Skocz do zawartości

Marantz PM8005 - dobór kolumn


Kraft

Recommended Posts

Rozpoczynam kolejny etap walki o poprawę swojego audiofilskiego bytu. Zamierzam kupić kolumny pasujące do tytułowego wzmacniacza.

OPIS SYTUACJI. Salon 25 m2, średnio wytłumiony, możliwość odstawienia kolumn o 70-90 cm od ścian (licząc do głośnika). Muzyka: jazz, pop, elektronika. Budżet: 6000-8000 zł. Sprzęt raczej nowy (chyba, że się trafi okazja). Obecnie mam MA BX6 i jestem z ich brzmienia raczej zadowolony. Chcę je jednak przenieść na jeszcze wyższy poziom. Na pewno nie chcę żeby brzmienie było nataczywe i rozjaśnione. Cenię sobie przestrzeń, detaliczność, naturalność, namacalność oraz niski i dźwięczny bas. Sporym ograniczeniem w wyborze są kwestie estetyczne. Jestem na nie wrażliwy i wiele zapewne ciekawych konstrukcji odpadło z mojej listy właśnie na etapie oceny designu.

Będę się starał odsłuchać następujące kolumny:

Pylon Diamond 28
Monitor Audio Silver 8
Tannoy Revolution XT8F
Audiovector X3
Sonus Faber Toy Tower
KEF R500

Proszę o uwagi dotyczące ich brzmienia. Będzie mi łatwiej wychwycić ich wady i zalety podczas testów.





Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 87
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Niby tak, ale są zbyt drogie. R500 mają ponoć spory potencjał do nagłaśniania nawet dużych pomieszczeń, bo ich sekcja niskotonowa jest dość wyspecjalizowana. To głośniki specjalnie do basu, a nie średnio-niskotonowce jak w typowych 2 i 2,5 drożnych kolumnach tej wielkości
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo naturalny dźwięk dostaniesz w Polk Audio np RTi A7 lub A9
http://sklep.rms.pl/polk-audio-rti-a7-rtia...-podlogowe-2szt
http://sklep.rms.pl/polk-audio-rti-a9-rtia...-podlogowe-2szt

Świetnie tez gra najnowsza seria Signature, teoretycznie plasowana poniżej RTi
http://sklep.rms.pl/polk-audio-signature-s...reo-klasy-hi-fi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oprócz ProAca z poprzedniego wątku, zaproponowałbym też trochę tańsze ELAC FS247.3.
Całkiem masywny, miękki bas z odrobiną szybkości kiedy trzeba, bardzo rozdzielcza ale nie agresywnie rozjaśniona góra. Całkiem fajny upgrade z Monitor Audio bez drastycznej zmiany charakteru. Wada - brak wersji w drewnie, tylko czarny i biały połysk. Po rabacie mieścimy się w twoim budżecie.
http://www.tophifi.pl/glosniki/glosniki-wo...c-fs-247-3.html
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do ELAC FS247.3. to się zgodzę te kolumny mogą zaskoczyć, pamiętam kilka słuchanych modeli w tym swoje, powinieneś jakiś modeli posłuchać. Zaskoczeniem był np nieduży model 147, a dynamika wielka, kontrola, rozdzielczość wtedy jak słuchałem był w promocji i to był łakomy kąsek.
Ja swego czasu planowałem i słuchałem MA RX6(silver) grały bardzo zacnie, fornir kusił, jednak w pewnych nagraniach zdarza się MA zakotłować basem, ostro cyknąć górą i Elacki bardziej mnie przekonały kontrolą basu i brakiem metaliczności w górze, mimo że była to seria niższa niż fs 247.
Tak więc nie odmawiaj sobie posłuchać, tych modeli z jetem na górze,

Czy o innych krajowych markach myślałeś też ? , bo pylon to nie koniec świata.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako użytkownik elac fs 137 i marantza pm7001(dawniej) obecnie thula też polecam tą firmę niestety u nas niedoceniana, droga, ale bardzo dobra. Nie dość że mają wiele swoich patentów, wykonanie wzorowe to potrafią w całym paśmie pięknie zagrać. Trzeba tez pamiętać o temacie zachłanności na prąd a podejrzewam(nawet wiem) że wiele wyższych modeli potrzebuje bardzo mocnego wzmacniacza, często polecają lampy także do tych kolumn. Na ebay de jest bardzo dużo ELACków w dobrym stanie w budżecie kupującego.
A co do diamondów opinie mają różne, ale co do wykonania to bez przesady:) jak seria topaz i szafir są już świetnie wykonane to wątpie żeby flagowiec był ze sklejki z castoramy sklejony kropelka:) chyba że chodziło o środek kolumny(kable itd) ale tu też chyba wstydu nie ma:)
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Czy o innych krajowych markach myślałeś też ?"

