Skocz do zawartości

YAMAHA R-N602 vs YAMAHA R-N803D


S4Home

Recommended Posts

Po porównaniu amplitunerów marki Onkyo pojawiła się informacja, że chcieli byście także uzyskać podobne porównanie wśród konkurencyjnych modeli Yamahy czyli klasycznej 602ki oraz nowości na rynku 803D. Myślę, że szczególnie ten drugi będzie zwracał uwagę, gdyż mimo poddania go kilku testom mam wrażenie, że opinie o nim przechodzą bajkową drogę głuchego telefonu, gdzie każdy dodaje coś swojego.

Zacznijmy od podobieństw.


Oba modele są w aktualnej ofercie firmy Yamaha. A więc mimo iż model 803 jest nowszy nie zastępuje on modelu 602! Oba są produkowane i jak na razie nie mamy informacji o zakończeniu produkcji 602ki. A bo niby czemu skoro jest aktualna. I to właśnie jest drugie podobieństwo. Oba modele posiadają wsparcie aktualizacji ze strony Yamahy. Dzięki niemu mimo początkowego braku Tidala i Deezera jest on po aktualizacji dostępny także na modelu wcześniejszym.


Oba urządzenia wyglądają niemal tak samo z zewnątrz. Jedyny wyznacznik to mały otwór pod wyjściem słuchawkowym przeznaczony na mikrofon kalibracyjny (RN803D) oraz logo DAB+ nadrukowane na wyświetlaczu po lewej stronie.
Oba urządzenia posiadają 4 wejścia cyfrowe (2x coaxial, 2x optyczne), oraz złącze USB występujące na panelu przednim.
Oba posiadają też wbudowane przedwzmacniacze gramofonowe oraz analogowe wyjście liniowe. Zarówno 602ka jak i 803ka wspierają format DSD 5,6MHz.


Oba urządzenia posiadaj też 3 letnią Polską Gwarancję, oczywiście pod warunkiem zakupu od autoryzowanego dystrybutora. Oraz oba są kompatybilne z firmowym systemem multiroom MusicCast (także BT).

I to tyle z podobieństw. A więc teraz różnice.


- To co rzuca się na pierwszy rzut oka i to odnajdziemy w materiałach reklamowych to mikrofon kalibracyjny (803D). To nowość dla tego typu urządzeń. Podobna funkcja jest jeszcze dostępna w amplitunerze stereo Arcama, jednak jest on kilku krotnie droższy. W tym segmencie jest to nowość. Jest to ten sam układ kalibracyjny który odnajdziemy w amplitunerach kinowych Yamahy, ich własny YPAO. System ma za zadanie dopasować brzmienie całego zestawu to różnych warunków akustycznych w pomieszczeniu. Mała, moja uwaga co do samego systemu. Działa, różnice w dźwięku są, jednak mam wrażenie, że w amplitunerach kinowych układ ten zdaje lepszy egzamin. O ile czuć, słychać poprawę brzmienia o tyle nie oczekujmy, że będzie to inny amplituner czy zupełnie inne brzmienie.


- Oba urządzenia mają inne systemy zasilające. Model wyższy RN803 jest zbudowany w firmowej technologi ToP-ART, zapewniającej niższa impedancję oraz wykorzystującą większa ilość, ośmiu tranzystorów mocy. Przekłada się to na znacznie wyższą moc uzyskiwaną przez 803D (4 omy, 1kHz, 0.7% THD) 160W na kanał gdzie model 602 w tych samych warunkach uzyskuje na wyjściu 105W. W modelu RN803 znajdziemy solidniejsze, dwa, radiatory oraz znacznie krótsza ścieżkę sygnału. Budowa tego urządzenia przypomina konstrukcję wzmacniacza z dodanymi układami cyfrowymi.
- W modelu RN602 jako układ DAC pracuje przetwornik BurrBrown1791 natomiast w RN803D nowszy ESS SABRE 9006AS. Oba są 24 bitowe.
- Dźwięk. O ile model RN602 był bardzo przychylnie odebrany przez użytkowników o tyle od modelu RN803D oczekiwano więcej. I to się sprawdziło :) Model wyższy gra bardzo zbliżonym dźwiękiem do wzmacniacza Yamahy AS701. Co stanowimy na prawdę wysoki poziom jak na amplituner stereofoniczny.


