Skocz do zawartości

The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio


Kraft

Recommended Posts

Nigdy tego poważnie nie rozkminiałem, ale chyba najlepszym rozwiązaniem na w miarę uczciwą i rzetelną recenzję byłoby wprowadzenie przedziałów cenowych i ocena punktowa. Do tego można byłoby wrzucić skalę globalną.

Przykład:

- dajmy na to, że jakieś urządzenie uzyskuje 95/100 w swoim przedziale cenowym, ale w skali całkowitej byłoby to już 70/100.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, Melo-man napisał:

testują dany element toru audio tylko w swoich systemach referencyjnych.

Takie rzeczy zawsze mnie dziwią. Właśnie pożyczyłem na odsłuch nowe kolumny i pierwsze co, to zmieniłem interkonekt, żeby przywrócić równowagę tonalną, bo zrobiło się trochę za ciemno. Na zdrowy rozum - jeśli cały tor był ustawiony pod konkretne głośniki, to jaka jest szansa, ze inne idealnie się w to wpasują? A jak się nie wpasują, to co - kiepskie? 

Dlatego wszelkie testy porównawcze kilku kolumn / wzmacniaczy czy DAC-ów w jednym torze, ustawieniu itp. uważam za pomyłkę, bo w równym stopniu oceniamy wtedy ich jakość, co ich zgranie z torem i pozostałymi warunkami odsłuchu. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Kraft napisał:

Tragiczne? Przesadzasz. I tak lepsze niż większość z nas. I pomierzone. 

Przecież on nawet zdjęciami się chwali. Jego pomieszczenie odsłuchowe to pokój w bloku. Kolumny wciśnięte w kąty. Obok lewych Herbatników w odległości chyba niecałych pół metra metalowy kaloryfer. W odległości niecałych dwóch metrów kanapa. No proszę Cię...

Facet nie miał nawet gdzie ustawić nowego Vitusa jak go "testował".

Wiem ze środowiska, że zamawiał akustyka. Znam również opinię w tym zakresie, ale nie mogę (niestety?) o niej pisać publicznie.

Poza tym - Pacuła i Soundrebels to krakusy i jakoś dziwnym trafem zawsze jest super jeżeli opisują sprzęt tam produkowany, albo tam dystrybuowany (np. przez Nautilusa). 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Melo-man napisał:

Poza tym - Pacuła i Soundrebels to krakusy i jakoś dziwnym trafem zawsze jest super jeżeli opisują sprzęt tam produkowany, albo tam dystrybuowany (np. przez Nautilusa). 

Nie mówię o tym, czy piszą wiarygodnie, czy nie, tylko o warunkach odsłuchowych. A te Pacuła ma całkiem niezłe. Nie obraziłbym się, jakbym miał podobne (choć nie byłem i nie słuchałem, może coś z tym pomieszczeniem być nie tak, tylko że ze zdjęć tego nie ocenimy - ani ja, ani Ty).

A przy kaloryferze ma absorber;)

a.jpg.680124bb57cc44138ce0473bb7051c47.jpg

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Rafał S napisał:

Dlatego wszelkie testy porównawcze kilku kolumn / wzmacniaczy czy DAC-ów w jednym torze, ustawieniu itp. uważam za pomyłkę, bo w równym stopniu oceniamy wtedy ich jakość, co ich zgranie z torem i pozostałymi warunkami odsłuchu. 

To, że można inaczej jest mrzonką. Mamy do przetestowania kolumny i co? Szukamy do nich wzmacniacza, DAC-a, kabla jednego i drugiego i jeszcze jeździmy z nimi po pokoju? Przy (tylko) trzech elementach daje nam to 243 kombinacje do odsłuchu. Powodzenia!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, Kraft napisał:

To, że można inaczej jest mrzonką. Mamy do przetestowania kolumny i co? Szukamy do nich wzmacniacza, DAC-a, kabla jednego i drugiego i jeszcze jeździmy z nimi po pokoju? Przy (tylko) trzech elementach daje nam to 243 kombinacje do odsłuchu. Powodzenia!

