Skocz do zawartości

Nowy wzmacniacz


Bogusław 66

Recommended Posts

32 minuty temu, Felix1 napisał:

I tu mamy "konflikt" w pewnym sensie ideologiczny. Kiedyś walczyłem o bitperfect, krótką ścieżkę sygnału itp. Teraz po prostu chcę, żeby dobrze grało.

 

Tu nie ma konfliktu, pewnie każdy chce, żeby tak grało, z mała uwagą. To nie jest dobre granie, to jest granie, jakie nam się podoba. I nie ma w tym nic złego.

34 minuty temu, Felix1 napisał:

Problem polega na tym, że wrażenia Bogusia są inne niże moje. U mnie DL w żaden sposób nie pogarsza sceny, nie zawęża jej jak u Bogusia. Wręcz przeciwnie - poprawia scenę.

Dlatego proszę tylko, żeby Boguś nie projektował swojego doświadczenia na cały system DL. Nie wiem, czy u niego zawiniło DDRC-24, czy źle wykonana kalibracja, czy jeszcze coś innego.

No widzisz, bo DL nie jest lekiem na całe zło (podobnie jak system Lyndorfa). Z kolegą żeśmy sporo ćwiczyli temat korekcji. I o ile w jego systemie przynosiła ona wg. nas więcej korzyści niż wad to u mnie było odwrotnie. Nie dało się tego słuchać długoterminowo, mimo, że byłem zawzięty, bo pewne korzyści na których mi zależało były, ale wady były większe, niestety.

Kalibracja, to temat rzeka, automaty generalnie działają średnio. Warto korygować dodatkowo ręcznie, korekta, pomiar i tak w kółko.

38 minut temu, Felix1 napisał:

Porównywanie DL z equalizerem to bardzo duże uproszczenie. Nawet porównanie z innymi systemami korekcji używanymi w amplitunerach jest nadużyciem. DL używa jednak bardziej zaawansowanych filtrów

Wydaje mi się, że dopóki mówimy o korekcji spl/częstotliwość, to korekcja nie jest niczym innym niż equalizerem. Nie ma znaczenia jakiego typy filtry są użyte. Idea jest dokładnie taka.

22 minuty temu, slaw0001 napisał:

Chcesz powiedzieć, że DL jest za tanie?😜

hmm, właściwie to bym się musiał dobrze zastanowić ;)

8 minut temu, Felix1 napisał:

Ocenianie systemu typu DL jest o tyle trudne, że efekty będą inne w zależności od pomieszczenia i tego, czy prawidłowo przeprowadzono kalibrację.

Prawidłowa z punktu widzenia przeprowadzenia procesu, kalibracja to zdecydowanie za mało. Czasem wystarczy przesunąć mikrofon o dosłownie kilka centymetrów, żeby pomiar był istotnie inny. Czasem trafi się w punkt ale częściej nie i bez wiedzy i ręcznej (ocznej?) weryfikacji wyniki mogą być nieco przypadkowe.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, hubert hubert napisał:

Prawidłowa z punktu widzenia przeprowadzenia procesu, kalibracja to zdecydowanie za mało. Czasem wystarczy przesunąć mikrofon o dosłownie kilka centymetrów, żeby pomiar był istotnie inny. Czasem trafi się w punkt ale częściej nie i bez wiedzy i ręcznej (ocznej?) weryfikacji wyniki mogą być nieco przypadkowe.

I to jest własnie ta przewaga DL. Jeżeli robisz pomiary np. za pomocą REW to pozycja mikrofonu ma kluczowe znaczenie. W przypadku DL system jest baaardzo tolerancyjny i pomiary robione "od linijki" czy z mikrofonem trzymanym w ręce na koniec dają praktycznie takie same wyniki, a przynajmniej bardzo do siebie zbliżone. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, slaw0001 napisał:

I to jest własnie ta przewaga DL. Jeżeli robisz pomiary np. za pomocą REW to pozycja mikrofonu ma kluczowe znaczenie. W przypadku DL system jest baaardzo tolerancyjny i pomiary robione "od linijki" czy z mikrofonem trzymanym w ręce na koniec dają praktycznie takie same wyniki, a przynajmniej bardzo do siebie zbliżone. 

