenia na właściwą drogę mam już za sobąicon_wink.gif

Przeglądając internet w poszukiwaniu wskazówek jak poruszać się w nieznanym mi świecie audio trafiłem na to forum.
Po lekturze kilku podobnych wątków i poradników odnośnie akustyki pomieszczeń i zasad lokalizacji sprzętu audio w pomieszczeniach postanowiłem założyć własny watek i poprosić o pomoc.

Streszczając podstawowe kwestie:

1. Budżet to ok. 5 tys. na całość.

2. Sprzęt może być używany.
Choć tu mam pewne obawy, że będąc laikiem nie będę w stanie ocenić stanu urządzeń, a biorąc pod uwagę, że sporo interesującego sprzętu jest np. na rynku niemieckim, to nawet gwarancja rozruchowa wiąże się z jazdą w dwie strony (koszt i czas).
Plus rzadko będzie możliwość odsłuchu sprzętu w interesującej mnie kombinacji.

3. Interesuje mnie zestaw stereo.

4. Na chwilę obecną nie mam żadnego sprzętu towarzyszącego (teraz słucham muzyki z mini wieży 15W na głośnik)

5. Powierzchnia pokoju to ok. 25m2 (choć jest to pomieszczenie częściowo otwarte na kuchnię i jako całość ma ok. 45m2)
Szczegółowy układ na załączonym rysunku (jeszcze z pokazaniem kabli położonych pod KD w podłodze...)

6) Muzyka do której będzie używany zestaw:
- filmowa
- piosenka aktorska
- jazz/soul/rnb (wg starego znaczenia tego skrótu)
- polska (WuWu, Raz Dwa Trzy, Bartosiewicz, Radek)
- poważna
- czasami coś mocniejszego - rock, jakieś kawałki metalowe

Lubię wyraźne, ciepłe brzmienia, wyraźny i przyjemny wokal, nie dudniące basy, szczegółowość sceny (opis moimi słowami, nie wiem czy ogólnie przyjęta nomenklatura się z tym pokrywa;).

7. Zakup docelowy. Może do kosmetycznego uzupełniania.

8. Od sprzętu oczekuję przede wszystkim dobrego grania.
Słucham płyt, radia, Spotify i czasami też z komputera/telefonu.
Zestaw ma też współpracować z odtwarzaczem kina domowego (jakiś BR).


Spostrzeżenia, problemy, przemyślenia:
1. Kolumny stoją we wnękach i boję się "buczenia" basu.
2. W jednym z salonów zaproponowano mi głośniki z dookolnym dźwiękiem (Davone Mojo) ale kupno nowych + nawet używany wzmacniacz, zdecydowanie przekracza mój założony budżet.
3. Położone przeze mnie kable są raczej sporo za małe do stereo, a ciężko będzie je poprowadzić z zakładanej lokalizacji wzmacniacza, odtwarzacza.
4. W związku z powyższym zastawiałem się nad daniem wzmacniacza w szafce między głośnikami, tylko nie wiem czy w tej głębokości się zmieści.
5. Słyszałem w salonie Davone, model bodajże Tulip i bardzo mi się podobało ich brzmienie. Jaki wzmacniacz i reszta nie wiem bo w tym momencie właśnie legła w gruzach wizja KD i nie wiedziałem nawet o co pytać.
6. Kolorystyka i forma ma dla mnie drugorzędne znaczenie.
7. Zauważyłem duży sentyment tego forum do produktów Canone - np RC-L i jeżeli są one dobre i sprawdzone to czemu nie, tylko boję się jak zagrają one uwzględniając powyższe problemy i przemyślenia. I z czym ewentualnie je łączyć, żeby uzyskać interesujące mnie efekty.
8. Odnośnie akustyki: podłoga płytki bez dywanu ( i nie będzie bo jest to wyjście z salonu na ogród), na oknie jest lekka firanka, nad kanapą jest obniżony sufit podwieszany 3x2m.
9. Dobrze by było, gdyby można było słuchać muzyki również przy codziennych zajęciach, a nie tylko siedząc w trójkącie z głośnikami;)

To by było na tyle.
Mam nadzieję, że przy tych danych uda się coś doradzić.

