Skocz do zawartości

Podłączenie klocków stereo AUDIOLAB - prośba o pomoc


artur_fa

Recommended Posts

Cześć, 

jak w temacie - prośba pomoc.

Kupiłem zestaw AUDIOLAB, ale okazuje się, że bez kabli. Zatem moje pytanie: jak to połączyć (domyślam się, ale nie chcę nic spartolić na początku) i jakimi kablami (wybór gniazd) i  w końcu jakiej jakości kable w takim zestawie są potrzebne. Oczywiście odrzucam najprostsze marketowe budżetówki. Ale w które kable warto zainwestować.

Z góry bardzo wszystkim dziękuję za pomoc!

C.jpg

K.jpg

N.jpg

Q.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są dwie szkoły....

Jedna wyznaje zasadę że każdy ( No prawie każdy) przewód wnosi jakieś tam roznice. Co prawda ci którzy wyznają taki pogląd, w obliczu wizji tzw. ślepych testów gwałtownie zaczynają mieć szalenie dużo do zrobienia w tym czasie, lub okazuje się że pogoda nie ta... system nie taki itd. itp..

Druga, wyznaje że solidny kabel, poprawnie zrobiony, to jest to i wystarczy. A bajki o przewodach nawijanych w świetle księżyca i polerowanymi przez japońskie dziewice to lekuchna przesada ;)

supra, klotz, melodika to pierwsze z brzegu

alhphard da vinci

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

artur_fa dlatego, tak jak napisał Fafniak, musisz zadecydować którą ścieżką podążysz. Wybór należy do Ciebie. Najlepiej wypożycz jakieś kable i sam się przekonaj. Wcześniej jednak zasygnalizuj sprzedawcy, że chcesz pożyczyć kable o różnej charakterystyce np. do celów porównawczych. Będziesz najlepszym recenzentem, i nie będziesz miał dylematu, czy kable wpływają na zmianę dźwięku, czy też nie.

artur_fa jeżeli chcesz aby coś więcej napisać odnośnie kabli, to musisz się bardziej określić, tj.:

1. Jakie masz kolumny?

2. Jakiej muzyki słuchasz?

3. Co lubisz, a co Ci przeszkadza w dźwięku?

4. Jaki budżet na kable i ile par chcesz teraz kupić?

Pozdrawiam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Fafniak napisał:

Są dwie szkoły....

Jedna wyznaje zasadę że każdy ( No prawie każdy) przewód wnosi jakieś tam roznice. Co prawda ci którzy wyznają taki pogląd, w obliczu wizji tzw. ślepych testów gwałtownie zaczynają mieć szalenie dużo do zrobienia w tym czasie, lub okazuje się że pogoda nie ta... system nie taki itd. itp..

Druga, wyznaje że solidny kabel, poprawnie zrobiony, to jest to i wystarczy. A bajki o przewodach nawijanych w świetle księżyca i polerowanymi przez japońskie dziewice to lekuchna przesada ;)

supra, klotz, melodika to pierwsze z brzegu

alhphard da vinci

 

Dzięki, przy okazji uśmiałem się jak pszczoła!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Marcin B. napisał:

artur_fa dlatego, tak jak napisał Fafniak, musisz zadecydować którą ścieżką podążysz. Wybór należy do Ciebie. Najlepiej wypożycz jakieś kable i sam się przekonaj. Wcześniej jednak zasygnalizuj sprzedawcy, że chcesz pożyczyć kable o różnej charakterystyce np. do celów porównawczych. Będziesz najlepszym recenzentem, i nie będziesz miał dylematu, czy kable wpływają na zmianę dźwięku, czy też nie.

artur_fa jeżeli chcesz aby coś więcej napisać odnośnie kabli, to musisz się bardziej określić, tj.:

1. Jakie masz kolumny?

2. Jakiej muzyki słuchasz?

3. Co lubisz, a co Ci przeszkadza w dźwięku?

4. Jaki budżet na kable i ile par chcesz teraz kupić?

Pozdrawiam.

