Skocz do zawartości

Czym się różnią Cantony?


agaj666

Recommended Posts

Po pierwsze wydaje mi się, że mieszasz ( świadomie, lub nie)  serie z różnych lat.  Jeśli chodzi o obecne wystarczy wejść na stronę firmową Canton'a, lub jakiegoś salonu mającego ich pełną ofertę. Wybór jest ogromny gdyż w  każdej serii modelowej jest kilka modeli podstawkowych i podłogowych, zresztą tak ma niemal każda firma. Jeśli chodzi o klasyczne kolumny to "zabawa" zaczyna się od serii GLE, potem chrono, jakieś odmiany chrono DC, chrono SL, Ergo, Vento, Reference.  Niemniej są tu fani Cantona którzy wytkną pewnie, że coś pominąłem, niemniej tak w skrócie to wygląda.

Różni jest bardzo dużo: wykonanie, czyli głównie materiały skrzyń, konstrukcja, przetworniki, zaawansowanie technologiczne, finalnie brzmienie i cena.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nieświadomie. Chcę kupić monitorki Cantona i wybrałem kilka modeli, właśnie z tych wymienionych serii, bo mieszczą się w limicie cenowym oraz wymiarowym co ma dla mnie duże znaczenie.  Wiadomo, że jedne mają dwa i inne trzy głośniki (w te celuję) i różne parametry ale myślałem, że odpowiedź będzie łatwiejsza . Które najładniej grają i mają dobry basik? Teraz mam monitory Klipsch B2 i trochę dołu brakuje...

Edytowano przez agaj666
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli z Klipscha brakuje dołu to wymiana na inne monitory może być niewystarczająca, chyba że na takie ze znacznie większym głośnikiem basowym. Ilość głośników nie ma znaczenia, mogą być 2-drożne lepsze od 3-drożnych i na odwrót. Seria Karat jest wysoko w hierarchii Canton, obstawiałbym za nią, na pewno nie GLE czy LE.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A próbowałeś pochodzić po pokoju i sprawdzić, gdzie jest najwięcej niskich? Polataj z tymi monitorkami po pokoju, pozmieniaj ustawienie. Dalej, bliżej od ścian; szerzej lub węziej rozstaw - przyjmuje się, że minimalne odległości między kolumnami to 180 cm, a odległości od ścian to 50 cm nawet tych z przednim bassreflexem. Możesz spróbować je dociążyć, np plastikowymi butelkami z wodą. Sprawdź jak się zmienia dźwięk. Zmień podłoże, ustaw na podkładkach z filcu, a później na płytce ceramicznej, kamiennej, marmurowej, granitowej. Zobacz jak Ci pasuje najlepiej. Zalecane są granity lub bazalty, przy lekkich kolumnach można je dociążyć taką płytką dociętą na wymiar. Najlepiej przykleić ją do"dachu" kolumny masą blutack.

Można też przykleić matę wygłuszającą we wnątrz kolumny. Ale o szczegóły techniczne zapytaj bardziej doświadczonych kolegów. Sam tego nie robiłem.

Czy monitory stoją na stendach, czy masz je może gdzieś upchnięte na półce? Jak duży masz pokój?

Edytowano przez 1Ender
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy klipsch B2 może brakować dolu.

Mało kto wie, bo mało kto sprawdzał, a klipsche podstawkowe grają bardzo sztywno. Przez co ich bas wydaje się być płytki. To mocne kolumny potrafiące się na prawdę głośno rozkręcić ale nigdy basem walić nie będą. Klipsch ma swój spory bas że względu na spore obudowy każdej konstrukcji. W podstawkach tego nie ma. 

Ale fakt sypnales modelami i porównujcie. 

Ja obiekcie karatów nie lubię , gle podstawowe lubiane modele. Dużo lepiej radzi sobie chrono.

W dobrej kasie znajdziesz magnaty 673 które nie ustępują niczym monitorom gle.

Albo kolega ender znalazł za 150 euro heco metasy xt301

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo jest po czym latać. Zagracone 12 M2 w bloku. Klipsy stoją na półkach regału z Ikei więc jak położę na nie marmur lub granit to zwiększę ich wartość dwukrotnie ?. O ile się nie zawalą...Poza tym Klipsy mają garba na górze. One startują od 65 Hz, a znalazłem Cantony , które zbieraja się od 28 Hz. To chyba spora różnica. No i są to budowy zamknięte więc nie ma problemów z bas refleksem. Standy odpadają. 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego agaj666 o 28 Hz w bloku ?
fragment artykułu na temat akustyki

 

