Czy słychać różnicę? Mp3 vs. FLAC i inne ślepe testy

[MobyDick]

Fakty są takie, że lepiej dla dźwięku aby pasmo przenoszenia było bardziej liniowe ( i to również poza pomiarem w osi głośnika ) do skraju częstotliwości. Dla marketingu zwykle jest lepiej aby można było napisać że pasmo przenoszenia głośnika jest lepsze niż u konkurencji. To sprzyja pozycjonowaniu rynkowemu dla kupujących którzy chcą uszeregować w jakiś sposób, co jest lepsze, a co gorsze na liście. Prawda jest jednak taka że niekoniecznie musi się to pokrywać z preferencjami cod brzmienia ewentualnych nabywców. Duża liniowość pasma przenoszenia często nie jest wskazana. Szczególnie do szybkiego odsłuchu w sklepie.

Edytowano 5 listopada 2017 przez MobyDick

[audiowit]

Moby, trzeba też pamietać, ze dla człowieka liniowo to nie znaczy liniowo w/g pomiarów. Człowiek slyszy skraje pasm gorzej więc wskazany jest lekki usmiech dyskoteki. 

Dla przyjemniejszego odbioru lekko podbija się też pewne(nie pamietam ktore) czestotliwosci.

Edytowano 5 listopada 2017 przez audiowit

[Kraft]

Czyli tak. Stradivari zbudował skrzypce. Uznał, że brzmią całkiem dobrze, wręcz wybitnie. Na tych skrzypcach skrzypek zagrał koncert. Publiczność uznała, że koncert zabrzmiał całkiem dobrze, wręcz wybitnie. Koncert nagrano na płytę. Audiofil go odsłuchał na neutralnym sprzęcie i stwierdził, że skrzypce brzmią zbyt liniowo, nienaturalnie, bo on słyszy gorzej skrajami pasma i coś mu tu nie pasuje. Poszukał więc kolumn grających uśmiechem i wtedy dopiero stwierdził, że nagranie zabrzmiało całkiem dobrze, wręcz wybitnie. 

Edytowano 5 listopada 2017 przez Kraft

[audiowit]

:).

No nie jest to charakterystyka płaska jak stół :). Powiedziałbym, że to jakiś krzak. Ale to calkiem niezle kolumny w tej kategorii cenowej.

Edytowano 5 listopada 2017 przez audiowit

[audiowit]

A co powiesz na tą? Chyba trochę się rozni od poprzedniej. Jak myslisz ktore kolumny lepiej grają?

Ja mam mozliwość zmiany swojej zwrotnicy na plaską jak stoł tylko nie wiem czy tego chcę....

[Kraft]

Audiowit. Przykład ze skrzypkami miał Ci tylko uświadomić, że błędnie użyłeś teorii krzywych izofonicznych.  

PS no chyba, że masz inne uszy do słuchania na żywo i inne do słuchania przez kolumny.

Edytowano 5 listopada 2017 przez Kraft

[MobyDick]

Jeśli chodzi o krzywe izofoniczne mają zastosowanie gdy chcemy słuchać ciszej niż odbiór w naturalnych warunkach. Audiofilskie wzmacniacze bez regulatorów barwy zakładają że będziemy słuchać muzyki z optymalna głośnością. Te które maja takie regulatory , są w nie wyposażone aby mozna było modyfikować ich brzmienie w zależności od potrzeb. Do tego celu stosuje się również filtry fizjologiczne Loudness. Faktem jest jednak to ze większość kolumn obecnie produkowanych ma kształtowane charakterystyki jak ta uśmiechnięta ( wcześniej ) , ta druga ( niżej ) częściej zdarza się w kolumnach wyższej klasy. I są to zapewne niezbyt duże kolumny do niewielkich pomieszczeń. Tam ich charakterystyka przenoszenia zostanie skorygowana przez akustykę pokoju.

Edytowano 5 listopada 2017 przez MobyDick

[audiowit]

Pierwsza to pylony druga to monitory studyjne.

Nie użyłem żadnej teorii. Chcialem tylko Ci uswiadomić, że krzywe nijak się maja do praktyki. Charakterystyka plaska nie nadaje się(rowniez w teorii bo to osobne zagadnienie nie na tą dyskusję) do słuchania muzyki w domu.

Tak własnie jak Moby napisał. Charakterystyka, charakterystyką natomiast pomieszczenie, głosnosć i WZMACNIACZ i źrudło też odgrywaja dużą rolę. Loudnes wspomaga odsłuchy przy niskich poziomach.

Moby, dodam jeszcze, ze druga krzywa zaklada wytłumione pomieszczenie. Zresztą nie jest to najlepszy monitor jaki znam...