Dzięki,

może udałoby mi się wypożyczyć kable, muszę sprawdzić, to jest jakieś rozwiązanie.

Słucham głównie starego rocka, czasami muzyki poważnej.

Lubie głęboki bas, neutralność, nie lubię "syczących" gór - określenia dźwięków zawsze mnie śmieszą - jak to opisać? Zwroty typu "uporządkowana scena" są dla mnie kosmosem, bo co to znaczy?

Mój budżet: jeśli trzeba, to przyoszczędzę i wydam 500-700 zł na kable, ale jak nie trzeba, to wolałbym się w 300-500 zł zmieścić. Na stanie mam jeden dobry optyk

moje klocki i reszta:

AUDIOLAB Q-DAC

Przetwornik C/A z przedwzmacniaczem

przetwornik cyfrowo-analogowy

Rozdzielczość: 32 bit

 

 

AUDIOLAB M-PWR

Stereofoniczna końcówka mocy

Moc wyjściowa: 2 x 40W / 8 ohm, 2 x 60W / 4 ohm

AUDIOLAB M-NET

Odtwarzacz sieciowy

radio internetowe / odtwarzacz sieciowy

wyjścia coaxialne i optyczne

AUDIOLAB M-CDT

Odtwarzacz CD

Pasmo przenoszenia: ± 0,5 dB (20Hz - 20kHz, przy 1kHz)

Całkowite zniekształcenia harmoniczne (THD) <0,005% (przy 1 kHz)

Stosunek sygnału do szumu (S/N): 115dB (A-ważone)

GRAMOFON  - będzie zmieniany (obecnie DUAL CS 415)

KOLUMNY STX ELECTRINO 250

Pozdrawiam,

Artur

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otóż kable robią wielką różnicę. Kolega Fafniak myli się. A czy slyszy czy nie to może kwestia indywidualna. Cóż można albo zazdrościć zaoszczędzonych pieniędzy albo współczuć :).

Kable potrafią zmienić system tak, że nie poznasz go. Można się pozbyć sybilantow, poprawić rozdzielczość, utssrdzić dół, ograniczyć któreś pasmo.

Artur dyskusje na temat kabli kończą się na pewnym poziomie osłichania. Nikt z poważnych ludzi nawet nie zaczyna tej dyskusji bo wychodzi na ignoranta. Ale tak jak radzi Marcin na początek proponuje wypożyczyć trochę kabli różnie grających żebyś usłyszał różnicę. W miarę osłuchania będziesz wychwytywał ich coraz więcej. Wybierzesz takie, które spodobają Ci się. I pamiętaj pieniądze nie grają. Niekoniecznie droższy kabel zagra lepiej w Twoim systemie. I nie warto śpieszyć się z doborem sprzętu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uporządkowana scena... to wcale nie jest jakieś głupie określenie. 

Ale zacznijmy od tego że akustyka pomieszczenia to jest absolutna podstawa. Gołe puste pomieszczenia które dominują na zdjęciach sprzętu audio to jest gigant bujda. W takich pomieszczeniach chocbys wsadził sprzęt z pierdylion dolarów to zawsze coś będzie źle.

sa poradniki gdzie opisane jest prawidłowe ustawienie w pomieszczeniu i jak pomieszczenie należy zaadaptować. Oczywiście to wszystko w miarę możliwości bo wiadomo że nie każdy ma szanse swój ołtarzyk ustawić w swoim pomieszczeniu i mieć to pomieszczenie tylko dla siebie. Jak porozgladasz sie na forum to znajdziesz porady. Warto ich posłuchać bo zbliżając sie do "ideału" zaczniesz dostrzegać że tworzy ci sie scena i w dobrych realizacjach jesteś w stanie "znaleźć" instrumenty/muzyków na tej wirtualnej scenie.

wracajac do kabli...

masz optyczny kabel - to na początek wystarczy

 

Rozumiem że ten Mnet łączy sie z siecią i wysyła dane do Qdac? Czyli te sprzęty połącz optykiem.

dalej z QDac masz wyjście analogowe do mpower... kupujesz kabelek 2xRca

potem potrzebny jest kabel głośnikowy. Tu dochodzi kwestia rozstawu kolumn i gdzie sam sprzęt będzie stał.

natomiast nie ma pojęcia jak chcesz do tego wszystkiego podłączyć gramofon? 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kable cyfrowe czyli coaxial i optyk weź byle jakie. Ważne aby miały solidne końcówki co w zasadzie jest w stanie poznać nawet ze zdjęcia.