Długość fali dźwiękowej. Jak wiemy, fala dźwiękowa porusza się w powietrzu z prędkością 344 m/s (przy 21 0C). Długość fali jest wyrażona wzorem  l=c/f, gdzie c= 344 m/s a f (częstotliwość) wyrażona jest z Hz. Tak więc dla przykładowych częstotliwości f=Hz długość fali będzie wynosić:

f-20 Hz -  l - 17,2 m

f-50 Hz -  l - 6,88 m

f-100 Hz -  l - 3,44 m

 

Interferencja fal. W pomieszczeniach zamkniętych zachodzi jeszcze inne zjawisko. Istnienie równoległych ścian, podłogi i sufitu powoduje, że fala dźwiękowa dochodząc do przeszkody odbija się od niej (przy czym pewna jej część jest pochłaniana) i wraca. Wracając napotyka falę pierwotną i wtedy zachodzi zjawisko zwane interferencją. Interferencja polega na chwilowym wzmocnieniu bądź osłabieniu fali, w zależności od jej stanu. Przy pewnej częstotliwości, w wyniku nałożenia się dwóch fal o przeciwnych kierunkach powstaje fala stojąca. Możemy to sobie wyobrazić jako nieregularny zbiór "gór i dolin", obrazujących, niczym mapa, strzałki (wzmocnienia) i węzły (osłabienia) fal dźwiękowych. Taka interferencja najsilniej ujawnia się w zakresie małych częstotliwości, dla których długość fali jest porównywalna z odległościami ścian. Narożniki pokoju oraz łączenia ścian są punktami w których bardzo wyraźnie występują strzałki (wzmocnienie) fal stojących. W praktyce falę stojącą możemy usłyszeć. Jeżeli z głośników wydobywa się przez długą chwilę dźwięk, który spowoduje powstanie fali stojącej, to wystarczy że przejdziemy się po pokoju by w pewnym miejscu usłyszeć wyraźnie głośniejszy dźwięk (strzałka), a przechodząc dalej stwierdzić że dźwięk jest mocno osłabiony (węzeł). Najbardziej dokuczliwą cechą wzbudzania się fal stojących jest charakterystyczne "dudnienie" w zakresie niskich tonów.   Rezonans pomieszczenia. Jak wiemy, gdy wymiary pokoju są zbliżone do długości fali, w wyniku interferencji łatwo powstanie fala stojąca. Taką częstotliwość fali nazywa się częstotliwością rezonansową, lub krócej rezonansem pomieszczenia. Inna nazwa to mody własne pomieszczenia. Częstotliwość rezonansową łatwo obliczyć znając odległości pomiędzy ścianami: FR = 344/2x, gdzie x to właśnie odległość. Ponieważ w pokoju jest wiele płaszczyzn równoległych (przynajmniej 3 pary), fal stojących może być więcej. Fale dźwiękowe o pewnych częstotliwościach mają długości zbliżone do wymiarów naszego pokoju. I tak np. przy szerokości pokoju 3.5 m, może powstawać fala stojąca przy częstotliwości ok. 50 Hz (dokładnie 49,14 Hz), a długość pokoju 4,5 m wygeneruje nam falę stojącą o częstotliwości 38,22 Hz. Co więcej, mogą powstać częstotliwości harmoniczne, będące wielokrotnościami częstotliwości podstawowej. Najbardziej dokuczliwe są rezonanse do 100 Hz. Najniższa częstotliwość rezonansowa w danym pomieszczeniu nazywa się rezonansem podstawowym. Na naszym przykładzie będzie to 38,22 Hz a jego harmonicznymi są: 76,44 Hz, 114,66 Hz itd. Rezonanse pomieszczenia możemy także zmierzyć. Jeżeli mamy płytę testową z nagranym, precyzyjnie przestrajanym dźwiękiem o różnej częstotliwości, to właśnie przy częstotliwości rezonansowej (i jej okolicach) usłyszymy charakterystyczne "dudnienie" dźwięku.

 

Tu cały tekst

 

https://www.rms.pl/aktualnosci/sprzet/716-akustyka-pomieszcze

poczytaj wyciągnij wnioski o tych 28 Hz

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agaj sam mam w piwnicy(zapakowane) Fonum 401 niby schodzą do 35 Hz po zamianie na Dynaudio BM6 które mogą zejść do 43 Hz jest kolosalna różnica w jakości ale też mocy niskich tonów, realnie podejrzewam że u siebie mogę uzyskać 55-60 Hz a takie wartości mi osobiście odpowiadają 