Ps: jeżeli potrzebne są jakieś uszczegółowienia to postaram się uzupełnić.

Pozdrawiam
Zbyszek

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

Zacznę od akustyki. Jako że kokumny stały by dość blisko ściany bocznych i tylnej muszisz zainwestować w absorbery.
Widzę że masz możliwość wysunięcia kokumn do przodu. To juz dużo. Może dzięki temu da się je odsunąć także od ścian? Pozostawili byśmy wtedy trochę wolnego miejsca.

W tym budżecie czy to nowy czy używany szkoda żeby nie grwl na miarę możliwości. Kolumny dookolne w rogu to wogole zły pomysł.

Co do samych kolumn. Z nowych polecam ci przyglądać się konstrukcji tannoy xt6f czy dali zensor 7.
Do napędzania tych kolumn pasował by marantz pm 6006, magnat ma600 czy multi funkcjonalny Pioneer sx30.

Jeśli natomiast chciałbyś sprzęt używany. Znalazłem w świetnej cenie magnaty quantum 807, dali z lini lektor a napędzić je możesz nadem 355, czy denonem pma1510.

Pozostaje do twojej dyspozycji
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

dziękuję za odzew.
Głośniki dookolne dawałbym przy wzmacniaczu i naprzeciw, czyli gdzieś w połowie pomieszczenia. Tylko tak jak mówiłem nie wiem czy ich brzmienie by mi odpowiadało i są poza budżetem.

Co do zaproponowanych rozwiązań to obejrzę je sobie wieczorem.

Pozdrawiam
Zbyszek
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo, za obszerny opis i pytanie ! Choć szkoda, ze na razie bez jakiś własnych typów;/
Co do spostrzeżeń:

AD1. A także zawężonej ścianami bocznymi sceny muzycznej. Dudnienie , owszem , ale także odbicia od kamiennej podłogi, ale o tym dalej...

AD3 Kable za małe do stereo..., znaczy chodzi o kable do głównych kolumn , że np za cienkie? Jaksą dobre, a tylko 2 x 1,5mm.. mogą być, choć optymalnie jest 2x 2,5mm, ale nie samą średnica kabla się żyje;)
Co do ulokowania wzmacniacza i CD między kolumnami byłoby to lepsze dla kabli, bo i krótsze i opcja wymiany, czy lepszego ustawienia kolumn.

AD8. Posłuchasz jakiś czas, to sam kupisz dywan;) , dywan przecież nie musi być biały (skoro boisz się śladów z ogrodu) a wybór jest taki że dywan do kropka nad i wystroju salonu. Zresztą wspomniany dywan ma być między kolumnami, a słuchaczem, a nie przy wyjściu na balkon icon_wink.gif
Bez dywanu będziesz miał fatalny pogłos i echo, a muzyka której słuchasz wokalno, kameralna to pasmo do echa i odbić.

Generalnie kolumny wypadałoby dać trochę do przodu z dwu powodów : będą z dala od rogów i tylnej ściany, a dwa bliżej słuchacza.
Pokój jest dość długi, kolumny może nie stoją wąsko, ale względem słuchacza robi się mało korzystny stosunek.
Najlepszy do muzyki jest trójkąt równoboczny ( słuchacz, dwie kolumny), lub jak kolumny są szerzej względem siebie niż odległość do słuchacza.

Co do słuchania ulubionej muzyki także z radia , czy radia z sieci to odtwarzacze sieciowe dadzą Ci spore możliwości i radości w tym temacie , ponieważ tematycznych stacji radiowych z "samą muzyka " są setki, tysiące.

Nie ma wyjścia musisz zabrać ze sobą płytę , pendriva z ulubionymi utworami i słuchać swoich brzmień w salonach itd, aby znaleźć swój kierunek poszukiwań.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

przejrzałem propozycje i ogólny opis tego jak grają jest blisko tego o czym pisałem, ale rozumiem, że bez posłuchania to nie ma za bardzo sensu do żadnej z nich się przyzwyczajać.
I teraz moje pytanie jak podejść do odsłuchów:
1. gdzie we Wrocławiu można sensownie posłuchać sprzętu,
2. spróbować wybrać swoje typy sprzętu, czy na początek posłuchać tego co w salonie zaproponują?
3. słuchać w swoim pułapie cenowym, czy droższe zestawy też?