Nie inwestuj w niebo to nic nie da.

Kable analogowe to systemu audiolaba przydały by się raczej neutralne lub dociążone. Melodika i Oehlbach.

CD optyk - QDAC

Mnet coaxial - QDAC

QDAC analog - Mpower

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Fafniak napisał:

Uporządkowana scena... to wcale nie jest jakieś głupie określenie. 

Ale zacznijmy od tego że akustyka pomieszczenia to jest absolutna podstawa. Gołe puste pomieszczenia które dominują na zdjęciach sprzętu audio to jest gigant bujda. W takich pomieszczeniach chocbys wsadził sprzęt z pierdylion dolarów to zawsze coś będzie źle.

sa poradniki gdzie opisane jest prawidłowe ustawienie w pomieszczeniu i jak pomieszczenie należy zaadaptować. Oczywiście to wszystko w miarę możliwości bo wiadomo że nie każdy ma szanse swój ołtarzyk ustawić w swoim pomieszczeniu i mieć to pomieszczenie tylko dla siebie. Jak porozgladasz sie na forum to znajdziesz porady. Warto ich posłuchać bo zbliżając sie do "ideału" zaczniesz dostrzegać że tworzy ci sie scena i w dobrych realizacjach jesteś w stanie "znaleźć" instrumenty/muzyków na tej wirtualnej scenie.

wracajac do kabli...

masz optyczny kabel - to na początek wystarczy

 

Rozumiem że ten Mnet łączy sie z siecią i wysyła dane do Qdac? Czyli te sprzęty połącz optykiem.

dalej z QDac masz wyjście analogowe do mpower... kupujesz kabelek 2xRca

potem potrzebny jest kabel głośnikowy. Tu dochodzi kwestia rozstawu kolumn i gdzie sam sprzęt będzie stał.

natomiast nie ma pojęcia jak chcesz do tego wszystkiego podłączyć gramofon? 

Dzięki za informację, 

są bardzo pomocne

cały czas czytam fora, różne tematy i wiele się wyjaśnia

gramofon ,muszę wyposażyć w przedwzamcniacz z regulacją głośności (jeszcze nie zakupiłem) i podepnę go  bezpośrednio do końcówki mocy. Rozstaw kolumn wynosi 3 metry. Kabel głośnikowy mam średniej klasy (najlepszy jaki był marketowy)

dzięki, pozdrawiam,

Artur

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Fafniak napisał:

Uporządkowana scena... to wcale nie jest jakieś głupie określenie. 

Ale zacznijmy od tego że akustyka pomieszczenia to jest absolutna podstawa. Gołe puste pomieszczenia które dominują na zdjęciach sprzętu audio to jest gigant bujda. W takich pomieszczeniach chocbys wsadził sprzęt z pierdylion dolarów to zawsze coś będzie źle.

sa poradniki gdzie opisane jest prawidłowe ustawienie w pomieszczeniu i jak pomieszczenie należy zaadaptować. Oczywiście to wszystko w miarę możliwości bo wiadomo że nie każdy ma szanse swój ołtarzyk ustawić w swoim pomieszczeniu i mieć to pomieszczenie tylko dla siebie. Jak porozgladasz sie na forum to znajdziesz porady. Warto ich posłuchać bo zbliżając sie do "ideału" zaczniesz dostrzegać że tworzy ci sie scena i w dobrych realizacjach jesteś w stanie "znaleźć" instrumenty/muzyków na tej wirtualnej scenie.

wracajac do kabli...

masz optyczny kabel - to na początek wystarczy

 

Rozumiem że ten Mnet łączy sie z siecią i wysyła dane do Qdac? Czyli te sprzęty połącz optykiem.

dalej z QDac masz wyjście analogowe do mpower... kupujesz kabelek 2xRca

2 godziny temu, audiowit napisał:

Otóż kable robią wielką różnicę. Kolega Fafniak myli się. A czy slyszy czy nie to może kwestia indywidualna. Cóż można albo zazdrościć zaoszczędzonych pieniędzy albo współczuć :).

