Skocz do zawartości

Muzyka bez CD. Jakie możliwości?


jasny

Recommended Posts

Zastanawiam się nad tematem odtwarzania muzyki w formie plików. Jakie mamy możliwości? Są amplitunery z możliwością odtwarzania z DLNA czy USB, są tzw. odtwarzacze strumieniowe, laptopy podłączane poprzez przetworniki C/A, co jeszcze?

Na dzień dzisiejszy posiadam amplituner stereo, ale mój apetyt ciągle rośnie i na pewno udam się kiedyś w kierunku mocnego, czystego wzmacniacza do którego potrzebowałbym odtwarzacza plików. Mimo posiadania amplitunera o szerokich możliwościach sieciowo / strumienionych w zasadzie jedyną opcją z której korzystam jest odtwarzanie plików Flac z pendrive'a wpiętego z gniazdo USB i jest to najlepsze dla mnie rozwiązanie. Sporadycznie gra radio internetowe.

Buduję moją kolekcję przez kupowanie płyt, konwertowanie ich do plików i odtwarzanie z pojemnego USB. Zdarzają się wydania albumów zawierające dodatkowo płyty DVD i miło było móc je również odtworzyć. Zatem idealne dla mnie byłoby urządzenie co prawda zbudowane pod kątem audio, ale odtwarzające płyty DVD, posiadające gniazdo USB. Ostatecznie odtwarzacz CD z gniazdem USB. Zapewne nie ma takiego (DVD), albo kosztuje niewspółmiernie dużo do funkcji jakich oczekuję. Dobrą sprawą byłby też DAC z wejściem USB, ale zapewne takie urządzenie nie istnieje.

Ogrom sprzętu cyfrowego mnie przeraża, a jednocześnie nie widzę lub nie potrafię znaleźć na rynku odpowiedniego dla siebie urządzenia. Utrudnieniem jest też to, że dział cyfrowy wciąż dynamicznie się rozwija i nowości pojawiają się "co chwilę".

Jak odtwarzacie muzykę z plików? Może Branża pochwali się nowinkami jakie mają w ofercie.

 

@S4Home @Q21 @rms.pl @Top Hi-Fi Szczecin 

 

Edytowano przez jasny
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja z zupełnie innej strony ;)

Mam tuż pod telewizorem mac mini (wersja na i5). To takie domowe centrum rozrywki. Do odtwarzania plików służy mi Audirvana (80-100$..tak około)

Sterowanie komputerem zapewnia program splashtop ( wgrany na miniacza i na tablet android lub iOS) oraz dedykowane programy sterujace do spotify i Audirvany.

Zalety - bardzo duża stabilność i uniwersalność

Wady - czasem przy odtwarzaniu z sieci *(serwisów streamujacych video) mam potknięcia z synchronizacją ale sa to sporadyczne wypadki

Kolejna wada to iOS - aplowski system jest inny ... bardzo inny ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja niestety nie chcę uzależniać komputera używanego w tej chwili w różnych celach od audio, ani kupować drugiego specjalnie do audio. Wolałbym urządzenia dedykowane sterowane pilotem lub ew. smartfonem.

W zasadzie najbliższe moim oczekiwaniom są odtwarzacze sieciowe, choć oferują mnóstwo funkcji i kosztują zwykle sporo, podczas gdy ja oczekuję jednej - odtwarzanie z USB. :)

Obawiam się, że urządzenie spełniające moje wymagania nie istnieje. 

Edytowano przez jasny
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli na zdalnym sterowaniu Ci nie zależy to ja bym w laptop poszedł. Kupić używany za 500-600 zł max (i5 ewentualnie i3 z SSD nawet powinien być) i do tego dobry DAC i masz porządny sprzęt. Jakby laptop miał dwa USB to wepniesz sobie pendrive, z drugiego USB sygnał na dac i powinno grać dobrze. 

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, jasny napisał:

Zatem idealne dla mnie byłoby urządzenie co prawda zbudowane pod kątem audio, ale odtwarzające płyty DVD, posiadające gniazdo USB. Ostatecznie odtwarzacz CD z gniazdem USB. Zapewne nie ma takiego (DVD), albo kosztuje niewspółmiernie dużo do funkcji jakich oczekuję.