Mam ograniczony czas na odsłuchy, bo większość salonów działa w godzinach mojej pracy, wiec chciałbym wcześniej sensownie się przygotować, żeby jak najwięcej z tych wizyt wynieść.

Pozdrawiam
Zbyszek
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Google i masz odpowiedź
2. Jednego i drugiego, ale absolutnie nie dać się przekonać słownie do tego co mówią. Jak im się chce niech podpinaja.
3. Posłuchaj także droższego. Ale uwaga także i tańszego systemu. Zawsze patrz pod kątem jakości cena
4 weź swoje ulubione płyty czy pliki. Nie audiofilskie zajawki. Tylko to czego słuchasz na co dzień.
Uwaga: bo miało to miejsce tu na forum.
Jeśli słuchasz kolumn za 3 tys. To patrz do czego są podłączone.
Jeden z kolegów tu na forum miał do jakiegoś wzmaka za 10000 chyba avance Acoustic i po powrocie do domu zonk.
Patrz jaki system gra
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months later...

Witam wszystkich ponownie,

w temacie mało było nowych treści, bo ze względów czasowych nie miałem możliwości odsłuchu przykładowych zestawów, a bez tego uważałem, że nie ma co pisać.

W międzyczasie na hifisharku na bieżąco monitorowałem kilka kombinacji, które uważałem za sensowne (w tym prawie kupiłem "w ciemno" Canton Digital 2.1) i mam niejakie pojęcie o ich aktualnych cenach i ilości na rynku.

 

Ale wracając do aktualności, to miałem możliwość odsłuchu kilku zestawów i chciałbym podzielić się wrażeniami z jednoczesną prośbą o pomoc w dalszym działaniu.

 

Tak więc zaczynając:

1. Amplituner Pionier (nie zapisałem typu) + Altusy - niestety nie oferowały tego czego szukam w swoim zestawie audio. Dużo basu, mało szczegółowości i przestrzeni.

 

2. Music Hall a35.2 + cd c35.2 + Castle Knight 4 - Pierwszy porządnie przesłuchany zestaw. Różnica do mini-wieży kolosalna. W znanych utworach są dźwięki i smaczki, których wcześniej w ogóle nie słyszałem, grając z tej samej płyty. Jednak po kolejnych odsłuchach mogę stwierdzić, że w porównaniu do tego co słyszałem w innych zestawach, to poszczególne dźwięki się ze sobą zlewają, brak przejrzystości.

3. Music Hall a35.2 + cd c35.2 + Phonar P2 - przy muzyce klasycznej i Możdżerze super. Najlepszy do tego celu z przesłuchanych zestawów. Przestrzeń, detale, przyjemność słuchania, ogółem bardzo dobrze. Niestety przy Luxtorpedzie zimny prysznic, bo zamiast rockowego wejścia z mocnym wokalem, to jakieś smętne pitu pitu popłynęło z głośników. Całkowity brak pazura i wykastrowanie rockmenów.

4. Heed elixir + cd c35.2 + Phonar P2 - Nie dało się słuchać po poprzednikach. Dźwięk jazgotliwy, natarczywy, nieprzyjemny. Tak jakby wszystkie suwaki bas i treble podciągnąć naraz ostro do góry.

5. Dynaudio XEO6 + cd c35.2 - Zdecydowanie najlepszy ze słuchanych w tym salonie w ogólnej ocenie. Szczególnie dobrze grał w klimatach blues/jazz. Przy Luxtorpedzie trochę brakowało dynamiki, pazura. Cena mocno poza budżetem.

 

6. Nad C236Bee + ELAC DEBUT F5 + odtwarzacz bluray Yamahy - Bardzo pozytywne zaskoczenie od pierwszych dźwięków. Muzyka przyjemna, energiczna, dużo szczegółów - szczególnie w niskich rejestrach, scena szeroka. Przy Luxtorpedzie noga sama zaczynała potupywać. Ogólnie najlepszy z dotychczas słuchanych zestawów (żona się również zgadza z tą oceną:). Jedyny minus do którego można by się przyczepić, to trochę za mało wyrazista góra - gubiły się np. pojedyncze uderzenia w klawisze fortepianu, które w zestawie 3 były wyraźnie słyszalne.