Widzę, ze lubisz  sprowadzać wypowiedzi interlokutorów do absurdu. Na zdrowie. :) 

Nie trzeba od razu wymieniać całego toru. Wystarczy interkonekt czy kable głośnikowe. A każdy "zawodowiec" ma pewnie kilka w domu. Plus poeksperymentować z ustawieniem, a nie wszystkie tak samo, bo "standy tak u mnie stoją i już". Ideą testów kolumn powinna być ocena ich możliwości, a nie tego jak się zgrywają z konkretnym torem, którego referencyjność jest zawsze dyskusyjna.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, misiek x napisał:

No to w porównaniu z jego kolumnami, moje mają hektary przestrzeni 

Może on testuje kolumny nie tylko dla posiadaczy ziemskich:)

27 minut temu, Rafał S napisał:

Wystarczy interkonekt czy kable głośnikowe. 

Tylko, że to niewiele zmienia. Czy z setek kabli wylosujesz jeden, który ma pasować do danych kolumn, czy dwa, to prawdopodobieństwo wyciągnięcia takiego, z którym kolumny pokażą na co jest stać (synergia) jest ciągle marne.

Nawet jakby je wypróbował z setką kabli, to i tak mógłby tylko napisać, że z 50% prawdopodobieństwem może stwierdzić, że te kolumny mają za mało góry.

 

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, Kraft napisał:

Nawet jakby je wypróbował z setką kabli, to i tak mógłby tylko napisać, że z 50% prawdopodobieństwem może stwierdzić, że te kolumny mają za mało góry.

Jeśli ktoś trochę słuchał na różnych kablach, które ma w domu, to wie, który z kilku wybrać, żeby uzyskać lepszy efekt. Nie mówię o znalezieniu optymalnego dopasowania z oferty całej branży, tylko o przywróceniu równowagi za pomocą tego, co mamy pod ręką, jeśli jest ewidentnie za ciemno / za jasno. Założę się, ze taki recenzent ma tego trochę w szufladzie (a przynajmniej powinien). Bo jak w systemie brak równowagi, to recenzja traci sens. Wtedy kolumny za 1/5 danej ceny mogą zabrzmieć lepiej tylko dlatego, że się lepiej wpasowały. Na tej zasadzie można napisać, że "sukienka brzydka, bo modelka za niska". :) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Rafał S napisał:

A jak się nie wpasują, to co - kiepskie? 

Dokładnie. Przecież nie od dziś wiadomo, że synergia raz działa,  a raz nie. Wielokrotnie pisałem, że łączenie elementów w torze audio o podobnych cechach najczęściej się nie sprawdza.

Mam integrę, która gra bardzo wypełnionym brzmieniem. Jej brzmienie jest melodyjne, choć to kwestia indywidualna. Ten wzmacniacz Pazio kiedyś testował na swoim poprzednim referencyjnym systemie, gdzie miał za źródło (Daca) doskonałego Reimyo, tyle tylko, że on sam już gra mocno wypełnionym melodyjnym dźwiękiem. Do tego używał kolumn Trenner & Friedl “ISIS”, które też grają raczej ciepło, niż z "ostrzej". Ja bym nigdy tak nie połączył mojej integry, bo uważam, że potrzebuje ona bardziej neutralnego playera, ze znakomitą przestrzennością i detalicznością, a kolumny powinny być z pazurem, np. na wstędze. Aż dziwne, że to mu w ogóle zagrało, ale jego konkluzja była taka, że w sumie wysokie są okej, ale mogłyby być co dla niektórych za słabe. Przy takim złożeniu, to się nie dziwię. 

4 godziny temu, Kraft napisał:

A przy kaloryferze ma absorber;)

Ooo! Wcześniej go nie było, co nie zmienia to faktu, że warunki jak dla mnie ma słabe, a uznając, że recenzuje PROFESJONALNIE sprzęt - kiepskie.

