Skocz do zawartości

ODSŁUCH HI-FI na YOUTUBE?


S4Home

Recommended Posts

Dnia 24.04.2022 o 13:39, MrJansjo napisał:

Niemniej - jak kolumny grają ciemnoto i u nas bedzie ciemno a jak dają "mnóstwo basu" to i u nas dadzą. I na dobrych filmach z YT tez to usłyszymy.

Czyli według Ciebie jesteś w stanie zdobyć tyle samo informacji odnośnie sprzętu po odsłuchu w salonie co na yt? 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Kubad napisał:

Czyli według Ciebie jesteś w stanie zdobyć tyle samo informacji odnośnie sprzętu po odsłuchu w salonie co na yt? 

Według mnie albo nie czytasz ze zrozumieniem, albo celowo ignorujesz pozostałą część wypowiedzi. W jakim celu nie wiem, może żeby pobić pianę. Chyba dość wyraźnie pisałem - że NIE? Że tylko doświadczeniu userzy, tylko pod pewnymi warunkami uzyskają tylko część informacji? Co jeest u licha nie tak z dzisiajszymi czasami że ludzie potrafią pisać a nie potrafią czytać?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czy te częściowe informację też nie są błędne?

Akustyka wpływa na nasz odbiór całego systemu bardziej niż wzmacniacz. A co dopiero nagrywany, nie wiadomo czym, dźwięk w nie wiadomo jakim pomieszczeniu.

Słuchałem, ...... oglądałem pare takowych filmów o sprzęcie który znam i szczerze dla mnie to było nowe doznanie.

Ja jestem akurat przeciwny temu. Założyłem ten temat i od tego czasu nic się nie zmieniło w tej kwestii.

Piotr

Edytowano przez Piotr Sonido
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, Piotr Sonido napisał:

Ale czy te częściowe informację też nie są błędne?

Akustyka wpływa na nasz odbiór całego systemu bardziej niż wzmacniacz. A co dopiero nagrywany, nie wiadomo czym, dźwięk w nie wiadomo jakim pomieszczeniu.

Słuchałem, ...... oglądałem pare takowych filmów o sprzęcie który znam i szczerze dla mnie to było nowe doznanie.

Ja jestem akurat przeciwny temu. Założyłem ten temat i od tego czasu nic się nie zmieniło w tej kwestii.

Piotr

Tak, to prawda. Akustyka ma wpływ na brzmienie zaraz po kolumnach. Tyle, że tak samo jak filmik na YT nie odpowie na pytanie "jak MOJE pomieszczenie wpłynie na brzmienie" tak samo nie odpowie na to odsłuch w salonie bo tam jest inna akustyka. 

Więc akurat argumentu "z akustyki" to bym nie wyciągał 😉

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, DiBatonio napisał:

Nie ta kolejność 😉

Ale to prawda kolumny bardzo koreluje z akustyką pokoju.

A jednak. Kolumna to instrument. To jest to coś co gra, generuje dźwięk. Oczywiście, że cechy/parametry tego instrumentu maja kluczowe, większościowe znaczenie w systemie i decydują o brzmieniu. Od doboru przetworników - w tym również materiału membran, ich rozmieszczenia w obudowie, konstrukcji i materiałów samej obudowy z a przede wszystkim - strojenia zwrotnicy zależy barwa, tempo, dynamika, rozdzielczość, rozpraszanie uzyskanego dźwięku, towarzyszące zniekształcenia i niedopasowania fazowe. I wiele innych rzeczy.

Akustyka pomieszczenia wpływa na to, jak dźwięk w tym pomieszczeniu się rozchodzi, pomieszczenie generuje mody, odbicia i tłumienie. Nie brzmienie.

Trochę to jakby powiedzieć, że pomieszczenie w którym gra skrzypek jest ważniejsze dla brzmienia niż same skrzypce.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, MrJansjo napisał:

Akustyka pomieszczenia wpływa na to, jak dźwięk w tym pomieszczeniu się rozchodzi, pomieszczenie generuje mody, odbicia i tłumienie. Nie brzmienie.

No to jest oczywiste, że pomieszczenie generuje mody.

Niemniej akustyka pomieszczenia może diametralnie zmienić brzmienie, od gęstego, ciepłego, analogowego do szybszego z życiem i bardziej neutralnego z zachowaniem np. barwy instrumentów. 

Te same kolumny, wystarczy pobawić się akustyką, ustawieniem ustrojów akustycznych itp.

Spróbuj.