7. Nad C236Bee + Bowers 684 S2 + odtwarzacz bluray Yamahy - Zdecydowanie pogorszył się dźwięk w stosunku do rozwiązania nr 6. Dźwięk w niskich tonach stracił na dynamice i detalach, a w górnych stał się natarczywy, zbyt wyeksponowany.

8. Yamaha a-S501 + Bowers 684 S2 + odtwarzacz bluray Yamahy - Zmiana wzmacniacza tylko pogłębiła wady zestawu. Mimo, że dźwięk był chyba bardziej detaliczny niż z Nadem, to wyeksponowane zostały jeszcze bardziej te natarczywe rejestry.

9. Yamaha a-S501 + ELAC DEBUT F5 + odtwarzacz bluray Yamahy - Poprawa dźwięku. Mimo wszystko, ogólne wrażenie - gorzej niż z Nadem. Bas mniej szczegółowy, dynamiczny. Więcej się dzieje w wyższych rejestrach ale jakoś tak wyciągnięte są nie te dźwięki, które na zdrowy rozsądek powinny dominować. Zamiast pierwszych skrzypiec w orkiestrze słychać wyraźniej instrumenty akompaniujące. Niższa przyjemność ze słuchania niż z Nadem.

 

Podsumowując, gdybym dzisiaj miał dokonać zakupu, to zdecydowanym faworytem z przesłuchanych byłby zestaw NAD+ELAC.

 

I teraz mam pytanie, czego jeszcze ewentualnie warto by może posłuchać i czy jest taka możliwość we Wrocławiu/okolicach?

Pytanie nr 2 - czy rozwiązania ze sprzętem używanym, które brałem pod uwagę, na podstawie wcześniejszej oceny moich preferencji i wertowania internetowych czeluści, powinny być dalej brane pod uwagę?

Rozważałem wariant tańszy:

np. Canton RC-L + Densen B-100, Xindak A06, Myryad Mi 120

i droższy:

np. Canton Digital 2.1 + Densen B-100, Adcom GFA+GFP555, Densen DM10, czy Vincent SV236/237

 

Z góry dziękuję za pomoc.

Pozdrawiam

Zbyszek

 

PS: jak widać z rozważanych wariantów, biorę pod uwagę lekkie poszerzenie budżetu - np. teraz kupno samych kolumn i wzmacniacza w kwocie ok. 6000zł i stopniowe doposażanie w sensowniejszy odtwarzacz CD, DAC, kable, etc. Tymczasowo wykorzystam odtwarzacz Bluray od kina domowego + Dac Fio.

Tylko nie chciałbym poszerzać budżetu dla zasady - bez osiągnięcia słyszalnych efektów, bo oprócz złego samopoczucia mojego, to jeszcze żonę bym na stres narażał, a tego bym nie chciał;)

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli masz taką możliwość, spróbuj dołożyć o drobinę i kupić większe Debut F6. Są to kolumny tylko o drobinę droższe, a grające o dwie ligi lepiej, pod każdym względem. Szczególnie w sferze przestrzenności i szczegółowości dźwięku. Jeżeli zachwyciły Cię F5, to uwierz mi, F6 zafundują Ci wycieczkę na orbitę okołoziemską. Polecam się zastanowić. ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, gurus napisał:

Rozważałem wariant tańszy:

np. Canton RC-L + Densen B-100, Xindak A06, Myryad Mi 120

i droższy:

np. Canton Digital 2.1 + Densen B-100, Adcom GFA+GFP555, Densen DM10, czy Vincent SV236/237

Oba warianty byłyby dużo lepsze od zestawu nowego w tej samej cenie. Oczywiście lepszy byłby wariant z Cantonami Digital, chociaż nie wiem czy Densen B100 nie byłby zbyt słabym jakościowo wzmacniaczem do tych kolumn.

Gdybyś chciał posłuchać Cantonów RC-L z Densenem B100 to właściwie mógłbym Cię @gurus zaprosić do siebie na odsłuch, tylko chwilowo jestem pozbawiony odtwarzacza CD, który leży w serwisie.

