Skocz do zawartości

The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio


Kraft

Recommended Posts

6 minut temu, Kraft napisał:

Moim zdaniem jest jeszcze gorzej. Zaryzykuję stwierdzenie, że branie sobie do serca wielu porad udzielanych na naszym forum prowadzi niestety do "niekorzystnego rozporządzenia własnym mieniem" (w najlepszym razie nabicia sobie rachunku za prąd zużyty do "wygrzewania kabli")

Hmm a co w kablu może się "wygrzewać" ? :D 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ten temat są różne teorie. Jednak mnie najbardziej przekonuje to że się przyzwyczajamy do zmian w dźwięku. Poczałkowo może coś się wydawać nie tak. Trochę z innej beczki. Znam przypadek gdzie ktoś wymienił rezystory w zwrotnicach kolumn. Na początku nie widział dużych zmian, tyle że jest jakoś inaczej. Po jakimś czasie wrócił do starych rezystorów i stwierdził że jest jednak wyraźnie gorzej na tych starych.

Edytowano przez MobyDick
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwól to ,, gorzej'' usłyszeć innym, bo z moich informacji i opinii ludzi, ktorzy zmieniają kable tak nie jest. 

A Ty, nic nie robisz w tym kierunku więc co mozesz na ten temat wiedzieć :). Ba, podejżewam, że ten marantz to pierwszy sprzęt jaki posiadasz :). A co najciekawsze kierowałeś się opiniami periodyków :). Dodatkowo jesteś fanem serialu ,, Reduktor szumu'' tak jak moja teściowa M jak miłość :)

Dużo wolnego czasu i internet to zabójcza kombinacja ;)

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,, Reduktor szumu' to nie żadna wyrocznia, jednak jest to jakieś spojrzenie na sprawy audio. Nie ze wszystkim można się z nim zgodzić, lecz jest tam sporo racji. Pojedyncze doświadczenia nie można traktować jako w pełni miarodajne. Jednak może dawać do myślenia. Niekoniecznie tak jak to interpretuje twórca cyklu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, audiowit napisał:

Tyle, ze w odróżnieniu od mózgu Krafta gdzie ktoś za niego mysli i słucha, mój mózg interpretuje bodźce, ktore ja słyszę :).

uhhh

ależ ten Kraft "uwiera".... tak to napisałbyś ze nie osłuchany itp. a facet przytacza co i rusz niewygodne dla audiofili przykłady testów ;)  , które ktoś wykonał starając sie zminimalizować wpływ tej waszej wyobraźni :) No jak mu tu szpileczkę..... no !!!!  O!!! - "ktoś za niego myśli"

nie sądzisz że to troszkę dziecinne?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcę pokazać, że nie jest żadnym autorytetem. Flustacje, czarnowidztwo, nie potrafi się bawić audio. Zero przyjemności.

Uwiera to, że dysredytuje tych co doradzają sam nie mając doświadczenia i wypowiada się w sprawach, ktorych nie sprawdził. Kable, wzmacniacze...

Fafniak, nie zastanawia Cię jaki ma w tym interes? Bo ma ;). A jak sami widzimy muzyki też chyba za bardzo nie słucha bo tylko wykresy, internet i złom elektroniczny. Może to jeden z tych z ,,Reduktoru szumu'' troszkę wyśmiewanych przez kilka lat na naszym forum?. Ale chyba nieeee tamci majà wiedzę ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopie... autorytet można budować na podstawie wiedzy i doświadczenia - tu się z tobą zgadzam. problem w tym że Kraft z tego co widzę (albo nie dostrzegam tych zabiegów) nie próbuje budować na tych przykładach swojego autorytetu. Tym bardziej że wśród audiofili ci którzy nie słyszą audiogadżetów, po prostu się nie liczą i są stawiani w roli ignorantów i głuchych.

Ja go szanuję za chęć znajdowania różności w internecie i bardzo zdrowy według mnie sceptycyzm.

 

Edytowano przez Fafniak
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Xiaomifan napisał:

A to powinniście napisać gdzieś że to jest tylko forum od kabli, wierzących oraz naganiaczy i ich klonów. Bo człowiek wchodzi żeby się czegoś dowiedzieć a tu tylko pierdoły o kablach za tysiące, podstawach pod nie i wygrzewaniu kabli cyfrowych. Czyli ogólne nieuctwo i robienie jeleniom wody z mózgu żeby kupili do niczego niepotrzebne gadżety. Z audio to nie ma nic wspólnego. Żenada

 

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Czy ktoś z Administracji zechce przywołać do porządku tego osobnika?!