 

 

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno bez drugiego nie zagra. Takie stawianie na co jest ważniejsze jest zupełnie bezcelowe. Wiem że trochę odlatuję od tematu kolumna/akustyka/YT, ale największe wydarzenia muzyczne w jednym miejscu mogą być w tej samej aranżacji zupełnie nieznośne dla słuchacza, a w innym tworzyć widowisko życia. Był ktoś na Narodowym?

https://gwiazdy.wp.pl/to-mialo-byc-wielkie-widowisko-akustyka-mocno-pokrzyzowala-plany-na-narodowym-recenzja-6782165943909280a

Edytowano przez Butler
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, DiBatonio napisał:

No to jest oczywiste, że pomieszczenie generuje mody.

Niemniej akustyka pomieszczenia może diametralnie zmienić brzmienie, od gęstego, ciepłego, analogowego do szybszego z życiem i bardziej neutralnego z zachowaniem np. barwy instrumentów. 

Te same kolumny, wystarczy pobawić się akustyką, ustawieniem ustrojów akustycznych itp.

Spróbuj.

 

 

 

 

Nie mam co "próbować". Bawię się tym od 30 lat(liczę od momentu kiedy klocki audio kupuję za samodzielnie zarobioną kasę) więc trochę w tym czasie, jak się zapewne domyślasz, i sprzętu, i eksperymentów i wniosków i krystalizowania się ostatecznych poglądów/wiedzy było. I jestem akurat tym typem, co wszystkim mówi żeby NAJPIERW ustawili poprawnie kolumny w pomieszczeniu, znaleźli optymalne ustawienie, może to i owo przearanżowali - dopiero potem w panice wymieniali elektronikę(*) czy szukali nonsensownego ratunku w kablach.

Nie zrozum mnie źle, wcale tu nie nie umniejszam znaczenia akustyki czy pomieszczenia. Przeciwnie. Jedynie podkreślam że najważniejszy jest instrument - kiepskie kolumny nie zagrają pięknie w najlepiej nawet akustycznie zaaranżowanym pomieszczeniu.

Trochę też na manowce sprowadza nas nomenklatura. Formalnie "brzmienie" to zespół charakterystycznych cech instrumentu/głosu. Zakłócenia wnoszone przez pomieszczenie składają się na zniekształcenia dźwięku, nie na brzmienie jako takie.

Ale - możesz to też postawić tak że brzmienie+zniekształcenia=nowe brzmienie i zdaje się że tak to ujmujesz - wtedy pełna zgoda.

A więc tak, oczywiście - pomieszczenie ma DRAMATYCZNY wpływ na ostateczne doświadczenie słuchacza. Ja to wolę tak ująć - odróżniać brzmienie instrumentu(źródła dźwięku) od wrażeń słuchacza, percepcji.

Tak czy inaczej to nie jest takie ważne "co bardziej".  Możemy zupełnie komfortowo uznać że kolumny plus ich otoczenie akustyczne współtworzą dźwięk i tyle.

Pomieszczenie możemy poprawić/dopasować, kolumny w razie potrzeby możemy wymienić całkowicie a jeśli nie odpowiada nam ich barwa/dynamika/balans tonalny/jakość przetworników to wymienić w całości albo poprawić/dopasować.

Ponieważ w ostatnich czasach technika pomiarowa potaniała/poprawiła się i stała się dostępna w zasadzie dla każdego chętnego - duża część pasjonatów/elektroników/DIY-erów oprócz doświadczeń organoleptycznych zaczeła też mierzyć - optymalne jest połączenie tych dwu światów. Nie dychotomia a połączenie właśnie.

Pojawiły się też dostępne "dla wszystkich" techniki korekcji akustyki pomieszczenia. 

Mamy XXI wiek i warto korzystać z jego zdobyczy. Dlatego przy wzmacniaczach postawiłem (*) bo chcę do tego wrócić jeszcze.

Osobiście już "w tym jestem" - gram na kolumnach od Andrzeja Kisiela(zdaje się prawnego zarządcy forum na którym piszemy 😉 - na wzmacniaczu z korektą akustyki. 

Gdyby mi przyszło składać zestaw od zera albo polecać znajomym - to teraz, w 2022 roku nie widzę sensu kupowania systemu(wzmacniacz głównie) który nie obsługiwałby albo Room Perfect(Lyngdorf) albo Dirac Live.

Kto doświadczył - ten wie. Nie ma odwrotu. Nawet tym, którzy mają jako-tako zaadoptowane profesjonalnie pomieszczenie to pomaga a przecież mało kto ma.  Te dwa systemy są równorzędne jeśli chodzi o efekty a są one prawdziwym błogosławieństwem

i deklasują proste "wyrównywacze SPL" obecne w ampli kina domowego czy wzmacniaczach Harmana n.p. To inna liga przetwarzania i robią robotę a nikt wszak nie ma idealnych kolumn ani idealnego pomieszczenia. Raczej przeciwnie :)

Polecam wnioski 4. i 5. - są prawdziwe.