Edytowano przez Majtek2013
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

Zdecydowanie posłuchaj f6 bo to inne granie, lepsze. 

Myślę że możesz też sprawdzić wyprzedawane silver 6. Oraz mój faworyt jeśli f5 tak ci się podobały czyli heco 500 i lub 900.

Odsluchuj w domu a nie w salonie bo to co innego. 

Mogę ci wypożyczyć sprzęt i wtedy powiedz jak to gra.

Zapraszamy

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

dzisiaj piszę bogatszy o kolejne doświadczenie. Udało mi się posłuchać Cantonów RC-L (bez kontrolera) z Denon-em PMA 880.

Ogólne wrażenia bardzo pozytywne, mimo zdecydowanie mniej korzystnych warunków odsłuchu - akustycznych, niż w obu poprzednich salonach.

Możdżer, muzyka poważna, Janusz Radek, wszystko detaliczne, wyraźne, wokal nie zlewa się z instrumentami, słuchać wyraźnie zarówno pianino jak i kontrabas.

Przy Lux-torpedzie trochę słabiej z dynamiką i ogólnym "powerem" w stosunku do Nada i Elaca. Niby wszystko wyraźne i szczegółowo ale noga sama nie potupywała.

Nie wiem czy to charakterystyka tych głośników, grzeczny wzmacniacz, czy stosunkowo cienkie kable do głośników.

 

@S4Home A jak wygląda technicznie takie wypożyczenie sprzętu do domu? Wybieram sprzęt, płacę za przesyłkę w dwie strony (jak się jednak nie zdecyduję) i jakąś kaucję dodatkowo? 

Ps: tych heco da się posłuchać we Wrocławiu gdzieś?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, gurus napisał:

Przy Lux-torpedzie trochę słabiej z dynamiką i ogólnym "powerem" w stosunku do Nada i Elaca. Niby wszystko wyraźne i szczegółowo ale noga sama nie potupywała.

Nie wiem czy to charakterystyka tych głośników, grzeczny wzmacniacz, czy stosunkowo cienkie kable do głośników.

 

Nic z tych rzeczy - po prostu trzeba podłączyć kontroler. To urządzenie wraz z kolumnami stanowi komplet. Niestety na rynku wtórnym krąży sporo samych kolumn, a ich właściciele (sprzedawcy) wciskają kit, jakoby bez kontrolera kolumny grają lepiej - miałeś okazję się przekonać, że jednak nie.

Nawiązując do Twoich wahań z postu #9 w kwestii Cantonów RC-L vs Digital zaproponuję Ci jeszcze opcję pośrednią: Canton RC-A.

Każda kolumna posiada własny wzmacniacz do głośników niskotonowych i kontroler z jeszcze większą możliwością regulacji niż w RC-L, tak, że właściwie każdą z kolumn można "stroić" niezależnie od drugiej, co myślę że będzie bardzo przydatne w przypadku niesymetrycznego ich ustawienia w pomieszczeniu. Natomiast wbudowane wzmacniacze w sekcji niskotonowej odciążają główny wzmacniacz w systemie, dzięki czemu RC-A możesz napędzić nawet słabiuteńkim wzmacniaczem.

Podobne rozwiązanie znajdziesz w młodszej serii Chrono.

Pooglądaj sobie:
LINK

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...

Witam ponownie,

od dłuższego czasu rozglądam się za opcja Digital 2 ale niestety, ze względu na fakt, że sensowne oferty pojawiają się sporadycznie i to jeszcze daleko za granicą, gdzie trudno zdążyć przed jakimś lokalnym kupnem, postanowiłem spróbować na start z wersją RC-L.

 

Mam pytanie do tych którzy kupowali poprzez e-bay klainanzaigen. Nie mam tam opcji "kup" w aukcji. Jest cena, ze sprzedawcą jestem po słowie, płatność będzie gotówką, ale chciałbym jakiś dowód sprzedaży mieć. Czy jest możliwość potwierdzenia sprzedaży przez e-bay, czy konieczny jest osobny dowód w postaci umowy sprzedaży?

Jeżeli nie ma takiej możliwości,  to może ktoś mógłby poratować takim wzorem?

