The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio

[Gość]

7 godzin temu, Kraft napisał:

Czemu nie połączyć ich wszystkich w jeden super absorber? Tak zrobiła francuska firma Acoustic System International.

.... Ich absorbery są mikroskopijne. 

No i czemu przekłamujesz informacje?
Naśmiewacie się z czegoś o czym pojęcia nie macie! To nie absorbery przecież!
Skończcie wreszcie z idiotyzmami, bo świadczą przeciwko Wam.

P.S. "Czemu smiejoties'? Nad soboju smiejoties'!" Mikołaj Gogol  

Edytowano 10 lutego 2018 przez Gość

[Fafniak]

Równie dobrze możesz im przypisać jakakolwiek funkcję. To naprawdę nie ma znaczenia. Ważne że działa na tego co to kupi.

[Gość]

Nie pisz o czymś czego nie znasz.... Prosiłem o to parę razy. Wprowadzacie dezinformację!

PS Nie brnij... w bagno:

16 minut temu, Fafniak napisał:

Równie dobrze możesz im przypisać jakakolwiek funkcję. To naprawdę nie ma znaczenia. 

 

Edytowano 10 lutego 2018 przez Gość

[Fafniak]

Czyżbyś chciał opisać może na jakiej zasadzie to działa?

[Gość]

A po co? Już to zrobiłem.

Zresztą nie bardzo wiem po co tu miałbym to robić, skoro to temat o tym, że coś nie działa, a nie na odwrót. Dopiszę coś- takie akustyczne akcesoria to już w starożytnym amfiteatrze Rzymskim były stosowane, a Wy tu opowiadacie o jakichś nowościach, które wg waszego wyczucia nie mogą działać.... Nie mogę inaczej tego co tu wyczyniacie określić jak ....  Dopisz se sam.

Edytowano 10 lutego 2018 przez Gość

[Fafniak]

Serio? Gdzie?

Czy może to było sakramentalne „poprawiają.........” ale jak zwykle bez konkretów i jakiegoś niezależnego testu który minimalizuje wpływ wiedzy kiedy i co gra?

[Gość]

Serio... Ja nie zwykłem kłamać, to raczej Wasza domena.

7 minut temu, Fafniak napisał:

Czy może to było sakramentalne „poprawiają.........” ale jak zwykle bez konkretów i jakiegoś niezależnego testu który minimalizuje wpływ wiedzy kiedy i co gra?

Zanim cokolwiek jeszcze dodasz do tematu to jednak zorientuj się o czym piszesz (i o czym ja piszę i o czym napisał @Kraft) Wciąż to samo- insynuacje gonią dywagacje. Ja napisałem już dość.

Edytowano 10 lutego 2018 przez Gość

[audiowit]

Wojtku, oni nie klamią. Oni po prostu nie wiedzą. Tylko swoją niewiedzą dziela się wszem i wobec. Dlatego nie ma sensu. 

[steff]

To nie był absorber tylko rezonator… i wg założeń jeden nie wystarczy, zdecydowanie nie wystarczy. http://www.cmy.com.my/product_info_407001-100298.htm

[Gość]

13 minut temu, audiowit napisał:

Wojtku, oni nie klamią. Oni po prostu nie wiedzą. Tylko swoją niewiedzą dziela się wszem i wobec. Dlatego nie ma sensu. 

W moim odczuciu kłamią, choć to robią bezwiednie chyba rzeczywiście. Kłamstwo jest w momencie gdy przekazujący wiadomość jest pod wpływem swojego lenistwa i o tym wie. Lenistwo odbiera chęć wnikania w temat, co zapewne "naprostowałoby" przekazywana wiedzę... Zresztą po co zagłębiać się w temat skoro tylu tu- @Kraft, @Fafniak i inni (których nie wymienię) dają się nabierać wciąż i ciągle. Dziwi mnie, że temat jeszcze nie wywędrował w inne rejony forum...

 

Edytowano 10 lutego 2018 przez Gość

[audiowit]

Tja... dlatego nasze forum jest omijane przez osluchanych. Ignorancja jest modna i imponuje w pewnych srodowiskach ale chyba nie chcemy jej wśrod nas.