To tym bardziej jest jasne, czemu gra jak gra. Jeśli niezależnie od tego co jest na wejściu - otrzymujemy taki sam wynik, to jest to ciekawa maszyna matematyczna :) Oczywiście wyolbrzymiam, ale szczerze mówiąc, trudno tą tolerancje traktować jako zaletę (kurczę, naprawdę to powiedziałem, zaraz po mnie przyjdą :D ). To wyjaśnia, że w jednym pomieszczeniu i jednym systemie zagra - bo akurat usunie jakąś bardzo duża wadę, najczęściej podbicie basu i odkryje resztę pasma, zaś w innym, gdzie nie ma takich silnych wad, więcej zepsuje niż poprawi.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, hubert hubert napisał:

Prawidłowa z punktu widzenia przeprowadzenia procesu, kalibracja to zdecydowanie za mało. Czasem wystarczy przesunąć mikrofon o dosłownie kilka centymetrów, żeby pomiar był istotnie inny.

piszecie to o "dosłownie kilka cm", a jakie zmiany wnosi 1-2cm odchyłu przy pomiarze z mikrofonu kalibracyjnego?

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie ..... tylko spokojnie.

Mim zdaniem sprawa przydatności DL rozbija się o sprzęt, ale o tym już pisałem. Na codzień mam przestrzenne granie, wszystko co w nagraniu ma być po prawej .. tam jest, ((teraz tego nie znajdę, ale gdzieś w elektronice u JMJ dźwięk na moim sprzęcie krąży między kolumnami -- będę tego szukał)) -- może to zasługa używania Kabli w wersji XLR, bo przyznam ze porównując obie wersje tego samego kabla, RCA jest bardziej skupiony. Pomiar zrobiłem prawidłowo wedle wskazówek dla sofy. Potem wgrałem nowy bios do skrzynki i zaczęła się akcja z niskim poziomem do testów. No i płyta testowa https://1drv.ms/u/s!AsRACOwrVoysm2kCUsNB9nqzJ0Ko?e=rMJ6l5   użyta wraz ze wskazówkami (patrz pdf) na moim sprzęcie i użyta na Denon Ceol (inny pokój - 20m2) gdzie wszystkie instrumenty są dokładnie na swoich miejscach, a DL chciał koniecznie poustawiać ich na scenie tylko wokół kolumn. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Felix1 napisał:

Natomiast mi się jeszcze nie zdarzyło, żeby system coś psuł, więc zapytam z ciekawości co u Ciebie było nie tak? Bo z mojego doświadczenia system zwykle działa raczej na korzyść, tylko w zależności od systemu i pomieszczenia ta korzyść może być większa lub mniejsza.

No i pytanie w jakim systemie/urządzeniu był ten DL u Ciebie?

Ja nie używałem DL, dlatego pisałem o korekcji. Mówię o 10 pozycyjnym korektorze parametrycznym w moode.

U mnie dźwięk stawał się, że tak powiem "nienaturalny", coś w nim przeszkadzało, nie potrafię tego jednoznacznie opisać, nie chce tego nazywać, że dostawał cyfrowego nalotu, ale takie trochę miałem skojarzenie, choć to i tak tor plikowy przecież. Dodatkowo jeśli na niektórych kawałkach było subiektywnie lepiej, to na innych gorzej. Nie udało się znaleźć złotego środka.

29 minut temu, Felix1 napisał:

Masz rację, że warto korygować. Pytanie czy trzeba za każdym razem mierzyć? Ja wykonuję pomiar do kalibracji, a później "stroję" krzywą bardziej pod swój gust, niż dalsze pomiary.

