Skocz do zawartości

Wibracje i drgania


Gość

Recommended Posts

Złożyło to się z wymianą kabli a i CD był od dawna poklejony matami. Trudno powiedzieć bo dużo uległo poprawie. Sprężyny kupiłem 8 szt. Trzy podłożyłem pod stolik a cztery pod CD. wydaje mi się że wystarczy pod sam stolik, ale na wszelki wypadek podłożyłem. Stolik ma podstawy ze szkła które są osadzone na podkładkach gumowych.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, nowy78 napisał:

Kurde blaszka, chyba czas zacząć samemu coś sprzedawać, skoro mi tak dobrze marketing wychodzi

Piotrek zanim staniesz się obrzydliwie bogaty :) / czego Ci oczywiście życzę / , czy mógłbyś się wypowiedzieć, czy możemy się opierać przy zamawianiu gumy np. biorąc pod uwagę jej gęstość , strukturę , odporność na nacisk . Jak rozmawialiśmy ta którą mamy średnio się sprawdziła , była za mało elastyczna , czy jest jakiś konkretny parametr , czy tylko na zasadzie prób i błędów możemy działać. 

http://mikroguma.pl/products/view/852

Znalazłem w tym sklepie mnóstwo rodzai gumy i czy mógłbyś rzucić okiem na :

http://mikroguma.pl/products/view/88

http://mikroguma.pl/products/view/358

http://mikroguma.pl/products/view/166

http://mikroguma.pl/products/view/311

http://mikroguma.pl/categories/view/235

i mój faworyt

http://mikroguma.pl/products/view/830

Wiem , że już mnie nie lubisz :) Sklep mam blisko miejsca pracy , więc mógłbym się rozejrzeć za jakimś idealnym materiałem na podkładki. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, tomek4446 napisał:

czy możemy się opierać przy zamawianiu gumy np. biorąc pod uwagę jej gęstość , strukturę , odporność na nacisk .

Początek drogi do likwidacji wibracji to jaką częstotliwość wibracji chcesz ograniczy,nie koniecznie ograniczy guma:o bo działa tylko w pewnym zakresie. 

Nie śmiecę:15_yum:

Edytowano przez Karol64208
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, tomek4446 napisał:

jaką częstotliwością drgań mam do czynienia w przypadku 11 kg. przedwzmacniacza stojącego na drewnianej szafce

to masz czyste drewno i jakie? i jaki wzmacniacz?

i czy na pewno masz te wibracje od tego trzeba zacząć, czy tylko psychoza ze tak piszą , z jaką mocą słuchasz muzy?

Edytowano przez Karol64208
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Karol64208 napisał:

to masz czyste drewno i jakie? i jaki wzmacniacz?

Drewno to lity palisander grubości 2,5 cm , przedwzmacniacz to Firebird WBA .

Dwa monobloki 25 kg./ szt / Ironbird WBA/ jutro staną na 3 cm. sosnowych deskach, oraz ulubionym patencie kolegi Piotra / @nowy78 /czyli sprężynach. Ale nadal nie jestem mądrzejszy, co do częstotliwości drgań z którymi mam walczyć :) 

IMG_0874.JPG

IMG_0798.JPG

IMG_0923.JPG

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, tomek4446 napisał:

Ok. Tylko skąd mam kurna wiedzieć , z jaką częstotliwością drgań mam do czynienia w przypadku 11 kg. przedwzmacniacza stojącego na drewnianej szafce ?

Cześć. Pomijając ruchy tektoniczne Ziemi, imprezy u sąsiadów, turkot jeżdżących aut to najpoważniejszym graczem jest sieć i zjawisko jakie towarzyszy ferromagnetykom w polach magnetycznych czyli ich odkształcanie powszechnie zwane magnetostrykcją. Częstotliwość to 2 x Hz prądu jaki ją tworzy. Dla traf sieciowych będzie to 100Hz. 

Pozdrawiam. 