[Fafniak]

Jak zwykle ucieczka w rozmydlanie głównego zagadnienia, którym jest zasada działania takiego ustrojstwa.

Ponawiam pytanie. Na jakiej fizycznej zasadzie działa takie cudo i czy masz może @wpszoniak-u przykłady pomiarów, jakieś dowody że jego działanie przekłada na świat w wartościach które mogą wpłynąć na odbiór sygnału audio w pomieszczeniu?

[Gość]

11 minut temu, audiowit napisał:

Tja... dlatego nasze forum jest omijane przez osluchanych. Ignorancja jest modna i imponuje w pewnych srodowiskach ale chyba nie chcemy jej wśrod nas.

Ja trwam przez sentyment, mile spędzonego tu czasu na rozmowy albo i burzliwie (ale przynajmniej z sensem). Mam nadzieję, że lepszy czas nadejdzie jednak.
Żal .... skręca.

9 minut temu, Fafniak napisał:

Ponawiam pytanie. Na jakiej fizycznej zasadzie działa takie cudo i czy masz może @wpszoniak-u przykłady pomiarów, jakieś dowody że jego działanie przekłada na świat w wartościach które mogą wpłynąć na odbiór sygnału audio w pomieszczeniu?

Źle pytanie adresujesz. Temat rozpoczął @Kraft, więc  niech on Ci wyjaśni. Nie będę powielał sam siebie... Opisałem to zjawisko tu na forum (chyba z rok wcześniej) i jeszcze w innym miejscu, gdzie zajmuję się też stroną historyczną tego zagadnienia.

Edytowano 10 lutego 2018 przez Gość

[Fafniak]

2 minuty temu, wpszoniak napisał:

Ja trwam przez sentyment, mile spędzonego tu czasu na rozmowy albo i burzliwie (ale przynajmniej z sensem). Mam nadzieję, że lepszy czas nadejdzie jednak.
Żal .... skręca.

Nie rozumiem w takim razie po co wchodzisz do tego temat, jeżeli te rozmowy uważasz za bezsensowne. To jakiś rodzaj umartwiania się czy co? Wystarczyłoby gdybyś podał jakieś przykłady gdzie fizycznie udowodniono działanie tych ustrojów, tyle że ani razu ich nie podałeś.....

[Gość]

2 minuty temu, Fafniak napisał:

Nie rozumiem w takim razie po co wchodzisz do tego temat

Bo nie może być tak, żeby na forum pisano przekłamane informacje.... To już jedyny powód czytania i pisania tu. Wolałbyś bym zgłaszał ten fakt moderacji? 

Edytowano 10 lutego 2018 przez Gość

[Fafniak]

No dobrze @wpszoniak-u, edytowałeś post wiec może ja z punktu swojej niewiedzy.....

Jezeli to jest rezonator, to rozumiem, wyobrażam sobie że umieszczony w odpowiednich punktach pomieszczenia ma gasić niepożądane częstotliwości....czy tak?

Przed chwilą, wpszoniak napisał:

Bo nie może być tak, żeby na forum pisano przekłamane informacje.... Wolałbyś bym zgłaszał ten fakt moderacji? To już jedyny powód czytania i pisania tu.

Przekłamane powiadasz... czy (pomijając oczywisty błąd dotyczący nazwania tych rezonatorów absorberami) jesteś w stanie udowodnić że podawane tu przykłady gadżetów audio maja rzeczywiste oddziaływanie?

[MobyDick]

Skoro jest to rezonator to powinien raczej działać odwrotnie niż coś co ma gasić drgania  . Jego zadaniem jest chyba uprzestrzenniać dźwięk ?

[Gość]

5 minut temu, Fafniak napisał:

No dobrze @wpszoniak-u, edytowałeś post wiec może ja z punktu swojej niewiedzy.....

Przestawiłem jedynie szyk zdań, co treści nie zmieniło. Mam już naprawdę dość tłumaczenia się z tego co napisałem. 
Pozdrawiam,
a na Twoje refleksje odnoszące się do wcześniejszych Twoich wypowiedzi na temat rezonatora już trochę za późno... 