Świeży na forum jak wiosenny szczypiorek, niczego wartościowego póki co od siebie nie wniósł, ale jest w pierwszym szeregu do plucia na innych. Przez takie indywidua odechciewa się czytać to forum. 

Edytowano przez traumeel
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieprawda, nigdy nie poczulem, ze jestem ignorowany przez to, że czegoś nie slyszałem. Ale też nie staram się w sposób autorytatywny mówić, ze czegoś nie ma bo ja tego nie widzę. Audio to skomplikowane zagadnienie.

Z Wpszoniakiem też się kiedyś pokłuciłem o voodoo pierdołę ale z perspektywy czasu trochę inaczej do tego teraz podchodzę. Nie przekonał mnie ale może zrozumiałem, że skoro on to słyszy i sprawia mu to przyjemność to świetnie.

Jaki cel miałoby udowadnianie mu, że wydaje mu się, że coś słyszy? Pomyśl sam.

To hobby i napinanie się, udowadnianie,....wiesz o co chodzi wprowadza niezdrową atmosferę. Trochę luzu i będzie ok. A tu misja uzdrowienia audiofili ;). My się dobrze bawimy, a tu przychodzi przyzwoitka. Nie wiem czy to dziecinne. Raczej trochę juz nudne.

Edytowano przez audiowit
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Fafniak napisał:

Natomiast realnym problemem jest przełożenie tego na realny wpływ danego kabla na transmisję. Tego już nie zbadacie i nie zmierzycie - wy to usłyszycie :)

Fafniak, a co ja mam badać w domowych warunkach? 

Zamiast podniecać się naukowym bełkotem i powoływać się na szkolną wiedzę najzwyczajniej weź sprawdź te dwa konkretne przewody i tyle. To najprostsza droga, tylko nie kombinuj jak masz w zwyczaju z antenami, komórkami, zacznij słuchać muzyki i porównaj te dwa kable.

Znam Cię kolego z innego forum i wiem jakie potrafisz mieć problemy natury technicznej jeśli chodzi o sprzęt audio, nieraz i nie dwa  byłem tego świadkiem, a ty tu wyjeżdżasz z pomiarami i rzeźbirz odsłuchy kabli cyfrowych przytykajac je do anten routerów, komórek i innych temu podobnych, a później oglądasz światu że nic nie słyszałeś.

Weź dwa kable ze skrajnych półek cenowych lub wspomniane przeze mnie AQ USB Cinnamon i Carbon i sprawdź w dobrze przygotowanym systemie, bo słabo przygotowany lapek lub inne źródło plików to średni pomysł, zazwyczaj dlatego wielu tak szybko rezygnuje z zabawy w pliki.

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, DiBatonio napisał:

Fafniak, a co ja mam badać w domowych warunkach? 

Zamiast podniecać się naukowym bełkotem i powoływać się na szkolną wiedzę najzwyczajniej weź sprawdź te dwa konkretne przewody i tyle. To najprostsza droga, tylko nie kombinuj jak masz w zwyczaju z antenami, komórkami, zacznij słuchać muzyki i porównaj te dwa kable.

Znam Cię kolego z innego forum i wiem jakie potrafisz mieć problemy natury technicznej jeśli chodzi o sprzęt audio, nieraz i nie dwa  byłem tego świadkiem, a ty tu wyjeżdżasz z pomiarami i rzeźbirz odsłuchy kabli cyfrowych przytykajac je do anten routerów, komórek i innych temu podobnych, a później oglądasz światu że nic nie słyszałeś.

Weź dwa kable ze skrajnych półek cenowych lub wspomniane przeze mnie AQ USB Cinnamon i Carbon i sprawdź w dobrze przygotowanym systemie, bo słabo przygotowany lapek lub inne źródło plików to średni pomysł, zazwyczaj dlatego wielu tak szybko rezygnuje z zabawy w pliki.

