Szkiełko i ucho, czyli obiektywnie o audio

[Gość]

3 minuty temu, Kraft napisał:

Nie zauważyłem żadnego kłopotliwego posta. 

Tak? A ja zauważyłem... Powtórzyć je? 

 

Edytowano 25 lipca 2018 przez Gość

[Kraft]

Ok. Skoro uważasz, że to istotne, to dawaj.

[Gość]

12 minut temu, Kraft napisał:

Ok. Skoro uważasz, że to istotne, to dawaj.

Tak- istotne, bo zależy mi na Twojej opinii...

Na przykład:

 

.... póki co wystarczy, wyszukanie innych uzależniam od Twoich odpowiedzi.

 

 

Edytowano 25 lipca 2018 przez Gość

[Kraft]

W tych postach raczyłeś Wojtku wyrazić swoje opinie. Moim zdaniem to, że mają retoryczną formę przypominającą pytanie, nie obliguje mnie jednak do zabierania głosu. W ogóle nie odbieram ich jako pytań. Na przykład, czy poniższy cytat jest prawdziwym pytaniem na które oczekujesz odpowiedzi, czy tylko figurą stylistyczną służącą wyrażeniu Twojego oburzenia?

@Kraft, komu proponujesz słuchanie "jak brzmi różnica między gorszym i lepszym kablem"?  Audiofilom? Nie zapominaj o tym gdzie piszesz te posty!

No co ja mam odpowiedzieć na takie "pytanie"?

Edytowano 25 lipca 2018 przez Kraft

[j23]

J23 widzialeś kiedyś zwrotnice pylonów?

Rozumiem, że jest to półka cenowa Harbetha?

Zastanowilbyś się porownując ją do zwrotki i zacisków w Harbetch.
Nie chodzi o wygląd !

Wręcz przeciwnie. Wyraźnie widać, że chodzi o wygląd - na zewnątrz.
 

Tylko co tak naprawdę chcialeś pokazać. Że brzydko to wyglada czy zaciski wbt? Czy polaczenie na wsówkę?

Tak, na wsUwkę - litości!

To nie jest mdf.

https://hi-fi.com.pl/testy/kolumny/4440-harbeth-super-hl5-plus-40th-anniversary.html

W tej recenzji napisano, że to MDF.

J23 przypomnij mi od ilu lat sie chwaliłeś, ze jesteś audiofilem?

Byłbyś łaskaw przypomnieć mi gdzie to niby się "chwaliłem"?

Zaczoł
(...)
zaczoł
(...)
Chodzi mi tylko o to, zeby być rozważnym w dyskusjach z ludźmi z internetu. Nie wiesz co mają w glowach, na jakim są poziomie.
(...)
zaczoł
(...)
zaczoł
(...)
wcisnol

Z tym poziomem, to święte słowa. Niestety

Czytałem że na wystawach zdarzają się kolumny podłączone w przeciwfazie.

Hehe, nie tylko na wystawach.



A ileż cmokania nad szerokością sceny było
Basu co prawda nie było ale przecież bas jest taki nieaudiofilski

Spokojnie, Silenzio się rozwija

 
Tak, drewno jest upierdliwe ale formując ciśnieniowo poprzecznie klejone kilkumilimetrowe płyty z twardego drewna, otrzymujemy kompozyt bardzo dobrze nadający się do konstrukcji wysokiej jakości skrzynek głośnikowych.

Tak, z tym że to już jest droga zabawa. Tak jak na wideo poniżej.

[Gość]

52 minuty temu, Kraft napisał:

No co ja mam odpowiedzieć na takie "pytanie"?

Nie musisz. Wg mnie- nadal wymijająco mnie traktujesz, więc więcej pytań nie zadam.
Pozdrawiam Ciebie, WP

[audiowit]

Zabawię sie w Krafta i wyszukam. Ale to pierwszy i ostatni raz. Brrrr....grzebanie w brudach.

Cytuję

Audiofilem jestem od ponad czterdziestu lat i to całe współczesne "sprzętofilstwo" najzwyczajniej w świecie mnie śmieszy 

Swoją drogą to masz 70 lat? Pierwsze kroki stawialeś z radiem Podhale? 

No wlaśnie. W sieci mazna napisać wszystko.

 

Edytowano 25 lipca 2018 przez audiowit

[Pboczek]

Kraft1, Kraft2 i inni Panowie Decybele posłuchajcie muzyki. Napiszcie nam Audiofilom na co warto zwrócić uwagę, bez ślepych testów. Jest tyle ciekawych brzmień do odkrycia.

@j23 z Twoim stażem na pewno masz do polecenia mnóstwo smaczków. Czekam z nieudawanym zainteresowaniem na Wasze propozycje.

[audiowit]

J23 napewno z takim osluchaniem blysnie. Ja gdybym tyle lat zajmowal się audio bylbym chodzaca encyklopedia. Nosz kurcze, to jest imponujące, szacun. Lampowe magnetofony szpulowe, zlote czasy winylu, powstanie renomy europejskich marek i dominacja Japonskich. Przez ten czas napewno masz niezlą kolekcję sprzetu, ktorego nie wolno się pozbyć. Nie wspominajac o tysiacach vinyli. Pomyslmy 40( załóżmy 45 lat bo ponad). To kawał czasu. Akai, Saba czy Hitachi to pewnie nie mają przed Tobą tajemnic.

Pomyslcie jaką musi być skarbnicą pierwszych wydań vinyli, nie wspomnę o taśmach.

 

A powiedz skad jesteś. Mam trochę znajomych po Polsce. Przez tyle lat napewno wiele osob Cię poznało. 

Jestem też niezmiernie ciekaw z jakim sprzetem pozostałeś. Ktory wybrałeś po 40 kilku latach audiofilizmu.

[Kraft]

2 godziny temu, Pboczek napisał:

Kraft1, Kraft2 i inni Panowie Decybele posłuchajcie muzyki. Napiszcie nam Audiofilom na co warto zwrócić uwagę, bez ślepych testów. Jest tyle ciekawych brzmień do odkrycia.

@j23 z Twoim stażem na pewno masz do polecenia mnóstwo smaczków. Czekam z nieudawanym zainteresowaniem na Wasze propozycje.

Widzisz @Pboczek ten temat nie traktuje o muzyce, tylko o testowaniu sprzętu. Zresztą, ile jest na naszym forum wpisów o sztuce muzycznej? 5%? 1%? Nie wiem czemu akurat ode mnie i tutaj ich oczekujesz. Ale... Żeby nie zrazić kolejnego dyskutanta, że unikam pytań, to odpowiem.

W tym tygodniu zachwycam się harmonią głosów męskich w nagraniach Crosby, Stills & Nash (& Young) - płyty Crosby, Stills & Nash z 1969 i Déjà Vu z 1970. Podziwiam wyobraźnię muzyczną i anielski głos Joni Mitchell - płyty Ladies of the Canyon z 1970 i For the Roses z 1972. Egzaltuję się też przeszywającą do głębi chrypką fantastycznej Sarah Jane Morris - płyty August z 2001 (posłuchaj jej wykonania Don't Leave Me This Way) i Bloody Rain z 2014. W przerwach rozczarowuję się nową płytą grupy Onuka (taka żeńska wersja Kraftwerk). 

 

Edytowano 25 lipca 2018 przez Kraft

[Pboczek]

Nie wymagam i prosiłem nie tylko Ciebie. Z czego słuchasz tych zacnych wykonawców?

[Kraft]

Z plików. Koniec offtopa.

[Pboczek]

Nie wiem, może na plikach nie da się więcej usłyszeć niż Archimago pozwala. Szkoda dla muzyki. A @j23 ?

[Kraft]

Rozumiem, że polecasz gramofon? Dobrze się składa, bo niedługo zamierzam się tym tematem zająć. Zobaczymy, co da się - według pomiarów i obliczeń - usłyszeć z płyty gramofonowej (i jak to się ma do możliwości plików cyfrowych). 