RN602 gra na poziomie swojej ceny. Dźwięk jest po jasnej stronie, jednak nie należy mylić tego dźwięku z bardzo często mylnym określeniem "metalicznego". Jeśli gdzieś taki opis znajdziemy, oznacza to że ostatnim razem recenzent miał styczność z Yamahą w latach 90 ubiegłego wieku. Dźwięk jest czysty, wyraźny, podparty solidnym jak na swoją klasę basem. Bliżej mu do punktowego niż ciepłego i głębszego charakteru. Środek delikatnie schowany, ale proszę nie myśleć o braku wokalu. Model RN803 jest pozytywnym rozwinięciem tego brzmienia. Przekaz jest pewniejszy, mocniejszy, podparty solidniejszym basem. Który gra głębiej i posiada lekkie zaokrąglenie. Góra nie traci nic na detaliczności, mimo że jest już bliżej w linii z średnica. Słuchając obu modeli możemy rozpoznać, że mamy do czynienia z tą samą firmą. Myślę, że nikt nie będzie miał problemu z odróżnieniem od siebie obu urządzeń.

Konkluzja.


Do tego przecież zmierzamy. Czy model RN803D gra lepiej od RN602 o ponad 1000 zł. To ile jesteśmy w stanie wynegocjować z obu modeli nie jest na chwilę obecną istotne. 803ka na moment pisania tego porównania wyceniana jest przez polskiego dystrybutora na 3499 zł natomiast model niższy na 2249 zł. Biorąc pod uwagę samą kwestię wyposażenia, oprócz YPAO nie zyskujemy nic ekstra. Amplituner gra jednak wyraźnie lepiej. I gdybyśmy mieli go porównywać do wzmacniacza AS801 odpowiedział bym zdecydowanie RN803D.

Ten sam dźwięk a wyposażenie lepsze. Porównując jednak do niższego modelu uważam, że oba wycenione są w sposób prawidłowy. Różnica w cenie powinna być deczko mniejsza. Kwestia negocjacji ceny lub obniżka z czasem powinna rozwiązać kwestię. Uważam, że oba urządzenia jak najbardziej mają rację bytu i po prostu nie są dla siebie konkurencją.

RN803D domyślnie powinna być wybierana do systemów gdzie dysponujemy większym portfelem. To też amplituner który może współpracować z lepszymi kolumnami. Jeśli jednak budżet jest sztywny, nie duży i wybór 803ki decyduje o wyborze tańszych kolumn, to tu kwestia wyboru RN602 jest bardziej zasadna.


Piotrek

26230239_1412049422240367_2854006455895870147_n.jpg

26239561_1412049442240365_1931084433337427657_n.jpg

26730889_1412049502240359_6396235687123811582_n.jpg

26734361_1412049512240358_7872508839227474173_n.jpg

26734402_1412049542240355_5551531178317083376_n.png

26804506_1412049445573698_2699080875314223220_n.jpg

26814802_1412049472240362_6038416876537605868_n.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 62
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

802 jest zbudowana praktycznie na bazie 701. Mamy jeden i drugi i różnica w odsłuchu jest na poziomie wygrzania. Do 803ki pasują zarówno Heco, jak i Elaki. Są miękkie i potrzebują wzmacniacza zwartego. 

Nad 326, powiedziałbym, że to podobna klasa dźwięku, ale zupełnie inna. Nad 326 jest ciepły. Dość mocny. Basy głównie przy Aurora mogą być deczko mniej kontrolowane. Model 326 miał także felerny potencjometr głośności. 

Piotrek

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajne porównanie.

Taka myśl mi przyszła do głowy, że 803-ka yamahy gra jak niezłej średniej klasy wzmacniacz yamahy 701 i to jest już potwierdzone przez niejednego melomana. Do tego jest urządzeniem praktycznie kompletnym. No i teraz wyobraźcie sobie w niedalekiej przyszłości następcę 803-ki. Moc wzrasta do 120 W, jeszcze bardziej pogłębia i wzmacnia się bas, dokładają HDMI plus nie wiem czego jeszcze brakuje w 803-ce i  robi się urządzenie bezkonkurencyjne.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak wychodzić daleko nie możesz :)

Z bardzo prostego powodu. Takowe urządzenie zostanie wycenione na 5k i nie znajdzie już odbiorców. Bo kupisz lepszej klasy wzmak + odtwarzacz sieciowy. O to chodzi że musisz patrzeć na resztę rynku. Moim zdaniem i tak Yamaha strzeliła sobie w kolano, bo obecnie zakup as801 jest po prostu głupotą. Cena podobna, wzmacniacz nowy. Co znim teraz zrobić?

Piotrek

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może Yamaszce zależy tylko na dużych obrotach sprzedaży, nigdy nie sprzedaliby tyle 701/801 wzmacniaczy co sprzedadzą ampli 803.

