The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio

[Fafniak]

3 minuty temu, niowluka napisał:

Z drugiej strony pomiary wskazujace na slyszalne roznice w kablach z linku @Krafta sa odrzucane, bo strona nie jest przenaczona dla audiofili (jesli dobrze zrozumialem krytyke), mimo ze byly przeprowadzone przez osobe z przeszlo 20 letnim doswiadczeniem w 'branzy'. Ciezko doszukac sie tutaj jakies logiki, przyznam szczerze ...

No przyznam że właśnie ten "epizod" utwierdził mnie w obserwacji którą opisałem wcześniej. Tu nie chodzi o dyskutowanie , tylko deprecjonowanie wszelkich testów. Najwyższą formą poznania jest "słuchanie" niezależnie od tego co nasz mózg moze "stworzyć"

[traumeel]

35 minut temu, Fafniak napisał:

Najwyższą formą poznania jest "słuchanie" niezależnie od tego co nasz mózg moze "stworzyć"

Oczywiście najwyższą formą poznania może być analizowanie testów i wykresów. A samo słuchanie? Można sobie zupełnie odpuścić ze względu na zawodność zmysłów.

Ja osobiście wolę sobie posłuchać, a żadne testy poza moimi własnymi mnie nie interesują.

Uwielbiam te chwile, gdy mój mózg mnie pięknie oszukuje.

[Fafniak]

1 minutę temu, traumeel napisał:

Oczywiście najwyższą formą poznania może być analizowanie testów i wykresów. A samo słuchanie? Można sobie zupełnie odpuścić ze względu na zawodność zmysłów.

Nikt nigdy czegoś takiego tutaj nie napisał, więc nie brnij  takie zagrywki

 

[audiowit]

A powiedz, w/g Ciebie gdzie się odbywają wszelkie wydażenia muzyczne. W Twojej watrobie?

U Krafta w internecie

Edytowano 30 stycznia 2018 przez audiowit

[Fafniak]

5 minut temu, audiowit napisał:

A powiedz, w/g Ciebie gdzie się odbywają wszelkie wydażenia muzyczne. W Twojej watrobie?

U Krafta w internecie

po raz kolejny zaniżasz poziom, po co?

Żeby jakąś małą scysję sprowokować?

A może zamiast "nie na poziomie" uwag i przytyków, jakiś argument poza " ja słyszę' ?

[traumeel]

Drogi Fafniaku, przeprowadźmy mały, teoretyczny eksperyment.

Wyobraźmy sobie, że dostajesz w prezencie dwa różne kabelki do Twojego systemu - oznaczmy je A i B.

Podpinasz na zmianę je oba i stwierdzasz, że jeden z nich, dajmy na to A, wydaje Ci się generować lepszy dźwięk niż kabelek B.

Wiedziony przeczuciem, że może to być tylko złudzenie, włączasz oba pod jakąś wiarygodną dla Ciebie aparaturę testową. Z testu jednoznacznie wynika, że oba kable mają identyczne parametry.

 

Pytanie: który z kabli zostawiasz w swoim systemie - A czy B.

Proszę o krótką jednoznaczną odpowiedź: A lub B.

[Gość]

1 godzinę temu, Fafniak napisał:

Najwyższą formą poznania jest "słuchanie" niezależnie od tego co nasz mózg moze "stworzyć"

Nieco off: goraco polecam ponizszy wyklad na temat tego jak nasz mozg kreuje rzeczywistosc na podstawie interpretacji bodzcow i porownania ich z naszymi oczekiwaniami. Wyklad trwa 1h i jest po angielsku, jesli ktos nie ma czasu to bardzo polecam doslownie 2-3 minuty zaczynajac od 22:40, jest przyklad wizualny i fascynujacy (jak dla mnie) przyklad audio.

https://youtu.be/xRel1JKOEbI

[Kraft]

12 minut temu, traumeel napisał:

Drogi Fafniaku, przeprowadźmy mały, teoretyczny eksperyment.

Wyobraźmy sobie, że dostajesz w prezencie dwa różne kabelki do Twojego systemu - oznaczmy je A i B.

Podpinasz na zmianę je oba i stwierdzasz, że jeden z nich, dajmy na to A, wydaje Ci się generować lepszy dźwięk niż kabelek B.

Wiedziony przeczuciem, że może to być tylko złudzenie, włączasz oba pod jakąś wiarygodną dla Ciebie aparaturę testową. Z testu jednoznacznie wynika, że oba kable mają identyczne parametry.