Edytowano 25 lipca 2018 przez Kraft

[Pboczek]

 

32 minuty temu, Kraft napisał:

Sarah Jane Morris - płyty August z 2001 (posłuchaj jej wykonania Don't Leave Me This Way)

The Communards with S.J. Morris? Muzycznie to nie jest wyszukane. Teraz trochę rozumiem.

U Joni MitchelL powinieneś więcej usłyszeć, może @wpszoniak coś podpowie.

Edytowano 25 lipca 2018 przez Pboczek

[Kraft]

11 minut temu, Pboczek napisał:

The Communards with S.J. Morris? Muzycznie to nie jest wyszukane. Teraz trochę rozumiem.

Niestety kolego, Twoje wpisy stają się coraz mniej kulturalne. Posłuchaj może najpierw wykonania o którym piszę (z podanej płyty), albo poczytaj sobie o historii tego utworu, bo znowu trafiasz kulą w płot.

 

[Gość]

16 minut temu, Pboczek napisał:

Joni MitchelL powinieneś więcej usłyszeć, może @wpszoniak coś podpowie.

A co mam tu podpowiadać? Przeca gotowca mam od dawna- http://wpszoniak.pl/portfolio/plyty-polecane-rock-5/

Edytowano 25 lipca 2018 przez Gość

[Pboczek]

Nie kulturalne powiadasz @Kraft? Ale chyba nie bardziej niż wypieranie się pisanych wcześniej słów.

Youtube znowu. To Ci dopiero nośnik jakości. Archimago też tego używa?

[Fafniak]

1 minutę temu, Pboczek napisał:

Nie kulturalne powiadasz @Kraft? Ale chyba nie bardziej niż wypieranie się pisanych wcześniej słów.

Youtube znowu. To Ci dopiero nośnik jakości. Archimago też tego używa?

wow! miał ci flaczki podesłać ?

ręce opadają

[Pboczek]

@Fafniak a co ja mam zrobić z tym youtube? Słuchać?

Możne podać oznaczenie wydania albumu o którym pisze, Kraft1 czy Kraft2.

Edytowano 25 lipca 2018 przez Pboczek

[Fafniak]

Podpowiem....

ooo interesujące... ale wiesz kraft.. na jutiubie to kaszanka jest... możesz podać namiary na wersję w lepszej jakości?

nie musisz dziękować

[steff]

5 godzin temu, Pboczek napisał:

Kraft1, Kraft2 i inni Panowie Decybele posłuchajcie muzyki. Napiszcie nam Audiofilom na co warto zwrócić uwagę, bez ślepych testów.

Myślę, że warto zwrócić uwagę na muzykę (bez ślepych testów).

[audiowit]

I metafizyka jak ją Kraft nazywasz przydaje się w sluchaniu. To jest muzyka czyli źródło emocji, a nie parametry. Inzynierowie którzy są rzemieślnikami nigdy nie zrobią wybitnego sprzetu. Tu potrzeba finezji.

[steff]

Metafizyka (cokolwiek by to znaczyć miało) pozostaje w gestii naszego mózgu a nie wyrafinowanej techniki… do dzisiaj pamiętam co czułem słuchając po raz pierwszy muzyki organowej J.S. Bacha. Miałem wówczas pięć lat i (o ile starsi bracia nie słuchali akurat na średnich „Radio Luxembourg”) lampowe radio z gramofonem do dyspozycji (”Sonata” z Diory Dzierżoniów). Natomiast nie rozumiem dlaczego imputujesz @Kraftowi parcie na parametry? Wydaje mi się, że jemu chodzi głównie o weryfikację tego, co z audiofilskiego punktu słyszenia ma znaczenie a fizycznego już niekoniecznie.

[audiowit]

Dźwięk ma dzialać na zmysły. Pomiary o jakich mowy nie zmierzą wielkosci sceny, faktur, informacji o sali. Jezyk, ktorym się poslugujemy jest zrozumialy dla audiofili.

Gdyby pomiary byly tak istotne to wszystkie kolumny mialyby plaskie charakterystyki, wszystko brzmialoby tak samo. Dlaczego tak nie jest?