Skocz do zawartości

Nowy wzmacniacz


Bogusław 66

Recommended Posts

4 minuty temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

Już nie będę się czepiał że to 20-30% o których pisze nam @Kubakk

Wiem , nie doszacowałem , niekiedy masz brzmienie jakbyś kupił nowy wzmacniacz czy kolumny ;) 

Każdy kto kupuje wzmak lampowy najwsamwpierw bawi się lampami a nie kablami ,kable to są do dopieszczenia :P 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie będę bawił sie w spekulację % tami. Raczej zaczolbym od lamp. Kable i lampy duzo zmieniają ale trzeba tez sprawdzić, ktore lampy i ktore lampy.

Wazne jest, zeby na luzie do tego podchodzić i nie drżeć, ze wydałem 1000zł i nie slyszę zmiany. Tobie to widzę Boguslawie na szczęście nie grozi. Masz dystans.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

10 minut temu, Kubakk napisał:

Wiem , nie doszacowałem , niekiedy masz brzmienie jakbyś kupił nowy wzmacniacz czy kolumny ;) 

Każdy kto kupuje wzmak lampowy najwsamwpierw bawi się lampami a nie kablami ,kable to są do dopieszczenia :P 

Będą lampy. Tak czytałem że lampowy, też  potrafi grać ostro jak tranzystor.

2 minuty temu, audiowit napisał:

Nie będę bawił sie w spekulację % tami. Raczej zaczolbym od lamp. Kable i lampy duzo zmieniają ale trzeba tez sprawdzić, ktore lampy i ktore lampy.

Wazne jest, zeby na luzie do tego podchodzić i nie drżeć, ze wydałem 1000zł i nie slyszę zmiany. Tobie to widzę Boguslawie na szczęście nie grozi. Masz dystans.

Masz rację,  trzeba na spokojnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

Będą lampy. Tak czytałem że lampowy, też  potrafi grać ostro jak tranzystor.

Najostrzejsze granie jakie słyszałem z lamp to monobloki oparte na takich bardzo wysokich lampach podobnych kształtem do balonów stratosferycznych

Ale wtedy też pierwszy raz doceniłem operę

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opera, to nie mój gatunek. Mam kolegę na forum, koniecznie chciał wymienić MagnatRV4 na coś pepszego, uderzył w lampowe wzmacniacze, bo to granie się podobało, przerzucićł chyba wszystko co było w zasięgu 20k i lekko ponad, potem jeszcze tranzystory klasy Accuphase ...... i kupił ........ Leben 600, ale mówi że jeszcze nie to. Czego On tam nie testował i tak mi tylko odpisywał co i jak gra. Bywało różnie z tym graniem, jasno, rozdzielczo, zamulony itd.

Nadal czekam na ten xxxxx wypis. 

Edytowano przez Bogusław Kożyczkowski
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszkę, nie było mnie w domu, więc po przerwie, ponowne przesłuchanie sprzętu pozwala mi stwierdzić że :
cd Player 》xlr PAD 》Mac'a = gra poprawnie.
Kolejne połączenie, czyli - cd 》 coax (od kolegi Marcina) 》 DAC Moon 》 gra z delikatnie pobity sopran, tu do głosu dochodzi klasa Daca, wysoka rozdzielczość.
Poprzednia taka konfiguracja z Carbon AQ coax, podkręcał końcówki sybilantów.
Wiec, tak jak pisałem wcześniej, wpierw przywrócić prawidłowe granie przez dobór odpowiedniego łącznika, coax czy xlr, cd - Dac, potem lampy na testowanie. 

W planach jeszcze Niagara 1000 na test bo nigdy nie byłem w pełni zadowolony z mojej listwy, przy obecnej cenie AQ można śmiało brać pod uwagę.
Potem zostaje dobrac stream i zakupic głośnikowe PAD Poseidon 2X4m. Na kablach nie będzie oszczędności, zaś transport? Trzeba będzie zacząć od Node 2i. i sprawdzić inne opcje.
Inną sprawą jest, że na 90% DAC Moon nie jest zbalansowany, jego xlr'y są raczej zdublowane, bo wszędzie widzę 4V na wyjściu xlr i 2V na RCA, a 280-ka ma 2V na obu
wyprowadzeniach. Są DACki na rynku chińskim z dwoma takimi kościami, co sugeruje w pełni zbalansowanych tor Audio, info na stronie firmowej SimAudio, omija ten temat.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 7.06.2019 o 11:29, Bogusław Kożyczkowski napisał:

Boguś dziś wychodzi ze szpitala. Do tej pory Stanisław z S4 się nie odezwał, wiec już sobie darujmy. W poniedziałek coś poszukam.

Jego strata. 

Nie mogę robić wszystkiego sam :(

Dnia 7.06.2019 o 11:44, Bogusław Kożyczkowski napisał:

No tak, faktem jest że tydzień czasu czekania za mną, sam, nie spodziewałem się takiego postępowania. Piotrek będzie zły,  że tak napisałem. 