@jasny, jest takowe urządzenie - Arcam Solo Movie... ale fakt, cena dość wysoka niestety.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam chyba zwyczajnie zbyt duże wymagania, albo nie jestem typowym Kowalskim czy tam innym Johnem.

Rozglądam się wśród sprzętu europejskiego i znajduje np. odtwarzacze CD Advance Acoustic czy NAD w cenie ok. 2000 zł. Mają gniazdo USB, ale nie czytają Flac! Mają za to gniazda XLR i są (przynajmniej pierwszy z nich) określane jako "audiophile cd player". Tak niewiele brakowało. To byłoby urządzenia moich marzeń, ale może USB to kwestia przeszłości, może producenci idą w kierunku strumieniowania muzyki?

To może serwer sieciowy z plikami? I do tego prosty strumieniowiec i sterowanie smartfonem? Znajduję rPlay Arcama. Niby dobrze, ale wolałbym radio internetowe zamiast Tidala i Spotify, w których to serwisach zupełnie się nie odnajduję.  :/

Lubię zwyczajnie kupić sobie płytę CD, ale nie lubię z niej korzystać, bo jest niewygodna i stosunkowo delikatna.

Arcam CDS27 ma za to prawie wszystko, tylko sporo kosztuje.

 

Takie poszukiwania są bardzo ciężkie bo po szczegóły, które dla mnie są ważne muszę często sięgać po instrukcję obsługi danego urządzenia. Np. funkcja "gapless", która niekoniecznie jest oczywista.

 

 

Poczekam jeszcze na sugestię branży, co dziś się sprzedaje, w jakim kierunku idzie.

 

 

 

Ps. 5 razy pisałem ten post i za każdym razem wychodzi jak narzekanie na rynek, że nie oferuje mi sprzętu jaki potrzebuję, albo że jest za drogi, ale trudno. :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewne tak, ale odtwarzacz CD to odtwarzacz CD, a pliki można odtwarzać na różne sposoby. Wydaje mi się, że wszystkich możliwości nawet nie znam, a w tych które kojarzę wszystkich zalet i wad.

Jeśli chodzi o finanse to wstępnie założyłem wydanie na tego typu sprzęt mowy ok. 2000 zł. I jak wspomniałem skupiam się na początek na urządzeniach europejskich.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może Raspberry Pi z dołączonym dedykowanym DAC, na rynku jest ich kilka dostępnych m.in. HiFiBerry DAC+ Pro RCA, IQaudio Pi-DAC PRO, JustBoom DAC HAT i kilka innych. Jest to trochę DIY, ale w zależności od wybranej opcji można zainstalować tam kilka różnych wersji dedykowanych systemów operacyjnych (np. Volumio) jest możliwość sterowania telefonem, puszczania muzyki z serwera po DLNA i z pendrive, z radia internetowego i wiele innych. Ogólnie to taki mały komputerek i podobno gra to nieźle (podobno bo sam takiego sprzętu nie posiadam). Koszt takiego cuda to jakieś 400 - 600 zł.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za pomysły, ale skłaniam się raczej ku "klasycznym" rozwiązaniom, przy czym klasyczny nie oznacza stary technologicznie. Budżet jest sprawą płynną, ograniczenie do sprzętu europejskiego chyba też.

Patrząc w kierunku Japonii na dzień dobry w tej cenie jest odtwarzacz sieciowy (strumieniowy) Onkyo, jak to się określa "z każdym dzwonkiem i gwizdkiem" - Europa bardziej się ceni, albo zwyczajnie nie robi tandety.

W zasadzie biorę pod uwagę klasyczne odtwarzacze sieciowe w tym z wejściem USB, odtwarzacze CD z wejściem USB, odtwarzacze typowo sieciowe, czyli pliki po DLNA (Wifi itp.). Przy czym rozwiązania kablowe bardziej do mnie przemawiają niż sieciowe.