Poza tym - ostatnio naczytałem się u niego, jaki to wpływ na brzmienie systemu mają podstawki pod kable głośnikowe i bez nich nie ma high-endu (wyraźnie podkreślił, że wszyscy członkowie niejakiego krakowskiego stowarzyszenia sonicznego je posiadają).

A wcześniej testuje topową integrę Vitusa stawiając ją na jakimś kufrze czy czymś podobnym. To co kurde? Tutaj nagle podłoże nie ma znaczenia? Powtórzę raz jeszcze - dla mnie to robienie ze mnie (jako czytelnika) ciula. 

Poza tym to on ma problem z systemem, nie ja, skoro twierdzi, że muzyka rockowa jest źle nagrana.

Poza tym nigdy to testów nie używa płyt z muzyką klasyczną, która jest prawdziwym wyzwaniem dla systemu audio. Najczęściej są to audiofilskie wydania. No proszę Cię...

Dla mnie Pacuła i Soundrebels więcej szkodzą rynkowi niż pomagają.

Swego czasu usłyszałem od jednego dystrybutora  konkluzję, jak to bardzo często przychodzą do niego klienci po lekturze recenzji Pacuły z zamiarem kupna danego elementu i za nic nie dadzą się przekonać, że to tak nie zagra lub w ich systemie tak to nie zagra. W przeważającej mierze po jakimś czasie wracają i wymieniają element na inny. Dystrybutor w sumie jest zadowolony, bo często-gęsto zarabia jakby "podwójnie", ale przecież nie o to chodzi.

Z drugiej strony mamy takiego  Fabera. Niby niezależny, ale nie wiedzieć czemu zawsze testując jakiś głośnik porównuje go do modelu polskiej manufaktury. I zawsze nie wiedzieć czemu bardzo krytycznie wypowiada się o pewnym duńskim producencie głośników. Dla mnie to jest wszystko bardzo, ale to bardzo słabe.

2 godziny temu, Rafał S napisał:

Jeśli ktoś trochę słuchał na różnych kablach, które ma w domu, to wie, który z kilku wybrać, żeby uzyskać lepszy efekt.

Doświadczenie przy testowaniu sprzętu jest bardzo ważne. A doświadczenie to nic innego jak poznanie wielu innych systemów jak grają. Tylko tyle i aż tyle.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dożyłem tego. Jedna z fundamentalnych prawd audio: "amplituner gra gorzej od czystego wzmacniacza" powoli odchodzi do lamusa. Niedługo mądrość ta będzie niepotrzebna, bo producenci zaprzestają instalowania czipu odbiornika radiowego w swoich sprzętach, nawet wielokanałowych. I tak znikają z rynku amplitunery KD, a ich miejsce zajmują WZMACNIACZE KD. Można już słuchać muzyki na KD i nie lękać się, że brzmi ona gorzej niż ze wzmacniacza. Teraz brzmi już tak samo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Kraft napisał:

 bo producenci zaprzestają instalowania czipu odbiornika radiowego w swoich sprzętach, nawet wielokanałowych. I tak znikają z rynku amplitunery KD, a ich miejsce zajmują WZMACNIACZE KD. 

Myślę, że dobry pomysł i kierunek. Mam amplituner KD i nigdy w nim radia nie odpaliłem. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 28.12.2021 o 12:20, Kraft napisał:

Audio-Video tak robi. 

Dawno ich nie czytałem. Wykupiłem z ciekawości subskrypcję i okazuje się, że w ich testach jest więcej pożytecznego niż w innych.

Przynajmniej recenzowany sprzęt nie ma zawsze 100%.

Ciekawe są też testy w Stereoplay. Oczywiście - bardzo chwalą swoje i nie są też obiektywni, ale mają ogólną punktację i z rozbiciem na składowe. To daje jakieś tam pojęcie o sprzęcie, w przeciwieństwie to kwiecistych-pożalsięboże wypociń zwłaszcza Pazio. Tej jego nowomowy często nie potrafię przeczytać. Irytujące sposób wyrażania myśli jak dla mnie.