Edytowano przez MariuszZ
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek! W życiu bym nie pomyślał nawet. Tam gdzie trafa to i wibracje. W tych sprzętach Twoich pewnie są jakoś izolowane ale warto przyjrzeć się czy bezpośrednio do jakiegoś elementu wspólnego z lampami czy kondensatorami nie są przytwierdzone. Ja w moim wzmaku odizolowałem trafa gumowymi uszczelkami. Podobnie jak w tym wątku. Trzy potrzebne na jedną śrubkę mocującą. Drgania już mojemu klonowi mniej straszne. Te deseczki czy gumki i inne sprężynki odizolują od zewnętrznych drgań i pomogą wygasić te z zewnątrz ale ważne żeby źródło drgań czyli trafa widzieć jako sprawcę i go wibroizolatorem potraktować 😉

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, MariuszZ napisał:

W tych sprzętach Twoich pewnie są jakoś izolowane ale warto przyjrzeć się czy bezpośrednio do jakiegoś elementu wspólnego z lampami czy kondensatorami nie są przytwierdzone.

Jutro będę je stawiał na tych skaczących podstawkach, to przy okazji rozkręcę i się przyjrzę jak się sprawy mają z tłumieniem wewnątrz. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, tomek4446 napisał:

Piotrek zanim staniesz się obrzydliwie bogaty :) / czego Ci oczywiście życzę / , czy mógłbyś się wypowiedzieć, czy możemy się opierać przy zamawianiu gumy np. biorąc pod uwagę jej gęstość , strukturę , odporność na nacisk . Jak rozmawialiśmy ta którą mamy średnio się sprawdziła , była za mało elastyczna , czy jest jakiś konkretny parametr , czy tylko na zasadzie prób i błędów możemy działać. 

Powiem szczerze, że nie bardzo potrafię powiedzieć, która guma będzie najlepsza. Jak pamiętasz, na drodze eliminacji, wyłoniłem SBR jako tą najlepszą, którą posiadam. Okazało się inaczej, tzn, że SBR jest akurat bardzo mało sprężysta. Jeżeli wycieczka do sklepu to nie problem, weź ze sobą coś na kształt kulki łożyskowej (może szklanej) i po prostu sprawdź od której się najlepiej odbija. Gdy upuścisz na nią kulkę ma się odbijać jak najdłużej. To chyba jedyna metoda. 

3 godziny temu, tomek4446 napisał:

Ta chyba będzie podobna do uszczelki z allegro - też EPDM. Choć jest też szansa, że ma nieco inny skład i będzie inna (lepsza). Naprawdę nie wiem.

3 godziny temu, Karol64208 napisał:

Początek drogi do likwidacji wibracji to jaką częstotliwość wibracji chcesz ograniczy,nie koniecznie ograniczy guma:o bo działa tylko w pewnym zakresie. 

Chcę izolować wibracje, w jak najszerszym pasmie. Co mam zrobić? A w jakim zakresie działa guma?  

 

2 godziny temu, MariuszZ napisał:

Ja w moim wzmaku odizolowałem trafa gumowymi uszczelkami. Podobnie jak w tym wątku. Trzy potrzebne na jedną śrubkę mocującą. Drgania już mojemu klonowi mniej straszne.

W budowanym wzmacniaczu oczywiście też o tym pomyślałem :) Niebawem wrzucę fotki jak ja to zrobiłem (jak tylko zmontuję, właśnie odebrałem podstawy do traf z malowania). 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, nowy78 napisał:

Chcę izolować wibracje, w jak najszerszym pasmie. Co mam zrobić? A w jakim zakresie działa guma?  

pisałem o tym wcześniej, ale powtórzę, wszystko zależy od; grubości, struktury wewnętrznej /najlepiej żeby była porowata aby mogła zamienić energię wibracji na ciepło/ , do tego jest jeszcze kształt podkładki / powinna mieć kilka ramion do odprowadzenia energii/ to tak w skrócie, na pewno jest więcej info w necie. 

Przede  wszystkim musisz określić zakres częstotliwości, różne materiały mają inne tłumienie częstotliwości.

Może ktoś przeszuka net i znajdzie tabelę i ją udostępni.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wilson Audio pochwalił się właściwościami swoich nóżek izolacyjnych. Zamieszczam. Może da się coś pożytecznego z tych wykresów wyczytać.
Beznazwy-1.thumb.jpg.d1a50f204a4a6c149d39ed2743db63f8.jpg
Jakie masz odczucia odnośnie izolacji swoich Diamentów? Ja już jestem przekonany po kilku testach odsłuchowych że w przypadku moich kolumn które stoją na mojej podłodze najlepiej jak stoją na czymś twardym na kolcach. Najlepiej na podstawie z granitu. Ale ta podstawa musi być podklejona w całości filcem lub musi leżeć na wykładzinie żeby nie dzwoniło. Można to sprawdzić poprzez zmianę materiałów pod podstawą i uderzanie pięta w środek podstawy. Byłem w szoku jak to dzwoni kiedy jest sama podstawa. Mam wrażenie że bardzo ważne jest to co się znajduje pod kolumną. W przypadku podłogi pływającej jest to negatywne. Po zastosowaniu takiej kanapki (filc i granit żeby nie dzwoniło) jest efekt zbliżony do sprężyn, bo robi się przejrzyście ale nie ma zjawiska jak przy sprężynach, czyli utrata ataku, agresji a szczególnie przy udziale dużej ilości instrumentów.
Wydaję mi się że część wibracji musi być przekazana . I jeszcze jedno po zastosowaniu sprężyn coś się dzieje negatywnego z wysokotonowcem. Moje kolumny znane ze zgrania się trzech głośników w całość nagle np. na płycie zespołu Talk Talk Sprint of eden na drugim chyba utworze powstaje nieprzyjemny pisk.
Może u Nowego jest podstawa żeliwna i to załatwia sprawę.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, strefa ciszy napisał:

 czyli utrata ataku, agresji a szczególnie przy udziale dużej ilości instrumentów.
Wydaję mi się że część wibracji musi być przekazana . 

 

To jest to właśnie nasze przyzwyczajenie do zawibrowanego nieczystego brzmienia które jeżeli nie pokonamy będziemy kręcić się w kółko stale robiąc krok wstecz dodając wibracje do systemu, dodając zabrudzenia do oryginalnej barwy w nagraniu.  

Wilson Audio mają faktycznie czyste brzmienie. Jak opisują na swojej stronie skupili się na likwidowaniu rezonansów szkodliwych dla czystości brzmienia. „Materiał V” - stanowi kolejny krok w redukcji drgań. Materiał V wraz z opatentowanym lepkim materiałem tłumiącym wewnątrz cokołu działają jak sprężyna, ... ”

Gdy odwibrowałem już większość  systemu uzyskałem właśnie bardzo czyste brzmienie o wysokiej rozdzielczości, czytelności obrazu stereo, odsłoniętej strukturze barw, dużej dynamice i zniuansowaniu ( to jest najlepsze na tej drodze). Na tym etapie muzyka gęsta jak symfoniczna i metalowa brzmi rewelacyjnie. Każda inna również.

Harmoniczne barwy gitary nie znikają u mnie podczas usuwania wibracji z urządzeń i przewodów. Bezpośrednio porównuję brzmienie gitary akustycznej z nagrania do swojej gitary. Stała się obecnie bardzo bliska naturalnej. Słychać całą strukturę barwy od mocnego ataku po ich następne długie wibrowanie. Wolumen barwy oraz dynamika są coraz prawdziwsze. Instrumenty akustyczne w naturze mają bardzo dużą dynamikę. Gitara nie ma pełnego zakresu więc moje szczegółowe sprawdzenie dotyczy jej trzech oktaw. Niestety nie mam w domu fortepianu.

Ostatnim moim działaniem antywibracyjnym było wpięcie kabla zasilającego wzmacniacza do gniazdka tak by wisiał i nie dotykał podłogi. Listwa zasilająca z długim kablem bardzo zbiera wibracje więc pozbędę się jej.

Edytowano przez Fortepiano
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Fortepiano napisał:

 

Harmoniczne barwy gitary nie znikają u mnie podczas usuwania wibracji z urządzeń i przewodów. Bezpośrednio porównuję brzmienie gitary akustycznej z nagrania do swojej gitary. Stała się obecnie bardzo bliska naturalnej. Słychać całą strukturę barwy od mocnego ataku po ich następne długie wibrowanie. Wolumen barwy oraz dynamika są coraz prawdziwsze. Instrumenty akustyczne w naturze mają bardzo dużą dynamikę. 

Wlasnie mnie natchnales na pomysł. Wbijam dzisiaj po sąsiedzku do znajomych z gitarkami akustycznymi i elektrycznymi. Poprosze ich o test. Szarpniecie struny z pionowo ustawiona gitara na:

-podłodze

-podlodze na korku

-podlodze na gumie

-cholercia sprezyn nie mam wiec nie potestuje

-i milimetr nad podłogą trzymana w reku.