 

Moim zdaniem warto mierzyć, choćby w punkcie odsłuchowym, bo to pozwala budować świadomość tego, jak odbieramy uszami konkretny przebieg SPLa.

30 minut temu, Felix1 napisał:

Natomiast mi się jeszcze nie zdarzyło, żeby system coś psuł, więc zapytam z ciekawości co u Ciebie było nie tak? Bo z mojego doświadczenia system zwykle działa raczej na korzyść, tylko w zależności od systemu i pomieszczenia ta korzyść może być większa lub mniejsza.

No i pytanie w jakim systemie/urządzeniu był ten DL u Ciebie?

A co jeszcze, jeśli mówimy o korekcji pomieszczenia?

 

31 minut temu, Felix1 napisał:

Popatrz również na system Lyngdorfa, w którym mikrofon ustawiasz w miejscu odsłuchowym, a później w losowych miejscach pomieszczenia i jakoś na tej podstawie potrafi on sobie wyciągnąć wnioski na temat akustyki.

Potrafi, ale robi to, nie chce mówić, że przypadkowo, ale jak się poczyta "internet", to wyjdzie, że co drugi użytkownik jest zadwolony z room perfect i korzysta a co drugi wręcz przeciwnie :) Temat matematycznie jest bardzo złożony niestety, a rzeczywistość i otoczenie zmienne :/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Felix1 napisał:

Ale w takim razie mówimy o dwóch różnych rzeczach. DL koryguje fazę, w ograniczonym zakresie pierwsze odbicia, poprawia kontrolę basu. To jest dużo więcej, niż zwykły equalizer parametryczny.

Jeśli koryguje fazę, to oznacza, że naprawia głównie głośniki a nie pomieszczenie (chyba, ze mamy niesymetrycznie ustawiony punkt odsłuchowy względem kolumn :D). Natomiast pierwsze odbicia i kontrola basu to tylko wynik zmiany SPLa, ewentualnie fazy (ryzykowne). Oczywiście wynikiem działania DL czy wielu innych korekcji jest lepsze radzenie sobie z odbiciami, czy lepsza kontrola basu (co by to nie miało oznaczać), ale nie można tego nazywać funkcją a efektem :)

Mógłbyś pokazać, tak z ciekawości, jaki jest wynik DL - w sensie jaka jest modyfikacja sygnału wejście/wyjście. Oraz napisać, jakimi "pokrętłami" możemy kręcić - tutaj w kontekście tego, co możemy zmienić (poza parametrami eq, bo akurat jest oczywiste :)). Chciałbym zrozumieć funkcje zakres funkcji :) 

ps. żeby nie było, ja nie jestem miłośnikiem modyfikacji sygnału, ale wiem, że może sporo poprawić i nie chcę negować używania ogólnie pojętego DSP, bo uważam, że przyjemność słuchania jest na pierwszym miejscu :) a jak to osiągamy, to już wtórne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doczytałem pod linkowaną stronę do połowy. Jak żywo, przypomniała mi się strona z MQA parę lat wstecz, czego to tam nie dokonano by uchwycić piękno muzyki? od samego czytania pochwał, już mam lepsze samopoczucie.

DDR24 i DL miał jedno zadanie, poprawić dźwięk przy obecnym ustawieniu kolumn (pod ścianą) bez angażowania środków na panele z waty na ścianach. 

U mnie mu nie wyszło, teraz skrzynka jest u @Asia liczę ze tam więcej zdziała, bo jest trochę niedobrego basu, acz podejrzewam, że szału nie będzie. Wkrótce się przekonamy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam, wczoraj dostałam DDRC-24. Podłączyłam, zainstalowałam wszystkie niezbędne aplikacje. Wyczyściłam wcześniejsze konfiguracje. Nie miałam z tym żadnych kłopotów. Komputer widzi urządzenie.

Dziś będę robić pomiary.

