AiVaN #1 Napisano 15 grudnia 2017 Witam serdecznie. Potrzebuję następcy Marantza PM50 do moich Magnatów. Grają dobrze, ale zdarza się, że w niektórych utworach jest za dużo dołu, wybrzmiewa on zbyt dobitnie. Marantzowi brakuje też nieco dynamiki i szybsze kawałki nie brzmią tak jakbym tego oczekiwał. Wszystko współpracuje z moim laptopem i IFI Audio Idac Micro 1szej generacji na ESS Sabre. Aktualnie na portalach aukcyjnych są dwie ciekawe oferty Creek Evo 2 oraz Atolla IN80 (mniemam, że to nie jeszcze nie "SE". Który według Was jest ciekawszy? Ceny w okolicach 1400-1500pln. Czy pozytywne recenzje IN80SE można również odnieść do IN80, co w zasadzie się tam zmieniło? Z góry dzięki za odpowiedzi, Pozdrawiam Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Q21 #2 Napisano 15 grudnia 2017 W Twoim systemie zdecydowanie Atoll, zagra dobrze z kolumnami Magnat. Natomiast z mojej strony zaproponowałbym Ci trochę droższe urządzenie - wzmacniacz Primare I22. Aktualna cena fabrycznie nowych egzemplarzy jest na poziomie używek, urządzenie możesz także zakupić w ratach zupełne 0%. Zapraszam na odsłuchy jeśli tylko masz taką możliwość. Natomiast jeśli jest to zbyt duży wydatek, pozostań przy Atoll jeśli jest w idealnym stanie z dokumentacją pochodzenia i nie naprawiany. Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AiVaN #3 Napisano 15 grudnia 2017 Dzięki za odpowiedź. Niestety 1500 to już dla mnie taki absolutny max. Faktycznie jednak Primare wygląda fajnie. A jak to jest z tym Atollem, dużo różni się od nowszych wersji? Myślicie, że różnica pomiędzy Marantzem będzie duża i warta tych pieniędzy? Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach