Skocz do zawartości

Ustawienie kolumn wg Tannoy?


j23

Recommended Posts

Jeśli Ci się nie rozmywa, to teoretyzowałeś wtedy gdy pisałeś o rozmyciach (w postach na poprzedniej stronie)! Hi hi hi.... Złapałem Ciebie na manipulacjach.... Ale fajnie, ze pogadaliśmy!

Pozdrawiam, WP

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo zabawny żart :) Wiem jaki wpływ ma akustyka pomieszczenia i odległości od ścian na kolumny ogólnie. Mam świadomość jak zmienia się ten wpływ na skutek budowy kolumn. Każdy lekarz specjalista orientuje się jakie są skutki choroby u pacjentów. Jednak aby ocenić je dokładne potrzebne jest badanie konkretnej osoby. Bez tego nie trzeba by było chodzić do lekarza na badania :D .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, trochę systemów widziałem, trochę ich słyszałem... Ale jakoś nie zauważyłem rozmyć obrazów pozornych za linią bazową wtedy gdy tam się pojawiały. Złe systemy po prostu zawężały obraz do obszaru pomiędzy głośnikami, a wtedy też nie rozmywały bo nie miały co rozmywać. Skąd u Ciebie takie pewne spostrzeżenia? No, nie wiem...

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dodatek napisałem ze jeśli masz dość wąsko rozstawione kolumny to poprawia sprawę dźwięków z poza kolumn. I nie świadczy że tak jest najlepiej. Na dodatek chyba zapominasz ze jeśli kolumny są szerzej rozstawione, to zwiększa się kąt słyszenia z pomiędzy nich tego co jest ulokowane szerzej niż kolumny. Szerzej , to znaczy na szerokość większa niż są rozstawione kolumny, bo chyba jest oczywistością niezbitą to ze jeśli słuchasz ze środka to co jest z Twojego punktu widzenia za kolumnami to jest również i to co znajduje się szerzej niż są rozstawione. Tak to wygląda geometrycznie.

Edytowano przez MobyDick
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, MobyDick napisał:

[...] chyba zapominasz ze jeśli kolumny są szerzej rozstawione, to zwiększa się kąt szyszenia z pomiędzy nich tego co jest ulokowane szerzej niż kolumny. Szerzej , to znaczy na szerokość większa niż są rozstawione kolumny, bo chyba jest oczywistością niezbitą to ze jeśli słuchasz ze środka to co jest z Twojego punktu widzenia za kolumnami to jest również i to co znajduje się szerzej niż są rozstawione.

Przepraszam Ciebie Moby, ale ta teoria do mnie nie przemawia...

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem oryginalna grafikę dotyczącą ustawienia wg firmy NHT (do tej pory wykorzystywałem jedynie swoją pamięć)

nht_15_ustawienie.PNG.037c88a00adcaa316686311729aaef79.PNG

No to razem szukaliśmy :)

I oni też, podobnie jak Tannoy, zalecają większą minimalną odległość od ścian bocznych (75 cm) niż od ściany tylnej (30 cm). 15513dae0e362f86c6198cf844985546.jpg
W całym tym temacie brakuje mi tego co stoi u podstaw stereo, czyli że słuchacz powinien trwożyć z centrami głośników trójkąt równoboczny.


Pierwsze słyszę aby to było u podstaw stereo.

Kolumny skupiające dźwięk w dość wąskiej wiązce mogą stać bliżej ścian o czym wspominał j23 .


Nic takiego nie powiedziałem.
Ja przyjmuję zawsze jako wyjściową bazę jako trójkąt równoboczny z tendencja do lekkiego oddalenia się od takiej bazy i staram się to stosować przy dowolnej odległości od kolumn.


Czyli jednak trójkąt równoramienny
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaa. @j23, powtórzę- u mnie się to zalecenie sprawdzało kiedy NHT 1.5 grały i teraz przy Chario Delphinusach (z tą różnicą, że odległości od ścian mam kompletnie inne od wskazanych w instrukcji). Ale to akurat u mnie, a u innych zapewne coś innego się lepiej sprawdzi. W audio zasad nie ma, jeno uszy "drogowskazem"!
Pozdrawiam Ciebie @j23, WP

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, Chario ma zupełnie inne zalecenia i też nie podają odległości od kolumn.4f6eb740d16f2c7ef9a1d8f82e4c953b.jpg

Natomiast u Ciebie zauważyłem większy problem, asymetrię - a to bardzo niedobrze :(

Jakie masz wymiary pokoju, jakieś 3x4? To ja bym jednak postawił kolumny na dłużej ścianie. Jak dla mnie, to tam zbyt wąsko jest.72f7e02cd75a136429d0e8122dc155e9.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma problemu, poradziłem sobie z asymetrią. Po lewej i po prawej są bardzo różne ustroje akustyczne. Gdy były inne warunki akustyczne to rzeczywiście przesuwał się środek obrazu muzycznego. Teraz odpowiednia adaptacja akustyczna (na powyższym zdjęciu jej nie widać) skorygowała niedostatki. Jest naprawdę bardzo dobrze (nie muszę się już niczego wstydzić!).

akustyka_u_mnie.jpg.bb041b9b680539ccfa482ff9ebb58d1f.jpg

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wierz mi, asymetria nie jest problemem. Można ją korygować ustrojami. Ustawienie głośników wynika dokładnie z faktu, że akurat w tym miejscu jest bas najlepszej jakości. Ciut bliżej słuchacza "żegnać" się muszę z tym zakresem częstotliwości. A z kolei gdy je cofam słabnie bas.... Jest naprawdę dobrze! 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się  Chario Delphinus nie sa w stanie (jak większość zestawów głośnikowych wygenerować basu z zakresu od 16Hz do 50Hz (ze spadkiem 3 dB). Jeno po co mi on, skoro na płytach CD (nie wiem czy wiesz) realizatorzy odfiltrowują niskie tony od 40Hz w dół. Poza tym gdyby nadal się czepiać pozostaje zakres 40-50Hz.... Niewiele muzyki z tej którą słucham (a nie jest to rock elektroniczny) wykorzystuje ten zakres częstotliwości. 
Masz prawo polemizować, ale ja  mimo tego (moi liczni znajomi również) nie narzekam gdy słucham przesuniętych o 30 cm głośników od osi pokoju. Wierz mi (może próbowałeś bez sukcesu, tego nie wiem) można łatwo doborem akustyki korygować te w gruncie rzeczy niewielki przesunięcia. Poza tym jest coś o czym zapominasz- słucham jak z monitorów bliskiego pola. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się  Chario Delphinus nie sa w stanie (jak większość zestawów głośnikowych wygenerować basu z zakresu od 16Hz do 50Hz (ze spadkiem 3 dB).

 

"E1 (41,2Hz), A1 (55Hz), D(73,4Hz), G (98Hz)" - czyli Ty słuchasz kontrabasu "od drugiej struny"  

Natomiast ja, jako że mam -6 dB na 34 Hz, nie mam problemów z 40 Hz.

 

Jeno po co mi on, skoro na płytach CD (nie wiem czy wiesz) realizatorzy odfiltrowują niskie tony od 40Hz w dół.

 

Pierwsze słyszę o takich praktykach w procesie masteringu CD.

Co innego na koncertach, tu faktycznie odcina się dół - z tym że z innego powodu.

 

Poza tym gdyby nadal się czepiać pozostaje zakres 40-50Hz.... Niewiele muzyki z tej którą słucham (a nie jest to rock elektroniczny) wykorzystuje ten zakres częstotliwości.

 

No niewiele, weźmy taki np kontrabas

 

"obejmuje zakres dźwięków od E1 (41,2Hz) - w kontrabasach orkiestrowych, 5-strunowych C1 (32,7 Hz) a w niektórych odmianach niemieckich H0 (30,86 Hz)"

 

można łatwo doborem akustyki korygować te w gruncie rzeczy niewielki przesunięcia

 

"Socjalizm jest to ustrój, w którym bohatersko pokonuje się trudności nieznane w żadnym innym ustroju!" -- Stefan Kisielewski

 

Poza tym jest coś o czym zapominasz- słucham jak z monitorów bliskiego pola.

 

W bliskim polu korzysta się z monitorów studyjnych (near field monitors), a nie ze zwykłych głośników HiFi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że Chario Delphinus nie maja basu to chyba żart. Jakiś czas temu mierzono w audio mniejsze z samej Constellation serii Chario Lynkx i wyszło  że mają spadek 3 decybele przy 42 Hz a 6 dB przy 38 Hz. Z tego co wiem to Delphinus niżej schodzą z basem. Do tego ich charakterystyka jest tak zrobiona że pomieszczenie powinno wspomagać najniższy bas. Faktycznie można liczyć na niższe częstotliwości. Jeśli chodzi o odsłuch bliskiego pola to nie dotyczy on wyłącznie monitorów studyjnych. Chodzi tu o umieszczenie relatywnie bliskie kolumn, zmniejszające wpływ akustyki pomieszczenia. mino wszystko starał bym się je ustawić inaczej, czyli dalej od bocznych ścian i bardziej symetrycznie. Umieszczenie nieco bliżej tylnej ściany podkreśliło by wyższy bas a nieco większa odległość dała by lepsze wypełnienie niskim basem, bez korzystania z modów pomieszczenia.

Edytowano przez MobyDick
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że Chario Delphinus nie maja basu to chyba żart. Jakiś czas temu mierzono w audio mniejsze z samej Constellation serii Chario Lynkx i wyszło  że mają spadek 3 decybele przy 42 Hz a 6 dB przy 38 Hz. Z tego co wiem to Delphinus niżej schodzą z basem. Do tego ich charakterystyka jest tak zrobiona że pomieszczenie powinno wspomagać najniższy bas. Faktycznie można liczyć na niższe częstotliwości.


Chario Lynx powiadasz... No faktycznie "niezła" charakterystyka - "konturu" we wzmacniaczu nie potrzeba :D0e84f3a39df900f6aca29e90c06079a0.jpg
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak naprawdę to większość kolumn na rynku ma konturowe charakterystyki. W tym przypadku anomalią są tylko zbyt mocno podniesione wysokie częstotliwości z rejonu skraju pasma słyszenia i to nie dla wszystkich ludzi. Lekkie ich skręcenie niweluje to dość dobrze. Po prostu nie należy ich kierować na siebie przy słuchaniu. Przez to dochodzi do sytuacji ze kolumny o płaskiej charakterystyce są uważane za eksponujące środek pasma.

Edytowano przez MobyDick
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...