 

Lampy i kabelek, tak...., ale nie wszystko od razu, już zrobiłem ten błąd  (nowy DAC, nowy kabel). Analogowe są ustawione, zwyczajnie, Moon jest dobry i pospieszylem się z łącznikiem, zamiast poczekać.

Troszkę będę. Ale mówiłem to do chłopaków odkąd firma istnieje a Staszka jeszcze nie było. Kontakt jest najważniejszy. Nie wiem co robił Staszek może miał jakiś ważny powód.

Bogusław ja lata temu byłem fanem F1 widzę że ty teraz.

Też obstawiasz że Kubicaa będzie ostatni? Podobno bukmacherzy już nie bardzo chcą przyjmować takie zakłady. Niezwykle to przykre :/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, S4Home napisał:

Też obstawiasz że Kubicaa będzie ostatni? Podobno bukmacherzy już nie bardzo chcą przyjmować takie zakłady. Niezwykle to przykre :/

A ni razu nie był ostatni , zawsze ktoś wcześniej zjedzie , rozbije się , także statystycznie może mieć ~18 miejsce na 20 :D

btw. pamiętam młodego Roberta jak z ojcem wpadał na Wandę jeździć gokartem ;) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, S4Home napisał:

Podobno bukmacherzy już nie bardzo chcą przyjmować takie zakłady. Niezwykle to przykre :/

Mnie zwyczajnie szkoda i żal jedynego Polaka w F1. Williams to według mnie najbardziej bałaganiarski zespół w F1 który za swój cel po wielu dekadach bycia w F1 mierzy w GBP a nie w pozycjach czy zdobytych trofeach sportowych. Jeżeli te „dodatkowe” problemy jakich Robert doświadcza są wynikiem zamierzonych działań zespołu to brak mi słów... 

Mozna założyć wątek audiofilski typu: na których kolumnach bolid F1 brzmi najlepiej? 🙂

Na moich Kefach brzmi całkiem spoko

Edytowano przez Inferno
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Inferno napisał:

Mnie zwyczajnie szkoda i żal jedynego Polaka w F1,

Odnoszę wrażenie , że Robert został posadzony za sterami bolida ze względu na poprawę PR partii rządzącej i by dać ludowi igrzyska. Nic nie mam co do jego decyzji , sam gram od lat w tenisa ziemnego i gdyby mi nagle Orlen zaproponował wykupienie dzikiej karty na którykolwiek z turniejów  wielkoszlemowych wchodzę w to :) 

 

A co do jego Teamu , to też ich rozgrzeszam , dali im kasę to wzięli , tak to jest jak się robi coś na siłę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, S4Home napisał:

Jego strata. 

Nie mogę robić wszystkiego sam :(

Troszkę będę. Ale mówiłem to do chłopaków odkąd firma istnieje a Staszka jeszcze nie było. Kontakt jest najważniejszy. Nie wiem co robił Staszek może miał jakiś ważny powód.

Bogusław ja lata temu byłem fanem F1 widzę że ty teraz.

Też obstawiasz że Kubicaa będzie ostatni? Podobno bukmacherzy już nie bardzo chcą przyjmować takie zakłady. Niezwykle to przykre :/

Piotrze, damy radę, tak właściwie to puściłem się już po kabelek, tylko po drodze trafiłem do serwisu VW, tylko po kontynuację ubezpieczenia i z marszu serwis udało się załatwić na już. Coax jutro poszukam.

F1. Zawsze byłem fanem, Polsat nadawał, potem płatna aplikacja na telefon, a teraz 11sport. Sądzę że Robert lekko przesadził w ocenie własnych możliwości w dzisiejszej F1. Tym bardziej że Russell to nie Rosjanin czy Kanadyjczyk. Jak to śpiewa Perfect, trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść. Jego upiór w dążeniu do celu bycia kierowca, spowodował małe zaćmienie umysłu. Przecież widać że to młodziak jest nr1, a Robert ma dać gotówkę i rozsławić swoją osobą ponownie chwałę Williams a. Moim zdaniem traci dziś na wizerunku i z wielkim bólem stwierdzam że powinien już odpuścić. Nie widzę już dla niego w przyszłym sezonie, miejsca w żadnym z teamów. Nie może ciągle zwalać winy na auto, gdy Russell wyjeżdża na jedno kółko w klasyfikacjach, nabija czas i oszczędza opony na wyścig, a nasz Robert próbuje i nic z tego nie wychodzi.to przykre jest.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

 Nie może ciągle zwalać winy na auto, gdy Russell wyjeżdża na jedno kółko w klasyfikacjach, nabija czas i oszczędza opony na wyścig, a nasz Robert próbuje i nic z tego nie wychodzi.to przykre jest.

Aj tam Bogusławie , nie znasz się ;) 

Williams inwestuje tylko w Rusella , najlepsze części , nowinki , wszystko , bo liczą się z tym iż po sezonie Kubicy już nie będzie , więc po co inwestować w niego ? Skill do robienia czasów mają taki sam.

