Skocz do zawartości

Słuchawki dokanałowe BT głównie do metalu


Recommended Posts

Planuję zakup słuchawek jak w temacie. Zwróciły moją uwagę Beyerdynamic Byron BT i Beyerdynamic Byron BTA. Ma ktoś jakieś doświadczenie jak zachowują się te modele w ciężkiej muzyce. A może macie inne, lepsze propozycje? Cenowo nie chciałbym przekroczyć Beyerdynamic Byron BTA.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Seria Byron od Beyerdynamic to bardzo fajne słuchawki, chwalone przez szerokie grono użytkowników. Dodatkowo do rozważenia podpowiem MEE Audio X7Plus - mają trochę inne mocowanie, wielu osobom sprawdza się dużo lepiej szczególnie, jeśli słuchając muzyki lubią być w ruchu. Ten model oferuje równy, pełny, barwny dźwięk z dość dużym, ale nieprzesadzonym basem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bas w MEE Audio powinien być odrobinę bardziej dźwięczny i pełniejszy. Beyerdynamic będą grać bardziej cieplej, niektóry skarżą się też na zbyt słabo zaznaczoną górę - to jednak kwestia bardzo indywidualna. Choć i między modelami BT oraz BTA są już spore różnice - właśnie głównie w tych wyższych rejestrach, BTA radzą sobie lepiej od BT. Góra w Bluetoothach MEE Audio jest generalnie dość wyraźna, a przy tym niewyostrzona i dobrze wyważona wobec pozostałych części pasma.

Myślę, że na szybko różnice można podsumować tak: Byrony bardziej muzyczne, MEE Audio bardziej rytmiczne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Leszek Sewastianowicz napisał:

Czytałem, że o ile BTA są lepsze od BT prawie w każdym aspekcie, to bas akurat mają słabszy. Czy to może dyskwalifikować BTA przy słuchaniu metalu. Zwłaszcza takiej muzyki jak Paradise Lost, My Dying Bride itp.? I jak tu sprawdziłyby się X7Plus?

Nie wiem, czy dyskwalifikuje, czy nie - każdy szuka czegoś innego w każdym rodzaju muzyki, więc na to pytanie trzeba sobie odpowiedzieć samemu: jaki rozkład pasma najbardziej pasuje nam w odniesieniu do danej muzyki.

Co do ZS6 - moim zdaniem mają zbyt ciepły i zbyt rozlany bas, żeby dobrze się sprawdzić w tym gatunku muzycznym. Bardziej mi pasują do jazzu, bluesa. Poza tym - mimo ogólnie bardzo dobrego brzmienia - konstrukcja pozostawia wiele do życzenia, niestety. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do ZS6 to się nie zgodzę że mają rozlany bas. Dużo jest w nich niskiego basu a w najniższych zakresach mało jest dźwięków dynamicznych. Stopa wypada w nich szybko i dynamicznie. Trudno tu też mówić o niedociągnięciach przy ich cenie. Niektórzy zarzucają im nierówne pasmo, a po prostu ich charakterystyka jest dostosowana do referencyjnej słuchawek dokanałowych. Nieco za nadto ekspansywna góra w tym gatunku muzyki częściej się przydaje niż przeszkadza. No i same nie są bezprzewodowe. Wymagają dokupienia kabelka z potrzebna do tego celu elektroniką, który jest dla nich dedykowany.

Edytowano przez MobyDick
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Leszek Sewastianowicz napisał:

No właśnie w tym jest problem, że nie potrafię za bardzo odnieść konkretnego rozkładu pasma z wykresu do spodziewanych wrażeń słuchowych. :( Czy to, że w BTA basu jest mniej może oznaczać "za mało" czy "wystarczająco"? Jak bardzo zauważalna jest to różnica?

Takie niuanse trzeba sprawdzić samodzielnie, po odsłuchu. Moim zdaniem MEE Audio będą tu bardziej uniwersalne. Jeśli okaże się, że basu jest za dużo (choć nie podejrzewam), to możesz go regulować dopasowaniem odpowiednich gumek dokanałowych (3 pary w zestawie). Jeśli zaś w Beyerdynamicach basu będzie zdecydowanie za mało, to ciężko tu będzie o duże pole manewru.

 

11 minut temu, MobyDick napisał:

Co do ZS6 to się nie zgodzę że mają rozlany bas. Dużo jest w nich niskiego basu a w najniższych zakresach mało jest dźwięków dynamicznych. Stopa wypada w nich szybko i dynamicznie. Trudno tu też mówić o niedociągnięciach przy ich cenie. Niektórzy zarzucają im nierówne pasmo, a po prostu ich charakterystyka jest dostosowana do referencyjnej słuchawek dokanałowych. Nieco za nadto ekspansywna góra w tym gatunku muzyki częściej się przydaje niż przeszkadza. No i same nie są bezprzewodowe. Wymagają dokupienia kabelka z potrzebna do tego celu elektroniką, który jest dla nich dedykowany.

I ten kabelek to kolejny problem KZ niestety. Jestem ogromną fanką ich modeli, ale adapter Bluetooth to pieniądze wydane w błoto i zawalone miejsce w szufladzie. Nie dosyć, że bateria trzyma wyjątkowo krótko, to jeszcze gra niesamowicie głośno. W cichych przestrzeniach natężenie dźwięku jest dla mnie nie do zniesienia. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...