Ciekaw jestem czy zajda jakies zmiany slyszalne. W sumie powinny. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, że Cię natchnąłem. Piszę o gitarze zapisanej np. w nagraniu "Nothing else matters" którą porównuję z brzmieniem gitary akustycznej trzymanej w rękach. Wibracje są niekorzystne dla systemu audio, dla jakości odtwarzania nagranych instrumentów. Możesz sprawdzać jak działają wibracje na instrumenty akustyczne ale większość jest trzymana w rękach lub stoi na podłodze gdy jest słuchana lub rejestrowana.

Edytowano przez Fortepiano
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Chyba Miro 84 napisał:

Wbijam dzisiaj po sąsiedzku do znajomych z gitarkami akustycznymi i elektrycznymi. Poprosze ich o test. Szarpniecie struny z pionowo ustawiona gitara na:

-podłodze

-podlodze na korku

-podlodze na gumie

-cholercia sprezyn nie mam wiec nie potestuje

-i milimetr nad podłogą trzymana w reku.

Ciekaw jestem czy zajda jakies zmiany slyszalne. W sumie powinny. 

Proponuję użyć gitary elektrycznej (mniej dźwięku bezpośrednio z instrumentu, przez co lepiej będzie słychać drgające elementy na które wibracje się przenoszą z gitary) , oczywiście niepodłączonej i całość ustawić na szafce lub stole. Jeżeli podłoga jest pływająca, efekt też będzie ok. Jestem wręcz pewny, że w takim "układzie pomiarowym" nie ma możliwości, żebyś nie usłyszał różnic.

3 godziny temu, strefa ciszy napisał:

Ja już jestem przekonany po kilku testach odsłuchowych że w przypadku moich kolumn które stoją na mojej podłodze najlepiej jak stoją na czymś twardym na kolcach. Najlepiej na podstawie z granitu. Ale ta podstawa musi być podklejona w całości filcem lub musi leżeć na wykładzinie żeby nie dzwoniło. Można to sprawdzić poprzez zmianę materiałów pod podstawą i uderzanie pięta w środek podstawy. Byłem w szoku jak to dzwoni kiedy jest sama podstawa. Mam wrażenie że bardzo ważne jest to co się znajduje pod kolumną. W przypadku podłogi pływającej jest to negatywne. Po zastosowaniu takiej kanapki (filc i granit żeby nie dzwoniło) jest efekt zbliżony do sprężyn, bo robi się przejrzyście ale nie ma zjawiska jak przy sprężynach, czyli utrata ataku, agresji a szczególnie przy udziale dużej ilości instrumentów.

Filc był pierwszym materiałem, który próbowałem i rzeczywiście zrobiło się znacznie lepiej. Kolejne próby (guma, sprężyny) dawały jednak jeszcze lepsze rezultaty, oczywiście w tym samym kierunku. Ja mimo wszystko podzielam zdanie Fortepiano - im skuteczniejsza izolacja, tym obiektywnie najlepsza jakość dźwięku. Takie stanowisko wynika nie tylko z tego co słyszę. Wychodzę z założenia, że jeżeli słychać zmiany, to nie mogą być na gorsze. Bo i dlaczego miałyby być? Ale wiadomo, każdy dostosowuje sprzęt pod swoje preferencje. Jeżeli z mniejszą izolacją dźwięk wydaje się lepszy, to dlaczego robić coś wbrew sobie.

3 godziny temu, strefa ciszy napisał:

I jeszcze jedno po zastosowaniu sprężyn coś się dzieje negatywnego z wysokotonowcem. Moje kolumny znane ze zgrania się trzech głośników w całość nagle np. na płycie zespołu Talk Talk Sprint of eden na drugim chyba utworze powstaje nieprzyjemny pisk.

Proponuję zacząć od sprawdzenia, czy głośnik wyskokotonowy jest dobrze skręcony (o ile jest skręcany a nie np. klejony). Kiedyś też zauważyłem, że na niektórych nagraniach, utworach słychać dodatkowe dźwięki w zakresie wyskotonowym. Jakby coś rezonowało przy pewnych tonach. Okazało się, że śruby ściągające głośnik (te w pobliżu membrany) były dość słabo dokręcone i tam właśnie powstawały słyszalne drgania. 