Edytowano 10 lutego 2018 przez Gość

[Kraft]

5 godzin temu, wpszoniak napisał:

No i czemu przekłamujesz informacje?
Naśmiewacie się z czegoś o czym pojęcia nie macie! To nie absorbery przecież!
Skończcie wreszcie z idiotyzmami, bo świadczą przeciwko Wam.

P.S. "Czemu smiejoties'? Nad soboju smiejoties'!" Mikołaj Gogol  

Wojtek ma rację. Pomyliłem się pisząc absorber. Urządzenie jest rzeczywiście przedstawione jako rezonator. Przepraszam. Nie wiem skąd ten błąd. Sensu mojego wpisu to jednak nie zmienia. Dla rezonatora możemy przeprowadzić takie same pomiary, jak dla absorbera i firmy sprzedające takie ustroje to robią. Dlaczego nie ma żadnych pomiarów takich ustrojów jak prezentowany ACOUSTIC SYSTEM i jemu podobne?

PS w załączeniu normalny rezonator i jego pomiary.  

Edytowano 10 lutego 2018 przez Kraft

[Fafniak]

Przed chwilą, MobyDick napisał:

Skoro jest to rezonator to powinien raczej działać odwrotnie niż coś co ma gasić drgania  . Jego zadaniem jest chyba uprzestrzenniać dźwięk ?

No właśnie nie wiem... bo może być tak że rezonator w odpowiedzi może dać falę która zniesie pierwotna...zależy od zestrojenia

[audiowit]

W celach edukacyjnych :)))

Bo tamten byl paranormalny :)))

[MobyDick]

W przypadku rezonatora raczej nie liczył bym na wygaszanie w znaczącym stopniu. Efekt uprzestrzeniania też wydaje się być mocno dyskusyjny w takim przypadku.

[Fafniak]

1 minutę temu, MobyDick napisał:

W przypadku rezonatora raczej nie liczył bym na wygaszanie w znaczącym stopniu. Efekt uprzestrzeniania też wydaje się być mocno dyskusyjny w takim przypadku.

Eeeetam....  od dawna w tym wątku nikt z nami nie chce rozmawiać o skali zmian które są przecież podstawowe. Więc staram się to na razie pominąć.

[Gość]

32 minuty temu, Fafniak napisał:

od dawna w tym wątku nikt z nami nie chce rozmawiać o skali zmian które są przecież podstawowe.

A wróć do pierwszych postów następujących po:

Trzeba by chyba masochisty by włączać się do tego typu dyskusji... (nie zapomnij przeczytać powtórnie własne posty)

 

Edytowano 10 lutego 2018 przez Gość

[Kraft]

15 godzin temu, niowluka napisał:

Moze to wlasnie amerykanie maja najzdrowsze podejscie tematu 'audiofilizmu'. Pasowaloby tu motto Klipscha: 'no bullsh*t'.

Jest wręcz przeciwnie. Amerykańskie fora audio są bardzo mało tolerancyjne. Ponoć na niektórych istnieje zakaz omawiania ślepych testów. Jeśli wspomnisz o tym, jako o sposobie testowania sprzętu audio, zostajesz ostrzeżony, a po drugim razie zbanowany na stałe. Na wielu innych niewygodne posty są po prostu kasowane. Na kolejnym wiadome posty można publikować tylko w wyznaczonym przez moderatora dziale. Jeśli opuści się getto dostaje się bana. Przykłady można mnożyć. Istnieją jednak również fora mające odmienne podejście. Na jednym z nich regulamin zobowiązuje nawet użytkowników do powstrzymywania się od "oświadczeń dotyczących subiektywnej jakości dźwięku". Nie można też zapomnieć jaką pozycję w USA zajmuje walczący ze ślepymi testami magazyn Stereophile. Ameryka to kraj, w większym stopniu niż Europa, zdominowany przez myślenie przez pryzmat pieniądza i dlatego zapewne wszelkie działania mogące zaszkodzić interesom spotykają się tam z represją.  

Edytowano 10 lutego 2018 przez Kraft