Edytowano przez Asia
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Asia napisał:

Potwierdzam, wczoraj dostałam DDRC-24. Podłączyłam, zainstalowałam wszystkie niezbędne aplikacje. Wyczyściłam wcześniejsze konfiguracje. Nie miałam z tym żadnych kłopotów. Komputer widzi urządzenie.

Dziś będę robić pomiary.

chyba musze wgrać do laptopa czysty win 10, bo u mnie nie widział DDR w urządzeniach.

 No i z win 7 szło ze zmiennym szczęściem.

41 minut temu, S4Home napisał:

Masz jeszcze Fyne? Może sprawdzisz różnice przy obu konfiguracjach?

Piotr

Piotrek, .. DL nie do tego służy, chcesz sprawdzić charakterystykę kolumn? to RAW i mikrofon nie więcej niż 1m od kolumny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

DDR24 i DL miał jedno zadanie, poprawić dźwięk przy obecnym ustawieniu kolumn (pod ścianą) bez angażowania środków na panele z waty na ścianach. 

Tylko jedno pytanie.

Czy Twoim zdaniem większe (bardziej zauważalne) zmiany uzyskujesz wymianą kabli czy za pomocą DL? 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, slaw0001 napisał:

Tylko jedno pytanie.

Czy Twoim zdaniem większe (bardziej zauważalne) zmiany uzyskujesz wymianą kabli czy za pomocą DL? 

To trudne pytanie. Na pewno DDR24 wychodzi taniej, niż moje kable, a to ważny czynnik. Gdybym miał wybierać, gdzie lepszy jest zysk, to musiał bym porównać DDR24 na innym okablowaniu (zwykłym) bo przy tym co mam to na pewno mocno zmniejszało szanse skrzyneczki. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie jestem jak osoby od pomiarów muzyki, ja słucham uszami albo coś daje zysk albo nie, oceniam przyrost do ceny i nie zawsze (przyrost) jest tego warty. Żadna dokumentacja techniczna nie zmieni tego co słyszę z mojego systemu, kto mnie zna ten wie, że nie rozumiem zachwytów osób., które cieszą się muzyką na podstawie dokumentacji czy parametrów.

Sam DDR24 możliwe, że miałby większe szanse na zwykłym okablowaniu w moim systemie, bo z wkładem jaki włożyłem w dostrojenie mojego "grania" wzorując się na odsłuchach u innych czy dobierając odpowiednio kable w drodze testów, ta skrzyneczka ... nie miała łatwo przebić obecnego grania. Należy tez zaznaczyć, że DDR24 to skromne urządzenie i z wieloma ograniczeniami technicznymi, które potrafi skorzystać z dobrodziejstwa Dirac Live, więc jak to w życiu, moją opinie proszę traktować z przymrużeniem oka.

PS. Przez długi czas widziałem na giełdzie wystawiony DDRC-22D i zawsze się zastanawiałem, czemu ktoś go sprzedaję i czy go nie kupić?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Kubakk napisał:

Niekiedy korekty wprowadzane przez takie urządzenia mogą spowodować uczucie "sztuczności" i np. Bogusławowi się to nie podoba bo czuje ,że coś tu nie gra :D Oczywiście może to być zła konfiguracja itp. ale po co tracić życie jak można bez DDR24 sobie słuchać ?

Dlatego na ich tle DL jest tak niezwykły.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Kubakk napisał:

Niekiedy korekty wprowadzane przez takie urządzenia mogą spowodować uczucie "sztuczności" i np. Bogusławowi się to nie podoba bo czuje ,że coś tu nie gra :D Oczywiście może to być zła konfiguracja itp. ale po co tracić życie jak można bez DDR24 sobie słuchać ?