Przy okazji - kiedyś napisałeś, że nie warto inwestować w elementy toru audio powyżej 20 tysi. Skąd taka błędna teza?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Kraft napisał:

Teraz brzmi już tak samo.

Jarek, czy masz w domu amplituner KD? Ja mam, i dziś znowu pokusiłem się o jego porównanie ze wzmacniaczem. Obydwa sprzęty tej samej firmy. Amp to najniższa seria marantza, wzmak - jak w sygnaturce. I nawet ja, głuchy, różnice usłyszałem. Nie będę pisał tutaj poematów na tematy, o których inni piszą piękniej i lepiej ale moja ogólna uwaga jest taka, że wzmacniacz zagrał lepiej 😝 (czy zdecydowanie - to już kwestia indywidualna). Czym się to "lepiej" objawiło? Scena - we wzmacniaczu szersza, z lepiej ukazanymi źródłami pozornymi. W amplitunerze wszystko było "w kupie". Bas - gorzej kontrolowany, słabiej różnicowany. Generalnie wg mnie wzmacniacz zagrał bardziej finezyjnie 😉. Dla jednego będą to pewnie mega różnice, dla kogoś innego niekoniecznie. Rozumiem Jarek, że masz swoje zdanie, podobnie jak każdy, ale daj ludziom zaczynającym swoją przygodę z audio możliwość przekonania się czy oni słyszą te różnice czy nie. Też jestem pragmatykiem, może nawet sceptykiem, ale akceptuję pewne rzeczy i o ile ktoś nie stara się mnie na siłę przekonywać do swoich racji, nie staram się na siłę go uszczęśliwiać 🙂.

Pozdrawiam, Sebastian

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce mi się podłączać anteny do amp.KD ale niedawno zmuszony zostałem do podpięcia gramofonu pod Amp. KD. Mój  ma wbudowane pre phono. Nie chcę się bawić we wróżbitę co jest kiepskie , cały amplituner ,czy tylko to pre ,ale to co usłyszałem to była żenada. Płasko , nijako , z całą stanowczością mogę powiedzieć , że mp3 średniej jakości brzmi lepiej. Przetestowałem dwie wkładki i mam wrażenie że mógłbym jeszcze dziesięć i ..... różnicy w dźwięku żadnej , a znam je na wylot i wiem , że różnią się sygnaturą jak ogień i woda. Dlatego już wiem , że amp. KD i gramofon jakoś do siebie nie pasują :)   

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, seba3002 napisał:

Jarek, czy masz w domu amplituner KD? Ja mam, i dziś znowu pokusiłem się o jego porównanie ze wzmacniaczem. Obydwa sprzęty tej samej firmy. Amp to najniższa seria marantza, wzmak - jak w sygnaturce. I nawet ja, głuchy, różnice usłyszałem. Nie będę pisał tutaj poematów na tematy, o których inni piszą piękniej i lepiej ale moja ogólna uwaga jest taka, że wzmacniacz zagrał lepiej 😝 (czy zdecydowanie - to już kwestia indywidualna). Czym się to "lepiej" objawiło? Scena - we wzmacniaczu szersza, z lepiej ukazanymi źródłami pozornymi. W amplitunerze wszystko było "w kupie". Bas - gorzej kontrolowany, słabiej różnicowany. Generalnie wg mnie wzmacniacz zagrał bardziej finezyjnie 😉. Dla jednego będą to pewnie mega różnice, dla kogoś innego niekoniecznie. Rozumiem Jarek, że masz swoje zdanie, podobnie jak każdy, ale daj ludziom zaczynającym swoją przygodę z audio możliwość przekonania się czy oni słyszą te różnice czy nie. Też jestem pragmatykiem, może nawet sceptykiem, ale akceptuję pewne rzeczy i o ile ktoś nie stara się mnie na siłę przekonywać do swoich racji, nie staram się na siłę go uszczęśliwiać 🙂.

Pozdrawiam, Sebastian

To ja odpowiem za Krafta.

A wyrównałeś poziomy głośności? Zrobiłeś ślepy test? :)))))))))

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...