Myślałem chyba o wszystkim, ale problemem jest niemożliwość sumiennego porównania wszystkich propozycji. Odsłuchiwanie kandydatek w różnych pomieszczeniach i w różnym czasie i tak nie da gwarancji najlepszego wyboru. Przecież wiemy, jakie ważne jest np. ustawienie kolumn. Drobne przesunięcia mogą zmienić dźwięk. Nie ma się co oszukiwać, że jesteśmy w stanie w optymalnych (i porównywalnych) warunkach przesłuchać 20 kolumn. Trzeba strzelić w pewną grupę, którą da się porównać i z niej spróbować coś wybrać.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie i Panowie, jestem już po pierwszych odsłuchach.

Na pierwszy ogień poszły: Monitor Audio Silver 8, Tannoy Revolution XT8F i Sonus Faber Toy Tower. Sala odsłuchowa około 15m, zagracona kolumnami i sprzętem.

Wrażenia.
Największe pierwsze wrażenie zrobiły Tannoy-e. Najefektowniejsze granie, dużo dźwięku. Sonus całkiem fajnie, ale skala dźwięku mniejsza, więc szybko wypadł z gry (przypuszczam, że w moim pomieszczeniu 25m mogło by być już za skromnie). Monitor trochę rozczarował. Brzmienie uboższe od Tannoy-a. Dalsze porównania pozwoliły lepiej zdefiniować różnice między konkurentami. Tannoy, miał większa scenę muzyczna w głąb, W Monitorach za to dźwięki chętnie wychodziły poza bazę stereo, był jednak dość płaski. Określił bym to tak. Tannoy potrafi wyjść jakieś 30 cm na boki a MA nawet 1m. MA ma bardziej "kopiący" bas. Uderzenia stopy są znacznie silniejsze niż w Tannoy-ach. Jednak basu w Tannoy-ach nie jest mniej, ma on tylko inny charakter, Jest łagodniejszy, mniej napędzający rytm, ale za to da się w nim wychwycić więcej szczegółów. Wokale w Tannoy-ach lepiej zogniskowane, ale też umieszczone bardziej w głębi sceny. W MA bliższe i powiększone. Wrażenie jest takie, że w MA mamy wielkie wokale ozdobione po bokach instrumentami, a w Tannoy-ach wielkie instrumenty i wokale skupione na 1/3 sceny. W niektórych utworach te wokale w MA są nawet atrakcyjne, ale bardziej realistyczne wydaje się jednak podejście Tannoy-a. Tannoy wydaje się grać nieco wyżej. Przy szybkim przełączaniu między kolumnami wrażenie jest takie, że nastąpiła zmiana tonacji odgrywanego utworu. Talerze w obu kolumnach wypadają atrakcyjnie. Tannoy chyba nieco mocniej odgrywa sybilanty, ale nie jestem tego do końca pewien. Wrażenie ogólne jednak na duży plus dla Tannoy-a. Przy szybkim przełączeniu z Tannoy-a na MA, dźwięk MA wydawał się jakiś taki bardziej pudełkowy. Co ciekawe wrażenie to pryskało po 15-30 sekundach i wówczas wydawało się już, że MA gra poprawnie i nic w tym dźwięku nie brakuje.

Spróbowałem jeszcze mniejszego modelu Tannoy-a XT6F, ale skala dźwięku siadła, więc sobie szybko odpuściłem.

Tannoy-e na żywo sprawiły lepsze wrażenie niż na zdjęciach. Nie wydają mi się już takie odpustowe. Te różne błyskotki są jednak niezłej jakości, Jednak nie ulega kwestii, że są dość zwaliste i przy smukłych i proporcjonalnych MA wydają się nieco niezgrabne.

Uwaga techniczna. Kolumny były pierwotnie ustawione tak, że Tannoy-e stały na zewnątrz, MA w środku, a Sonusy wewnątrz. W tym ustawieniu największą scenę miały Tannoy-e, a najmniejszą Sonusy. Po przestawieniu kolumn w taki sposób, by miały taką samą bazę stereo.przewaga Tannoy-ów w tym względzie nieco zmalała. Warto to brać pod uwagę podczas odsłuchów.w salonach.

Koniec części pierwszej.

W części drugiej porównanie PA Diamond 28 z MA Silver 8 w innym salonie..




Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Ciekawostka. Z wymienionego w pierwszym poście zestawu kolumn jeden sklep zarekomendował Diamondy, a drugi wskazał je jako najgorsze ze wszystkich (do tego nie najlepiej wykonane). Oj branża, branża...



Które bo nie znajduje takiego postu?

No i od początku ci o nich mówiłem. Teraz minasy i elaci i koniec poszukiwań.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak, jeśli "sprzęt " wzbudza kontrowersje, ma różne opinie, nie jest uniwersalny, to trzeba samemu posłuchać.
Skrajne opinie mogą wynikać z wielu rzeczy, ludzie piszą czasami, że coś z jakimś wzmacniaczem / kolumnami nie tak ( a przecież może źle go dobrali do reszty sprzętu ?) , a znów inni są zachwyceni ( bo dołożyli starań, czasu, wiedzy i się zgrało ).
Czasem sprzęt o nie uniwersalnym brzmieniu może przynieść więcej frajdy, niż taki zrobiony pod publiczkę, co " zagra ze wszystkim ".
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jeszcze dodam dwie opinie sklepów o Diamondach 28. Pierwsza z forum, że są gorzej grającą - adekwatnie do różnicy cen - wersją ProAc-a Studio. I druga z innego sklepu, że poziom ich dźwięku można porównać z ProAc-em, ale z modelami serii Response. To jednak spory rozstrzał.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Druga (i nie ostatnia) część zmagań z wyborem nowych kolumn.

Pylon Audio Diamond 28 vs. Monitor Audio Silver 8 Sala odsłuchowa około 30m, bardzo starannie zaadaptowana akustycznie. Wzmacniacz Exposure 2010 (niestety inny niż posiadany przeze mnie). Odtwarza Marantz NA6005. Z powodu wzmacniacza odsłuch potraktowałem jedynie sondażowo, by sprawdzić, czy kolumny są warte dalszego zachodu

Wrażenia.
Kolumny właściwie od razu zyskały moją sympatię. Dźwięk był przyjemny, nie brakowało szczegółów, talerze grały dźwięcznie i precyzyjnie. Wokale były przyjemne. Scena na niektórych utworach bardzo głęboka, ale dźwięki raczej nie wychodziły poza bazę kolumn. Bas przepotężny (ale o tym potem). Podłączone dla porównania MA Silver 8 znów poległy, podobnie jak z wcześniej z Tannoy-ami. Brzmienie Diamondów wydało mi się na tyle obiecujące, że zamierzam powtórzyć sesję już z własnym wzmacniaczem. Spróbuję także mniejszych 25-tek oraz Diamond Monitorów, bo być może 28-ki są jednak do mojego pomieszczenia zbyt duże.

Teraz o basie. We wszystkich odsłuchach w sklepowych salkach dokuczał mi nadmiar basu.Wydaje mi się, że paradoksalnie, te zaadaptowane pomieszczenia pogarszają dźwięk zamiast go polepszać. Z moich doświadczeń wynika, że sprzęt w domu gra inaczej, właśnie znacznie skromniejszym, normalnym basem. Nie wyobrażam sobie by słychać takich sklepowych basów na dłuższą metę. Zbyt często przechodzą one wręcz w dudnienie.

Tak sobie myślę, czy to nie jest czasem błąd w sztuce popełniany przez sklepy. Producenci stroją swoje konstrukcje do normalnych warunków akustycznych jakie panują w domach, a sprzedawcy wstawiają kolumny do świetnie zaadaptowanych pomieszczeń, co powoduje karykaturalne skrzywienie dźwięku. Ciekaw jestem waszych opinii na ten temat.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawe jest to o czym piszesz (odnośnie brzmienia w pomieszczeniach odsłuchowych).

Możesz napisać o adaptacji coś więcej ? Może udało się zapamiętać jakie ustroje (jaki typ) i gdzie były zamontowane ? Jaka mogła być ich powierzchnia ? Jakie były odstępy kolumn od ścian ? Czy był to prostokąt czy kwadrat ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.




×
×
  • Utwórz nowe...