15 godzin temu, Karol64208 napisał:

Przydałby się jakiś komentarz, jak możemy wykorzystać w praktyce treść zawartą w artykule. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Fortepiano napisał:

Dobrze, że Cię natchnąłem. Piszę o gitarze zapisanej np. w nagraniu "Nothing else matters" którą porównuję z brzmieniem gitary akustycznej trzymanej w rękach. 

Gdybys mial orginalna gitare na ktorej jest zagrany utwor to by mozna porownywac. Kazdy zespol inaczej przestraja swoje graj-sprzety. Fortepiany i nie tylko mimo ze grana ta sama nuta wydzwiek maja inny.

15 minut temu, nowy78 napisał:

Jestem wręcz pewny, że w takim "układzie pomiarowym" nie ma możliwości, żebyś nie usłyszał różnic.

 

Tez jestem tego samego zdania  i wyglada na to ze mozna instrumentem podatnym wlasnie na wibracje bardziej niz zestaw gosnikowy, łatwiej droga doswiadczen ustalić ktory rodzaj materiału najlepiej spelnia zadanie wibroizolatora. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam gitarę Yamahy ze strunami stalowymi. Teraz bardzo przypomina gitarę zarejestrowaną w tym utworze która wcześniej brzmiała jak "mutant" gitary akustycznej.  Gdybym popełnił błąd na początku i odrzucił antywibrację z powodu przyzwyczajenia nigdy nie usłyszałbym u siebie dobrze ich gitary w tym nagraniu jak i pozostałych dźwięków.

Natchnąć Cię mogłem ale co z tym zrobisz to już twoja sprawa.  

 

Edytowano przez Fortepiano
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio, szukając odpowiedniej pianki (do całkiem innego projektu), natknąłem się na produkt o nazwie Sorbothane.

Podobno jest to jeden z lepszych materiałów tłumiących wibracje. Jeśli kogoś interesuje to można poczytać:

https://www.sorbothane.com/what-is-the-best-material-to-reduce-vibration.aspx

 

Tutaj są dostępne produkty z opisem ich właściwości oraz sposobu dobierania względem wagi, częstotliwości (Hz) drgań itd... :

https://www.sorbothane.com/Data/Sites/31/pdfs/product-guides/Sorbothane-SPG.pdf

1563175557_Screenshot(106).thumb.png.84a11c6f55f260a9872e9b01cafa73b5.png

 

I jeszcze jeden link jak dobierać Sorbothane hemisphere (półkule):

https://www.qtasystems.co.uk/articles/how-to-use-sorbothane-hemispheres.htm

Sam już szukam bo widzę, że to nie jest drogie, więc może spróbuję. Ważne, żeby dobrać odpowiednio do wagi bo zgadywanie nic nie da a może jeszcze pogorszyć wibracje.

 

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 13.05.2020 o 10:37, nowy78 napisał:

Przydałby się jakiś komentarz, jak możemy wykorzystać w praktyce treść zawartą w artykule. 

A może tak, należy zmienić podejście do zagadnienia wibracji i zacząć od zlokalizowania emisji wibracji.

Co może być  źródłem ?

1.     Najczęściej powodują ją głośniki, które nie mogą sobie poradzić z pasmem przenoszenia / zaniżone pasmo głośników /, oraz dobór natężenia dźwięku do pomieszczenia:/.

2.     Wzajemne oddziaływanie urządzeń / zbyt bliska odległość pomiędzy nimi/ są liczne przykłady na foto np. gramofon obok wzmacniacza mocy, brak ekranów /pokryw metalowych np. wzmacniacze lampowe/ na pole elektromagnetyczne , które emitują inne urządzenia obok lub kolumny.

(widziałem takie foto gdzie stolik w pełni antywibracyjny a wzmacniacz stoi obok gramofonu):o szkoda kasy

W tym wszystkim nie chodzi o kasę i kto ile wyda na sprzęt czy osprzęt, tylko o rozsądek i trochę wiedzy podstawowej, tani też może poprawnie grać, nie potrzebny jest ekspert:)

3.   Źródłem mogą też być wady zasilaczy /transformatorów/ itd.

Powinny być spełnione pewne warunki poprawnej eksploatacji.

Aby pozbyć się niechcianych wibracji musimy znać zakres częstotliwości i odpowiednio dobrać elementy tłumiące, i czy na pewno one występują. Bez odpowiednich przyrządów trudno trafić w sedno.

A może to Nasza psychoza:ph34r:.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...