Kto się w to nie zaopatrzy ten jest skazany na wydawanie wciąż grubej kasy na próby "na ślepo" i wieczne niezadowolenie i problemy z rujnującą doświaczenie muzyczne akustyką.

https://www.audiosciencereview.com/forum/index.php?threads/worlds-best-midranges.22763/

worlds-best-midranges.22763

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, MrJansjo napisał:

Ale - możesz to też postawić tak że brzmienie+zniekształcenia=nowe brzmienie i zdaje się że tak to ujmujesz - wtedy pełna zgoda.

A więc tak, oczywiście - pomieszczenie ma DRAMATYCZNY wpływ na ostateczne doświadczenie słuchacza. Ja to wolę tak ująć - odróżniać brzmienie instrumentu(źródła dźwięku) od wrażeń słuchacza, percepcji.

 

33 minuty temu, MrJansjo napisał:

Kto się w to nie zaopatrzy ten jest skazany na wydawanie wciąż grubej kasy na próby "na ślepo" i wieczne niezadowolenie i problemy z rujnującą doświaczenie muzyczne akustyką.

To nie kwestia niezadowolenia niestety.

Nie chodzi o zniekształcenia,  może nie doprecyzowałem.  Generalnie odmienny sposób grania, a zmienna jedna :

Chodziło o to, że pianki (piramidki  modowane troszke) zbytnio tłumiły, brzmienie było przyjemne, nastawione na fun, analogowe I raczej barwowo dogrzane.

Wystarczyło pozbyć się pianek, a za kolumny dać panele, zaś na pierwsze odbicia dla przciiwległych kolumn ustawić dyfuzory 2D.

 Mam każdą powierzchnię zaadoptowaną, łącznie z sufitem i nie kosztowało mnie to majątku.

A w tym wszystkim chodziło mi o to, że w zależności jakich ustrojstw i gdzie je zastosujemy można uzyskać odmienne brzmienie w sensie prezentacji sceny muzycznej,  nasycenia barw poszczególnych instrumentów, lokalizacji itd.

Cyfrowa korekcja akustyki jest O.K., ale to i tak nie powinno wykluczać adaptacji akustycznej, choćby na podstawowym poziomie.

Dobrze ją zastosować stawiając kropeczkę nad "i" , ale jedno nie powinno wykluczać drugiego i tutaj chyba się zgadzamy.

 

33 minuty temu, MrJansjo napisał:

trochę w tym czasie, jak się zapewne domyślasz, i sprzętu, i eksperymentów i wniosków i krystalizowania się ostatecznych poglądów/wiedzy było. I jestem akurat tym typem, co wszystkim mówi żeby NAJPIERW ustawili poprawnie kolumny w pomieszczeniu, znaleźli optymalne ustawienie, może to i owo przearanżowali - dopiero potem w panice wymieniali elektronikę(*)

Zgadzam się...

Każdy z nas ma swoje doświadczenia, swoje wnioski i lata eksperymentów. 

Edytowano przez DiBatonio
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, DiBatonio napisał:

Cyfrowa korekcja akustyki jest O.K., ale to i tak nie powinno wykluczać adaptacji akustycznej, choćby na podstawowym poziomie.

Dobrze ją zastosować stawiając kropeczkę nad "i" , ale jedno nie powinno wykluczać drugiego i tutaj chyba się zgadzamy.

Oczywiście. Nie wyklucza w żaden sposób. Po prostu w takim pomieszczeniu cyfrowa korekcja ma mniej roboty(albo inną - zależnie jak była przeprowadzana ta adaptacja, bo równie dobrze ktoś stawiając pułapki/dyfuzory etc może niechcący poprawiając jedno popsuć drugie).

Miażdząca większość ludzi nie ma jednak takiej możliwości bo pomieszczenie do grania jest równocześnie użytkowe, rodzina etc. poza tym malo kto umie sobie samodzielnie pomierzyć i zinterpretować skutki takich poczynań i często odnosi pyrrusowe zwycięstwo - n.p. pozbędzie się uciążliwych dudnień ale równocześnie wytłumi sobie nieświadomie coś w innym miejscu i wybije dołek w SPL. Trzeba słuchać i trzeba mierzyć.  Jedno bez drugiego to połowa sukcesu. Dla pasjonata z zacięciem technicznym to fajna zabawa, dla kogoś innego temat nie do przejścia.

