Subwoofer w bloku?

[vouxer]

Witam,

Czy jest sens posiadania zestawu głośników 2.1 w bloku?

Przeprowadzam się do nowego mieszkania w bloku, nie znam sąsiadów, od których w tej sytuacji wiele może zależeć (zawsze mogą się trafić upierdliwi). Zastanawiam się nad kupnem zestawu głośników 2.1. Czy bas z subwoofer'a nie będzie przeszkadzał sąsiadom mieszkającym pode mną? Oczywiście jeśli będę słuchał muzyki odpowiednio cicho, przy minimalnym basie to z pewnością nic się nie stanie, ale czy jest wtedy sens zakupu zestawu z subwooferem? Czy może lepiej kupić zestaw 2.0? Być może demonizuję trochę subwoofery i ich "siła rażenia" wcale nie jest taka wielka, tego niestety nie wiem.

Dodam, że muzyki będę słuchał głównie wieczorami/w nocy.

Proszę o rady oraz wasze doświadczenia ze słuchaniem muzyki w blokach (na jaką głośność/bas możecie sobie pozwolić).

[antram]

Cześć, 

Myślę, że obojętnie czy Twój sąsiad usłyszy "bas" z subwoofera czy kolumn o 23 z minutami -to i tak nie będzie Ci się kłaniał w pas, na dodatek zapuka do drzwi....

a tak na serio, sam używam zestawu 2.1 w bloku -z tym, że pod spodem nikt już nie mieszka

Kolumny monitory + sub Tanoy TS-300 - wybór padł dokładnie na ten model za jego zamkniętą konstrukcję. Wcześniej posiadałem inne subwoofery (wszystkie otwarte) i jak sobie przypominam "bas" słyszany był na klatce schodowej więc zapewne też u sąsiadów.

Po wymianie suba na konstrukcję zamkniętą wydaje się, że ujarzmiłem potwora i gra on w większości w pokoju w którym stoi. 

Pozdrawiam

[jasny]

9 godzin temu, vouxer napisał:

Czy jest sens posiadania zestawu głośników 2.1 w bloku?

Zazwyczaj nie ma sensu posiadania systemu 2.1 w ogóle.

 

9 godzin temu, vouxer napisał:

Czy może lepiej kupić zestaw 2.0?

Jak najbardziej do muzyki STEREO.

[jacek75]

Witaj, na podstawie tego co w poście napisałeś to jak dla mnie są tam 3 błędne założenia.

1) Po co kupować subwoofer do zestawu stereo i muzyki ? Skoro kupujesz zestaw wzmacniacz i kolumny to kup taki by grał dobrze bez suba. Zresztą nawet jak kolumny nie są zbyt obfite w basie( bo przykładowo kupiłeś w ciemno) to i tak wolałbym słuchać muzyki bez subwoofera. Oczywiście kwestia zakupu kolumn to nie tylko same kolumny i ich brzmienie, bo te muszą pasować do metrażu i zgrywać się ze wzmacniaczem.

2) Bas to bas-niskie pasmo, czy gra z kolumn takich, czy innych, czy z suba. Owszem mając suba siłą rzeczy to najniższe pasmo (czasem nieosiągalne dla gorszych kolumn) uwydatniasz, ale to jest niezbyt naturalnie.

3)Bas rozchodzi się we wszystkich kierunkach, nie tylko w dół, bo ma długą falę częstotliwości . Ja dopóki nie zszedłem dwa piętra niżej i nie zlokalizowałem reszty pasma akustycznego, nie wiedziałem który sąsiad gra, z jakiego pietra, pionu.

Jakiś sens suba widziałbym jedynie w opcji kolumny podstawkowe ( co też nie znaczy  że mają mało basu), a sub jako "dodatek do filmów. Ale raczej nie do muzyki...kup dobre, odpowiednie kolumny podstawkowe, czy podłogowe - zależy od metrażu.

[S4Home]

Nie wiem co pisali koledzy. Odnoszę się do twojego tematu. 

Sens subwoofera jest w każdym pomieszczeniu kinowym

 każdym!

Piszesz o 2.1 czyli stereo podparte subem! Jeśli tak to w filmach ma znaczenie w stereo gorzej. Tu musiał by być raczej droższy sub