Kable potrafią zmienić system tak, że nie poznasz go. Można się pozbyć sybilantow, poprawić rozdzielczość, utssrdzić dół, ograniczyć któreś pasmo.

Artur dyskusje na temat kabli kończą się na pewnym poziomie osłichania. Nikt z poważnych ludzi nawet nie zaczyna tej dyskusji bo wychodzi na ignoranta. Ale tak jak radzi Marcin na początek proponuje wypożyczyć trochę kabli różnie grających żebyś usłyszał różnicę. W miarę osłuchania będziesz wychwytywał ich coraz więcej. Wybierzesz takie, które spodobają Ci się. I pamiętaj pieniądze nie grają. Niekoniecznie droższy kabel zagra lepiej w Twoim systemie. I nie warto śpieszyć się z doborem sprzętu.

potem potrzebny jest kabel głośnikowy. Tu dochodzi kwestia rozstawu kolumn i gdzie sam sprzęt będzie stał.

natomiast nie ma pojęcia jak chcesz do tego wszystkiego podłączyć gramofon? 

Audiowit,

jeszcze jedno, zgoda ze wszystkim, prócz jednego - zaczynanie dyskusji o jakości kabli jest właśnie przejawem zainteresowania a nie ignorancji. To chyba nie najlepiej użyte określenie. A mając teraz możliwość zakupu kabli pytanie wydaje się zasadne. Po to są fora, by skorzystać z doświadczenia innych, za co zresztą jestem wdzięczny!,

pozdrawiam,

Artur

2 godziny temu, Marcin B. napisał:

artur_fa ze względu na Twój budżet, tak jak napisał kolega Fafniak, na dobry początek również zaczął bym od sprawdzenia kabli firmy Supra i Melodika.

PS

Gniazdo/kabel coaxialy są dedykowane pod sygnał cyfrowy, a RCA jest dedykowane pod sygnał analogowy.

Pozdrawiam.

Dzięki, a co z chinch, czy to tylko nazwa końcówki?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, artur_fa napisał:

jeszcze jedno, zgoda ze wszystkim, prócz jednego - zaczynanie dyskusji o jakości kabli jest właśnie przejawem zainteresowania a nie ignorancji.

Audiowit ma trochę racji, ponieważ zazwyczaj dyskusje o tym czy kable grają czy nie grają, kończą się na starciach pomiędzy forumowiczami. Każdy wie swoje i nikt nikogo nie jest w stanie przekonać do swojej prawdy (a ta wiadomo to jest najprawdziwsza spośród wszystkich prawd).

Najlepiej jest podpiąć kilka różnych kabli w swoim systemie i sprawdzić samemu po której stronie barykady staniemy przy najbliższej wymianie zdań na forum :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Audio Autonomy napisał:

Audiowit ma trochę racji, ponieważ zazwyczaj dyskusje o tym czy kable grają czy nie grają, kończą się na starciach pomiędzy forumowiczami. Każdy wie swoje i nikt nikogo nie jest w stanie przekonać do swojej prawdy (a ta wiadomo to jest najprawdziwsza spośród wszystkich prawd).

Najlepiej jest podpiąć kilka różnych kabli w swoim systemie i sprawdzić samemu po której stronie barykady staniemy przy najbliższej wymianie zdań na forum :)

To znaczy, że interpretacja tej wypowiedzi zależy od intencji. Moją intencją nie jest się spierać skoro pytam, tylko się dowiedzieć coś w tej kwestii od bardziej doświadczonych kolegów. I się dowiaduję. Dzięki i pozdrawiam B|

8 minut temu, audiowit napisał:

I dobrze robisz, że pytasz. A przrjawem ignorancji nie nazywam Twoich pytań tylko zdanie, że ważne jest tylko żeby kable były pożądne. I uczulam na zaniedbanie tematu kabli. Nie wyciągniesz z systemu tego co może zaprezentowac.