@rms.pl wspomniał kiedyś od modelach dysków sieciowych z możliwością wpięcia bezpośrednio w DAC, co też byłoby przynajmniej na pierwszy rzut oka ciekawą opcją. Niestety nie potrafię wyszukać odpowiednich urządzeń poza Synology. Generalnie wyszukiwanie potencjalnie odpowiedniego sprzętu sprawia mi problemy, bo jak pisałem ani sklepy nie udostępniają zwykle filtrowania wyszukiwania po funkcjach, ani strony producentów nie chwalą się wszystkimi opcjami w jasny i przejrzysty sposób. Dlatego wciąż liczę na Branżę, która na co dzień ma do czynienia z różnorodnym sprzętem i zwykle zna dobrze jego funkcje. 

Oczywiście ponieważ cała rzecz wynika z chęci zainwestowania w klasyczny, mocny wzmacniacz i takież kolumny, a gra rozchodzi się o wybór źródła tak, aby ocenić całościowy budżet. Dlatego kolumny aktywne również nie są tym, czego szukam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

 

Wychodząc z założenia że klasyczny wzmacniacz i kolumny masz. Pomijam kwestie kolumn aktywnych o których pisał kolega.

1. Odtwarzacz sieciowy.

A. Choćby mini. Czy coś w rodzaju Chomeacast Audio, Yamahy WXAD10 itp. To urządzenia małe obsługujące się z telefonu. O określonych wyjściach, stosunkwo otanie jak na swoje możliwości i brzmiące na prawdę dobrze.

B. Coś z większych klasycznych segmentów. 43 cm szerokości. Marantz NA6005, Onkyo 6130, Denon DNP730 to jedynie przykłady takich urządzeń. Mają wyświetlacze i możliwość obsługi także bez aplikacji. Przeważnie można coś dodatkowego pod nie podłączyć lub mają więcej wyjść/wejść.

2. Typowy DAC jako źródło. Mimo że nie jesteś nim zainteresowany to jeden z najlepszych obecnie urządzeń jako źródło obok CD. Z racji że PC robi jako "dawca" plików jego jakość nie jest specjalnie istotna a funkcjonalność.... hmm olbrzymia. Szeroki wybór można dostosowywać dźwięk pod siebie. Problem jest połączenie kablowe jeśli DAC leży dalej od kompa.

Co prawda były/ są modele na odległość. NAD czy Arcam rDACkw jednak nie były one specjalnie dobre pod czystym kątem technicznym, nie dźwiękowym.

3. Odbiornik BT o którym pisał kolega wyżej. Funkcjonalność szeroka bo znowu "dawcą" jest PC. Mniejszy wybór urządzeń a co za tym idzie także modulacji dźwięku. No i przesył BT ma jednak swoje ograniczenia.

4. Mini komputerki, Tu głowną rolę w audio odbywa malinka (rassbery Pi) o której pisał kolega wyżej.

Odpowiedni soft i sterowanie za pomocą smartfona. Można rozszerzyć o zewnętrzny DAC lub ten występujący w "komplecie". DLNA czy czytanie z pamięci wchodzi w gre.

Ograniczenie to początkowa zabawa z linuxem.

 

Czy coś pominałem?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months later...
Dnia 25.05.2017 o 13:03, S4Home napisał:

2. Typowy DAC jako źródło. Mimo że nie jesteś nim zainteresowany to jeden z najlepszych obecnie urządzeń jako źródło obok CD. Z racji że PC robi jako "dawca" plików jego jakość nie jest specjalnie istotna a funkcjonalność.... hmm olbrzymia. Szeroki wybór można dostosowywać dźwięk pod siebie.

Możecie mi zaproponować coś godnego polecenia do odtwarzania plików?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Dnia 25.05.2017 o 13:03, S4Home napisał:

Typowy DAC jako źródło. Mimo że nie jesteś nim zainteresowany to jeden z najlepszych obecnie urządzeń jako źródło obok CD. Z racji że PC robi jako "dawca" plików jego jakość nie jest specjalnie istotna a funkcjonalność.... hmm olbrzymia.

Czyli rozumiem, że używając DACa nie ma znaczenia jaka karta muzyczna jest w PC, że jest to zwykła integra?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...