 

Pytanie: który z kabli zostawiasz w swoim systemie - A czy B.

Proszę o krótką jednoznaczną odpowiedź: A lub B.

Problem w tym, że rzadko dostajemy sprzęt w prezencie. Najczęściej musimy na niego wydać ciężko zarobione pieniądze. 

[Gość]

2 godziny temu, Fafniak napisał:

Z dużym rozbawieniem obserwuję jak się bawicie, bo dyskusja z wami nie ma sensu

@Fafniak.
skoro nie ma sensu dla Ciebie, to obiecuję- z Tobą dyskutować nie będę (masz już jednego adwersarza "z głowy"). A ten temat sobie odpuszczę, bo chyba niczego więcej od siebie nie oczekujemy, prawda?
Pozdrawiam, WP

Edytowano 30 stycznia 2018 przez Gość

[traumeel]

11 minut temu, Kraft napisał:

Problem w tym, że rzadko dostajemy sprzęt w prezencie. Najczęściej musimy na niego wydać ciężko zarobione pieniądze. 

Napisałem przecież na początku, że eksperyment jest teoretyczny.

A termin "w prezencie" zamieńmy dla Twojego komfortu na "do odsłuchu". Istoty rzeczy to nie zmienia.

 

Nie wiem jak Ty, ale ja mam tak, że zanim kupię, zawsze sobie wcześniej słucham. Kabli również.

Edytowano 30 stycznia 2018 przez traumeel

[Gość]

54 minuty temu, traumeel napisał:

Oczywiście najwyższą formą poznania może być analizowanie testów i wykresów. A samo słuchanie? Można sobie zupełnie odpuścić ze względu na zawodność zmysłów.

Ja osobiście wolę sobie posłuchać, a żadne testy poza moimi własnymi mnie nie interesują.

Uwielbiam te chwile, gdy mój mózg mnie pięknie oszukuje.

Na koniec- dopisuję się do tego podsumowania... Choć z sarkazmem napisane (jak przypuszczam).
Pozdrawiam, WP

Edytowano 30 stycznia 2018 przez Gość

[Kraft]

5 minut temu, traumeel napisał:

Napisałem przecież na początku, że eksperyment jest teoretyczny.

A termin "w prezencie" zamieńmy dla Twojego komfortu na "do odsłuchu". Istoty rzeczy to nie zmienia.

 

Nie wiem jak Ty, ale ja mam tak, że zanim kupię, zawsze sobie wcześniej słucham. Kabli również.

Kwestia płacenia jest kluczowa, bo w temacie chodzi o próbę znalezienia racjonalnych kryteriów oceny, na które elementy systemu warto wydać więcej, a na które nie.

[Fafniak]

25 minut temu, traumeel napisał:

Drogi Fafniaku, przeprowadźmy mały, teoretyczny eksperyment.

Wyobraźmy sobie, że dostajesz w prezencie dwa różne kabelki do Twojego systemu - oznaczmy je A i B.

Podpinasz na zmianę je oba i stwierdzasz, że jeden z nich, dajmy na to A, wydaje Ci się generować lepszy dźwięk niż kabelek B.

Wiedziony przeczuciem, że może to być tylko złudzenie, włączasz oba pod jakąś wiarygodną dla Ciebie aparaturę testową. Z testu jednoznacznie wynika, że oba kable mają identyczne parametry.

 

Pytanie: który z kabli zostawiasz w swoim systemie - A czy B.

Proszę o krótką jednoznaczną odpowiedź: A lub B.

Na siłę starasz się mnie "wpisać" to co sam wykreowałeś czyli :

 

44 minuty temu, Fafniak napisał:

Oczywiście najwyższą formą poznania może być analizowanie testów i wykresów. A samo słuchanie? Można sobie zupełnie odpuścić ze względu na zawodność zmysłów.

Po co?

Ale jeżeli już rozpocząłeś ten temat to postaram się  odpowiedzieć ale obawiam się że nie wpasuję się w ramki które mi wyznaczyłeś.