Zgoda! B|

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, Fafniak napisał:

Myśle ze w tej chwili znacznie poważniejsze zagadnienie to kwestia podłączenia gramofonu.

obejrzyj instrukcję mpower... bo według mnie wynika z niej że te dwa typy gniazd wejściowych funkcjonują zamiennie.

No właśnie, problem polega na tym, że to jest jedyna instrukcja, której nie dostałem... (od pozostałych klocków mam). Muszę poszukać na necie...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tyłu M-PWR mamy jak byk przełącznik RCA/XLR, także spokojnie można się przełączać. Choć na pewno robiłbym to przy wyłączonym sprzęcie. Pytanie tylko, czy to rozwiązuje problem podłączenia gramofonu. Moim zdaniem, to nie pomaga, bo gramofonowego pre z regulacją głośności i wyjściem XLR tanio nie kupisz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Top Hi-Fi Szczecin napisał:

Z tyłu M-PWR mamy jak byk przełącznik RCA/XLR, także spokojnie można się przełączać. Choć na pewno robiłbym to przy wyłączonym sprzęcie. Pytanie tylko, czy to rozwiązuje problem podłączenia gramofonu. Moim zdaniem, to nie pomaga, bo gramofonowego pre z regulacją głośności i wyjściem XLR tanio nie kupisz.

No właśnie widziałem ten przełącznik, ale przełączanie go w ten sposób jak to opisałeś zbyt wygodne nie jest a i przy człowieczym roztrzepanie może być średnio bezpieczne. No ale i tak lepsze niż przecinanie kabelkow.

A sa jakieś chyba kable RCA-xlr , nie mam pojęcia czyt to sensowne rozwiazanie

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RCA i chinch to ten sam rodzaj złącza. Wykorzystuje się go również do połączeń cyfrowych oznaczanych coax. Jednak przewody do transmisji cyfrowych musza spełniać pewne wymagania których nie muszą spełniać przewody do połączeń analogowych. Dlatego do połączenia cyfrowego lepiej jest użyć przewodów do tego przeznaczonych. Do podłączenia gramofonu do końcówki mocy może okazać się niezbędny przedwzmacniacz analogowych lub przynajmniej wzmacniacz z wyjściem z przedwzmacniacza. Ten może zawierać już wbudowany preamp gramofonowy. Zestaw który masz jest zorientowany na źródła analogowe. Są jeszcze takie klocki jak zewnętrzny selektor źródeł lub potencjometr w obudowie. To jednak zwiększa ilość potrzebnych kabli. 

Istnieją przewody semizbalansowane pozwalające podłączyć źródło RCA do wejścia zbalansowanego, jednak połączenie takie praktycznie nie posiada zalet połączenia zbalansowanego. Połączenie takie jest bardziej odporne na zakłócenia z zewnątrz. Stosuje się je głównie do długich połączeń w sprzęcie estradowym i profesjonalnym. W końcówce mocy którą masz z tego co się orientuję za wejściem sygnał jest już desymetryzowany. Jego użycie miało by większy sens np. z wyższym modelem DACa jakim jest np. M-DAC. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Top Hi-Fi Szczecin napisał:

Moim zdaniem, to nie pomaga, bo gramofonowego pre z regulacją głośności i wyjściem XLR tanio nie kupisz.

Można też zrobić tak jak proponowałem Arturowi w innym wątku tak- zbudować od podstaw preamp gramofonowy, który można wpiąć bezpośrednio do końcówki (RCA lub XLR). Pozostaje kwestia przepinania kabli z różnych źródeł (raz gramofon, raz CD, raz jeszcze coś innego). Nie specjalnie to wygodne (przydałby się tu osobny selektor), ale da się z tym zyć :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...