Pozdrawiam

:) to że dla ciebie podstawy techniczne to bełkot, faktycznie już udowodniłeś. Twoja niezachwiana wiara w twój słuch to jest twój problem. Nie przekręcaj moich wypowiedzi i nie starają sie zdyskredytować ich bo ci to po prostu nie wychodzi. Sprecyzuję abyś był w stanie ogarnąć to co dotąd napisałem. Po odsluchach kabli usb i nie usłyszeniu żadnych zmian, postanowiłem sprawdzić czy na kable  usb działają w jakikolwiek sposób urządzenia emitujące. Zdajesz sobie zapewne sprawę że komórka jest urządzeniem które jest jednoczesnie nadajnikiem i odbiornikiem. Emituje promieniowanie elektromagnetyczne które jest zmienne i nasila się  gdy jest „w gorszym zasięgu” No i oczywiście przy transmisji danych. W sytuacji której czasem położysz komórkę przy urządzeniu związanym z audio( radio, wzmacniacz, kolumna aktywna) i trafisz w miejsce gdzie wystarczająco silnie naniesie się na sygnał płynący wewnątrz urządzenia, wywoła charakterystyczne pykanie. Pewnie to znasz i słyszałeś. 

Tak obawiacie się zakłóceń w transmisji usb, to postanowiłem to sprawdzić w sposób najprostszy z możliwych. Poczynając od telefonów komórkowych przez routery i nne urządzenia siejące dookoła które mamy w domu. Ot tak z ciekawości. W końcu EMI i RFI to zło z którym zaawansowani audiofile walczą dzielnie, wiec czego się czepiasz? Że sprawdziłem czy to może mieć wpływa kabel usb i transmisję którą umożliwia? Sprawdziłem także przewody analogowe w postaci ekranowanego kabla głośnikowego. Także z ciekawości.

Nie wiem o jakich problemach technicznych piszesz, ale jeżeli na innym forum występowałeś jako sirjax, to spieszę kolejny raz wyjaśnić tobie dwie sprawy. To że ktoś lubi słuchać muzyki mając słuchawki na głowie i czasem opiera ją bokiem o zagłówek w samochodzie, oparcie, poduszkę to jest to jego sposób na relaks i spędzenie wolnego czasu a czasem odcięcie sie od tow. innych ludzi. To że szuka w związku z tym dobrych płaskich słuchawek które by w takich sytuacjach nie przeszkadzały to jest to jego prawo a nie problem techniczny. 

Jezeli zaś masz na myśli moja przygodę z pewnym przedwzmacniaczem krajowej manufaktury, to tak faktycznie tu był realny problem. W sytuacji gdy ktoś produkuje urządzenie niezabezpieczone i na wyjście przedwzmacniacza przy wyłączaniu, idzie impuls który potrafi spalić wejścia przekaźniki w wejściach do monobloków, to jest to koszmarna amatorka. Tak, panu konstruktorowi pisałem do czego będzie podłączany ten przedwzmacniacz. I napiszę kolejny raz. W domu nie tylko ja używam sprzętu, także inni domownicy i musi on być tak skonstruowany aby niezależnie od sekwencji włączania i wyłączania, było bezpiecznie. Wszystkie inne przedwzmacniacze które testowałem były zbudowane prawidłowo i pozwalały na dowolną sekwencję włączania i wyłączania. Jedyne dźwiękowe objawy to cichutkie pykniecia w kolumnach. To sa po prostu dobrze zbudowane urządzenia.

Mam nadzieję że to wyjaśnienie rozwieje twoje mylne wyobrażenie o moich kłopotach technicznych ?

Jeżeli faktycznie jesteś sirjax, to jest to jednocześnie moja ostatnia odpowiedź na twój post bo nie mam ochoty dyskutować z człowiekiem który wykazał się takim brakiem kultury(na innym forum) wręcz po prostu chamstwem. I bardzo proszę uszanuj to i nie staraj się kontynuować tej rozmowy.

 

Edytowano przez Fafniak
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto doradza kable w przypadku kiedy szwankuje akustyka? Juź nie wymyslaj.

Jakie testowałeś pre? Te 3 w całym swoim zyciu? :). Bez urazy chcę żebyś zrozumiał moje podejscie do kogoś kto stwierdza, ze to nie dziala, tamtego nie słyszał, a w sumie ma pierwszy trochę powazniejszy system w życiu. Przecież na As by Cię zjedli :). Na naszym forum walczylismy o tà tolerancje ale już bez przesady. Najpierw sprawdz, potem pisz.