Poza tym, te dwa które wymieniłem są najbardziej zaawansowane, poza oczywistym i prostym korygowaniem SPL(choć może niekoniecznie prostym - pamiętam jak z 10 lat temu robiłem to behringerem deq 2496 - automat był "głupi i dążył za wszelką cenę do płaskiej charakterystyki co dawało nienaturalny efekt, albo "bez życia". Trzeba było korygować ręcznie po pomiarach. Te nowoczesne - Room Perfect i Dirac korygują SPL inteligentnie, poprawiają rozciągnięcie dołu bez psucia odpowiedzi impulsowej, modulują mikrozakresy SPL(na szsrokości kilku Hz) tak aby zlikwidować mody/echo i do tego wykonują korekcję fazową głośników. te rzeczy są całkowicie poza zasięgiem "tłumików". Efekty są zadziwiające - nawet w "gołych" pomieszczeniach uzyskuje się swietne efekty, a jeśli ktoś ma już zaadopotowane pomieszczenie - tym lepiej.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
9 minut temu, hlary napisał:

Dla mnie bzdura. Może pogorszyć tak. Ale z Ramstein nie zrobi Krall

Brawo za błyskotliwość,  poza tym niewiele masz do powiedzenia, poza wyrwanym z kontekstu zdaniem.

Potwierdzić może kolega @Mikelas76

No i nie chodzi o to, że z jakiegoś Raimsteina, ktoś akustyką zrobi Dianę Krall.

Czytaj ze zrozumieniem i cytuj całe zdanie, by każdy wiedział o co chodzi, bo takie zabiegi nie świadczą o mnie, tylko o Tobie.

 

 

Edytowano przez DiBatonio
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 13.07.2022 o 12:13, DiBatonio napisał:

Niemniej akustyka pomieszczenia może diametralnie zmienić brzmienie, od gęstego, ciepłego, analogowego do szybszego z życiem i bardziej neutralnego z zachowaniem np. barwy instrumentów. 

Te same kolumny, wystarczy pobawić się akustyką, ustawieniem ustrojów akustycznych itp.

 

46 minut temu, DiBatonio napisał:

Potwierdzić może kolega @Mikelas76

No to jest prawda, z czym tu dyskutowac?

Razem z kolega Maciejem zaproponowalismy takie zmiany koledze, on je uskutecznil i wlasnie tak sie stalo. Z gestego cieplego brzmienia kilkoma roszadami i zabiegami wyszlo fajne granie z energia i pelniejsza gora. 

Trzeba sobie tylko zadac troche trudu, poczytac, porozmawiac i dzialac w temacie. Moze sie okazac ze zabieg nie byl kosztowny ale jakze swietnie wplynal na wrazenia dzwiekowe. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja uparcie będę twierdził ze sporo cech słychać na takich nagraniach... Oczywiście nie można wnioskiwac zbyt wiele, ale nagranania nawet komórka są w stanie pokazać zaskakująco wiele. Nigdy mnie nie zaskoczyl specjalnie odsłuch na żywo jakiegos klocka przesłuchanego wcześniej na YT i ogólne wrażenie się potwierdziło. Natomiast opinie z forum, zazwyczaj po zweryfikowaniu na żywo 180 stopni 😁

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, marcinmarcin napisał:

A ja uparcie będę twierdził ze sporo cech słychać na takich nagraniach... Oczywiście nie można wnioskiwac zbyt wiele, ale nagranania nawet komórka są w stanie pokazać zaskakująco wiele. Nigdy mnie nie zaskoczyl specjalnie odsłuch na żywo jakiegos klocka przesłuchanego wcześniej na YT i ogólne wrażenie się potwierdziło. Natomiast opinie z forum, zazwyczaj po zweryfikowaniu na żywo 180 stopni 😁

A ja dostaje trochę takich filmików od kolegi,  jedynie przy pomocy słuchawek i to z tabletu, a nie smartfona można jakieś tam wnioski wyciągnąć,  chociaż jestem daleki od takich.

Na żywo, to na żywo i żadne jutuberskie filmy tego nie ogarną, trzeba brać pod uwagę to czym są nagrywane takie filmiki, zazwyczaj smartfonami, a czułość mikrofonów w nich jest różna. Pomijam fakt, że nie są to mikrofony stereofoniczne, może gdyby taki użyć, to ok.

Mam kolegę, który z kolei wszelkiej maści zmiany np.  w kabelkach (tu wpisz dowolne) wychwytuje przez słuchawki z dac/ampa, ja z kolei wolę oceniać brzmienie z systemu opartego na głośnikach.

Chociaż słuchawkowce też są u mnie i słuchawki.

Każdy widać ma inne cechy postrzegania dźwięku i czułość, u mnie YT odpada.

 

Edytowano przez DiBatonio
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...