DAC do Pioneer A 757 + Dali 4B

[przemass]

Model kolumn jest raczej mało znany dlatego napiszę że grają raczej jasno z bardzo dobrą średnicą.  Z Nadem 3240PE aż za jasno.  

Witam poszukuję najlepszej jakości DACA w kwocie ~600zł używany lub nowy. Muzyki słucham różnej od house po hard rock.

W dźwięku cenię głęboki odczuwalny bas, dobrą scenę, stereofonię i szczegółowość. Lubię jak dźwięk rozlewa się po całym pokoju. Dźwięk zbyt mocno jasny delikatnie mnie drażni. 

Obecnie moim jedynym źródłem jest komputer z zintegrowaną kartą dźwiękową, dlatego zakup jest niezwykle ważny. 

Polecano mi musical fidelity v-dac ale nigdzie nie mogę go znaleźć w rozsądnej cenie. 

Mam go dopiero od dzisiaj.  Szczerze liczyłem na większe zaskoczenie.  Tak po pierwszych odsłuchach mogę powiedzieć, że na pewno czuć różnice w stereofonii i "klarowności dźwięku" tak bym to opisał. Czuć że jest ciemniej. Ale niestety mam wrażenie, że jest gorzej z rozdzielczością i sceną.  Ogólnie mam wrażenie, że nie zrobiłem jakiegoś przeskoku w jakości słyszanego dźwięku. Mam nadzieję, że to właśnie wina źródła gdyż jest to najsłabsze ogniwo zestawu.  Odnoszę wrażenie, że najlepsza rozdzielczość i scena są w trybie DIRECT.  Bez włączonego Direct wydaje mi się jak by dźwięk był lekko przytłumiony. 

[Arko55]

Nie napisałeś nic o akustyce w twoim pokoju być może to ona jest winowajcą

narysuj plan pokoju co gdzie stoi

 

[Note]

Cześć. Tak jak pisałem Ci w Twoim poprzednim wątku, te Pioneery przyciemnią Ci dźwięk, ale ze szczegółowością niestety będzie gorzej w stosunku do Twojego Nada.

Tak, przy Direct omijając barwę dźwięku w dość znaczącym stopniu poprawia się scena , rozdzielczość.

Jeśli chodzi o Twoje źródło czyli zintegrowana karta w kompie to faktycznie szału nie ma i też to ma wpływ na pożądaną przez Ciebie rozdzielczość, szczegółowość.

Jeśli szukasz Dac'a w granicach 600 zł, a Twoimi priorytetami są niskie tony , jak i scena, szczegóły to nie widzę tu nic innego jak Nostromo Wolf. Wydoębędzie on więcej szczegółów, poszerzy i pogłębi scene, doda powietrza pomiędzy instrumentami i poprawi definicję wysokich, średnich jak i niskich tonów oraz wzmocni te ostatnie. Dokupując później dedykowany zasilacz Nostromo 12V te wszystkie aspekty będą jeszcze bardziej podkreślone. Nie rozjaśni on za za bardzo Ci przy tym dźwięku.

Oczywiście to wszystko zakładając, że masz na karcie wyjście optyczne gdyż Wolf nie ma sam w sobie wejścia USB !

Najlepiej jakbyś gdzieś posłuchał, zobaczył czy Ci odpowiada, z drugiej strony zawsze masz 14 dni na zwrot jak Ci nie podejdzie

Inna opcja to CA dac magic 100, tak jak tutaj zdecydowanie poprawi Ci się detal, szczegółowość, scena - tak może odchudzić Ci trochę niskie tony, rozjaśnić system ...

Wątkie aby to co chcesz osiągnąć dał Ci Musical Fidelity v-dac , ale kto wie , zawsze wszystko trzeba przetestować na swoim systemie.

Może koledzy jeszcze zaproponują jakiegoś innego Daca ...

No i oczywiście jak już kolega Arko55 zauważył - akustyka.

Edytowano 21 marca 2017 przez Note

[1Ender]

Akurat mam CA Dacmagic 100 i basu jest bardzo dużo. Gra u mnie jakieś 2 miesiące, ale dopiero po ok 100 - 150 godzinach, pojawił się bas i cała reszta.

[Note]

Dlatego napisałem , że zawsze trzeba odsłuchać na swoim systemie. Dac Magic 100 (wygrzanego) sprawdzałem osobiście na 3 różnych systemach i za każdym razem trochę odchudzał niskie tony.

[1Ender]

Komputer, dacmagic 100, Rotel Ra971, Phonar - to Ci heca bo u mnie przybyło basu, czasem mam go nawet za dużo

[Note]

1. PC , dac magic 100, Pioneer A 757 - Klipsch RP260

2. PC, dac magic 100, Nad 375, Klipsch Rp 260

3. Laptop, dac magic 100, Rotel Ra980Bx, Dali 6006

4. PC, dac magic 100, Sony Ta-f 707 Es, Dali 470 (tutaj był docelowy zakup i w pełni sprostał oczekiwaniom, kolega chciał właśnie trochę "zmniejszyć" niskie tony i z deka rozjaśnić system )

Na każdym powyższym zestawie tak jak wcześniej wspomniałem ten dac trochę odchudził niskie tony

 

Hmm, ciekawe zjawisko

Ps. Dac był używany na standardowym zasilaczu.

Edytowano 21 marca 2017 przez Note