[Kraft]

Podczas dyskusji dotyczącej kwestii, czy słychać różnicę między plikami gorszej i lepszej jakości, np jakość CD kontra Hi-res, pada czasami argument, że być może na budżetowym sprzęcie, to rzeczywiście nie słychać różnic, ale na zestawie wysokiej klasy, to już na pewno tak. Pochodną tego argumentu jest stwierdzenie, że mniej wyrobieni słuchacze mogą nie dostrzec różnic w jakości plików, ale bardziej osłuchani nie mają z tym problemu. Zwolennikom powyższych poglądów proponuję się zmierzyć z taką z życia wziętą historią. Na targach High End 2016 w Monachium, na zamkniętej prezentacji, firma Bowers&Wilkins pokazała swój najnowszy flagowy model z serii 800 D3. Źródłem sygnału podczas odsłuchu był komputer, i tu uwaga, odtwarzający pliki w jakości 16 bit/44,1 kHz !!! Ciekawe, prawda? Skoro doświadczona firma stwierdziła, że do zaprezentowania (nieprzypadkowym) słuchaczom zalet swojego najlepszego modelu (125 000 zł) wystarczy jakość CD, to co mamy powiedzieć my, właściciele sprzętów dziesiątki razy tańszych? 

Edytowano 25 listopada 2017 przez Kraft

[MobyDick]

Często pliki niższej jakości odnosi się właśnie do sprzętu niskiej jakości. Jednak nawet na tanim playerze z podłączonymi przyzwoitymi słuchawkami łatwo zauważyć różnicę  pomiędzy tym samym utworem w postaci flac i mp3 ( w szczególności o niskim bitrate ). Różnice pomiędzy jakością CD i plikami HD są już subtelniejsze. Wtedy też jakość sprzętu ma większy wpływ na odbiór muzyki niż niedostateczna ilość informacji zawarta w plikach. Prezentacja sprzętu z CD nikogo nie dziwi, gdy źródłem jest komputer można by oczekiwać że muszą to być pliki HD. Jednak właśnie jakość CD jest bardzo popularnym standardem i ona wydaje się sensownym punktem odniesienia dla sprzętu.

Edytowano 25 listopada 2017 przez MobyDick

[Fafniak]

Cóż... wyniki reprezentowane w tym wątku wskazują raczej na coś wręcz przeciwnego.(mp3 vs flac)

[MobyDick]

Sądzisz że flac-i oferują gorszą jakość dźwięku niż mp3 ? Czy to że brak jest różnicy pomiędzy tymi formatami przy odsłuchu ?

 

Edytowano 25 listopada 2017 przez MobyDick

[Fafniak]

1 godzinę temu, MobyDick napisał:

Jednak nawet na tanim playerze z podłączonymi przyzwoitymi słuchawkami łatwo zauważyć różnicę  pomiędzy tym samym utworem w postaci flac i mp3 ( w szczególności o niskim bitrate

Odniosłem sie do powyższego zdania które napisałeś. Skąd wzięło się twoje pytanie o to czy sądzę że flac jest gorszy od mp3? Przedziwne

[MobyDick]

Po prostu nie wiedziałem z czym się nie zgadzasz. Kwestia różnicy dźwięku z plików flac i mp3 jest z mojego doświadczenia szczególnie zauważalna na w miarę analitycznych słuchawkach. Sam stwierdzam ze na kolumnach , nawet tych bardzo analitycznych różnice odczuwam mniejsze. Odsłuch słuchawkowy ma wiele wad. Jednak odbieramy w ten sposób więcej informacji. 

[Fafniak]

Obawiam się że na słuchawkach wynik byłby podobny.

[MobyDick]

Ja piszę o moich doświadczeniach. Łatwo sprawdzalnym faktem jest że na słuchawkach bardziej słychać szumy z nagrania niż na kolumnach. Nawet jeśli charakterystyka pasma przenoszenia na słuchawkach by temu nie sprzyjała.

Edytowano 25 listopada 2017 przez MobyDick

[audiowit]

Moby, próżne Twoje wpisy. Nie wytlumaczysz grupie tu piszących, że różnice są. A to w ktorym kierunku idą te różnice, czy w kierunku preferencji brzmieniowych czy nie, sluchających, to już inna sprawa. 

W każdym razie wielkie podziekowania dla matki natury, że nie pozbawila Cię dobrego słuchu i nie zamkneła Twojej głowy na nowe

[Fafniak]

Jak zwykle odwracanie kota ogonem. Nikt nie twierdzi że różnic nie ma. Problemem jest rozpoznanie i ten problem został potwierdzony przez test w którym brałeś udział.

[audiowit]

Czyli są jest progres. Nie jest to odwracanie kota ogonem tylko brak osluchania. Nie wiemy na co zwracać uwagę.

