Skocz do zawartości

Pioneer SA 508 i głośniki Celestion Ditton 110


proca

Recommended Posts

Witam wszystkich serdecznie, jako że to mój pierwszy wpis na forum.

Od około miesiąca jestem początkującym użytkownikiem wzmacniacza stereo jak w temacie, który otrzymałem w prezencie od pewnego Belga kupując kanapę. Wzmacniacz stał nieużywany kilka lat a po włączeniu potencjometry trzeszczały i wydawało się że kanały grały nierówno (ale to może przez przestawioną gałkę od balance). Wzmacniacz rozkręciłem i przedmuchałem sprężonym powietrzem a po tym zabiegu mam tylko delikatne trzeszczenie przy regulacji balance i głośności, które mi zupełnie nie przeszkadza.

Niestety po pewnym czasie słuchania zauważyłem że coś trzeszczy w jednym z głośników. Sprawia to wrażenie jakby dźwięk był lekko przesterowany. Słuchając płyty Unplugged Claptona w jednym głośniku mam wrażenie jakby gitara była lekko przesterowana a w drugim nie. Podobnie jest z innymi płytami akustycznymi. Żeby sprawdzić czy to wina wzmacniacza czy kolumny zmieniłem podłączenie kanałów przy wzmacniaczy i przesterowany dźwięk nadal pozostał w tej samej kolumnie. Następnie wykręciłem głośniki z obu kolumn i przełożyłem między kolumnami. Tym razem problem podążył za głośnikiem. Jest to głośnik 8'' Celestion B2006.

Moje pytanie brzmi... Co może być przyczyną takiego zachowania głośnika i czy da się to jakoś naprawić? Czy można gdzieś kupić takie głośniki na wymianę w kolumnie (rozumiem że musiałbym kupić parę)? Jakie zamienniki polecacie i przede wszystkim czy warto inwestować w stare kolumny, czy może lepiej poszukać całych sprawnych kolumn (nie ukrywam że moje mają już swoje lata i są trochę poobijane).

Będę wdzięczny za jakieś podpowiedzi do mojego problemu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Celestion Ditton 110, to całkiem fajne kolumny. Ale nie polecam żadnych zamienników. Bo to byłaby już zupełnie inna konstrukcja. Nikt poważny tak nie robi. 

Jeśli chcesz możesz dać głośniki z tych zestawów do regeneracji. Być może coś się stało z cewką? Jeśli masz jakiegoś speca w pobliżu, który mógłby Ci to niedrogo naprawić, zapytaj ile by to kosztowało? I dowiedz się za ile można kupić takie kolumny. Będziesz wiedział, czy opłaca Ci się je naprawiać.

Oryginalnych głośników, do tych zespołów głośnikowych raczej nie kupisz. Jeśli nie znajdziesz blisko miejsca, gdzie mieszkasz takiego fachowca, który się tym zajmie, to masz namiary na dobrego. 

naprawaglosnikow@o2.pl        tel: 032- 298-83-84

Edytowano przez Angel
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za namiary. Jak pojadę do Polski latem to zapakuję je do auta i zawiozę na przegląd. W międzyczasie rozkręciłem jeszcze raz i zauważyłem że w kolumnie znajduje się jakaś biały materiał w rodzaju waty, który po przykręceniu głośnika w kolumnie dotykał membrany i najprawdopodobniej to było przyczyną buczenia. Teraz jest OK. Jeszcze jedno pytanie. Trochę głupio ale nie zwróciłem uwagi na podłączenie głośników. Jak rozumiem żółty kabel będzie + a czarny -, ale na głośniku nie ma żadnego oznaczenia. W jaki sposób poznać prawidłowe podłączenie?

 

Capture.PNG

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy włączeniu wzmacniacza obserwuj głośniki. Jeśli są wypychane do przodu, to polaryzacja jest prawidłowa. Jeśli się cofają, to trzeba odwrotnie podłączyć.

http://www.hifi.pl/porady/uzytkowanie-polaryzacja.php

Przede wszystkim jednak cieszę się, że głośniki są sprawne. Tę watę wytłumiającą wepchnij trochę głębiej, by nie dotykała membran. Nie wyciągaj jej jednak całkowicie, bo zmienisz brzmienie kolumn albo spowodujesz rezonanse obudowy. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wata jako taka tego brumienia raczej nie powodowała, jednak mogła dociskać kabelki, często ten wewnętrzny miedziany warkocz jest wtedy za blisko pracującej membrany i ociera o nią.

Mała płytka do której dochodzą kabelki może być luźna i wpadać w rezonans. Oczywiście opcja uszkodzenia cewki, czy głośnika jako takiego też nie jest wykluczona.

Co do trzeszczących potencjometrów wzmacniacza to warto psiknąć sprayem "Kontakt PR", bo sprężone powietrze to tak tylko wstępnie i nie zawsze pomaga.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...