Wiesz 803-ka nie jest jakoś wyjątkowo tania. Myślę ze nowa będzie kosztować ok 4500 zł i będzie miała jeszcze lepszy dzwięk. Z tego co czytam ludzie będą wstanie dać o 1000 zł więcej od 803-ki. No ale masz racje nie wybiegajmy tak w przyszłość 803-ka jest ok.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko jak ma kręcić obroty jeśli "utopiła" parę tysięcy wzmacniaczy leżących na magazynie jeśli klienci będą kupować 803D ;) 

4500zł to już bym szukał "lepszego" wzmaniacza (nawet używanego tranzystora) czy używanej lampy w dobrym stanie , które to zmiotą 803D o czym Piotr powyżej pisał...

Niekiedy producent wrzuci coś na rynek po wyższej cenie by sprawdzić jak będzie się sprzedawać później obniżają , szczególnie jak mają w planie nowszy model.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, S4Home napisał:

Moim zdaniem i tak Yamaha strzeliła sobie w kolano, bo obecnie zakup as801 jest po prostu głupotą. Cena podobna, wzmacniacz nowy. Co znim teraz zrobić?

Można na sprawę spojrzeć tak. Większość klientów uważa, że amplituner nigdy nie zagra tak dobrze, jak klasyczny wzmacniacz (ile jest wpisów na forum w tym tonie). Po drugie, są klienci, którzy uważają, że złącze USB DAC pozwala osiągnąć lepszą jakość dźwięku niż strumieniowanie czy granie z dysku USB, a takie złącze ma tylko A-S801. Yamaha ma trzy zunifikowane projektowo i produkcyjnie urządzenia, ale skierowane do trzech różnych grup odbiorców. Dla pasjonatów PC Audio - A-S801, dla zwolenników klasycznego CD jako źródła - A-S701, dla ludzi otwartych na strumieniowanie - R-N803. Nie wchodzą one sobie więc wcale w paradę.

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Kubakk napisał:

Tylko jak ma kręcić obroty jeśli "utopiła" parę tysięcy wzmacniaczy leżących na magazynie jeśli klienci będą kupować 803D ;) 

4500zł to już bym szukał "lepszego" wzmaniacza (nawet używanego tranzystora) czy używanej lampy w dobrym stanie , które to zmiotą 803D o czym Piotr powyżej pisał...

Niekiedy producent wrzuci coś na rynek po wyższej cenie by sprawdzić jak będzie się sprzedawać później obniżają , szczególnie jak mają w planie nowszy model.

No ja to wszystko rozumiem i zgadzam się w pełni, ale chodzi o to żeby wyprodukować amplituner za ok 5 tys zł, który nie da się zmieść konkurencji w postaci wzmacniaczy. Moim zdaniem za parę lat mogą takie się pojawić. Chociaż już 803-ka dzielnie stawia czoła wielu wzmacniaczom ze średniej półki (chociażby 701/801 w swojej rodzinie). Chyba jako pierwszy zaatakował półkę z wzmacniaczami?

20 minut temu, Kraft napisał:

Można na sprawę spojrzeć tak. Większość klientów uważa, że amplituner nigdy nie zagra tak dobrze, jak klasyczny wzmacniacz (ile jest wpisów na forum w tym tonie). Po drugie, są klienci, którzy uważają, że złącze USB DAC pozwala osiągnąć lepszą jakość dźwięku niż strumieniowanie czy granie z dysku USB, a takie złącze ma tylko A-S801. Yamaha ma trzy zunifikowane projektowo i produkcyjnie urządzenia, ale skierowane do trzech różnych grup odbiorców. Dla pasjonatów PC Audio - A-S801, dla zwolenników klasycznego CD jako źródła - A-S701, dla ludzi otwartych na strumieniowanie - R-N803. Nie wchodzą one sobie więc wcale w paradę.

Zgadza się, a wszystkie prawie identycznie brzmią.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w zależności ile kto chce przeznaczyć na sprzęt, wg mnie z kolumnami Heco Aurora 700/1000 lepiej radzi sobie Yamaha803, lepszych kolumn do 5 tys zł nie spotkałem

W przypadku 602-ki trzeba uważać z kolumnami droższymi bo nie jest to urządzenie, które poprawnie napędzi wszystkie bardziej wymagające kolumny.

Trzeba wziąć pod uwagę również to, że wzmacniacz za 10 tys zł tez nie zagra lepiej o 5 razy od 602 , chociaż jest 5 razy droższy.

Edytowano przez bartek2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do żadnego. Bo stare modele były metaliczne i suche, a teraz Yamaha jest neutralna i dokładną. Część ludzi uważa że to jest to samo. Ale jednak nie.

Różnica jest w cenie i sam miałem problem z ocenieniem rzetelnie czy dokładać. Uważam że warto.

@Kraft cenie sobie Twoje zdanie, bo wiem że się znasz. Widać to. Pozwolę sobie jednak na swoje zdanie. Wiadomo zwolenników pc audio są. Ale cena jakość możliwości no ja po prostu nie widzę sensu kupować as801. 