Następne zjawisko. Gość, ktory miesiąc temu pytał jak podlączyć kable do kolumn prowadzi dyskusję i się spiera....Nie chodzi o Ciebie Fafniak :)

 

 

Edytowano przez audiowit
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wątku gdzie facet kupił MA10 i jamaszkę. Starałeś się nakłonić do podłączenia pod dolne zwory, chyba dobrze pamietam? W sytuacji takiej jak tam nie miało to absolutnie żadnego znaczenia. A facet zamiast zająć sie realnymi problemami do rozwiązania zaczął czytać o tym czy to będzie miało wpływ czy nie.... Jeżeli ty tego tematu nie zacząłeś to przepraszam ale jestem praktycznie pewny że kontynuowałeś. Chodzi mi tylko o przykład pewnego postępowania.

Drugiego akapitu nie rozumiem.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, bo s4 home od razu zaczoł o stracie czasu...ale nie zaczynalem tego wątku.

Zobacz temat obok. Konrad123 sprobował biwiringu na prostej yamaszce i jest zmiana. Koleś sprawdził malymi kosztami i napisał. Tak moja wizja forum wyglada. Nie teoretyzowania. Naprawdę nie trzeba niewiadomo jakich pieniedzy żeby bawić się w audio.

Drugi akapit dotyczy nowej osoby na forum. Nieważne kto. Chodzi o postawę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem. Powstaje oczywiście pytanie czy są to rzeczywiste zmiany czy wytwór wyobraźni.

Ja to sprawdzałem na KEFach iq3 i też słyszałem jakieś zmiany ale jeżeli pamięć mnie nie myli to chyba po którymś razie podłączania i wsłuchiwania się te zmiany się zacierały. A potem przyszedł DAC Stelmacha i miałem już inne zajęcie.

Ale to zmiany na poziomie takim były że poległym w ślepym teście.

musialbym ponownie teraz sprawdzić. A kolumny są u mojej mamy więc sprawa jest otwarta.

Generalnie mam wrażenie że trzeba mi było wybrać jeden klocek z DACiem i wzmacniaczem na pokładzie. Przynajmniej żona nie miała by kłopotu z obsługą...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Fafniak napisał:

Nie w transmisji izochronicznej usb

Zasada bedzie ta sama: bledy nie beda sie objawialy graniczacym z percepcja 'obnizeniem autorytetu basu' czy niemal nieslyszalnym zmniejszeniem 'separacji instrumentow'. Kazdy wie jak takie bledy sie objawiaja.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś podłączyłem crosslinka odwrotnie. Tzn low na gorę, high na dół. Nie zauważyłem po prostu, że kabel jest opisany :). No dźwięk tragedia. Po prawidłowym podłączeniu uważam ten kabel za jeden z lepszych z tych kosztujacych jeszcze przyzwoite pieniądze. Czyli jednak coś w tym jest.

Nie chodzi mi Fafniak, żebyś teraz jechal do mamy i wymieniał kolumny na niższej jakosci niż teraz grasz. Bardziej mi chodzi o ostrożność w sadach. Czytają to młodzi i myslą: a co ja będę zmieniał skoro część pisze, ze naukowo udowodniono że...., a te audiofile to banda naganiaczy i schizofreników. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś pewna firma z Wawy "naukowo" mierzyła hamownią samochody tak ,że miewały 5-10% więcej mocy niż wszędzie indziej. Wiedząc jaki setup mają te samochody , znając możliwości wtrysków , turbosprężarki parę lat się kłóciliśmy zanim nie zweryfikowano tego gdzie indziej , a firma przyznała iż "podkręcała" by zdobyć nową rzeszę klientów ;)  Przeprosiny od osób które nie wierzyły bezcenne , ich wk** był kosmiczny jak to wszystko zweryfikowali bo za mody płacili nie mało...

To taki przykład w temacie różnorakich testów , niekiedy ktoś tworzy bloga i opisuje swoje wrażenia (słowo klucz "swoje") , i obojętne czy PL , czy zagraniczne - należy pamiętać iż to co się czyta to nie koniecznie musi być zbieżne z prawdą.

Fajnie ,że Kraft wrzuca niekiedy jakieś takie testy , opinie jakiś "guru" ,ale np. dla mnie jest to zbędne i średnio interesujące. To ,że ktoś coś tam posłuchał przez wiele lat nie jest dla mnie wyznacznikiem - tak samo w loży dżentelmenów na yt prowadzący zawsze dodaje (omawiając jakiś fajny alkohol) iż to jest tylko jego opinia i komuś coś może nie posmakować tak jak jemu :D

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...