Gdybym posiadał taką maszynkę to moja procedura wyglądałaby w ten sposób:

- biorę dwa zestawy kabelków , słucham przemiennie

- jeżeli słyszę zmiany (co już się zdarzało), wykonuję ślepy test

- jeżeli w ślepym teście nie wykryłbym zmian - sprawdziłbym kabelki na maszynce z ciekawości

- jeżeli w ślepym teście wykryłbym zmiany to tym bardziej miałbym chęć sprawdzić czym dane kabelki się różnią

Gdyby nie było różnic , wybrałbym ten kabelek który ma lepiej zbudowane wtyki (choćby klotz z ruchomą masą)

[audiowit]

Acha czyli Ty Krafcie należysz do tej grupy, którzy ,,nie lubią przeplacać'' :). Czyli przecietność, umiar, bez ekstrawagancji i passat zamiast mercedesa. Samochody, ktore malo palą itd. Rozumiem i szanuję. Przypomnę Ci tylko, ze niewiele zycia przed Tobą :). Nie szkoda Ci czasu dla szarości?

Edytowano 30 stycznia 2018 przez audiowit

[Kraft]

Nie chodzi o wybór między Passatem a Mercedesem, ale o to, czy za takiego samego Passata zapłacimy 100 000 zł, czy 200 000 zł. Skoro płacenie 200 000 zł ubarwia Ci życie, to OK. Rozumiem i szanuje.

[Fafniak]

45 minut temu, wpszoniak napisał:

@Fafniak.
skoro nie ma sensu dla Ciebie, to obiecuję- z Tobą dyskutować nie będę (masz już jednego adwersarza "z głowy"). A ten temat sobie odpuszczę, bo chyba niczego więcej od siebie nie oczekujemy, prawda?
Pozdrawiam, WP

Wielokrotnie prosiłem o jakieś konkrety. Przedstawiłeś :

- fragmenty swojego bloga bez odniesienia do konkretnych jakiś badań (nie twoich przecież ale cytowanie jest dozwolone)

- fragmenty i linki do wypowiedzi twórców kabli, które zawierały bardzo stanowcze stwierdzenia, niestety bez odniesienia do badań wyników itp.

- link do video które o ile pokazuje że faktycznie na wykresie/widmie następuje zmiana , nie jest w żaden sposób skorelowane z realnym poziomem sygnału audio

Właściwie z tego wynika niemożność przedstawienia kontrargumentów na przykłady testów i badań które podlinkował głównie Kraft.

Z mojej perspektywy wygląda to tak jak już napisałem wcześniej. Macie swój świat niebagatelnych zmian i dobrze, problem w tym że nie potraficie udowodnić tego ze ten świat jest realny (a co jaki czas próbujecie wmawiać ludziom że to bardzo ważne i istotne zmiany) Ten obraz waszego świata rozbija się o fizykę i ślepe testy a waszych dowodów brak.

Edytowano 30 stycznia 2018 przez Fafniak

[Gość]

13 minut temu, Fafniak napisał:

Oprócz tego z audiowitem uskuteczniacie tzw. "podśmiechujki" z systemów adwersarzy i ich osłuchania, przy jednoczesnej niemożności przedstawienia kontrargumentów na przykłady testów i badań które podlinkował głównie Kraft.

To bezpodstawne oskarżenie! 
Domagam się przedstawienia przykładu mojego tekstu (gdziekolwiek), w którym naśmiewam się z kogoś lub czyjegoś sprzętu! Jeśli tego nie zrobisz, to obiecuję sprawę oddać do... Sam sobie dopowiedz.
 

Edytowano 30 stycznia 2018 przez Gość

[Fafniak]

6 minut temu, wpszoniak napisał:

To bezpodstawne oskarżenie! 
Domagam się przedstawienia przykładu mojego tekstu, w którym naśmiewam się z kogoś lub czyjegoś sprzętu! Jeśli tego nie zrobisz, to obiecuję sprawę oddać do... Sam sobie dopowiedz.
 

Masz rację - słowa innego forumowicza przez nieuwagę przypisałem tobie. Bardzo przepraszam i edytuje wpis

 

Edytowałem - jeszcze raz przepraszam @wpszoniak-a za niesłuszne oskarżenie (strasznie mocne słowo)

Edytowano 30 stycznia 2018 przez Fafniak

[Gość]

A więc... Masz rację, dyskusja sensu nie ma! 
PS Przeprosiny przyjmuję.

Edytowano 30 stycznia 2018 przez Gość

[traumeel]

Widzę, że zderzają się tu dwa sposoby pojmowania świata: emocjonalny i subiektywny z racjonalnym, próbującym zamykać wszystko w "szkiełko i oko".

Nie sądzę, że jakiekolwiek porozumienie jest tu możliwe.

 

Drodzy orędownicy pomiarów i ślepych testów: pytanie jest z gruntu osobiste i w związku z tym nie oczekuję odpowiedzi na nie.