 

Ps: przy kupnie, oprócz ogólnych wrażeń i sprawdzenia wszystkich głośników, czy grają, powinienem na coś szczególnie zwrócić uwagę?

 

Z góry dziękuję za pomoc.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Witam ponownie,

 

głośniki z Niemiec przywiezione. Ledwo weszły do auta w tych pudłach ale się udało.

RC-L jedna z późniejszych wersji, podobno z 2009 z nowym terminalem i zworką w formie pręcika, a nie blaszki. Głośniki super solidne. Śliczne drewno, maskownica ze stali i masa budząca respekt.

Nie mogąc doczekać się wzmacniacza podłączyłem do mini-wieży, z 15W na kanał, i potwierdzam to co kiedyś napisał chyba kolega @Profi, że uśmiech od razu na twarzy, bo różnica kolosalna. Co prawda tylko spokojne kawałki mogłem puszczać, bo przy rocku było wyraźnie słychać clipping (co ciekawe tylko przy podłączonym kontrolerze; bezpośrednio z odtwarzacza albo telefonu już tego zjawiska nie było). Na szczęście zjawisko dudnienia basu i jakichś niekontrolowanych odbić, którego najbardziej się bałem ze względu na duży pogłos w mieszkaniu, nie daje się we znaki.

Udało mi się również dokupić do zestawu Densena B100 i całość brzmi świetnie. Wzmacniacz sporo większy niż wygląda na zdjęciach. Chyba te jego gałki takie wrażenie robią, bo nikt się nie spodziewa, że są takie wielkie. Rzeczywiście razem z kontrolerem Cantonów i tym wzmacniaczem kawałki rockowe nabrały pazura, którego wcześniej mi było brak. Ale nawet teraz z docelowym wzmacniaczem wielką przyjemność sprawia słuchanie spokojnych utworów - jazzu, soulu, czy muzyki instrumentalnej. Mnogość nowych smaczków. Jakoś dobrze mi z tymi gatunkami ten zestaw współgra.

Niespodziewany plus, to to, że żona się cieszy bo gust mi przy Cantonach łagodnieje i też może, dla odmiany, słychać tego co ja :>

Teraz czekam jeszcze na zamówione Hama DIT 2010 do radia i Spotify. Jutro powinno przyjechać to przetestuję przez weekend jak to brzmi.

 

Załączam kilka zdjęć głośników, dzielnej mini-wieży, która dała radę chwilę je napędzać i Densena, oraz licznej ilości ustrojów akustycznych dookoła;)

 

Ale żeby nie było za kolorowo, to chciałoby się więcej:)

W związku z tym mam takie mam przemyślenia co by ulepszyć na teraz:

1. Dać pod głośniki podstawki z kamienia na filcu i do dłuższych odsłuchów wysuwać je z rogów i ustawić w trójkąt z kanapą. Teraz głośniki stoją na nóżkach z końcówkami gumowymi. Czy przy podłożeniu kamienia zamienić je na kolce? Ma to jakieś większe znaczenie?

2. Namówić żonę na dywan na kafle między głośnikami, a kanapą. Czy ewentualnie jest jeszcze jakiś łatwy sposób na zmniejszenie pogłosów w pomieszczeniu, który mógłbym bezboleśnie zrealizować?

3. Docelowo wymienić kable 1,5mm na np. 4mm. Problem jest taki, że kable są w peszlu w posadzce ale na tyle ciasno, że raczej przewodu 4mm nie przeciągnę. Więc to chyba pieśń przyszłości, jak regał się zmieni na głębszy i wzmacniacz wyląduje między kolumnami.

4. Zamienić odtwarzacz BR + DAC Fiio na przyzwoity odtwarzacz CD. Ze względu na to, że Densen nie ma pilota to celowałbym w odtwarzacz z regulacją głośności. Czy musi mieć Line Out Variable (niby może się łączyć bezpośrednio z końcówką mocy) czy zwykły Line Out też będzie się "podgłaśniał"?