[Fafniak]

Nie ma progresu bo nikt nie twierdził że różnic nie ma. Pytanie czy są one do usłyszenia. I na to mamy odpowiedź. Jest cholernie ciężko a pomaga ci fakt że wiesz że różnice są. Podejrzewam że gdybyś miał cztery próbki (na dany utwór) gdzie nie byłaby określona ilość mp3 To wyniki byłyby jeszcze gorsze.

[Kraft]

To już spekulacja, ale z opisanego przypadku prezentacji 800 D3, można też wysnuć taki wniosek. W B&W nie tyle uznali, że jakość CD wystarczy do zaprezentowania możliwości ich kolumn, ale wręcz stwierdzili, iż odtwarzanie Hi-res może pogorszyć jakość odsłuchu obciążając sprzęt odtwarzaniem niepotrzebnego zakresu częstotliwości. Podstawy teoretyczne teorii o niższości plików Hi-res względem CD były w tym wątku publikowane. Może ludzie z Bowersa, też je znają?

[audiowit]

Ile razy mam pisać, ze różnice były bardzo duże, a inna sprawa odróżnienie czy to flac czy mp3. Tylko w piano nie slyszalem większej różnicy.

Kraft, ta publikacja(jak wcześniej też pisałem) wzbudziła tylko moje politowanie. Każdy majacy podstawy techniczne w zakresie dźwięku może napisać taka publikację. Ja mam za sobą godzinę rozmowy na ten temat z kolegą, ktory jest autorytetem dla mnie i dla całej Polski. 

Panowie, to że staracie się wrzucić wszystko do wspólnego wora jest zastanawiajace bardziej. Jeszcze raz powtarzam. Robicie z siebie ignorantow. Lub Wasz sprzęt nie przenosząc szerszego pasma wpada w zniekształcenia(jedyne mądre zdanie z artykułu) Ja też święty nie jestem bo nie rozpoznałem prawidłowo formatów ale nie udaję, ze nie ma różnicy, czy jej nie słyszę.

Ostatnio napisał Janvideo w wątku sansujowym na as ciekawą prawdę na właśnie takie wpisy. Proponuję lekturę. Ja się uśmiałem. 

Życzę Panowie otwarcia głów. 

Fafniak. Czytałem Twoje wpisy po As. Przypominaja mi tych, którzy przychodzą na wyscigi F1 licząc na to, że bedzie wypadek. Też uważam, że wielcy producenci mogliby się bardziej postarać ale nie przynosi mi przyjemnosci siadanie przed swoim sprzętem i stwierdzenie, ze mój gorzej nie brzmi. Pewnie, ze mój brzmi lepiej. To o niczym nie świadczy. Mój powstaje przez rok, a nie jeden dzień. A ile błędów popełniam ho,ho.

Kraft, twierdzisz z taką pewnoscią, ze panowie z bw nie uzyli hiresów obawiając się znieksztalceń... jakbyś z nimi rozmawiał. Rozmawiałes?

A może po prostu opracowali muzę w takiej jakości bo lepiej zabrzmiał taki format w takim zestawieniu sprzętowym.

Ostatnio rozmawiam duzo z nowym wlaścicielem pioniera n70A, naima5si i sf veneere. Bardzo dużo właśnie opowiada o rożnicach w dzwięku pomiedzy różnymi formatami, gęstosciami. I słyszy rożnice i to duże na korzyśc hiresów choć sprzęt nie jest z wysokiej półki. A dodam, ze jest dużym sceptykiem i ma typowo techniczne podejście do tematu no i z wykształcenia jest fizykiem.

 

Edytowano 26 listopada 2017 przez audiowit

[Kraft]

5 minut temu, audiowit napisał:

Kraft, twierdzisz z taką pewnoscią, ze panowie z bw nie uzyli hiresów obawiając się znieksztalceń... jakbyś z nimi rozmawiał. Rozmawiałes?

 

 

Drogi Audiowitku, rozumiem, że masz inne zdanie, ale proszę nie przekręcaj moich wypowiedzi. Jaka "pewność"? Przecież mój post zaczyna się od słów "To już spekulacja...".

[audiowit]

Przepraszam Kraftku mialem nadzieję, ze słowo spekulacja odnosi się do wczesniejszej wypowiedzi Fafniaka

[Fafniak]

@audiowit weź zastanów się jeszcze raz, przeczytaj na spokojnie i nie staraj się interpretować słów tylko wróć do ich pierwotnego znaczenia

Co do A-S - odpowiem ci tak jak ty często odpowiadasz.

Jeżeli nie sprawia ci przyjemności siadanie przed twoim systemem i słuchanie go - to musisz coś w nim zmienić.