Co do serii Fonum to potrafią kopnąć basem grają ocieplonym dźwiękiem ładna scena za te pieniążki naprawdę fajna propozycja, sam trzymam w piwnicy na lepsze czasy bo nie sprzedam ich za 350-400 zł dla porównania miałem wcześniej KEF q100 i fonumy bardziej mi leżą.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz też wysłać kolumny do modyfikacji zwrotnicy, może tak prościej i szybciej?
Zamiast szukać, kupować, słuchać, sprzedawać i znowu
- szukać, kupować, słuchać, sprzedawać i tak możesz się dość długo bawić. Ja swoje kolumny wysłałem do @Audio Autonomy. Mam je około 5 dni i gram tak po około 10-15 godzin dziennie - to co mogę powiedzieć - efekt bardzo dobry. Od początku co rzuciło mi się na uszy to niesamowita przestrzeń i powietrze. Dzisiaj po około 50-60 godzinach grania jest znacznie lepiej. Dźwięk nabrał dociążenia, której na początku trochę brakowało (po modzie), a tony niskie przybrały na sile. Przy czym  zabieg ten miał poprawić średnicę i zdjęcie tzw. koca. Przypuszczam, że nowe elementy muszą się wygrzać stąd te zmiany w dźwięku. Ogólnie jestem więcej niż zadowolony, bo kolumny z dnia na dzień grają coraz lepiej.

Pozdrawiam

Edytowano przez 1Ender
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, S4Home napisał:

 Zrozum te parametry producenci kolumn podają tak jak normy spalania współczesne samochody. 

 

Mógłbyś rozwinąć i podać wg jakich norm odbywają się pomiary kolumn? Nie spodziewałem się, że jest to tak usystematyzowane jak w motoryzacji.

Bo jeśli chodzi o samochody to jest to ściśle znormalizowane w jakich warunkach są przeprowadzane testy spalania. Cykl pomiarowy i warunki testu są jednakowe dla wszystkich producentów, są częścią procesu homologacyjnego, a jeśli ktoś manipuluje przy testach może liczyć się z gigantycznymi karami. Możesz więcej poczytać pod hasłem NDEC (ang. New European Driving Cycle). Oczywiście inne są w Europie, inne w USA, jeszcze inne w innych częściach świata.

Problemem jest  nieumiejtęność interpretacji tych wyników/ brak świadomości kupujących. Norma jest normą, nie jest doskonała, ale nie ma innej możliwości, żeby wyniki podawane przez różnych producentów były porównywalne między sobą. Przecież inne spalanie uzyskamy w zakorkowanym Wrocławiu inne w spokojnej jeździe między wioskami itd.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porównanie z samochodami nie było trafione. W przypadku kolumn jest dużo gorzej. Każdy "mierzy", jak mu pasuje. W różnych przestrzeniach (otwarta, półotwarta, zamknięta) i z różnymi spadkami (-3 dB, -6 dB, -12 dB lub nie wiadomo ile dB). Na koniec, jak wynik i tak nie wyjdzie odpowiednio imponujący, to wpisuje się do tabelki tyle, żeby dobrze wyglądało.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawialem wczoraj z Robertem z YB. U nich parametry są mierzone w komorze bezdechowej i takie parametry podają. 

I masz rację. Producent podaje zakres np 33hz ale już nie dopisuje, ze jest on przy -9db. A późniek Kowalski idzie do sklepu i wow. Ale zejście!

Skonczyły się czasy kiedy odpowiednie wykresy byly na tabliczkach przytwiedzonych do kolumny :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Kraft napisał:

Porównanie z samochodami nie było trafione. W przypadku kolumn jest dużo gorzej. Każdy "mierzy", jak mu pasuje. W różnych przestrzeniach (otwarta, półotwarta, zamknięta) i z różnymi spadkami (-3 dB, -6 dB, -12 dB lub nie wiadomo ile dB). Na koniec, jak wynik i tak nie wyjdzie odpowiednio imponujący, to wpisuje się do tabelki tyle, żeby dobrze wyglądało.

Tego się właśnie spodziewałem, dlatego jestem ciekawy odpowiedzi S4Home.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normy podawania parametrów przez producentów audio nie są znormalizowane. 

Przybliżylem kwestie somochodowa że względu na to że w zależności jak się mierzy tak ci wyjdzie. 

Maja ścisle określone normy i co z tego skoro i tak ich nie osiągają. 

Tutaj jest podobnie. Nie miałem na myśli samych norm tylko wynik. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie brnij dalej w porównanie do samochodów bo jest dokładnie odwrotnie niż piszesz...

Norma NDEC, o której pisałem określa warunki testu, a nie definije kryteriów odbioru jak np. EURO 6, czy ULEV.

Nie osiągnięcie normy NDEC oznaczałoby zmianę warunków testu np. zmniejszenie ilości symulacji postoju, a wydłużenie symulacji pokonywania odcinków z jednostajną prędkością, albo. np. niedozwolone modyfikacje techniczne idące dalej niż dopuszcza norma.

Nie mniej warunki laboratoryjne testów w motoryzacji są znormalizowane i jednakowe dla wszystkich producentów w danym regionie. 

Nie ma zatem podobieństwa do audio, bo sam piszesz, ze Normy podawania parametrów przez producentów audio nie są znormalizowane. 

 

Edytowano przez StaryWilk
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...