Na szybko znalazłem kilka opcji Densena. Wstępnie zakładałem budżet ok. 500zł. Jest sens dokładać do tych droższych, czy raczej nie ma to uzasadnienia? Szukałem z pilotami ale mogę wziąć bez i pilota dokupić osobno. Jest w którymś miejscu przeskok jakości za który warto dopłacić?

http://allegro.pl/denon-dcd-1460-pilot-i7125700290.html

http://allegro.pl/denon-dcd-1420-z-pilotem-legnica-i6803024877.html

http://allegro.pl/odtwarzacz-cd-denon-dcd-1560-pilot-i7136220072.html

http://allegro.pl/denon-dcd-1520-topowy-odtwarzacz-cd-pilot-hi-end-i7137712968.html

http://allegro.pl/denon-dcd-810-nowy-laser-pilot-i7138724928.html#thumb/3

https://www.olx.pl/oferta/denon-dcd-1500-mkll-swietny-odtwarzacz-cd-CID99-IDqlBgR.html

https://www.olx.pl/oferta/denon-dcd655-okazja-pilot-CID99-IDqnQz3.html

https://www.olx.pl/oferta/denon-dcd-755ar-cd-text-stan-idealny-jak-nowy-zero-rys-wysylka-CID99-IDrbv3r.html

https://www.olx.pl/oferta/odtwaracz-cd-denon-dcd-860-CID99-IDqp36t.html

 

A teraz życzę wszystkim dobrej nocy bo i tak za długo dzisiaj siedziałem przy głośnikach;)

 

 

 

IMG_20180107_174625.jpg

IMG_20180110_095705.jpg

IMG_20180110_095716.jpg

IMG_20180117_172412.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolumny są ustawione w sposób fatalny. Do póki nie ustawisz ich prawidłowo i nie zaczną oddychać zapomnij o kablach, granitach czy audiofilskich drewnianych podkładkach pod kable. Serio. Dużo tracisz przy takim ustawieniu. Jest efekt wow bo sprzęt jest dobrej klasy, ale do optymalnego grania to mu w takiej konfiguracji na pewno brakuje.

Wysunąć z dziur, odsunąć od ścian, skręcić w stronę słuchacza, zakupić dywan. Później zabawa w resztę.

Piotrek

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za szybki odzew.

Generalnie dzięki m.in. koledze @Kraft i jego postach o racjonalnym podejściu do wpływu poszczególnych elementów systemu na jego brzmienie (wielkie dzięki za te materiały) staram się najpierw skupić na tych głównych. Kolumny i wzmacniacz już mam. Teraz akustyka i sensowne źródło. Potem dalsze dopieszczanie.

Co do ustawienia kolumn, to wiem że te wnęki to rozwiązanie delikatnie ujmując nieoptymalne. Ale, ze względu na małego synka, na codzień będą tak stały. Podstawki pod nie to element pragmatyczny, a nie "dźwiękowy". Na aktualnych nóżkach albo kolcach ciężko je wyciągnąć na odsłuch. Stąd podstawka na filcu, żeby je na metr wyjąć z wnęki i obrócić do słuchacza. A potem szybko wsunąć z powrotem. A skoro i tak będę je wkładał na podstawki to zastanawiam się czy zamieniać nóżki na kolce.

Mam gesty dywan z poprzedniego mieszkania, to też z nim będę eksperymentować. Zobaczę jakie zmiany zaobserwuję.

Co do źródła, to najsensowniej w który zpowyższych odtwarzaczy iść? Czy może jednak inny?

Ps: Przy przełączaniu okazało się że wejście lub wyjście "tape" kontrolera Cantona mi nie działa - brak dźwięku. "Main" jest ok. Ktoś może wie gdzie mógłbym to naprawić?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Dnia 18.01.2018 o 12:46, gurus napisał:

Ps: Przy przełączaniu okazało się że wejście lub wyjście "tape" kontrolera Cantona mi nie działa - brak dźwięku. "Main" jest ok. Ktoś może wie gdzie mógłbym to naprawić?

A nie podłączyłeś na odwrót?

Powinno być: CD (lub inne źródło) -> Tape INPUT   oraz Tape OUTPUT -> wzmacniacz (dowolne wejście oprócz PHONO)

Tak w ogóle to gratuluję zakupu świetnych kolumn B|

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję @Profi, też uważam, że świetny zakup - między innymi dzięki Twoim postom.