 Mi po głowie krąży jakiś dziwna myśl, że przy nie najlepiej dobranej konfiguracji sprzętowej (wliczając w to słabe/zwykłe kable) może? z braku możliwości optymalnego ustawienia kolumn, taki DL ma szanse czynić dużo poprawy, zrobić to coś, co w tym grającym systemie być powinno, a czego właśnie brakuje bez DL. Obym się mylił.

Ale wkrótce będzie kolejny opis działania DDR24+DL, który potwierdzi lub pogrzebie moje rozumowanie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

Mi po głowie krąży jakiś dziwna myśl, że przy nie najlepiej dobranej konfiguracji sprzętowej (wliczając w to słabe/zwykłe kable) może? z braku możliwości optymalnego ustawienia kolumn, taki DL ma szanse czynić dużo poprawy, zrobić to coś, co w tym grającym systemie być powinno, a czego właśnie brakuje bez DL

No nie. DL nie służy do ”podciągania” słabego sprzętu, tylko do KOREKCJI AKUSTYKI, która szwankuje niestety w większości naszych pomieszczeń. Osobiście wolałbym mieć zaadaptowane pomieszczenie i słuchać bez DL, ale jest jakie jest i tu DL jest nieoceniony, ale tez trzeba dać mu szansę i trochę osłuchać i wtedy wydawać wyroki. Lecz trudno sie do tego zmotywować jak tak naprawdę to z góry sie oczekuje żeby nie zadziałał.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

Piotrek, .. DL nie do tego służy, chcesz sprawdzić charakterystykę kolumn? to RAW i mikrofon nie więcej niż 1m od kolumny.

U Asi duzym problemem jest akustyka pomieszczenia. Byłem ciekaw jak zmieni się charakterystyka zarówno Focala jak i Fyne.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, S4Home napisał:

U Asi duzym problemem jest akustyka pomieszczenia. Byłem ciekaw jak zmieni się charakterystyka zarówno Focala jak i Fyne.

 

U Aśki tak, 42Hz bije po oczach i nie tylko.  Zobaczymy co tam zdziała DDR24, a potem ...... branża ... w osobie Piotrka z salonu S4Home, będzie testować owe urządzenie.  To dopiero będzie ciekawe.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

Dla mnie to już dziś bez znaczenia co robi DL. Oczywiście nie wykluczam, że nasze drogi kiedyś skrzyżują się ponownie.

No, ale jesteś tu na forum juz jakimś autorytetem a przeciez doskonale orientujesz sie jak to działa i warto nie wprowadzac w błąd potencjalnych zainteresowanych.

Przy okazji. A nie masz gdzieś wyników z Twoich pomiarów do podzielenia się z "gawiedzią"? Zawsze to jakiś materiał porównawczy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Felix1 napisał:
12 godzin temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

Dla mnie to już dziś bez znaczenia co robi DL.

Odnoszę wrażenie, że od początku było, że ten test miał tylko udowodnić, że DSP jest do kitu, a system trzeba "stroić" kablami...

Czemu się czepiacie? DSP widocznie działa najlepiej na tanich/słabych kabelkach. Bogusław ma same drogie (czytaj dobre) kable. Gruba cebula na to wszystko poszła (te wszystkie carbon'y, poseidony, ban-ban'y) i co, przychodzi taka popierdółka DL i wywraca wszystko do góry nogami? Ooo, nie, nie! 

8 godzin temu, Felix1 napisał:

Już poszło w świat zdanie lokalnego autorytetu - DSP nie działa. A czemu? To już nie ma znaczenia...

 No i dobrze, że poszło w świat. A niech się ludzie uczą, że kablami można poprawić wszystko, włącznie z korekcją pomieszczenia 😆

 

Ehhh... Bogusław, po co Ci to było skoro od początku wiedziałeś, że wolisz swoje (kabelkowe) metody... Przypuszczam, że nikt by się nawet nie przyczepił gdybyś nie pisał o wyższości drogocennych kabli nad tym wszystkim. A tak to wyszło jak wyszło - komediowo i wybitnie po audiofilsku.  

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...