A wyższy model moim zdaniem nie wyjdzie. Amplituner stereo to jednak grupa docelowa szukająca jak najwięcej za jak najmniej. Kupno wzmacniacza czy amplitunera za 5 tysięcy, to już odbiorca który ceni sobie jakość. I woli dołożyć do zewnętrznego odtwarzacza sieciowego.

Zwłaszcza! Panowie, co trzeba otwarcie powiedzieć! Wszyscy producenci strzelają sobie w kolano, wypuszczając nowe modele, które praktycznie niczym się nie różnią. W tym przypadku chwała dla Yamahy, która zrobiła update softu w rn602, a nie wypuściła nowego modelu jak Pioneer czy Onkyo. Ludzie nie chcą kupować za drogich amplitunerów, bo wiedzą, że za rok wyjdzie nowy. A ten nie będzie miał odpowiedniej funkcjonalności.

 

Piotrek

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, S4Home napisał:

Pozwolę sobie jednak na swoje zdanie. Wiadomo zwolenników pc audio są. Ale cena jakość możliwości no ja po prostu nie widzę sensu kupować as801. 

Ja też nie widzę sensu kupowania A-S801. Wskazuję jedynie, że są ludzie, którzy z przyczyn doktrynalnych nie spojrzą na R-N803 i dla nich Yamaha ma właśnie model 801.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months later...
  • 1 month later...

Dzień dobry,

 

Jestem niemal zdecydowany na kupno N803D. Nadal jednak szukam pary "odpowiednich" kolumn podstawkowych. Biorę pod uwagę : Indiana Line Tessi 262, Heco Aleva GT 202, Pylon Audio Opal oraz Yamaha NS-B330. Docelowe pomieszczeniem dla sprzętu ma wymiary 19m . Pożądane brzmienie: neutralne, klarowne, dynamiczne.  Stąd moja serdeczna prośba do "czytających" o radę/komentarz podpowiedz ;) Z góry dzięki, za wszelką pomoc. Pozdrawiam

Edytowano przez Lucius Ferr
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Lucius Ferr napisał:

Dzień dobry,

 

Jestem niemal zdecydowany na kupno N803D. Nadal jednak szukam pary "odpowiednich" kolumn podstawkowych. Biorę pod uwagę : Indiana Line Tessi 262, Heco Aleva GT 202, Pylon Audio Opal oraz Yamaha NS-B330. Docelowe pomieszczeniem dla sprzętu ma wymiary 19m . Pożądane brzmienie: neutralne, klarowne, dynamiczne.  Stąd moja serdeczna prośba do "czytających" o radę/komentarz podpowiedz ;) Z góry dzięki, za wszelką pomoc. Pozdrawiam

Żartujesz? 

To nie kolumny stereo tylko tyły do kina!!

Nie idź w lepszy amplituner kosztem słabych kolumn!!

Weź 602 a lepsze kolumny jeśli budżet tak cię trzyma.

Piotr

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, S4Home napisał:

Żartujesz? 

To nie kolumny stereo tylko tyły do kina!!

Nie idź w lepszy amplituner kosztem słabych kolumn!!

Weź 602 a lepsze kolumny jeśli budżet tak cię trzyma.

Piotr

Każda ze wspomnianych przeze mnie par to "tyły do kina"?  Tessi 262 również?  Proszę zatem o podpowiedź, które kolumny podstawkowe byłby bardziej zasadne z 803ką? B&W 606, czy może da się taniej? Cz raczej B&Wy 606 to jednak ciągle mało?

Budżet to jedno, bardziej trzyma mnie oferta jednego z marketów, który pomniejsza cenę przy kolejnych sztukach towaru + raty zero% + pierwsza rata końcem kwietnia ;) Ale fakt, wybór kolumn podstawkowych maja dość ograniczony..

O 803 myślałem w perspektywie długoletniej. Tj. z czasem dokupić lepsze kolumny, nie tracąc przy tym poprzednich.  Ten sam manewr będzie trudniejszy jeśli kiedyś postanowię wymienić 602 na coś wyżej.

Dzięki za opd.

 

Lucek

Edytowano przez Lucius Ferr
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok może nie każda, ale to nie kolumny pod klase tego urządzenia.

Bowers nie pasuje pod Yamahe bo jest jasny. Dzwiek jest czysty klarowny ale męczący.

Ok rozumiem że chcesz kupić w EURO.

Nie będę przeglądał iuch oferty ale moim zdaniem to modele Celan GT 302, Dali Oberon 3, Tesi 262 może być, Magnat Quantum 723.

Wiesz jaki dzwięk szukasz? Czy tylko chcesz skorzystać z promocji zakupu ?:D

A w salonie audio i tak wyjdzie lepiej cenowo.

Piotr

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.




×
×
  • Utwórz nowe...