Osiągnąłem to czego szukałem - mogę siąść na kanapie, włączyć płytę i po prostu słuchać. Nie przy okazji, tylko dla samego słuchania. Na czoło ulubionych płyt wysuwa mi się The Time Możdżera. Słucham jej w kółko, a wcześniej wielkim fanem nie byłem. Rewelacyjne jest dokładne odseparowanie poszczególnych instrumentów i wokalu, szczegółowość każdego z nich i dźwięk "płynący" po całym pokoju. I te wybrzmiewające, pojedyncze uderzenia kontrabasu, pianina i zawodzenia Fresco. Miód na uszy.

Dzięki @S4Home, skorzystałem z propozycji i wysłałem.

Podłączyłem wyjście z dac do main input i z main output do wzmacniacza - działa. Analogicznie podłączone tape input i tape output już nie. Zobaczymy co wyjdzie. W najgorszym razie CD będzie podpięte do kontrolera, a reszta nie.

Co do DIT2010 to bardzo fajny sprzęt. Spotify odpalane bez podłączania kablem telefonu - mniej zabawy, a i dźwięk lepszy istotnie. Radio działa jak należy i FM i DAB, a ilość dostępnych stacji radia internetowego jest przytłaczająca. Działania z magazynu danych w moim przypadku nie korzystam, to się nie wypowiem. Sprzęt solidny, ładny i ciężki na tyle, że nie przesuwa się przy naciskaniu guzików czy kręceniu gałką (co doprowadza mnie do szału w moim odtwarzaczu BR). Jedyne co, to przy wolniejszym necie trochę szwankuje szybkość wprowadzania zmian z poziomu telefonu - ale to raczej na karby internetu, a nie streamera należałoby wrzucić.

Do kompletu zakupiłem jeszcze DCD 755AR i na tym na chwilę obecną kończę zakupy. Teraz czekam na dostawę. Zobaczę czy usłyszę zmianę jakości w stosunku do BR i FiiO. Ale brak wybierania ścieżek, brak kontroli głośności i bardzo hałaśliwe odtwarzanie płyt i tak dyskwalifikują mojego BR do miana pełnoprawnego odtwarzacza w systemie.

Teraz po zakończeniu zakupów (no może oprócz płyt kamiennych z filcami i kolcami, a w dalekiej przyszłości grubszych kabli - ale to dopiero po ewentualnej zmianie regału na taki w którym zmieści się wzmacniacz and c&o) zamierzam delektować się tym co mam i osłuchiwać.

 

Ale, że zawsze jest pole do poprawy, to czas powalczyć z akustyką.

I tu zapraszam do nowego wątku, gdzie spróbuję, z Waszą pomocą, system dopieścić, nie doprowadzając domu do generalnego remontu, a żony rozstroju nerwowego;)

 

PS: załączam dla zainteresowanych zdjęcie tylnych zacisków w tej wersji Cantonów.

 

IMG_20180120_142543.jpg

IMG_20180120_142317.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kabelek to miedź OFC 2x1,5mm (nie CCA czy inne takie).

Nie mam jak go zmienić, bo idzie pod podłogą (miał być do KD), a inaczej, bez prucia bruzd w suficie i ścianach, się nie da. Niestety na chwilę obecną nie do zmiany bez nowej (głębszej) szafki w miejsce tego regału. Zobaczymy czy przy urządzaniu innych pokoi nie uda się zrobić jakiejś roszady meblowej.

Musiałem go jeszcze przedłużać, żebym mógł kolumny od ścian odsuwać, więc generalnie jest to słabe ogniwo. Nie znam też dokładnie jego długości lewy/prawy kanał ale na pewno teraz jest dłuższy do prawej kolumny o ok 2m. Mogę eksperymentować z dołożeniem dłuższego odcinka do lewej kolumny, żeby wyrównać te odległości.

Zamierzam poeksperymentować też z kablem 4mm i wzmacniaczem położonym roboczo na jakimś stoliku między kolumnami i zobaczę czy/jaką usłyszę różnicę.

Generalnie zabawę w testowanie czy słyszę zmianę kabli zamierzam podjąć jak będę miał sensowne ułożenie wzmacniacza względem kolumn.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...