Polecam wybrać się na gokarty zimne po otwarciu , mnie kiedyś obróciło po najechaniu na krople wody wielkości 1groszówki , także pomyślcie jak się jeździ bolidem który się nie prowadzi. Przecież to nie samobójcy , zresztą sam mam teraz pewne problemy z trakcją w swoim aucie i nie przekraczam 100ki bo strach jak trzeba kontrować , czy hamując utrzymać pas ruchu :P 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Kubakk napisał:

Aj tam Bogusławie , nie znasz się ;) 

Williams inwestuje tylko w Rusella , najlepsze części , nowinki , wszystko , bo liczą się z tym iż po sezonie Kubicy już nie będzie , więc po co inwestować w niego ? Skill do robienia czasów mają taki sam.

Polecam wybrać się na gokarty zimne po otwarciu , mnie kiedyś obróciło po najechaniu na krople wody wielkości 1groszówki , także pomyślcie jak się jeździ bolidem który się nie prowadzi. Przecież to nie samobójcy , zresztą sam mam teraz pewne problemy z trakcją w swoim aucie i nie przekraczam 100ki bo strach jak trzeba kontrować , czy hamując utrzymać pas ruchu :P 

To prawda, to Russell jest przyszłością i liderem, tylko nie rozumiem na co liczył nasz Robert?

Na pewno masz 4 koła?🙂

Pamiętam jak wracałem z Tuszyna z zakupami i sypnęło mokrym śniegiem na 5cm, musiałem trzymać 110 bo wtedy C5 się obniża zawieszenie a kontrolka ESP nonstop podświetlona, był strach w oczach, hehe. Mam jeszcze up! i bębny z tyłu ma, ale na ręcznym szybko się stabilizuje, nie wiem jak to robi?ale działa.

Stanisław się odezwał, są kłopoty z pożyczeniem na test. Dystrybutor preferuje sprzedaż.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, audiowit napisał:

Kuba Ty masz typeR?

Nie , chociaż rozważałem kiedyś w wersji wolnossącej.

Dobrze ,że Robert śmiga bo przynajmniej więcej PL ogląda i jeździ na zawody. Dali by mu się ferrarką przejechać to by pokazał potencjał tak jak Russell w Mercu ;) 

Kto pamięta J. Guzika w Brawn GP , wcześniej zwanym Hondą ? Zamykali stawkę , przylazł Brawn , zrobił bolid i Guzik mistrz , także bez woza nikt nie będzie mistrzem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

Robert próbuje i nic z tego nie wychodzi.

Tak może to wyglądać przy dużym stopniu uproszczenia, niestety mierzenie stoperem jest dobre na pływalni a nie na torze F1. Polityka, pieniądze już dawno bezpowrotnie zmieniły ten sport. Ja nie przestaje wierzyć w Roberta i nawet po wypadku wszystkim mówiłem ze wróci. Od teścia wygrałem flaszkę, długo czekaliśmy na wynik zakładu 🙂

2 godziny temu, Kubakk napisał:

Dobrze ,że Robert śmiga bo przynajmniej więcej PL ogląda i jeździ na zawody. Dali by mu się ferrarką przejechać to by pokazał potencjał tak jak Russell w Mercu ;) 

Zgoda w 100% 

Nie uważam że Robert zrobił błąd wracając ale każdy może mieć swoje zdanie. Ja czerpie olbrzymia przyjemność z oglądania jedynego jak do tej pory Polaka w F1.

A jakie szczegóły grają role wiem znakomicie, z synem próbowaliśmy sił w kartingu jak zrobił licencje. Finansowo ruina i zamknięte koło nie ma wyników nie ma sponsorów, nie ma sponsorów nie ma wyników.

I jeszcze raz, stoper zabieramy na pływalnie a nie na tor F1👍

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Inferno napisał:

Podzieliło posty ... 😔

Tym się nie przejmuj, dzięki temu wszyscy obserwujący temat, dostali powiadomienie że coś dopisałeś, Tak powinno być.

 

Pomimo całej sympatii i szacunku z mojej strony dla Kubicy, nie wiem czy był to dobry pomysł z tym powrotem na sile. Czy nie lepiej było jak każdy fan f1 w naszym i nie tylko kraju, pamięta go z tych dobrych chwil na torze. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Inferno napisał:

Finansowo ruina i zamknięte koło nie ma wyników nie ma sponsorów, nie ma sponsorów nie ma wyników.

Tak wygląda smutna rzeczywistość , w moim sporcie czyli tenisie jest identycznie , w ubiegłym roku dwóch największych po Australia Open/ Nadal, Federer/ wystąpiło o zwiększenie puli nagród w turniejach wielkoszlemowych by rozszerzyć nagrody pieniężne dla zawodników zajmujących dalsze miejsca , bo okazuje się, że tych z po za 50-tki nie stać na zabranie trenera na turniej , nie mówiąc już o całym teamie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...