Czy uważanie się za ludzi wierzących w istnienie Boga?

Jeśli tak, to czy Wasza wiara znajduje oparcie na niepodważalnych, wiarygodnych dowodach na Jego istnienie?

Edytowano 30 stycznia 2018 przez traumeel

[audiowit]

Wojtku chodzi o mnie :). Tak to moje podśmiechujki. Natomiast nigdy nie wysmiewalem nikogo sprzetu. Co najwyzej moglem wskazywać na pewne polączenia (Fafniak wie o czym mowię), ktore delikatnie mowiąc moga być sonicznie nie do zniesienia. No chyba, ze ktos nie ma porownania, jak moglo by być.

Fafniaku, z Wojtkiem jestesmy zupelnie autonomicznymi jednostkami i proszę nas nie łaczyć. Mamy podobne poglady na pewne rzeczy, a rożne na inne.

Krafcie, problem polega na tym, że nie widzisz różnic bo widzialeś na plakacie. Samochodami trzeba jeździć.

Traumel z grubej rury ale trafnie.

[Kraft]

19 minut temu, traumeel napisał:

Widzę, że zderzają się tu dwa sposoby pojmowania świata: emocjonalny i subiektywny z racjonalnym, próbującym zamykać wszystko w "szkiełko i oko".

Nie sądzę, że jakiekolwiek porozumienie jest tu możliwe.

Elektryczność i fale dźwiękowe to chyba zjawiska w sam raz do studiowania metodą "szkiełka i oka"? Nie uważasz?

Edytowano 30 stycznia 2018 przez Kraft

[Fafniak]

17 minut temu, traumeel napisał:

Widzę, że zderzają się tu dwa sposoby pojmowania świata: emocjonalny i subiektywny z racjonalnym, próbującym zamykać wszystko w "szkiełko i oko".

Nie sądzę, że jakiekolwiek porozumienie jest tu możliwe.

 

Drodzy orędownicy pomiarów i testów: pytanie jest z gruntu osobiste i w związku z tym nie oczekuję odpowiedzi na nie.

Czy uważanie się za ludzi wierzących w istnienie Boga?

Jeśli tak, to czy Wasza wiara znajduje oparcie na niepodważalnych, wiarygodnych dowodach na Jego istnienie?

Obawiam się że kompletnie nie trafnie chyba ze chcecie trafić niechcący w siebie.

Wiara w Boga to kwestia wiary - koniec kropka. Są ludzie którzy wierzą i twierdzą że są konkretne przykłady działania Boga (pośrednie i bezpośrednie). Nie mi to oceniać.

Przytaczanie tego problemu w tej dyskusji to jak machanie toporem żeby udowodnić że wiatrak działa

ale jak przytoczyłeś już... no to wasz przypadek idealnie pokrywa sie z definicją wiary.

Brak fizycznych przesłanek , brak badań,wyników , jest natomiast cała kasta ludzi wierzących. Z wierzacymi (w Boga) przynajmniej nie ma kłopotu bo dopowiadają że po prostu wierzą, wy twierdzicie że to co się u was dzieje to świat realny i pomimo wyników badań, eksperymentów

 

Edytowano 30 stycznia 2018 przez Fafniak

[audiowit]

Prąd elektryczny, mozg. To rzeczy, ktore nie są poznane. Krafcie sprowadzasz nas do podstawowki. Mowisz: to wiemy i na tej podstawie sądzimy. Nie bierzesz pod uwage tego czego nie wiemy.

Rozumiem, ze miałeś tyle czasu, ze już wypozyczyłeś kable i dokonujesz porównań. 

Ile u nas piszesz. Bedzie rok? Czy dokonaleś jakiegoś postępu w swoim hobby?

[Kubakk]

2 minuty temu, audiowit napisał:

Prąd elektryczny, mozg. To rzeczy, ktore nie są poznane. Krafcie sprowadzasz nas do podstawowki. Mowisz: to wiemy i na tej podstawie sądzimy. Nie bierzesz pod uwage tego czego nie wiemy.

Rozumiem, ze miałeś tyle czasu, ze już wypozyczyłeś kable i dokonujesz porównań. 

Ile u nas piszesz. Bedzie rok? Czy dokonaleś jakiegoś postępu w swoim hobby?

audiowit-cie zastanawiałeś się kiedyś iż hobby może być też trollowanie w tym temacie ?  

Przecież tyle czasu piszecie jedno i to samo , nie wiem 5 lat macie ,że tak w kółko musicie ...