Dlaczego warto zająć się akustyką pomieszczenia odsłuchowego?

[dorsz]

6 godzin temu, Kraft napisał:

Z psychoakustyki wiadomo, że mózg nie jest w stanie rozróżnić pomiędzy dźwiękiem bezpośrednim a odbiciami, o ile odbicia są opóźnione mniej niż ok. 30ms 

https://www.hifi.pl/porady/ustawienie-audio-physic.php

Czyli te ustroje są bezsensowne, sorry.

[dorsz]

13 minut temu, JaZz napisał:

O! To dzisiaj dowiedziałem się, że adaptacja akustyczna jest bez sensu! 👏

Życie potrafi jednak zaskoczyć. 😳

Pomijając delikatnie że ja akurat mam room in room, to serdecznie Cię zapraszam. 

Bonusem Szkocja 👍

[Karol64208]

10 godzin temu, tomek4446 napisał:

Mój problem polega na tym , że nie mam problemu z basem  W każdym razie nie z rezonansami czy dudnieniem. 

to z czym masz problem?

 

[Bartek Chojnacki]

poniżej jakieś robocze zdjęcia mojego sufitu, zdecydowanie pochłaniający, Ecophon FocusDS

[Kraft]

14 godzin temu, tomek4446 napisał:

Z tym jest jeszcze większy problem . Estetyka hybryd , czy wełny obitej materiałem pozostawia wg. mnie wiele do życzenia Z góry mówię , że nie czepiałbym się gdyby nie chodziło o wspólny pokój dzienny.

A coś w ten deseń? Całkiem ładne (nawet nie wygląda na ustrój).

Albo takie. To nie ustrój, ale może trochę rozpraszająco zadziałać.

 

 

[tomek4446]

Przed chwilą, Kraft napisał:

A coś w ten deseń?

To pierwsze dobre , kto to robi ?

[Bartek Chojnacki]

3 minuty temu, tomek4446 napisał:

To pierwsze dobre , kto to robi ?

mi to wygląda na flokowaną piankę albo tłoczony filc

Tłoczony filc to może niedługo megaacoustic robić, spróbuję to wdrożyć

[Kraft]

No proszę. Warto rozmawiać;)

[tomek4446]

48 minut temu, Kraft napisał:

No proszę. Warto rozmawiać;)

Trochę wygląda jak zagłówek łóżka , ale lepsze to niż płyta z dziurkami

54 minuty temu, Bartek Chojnacki napisał:

Tłoczony filc to może niedługo megaacoustic robić, spróbuję to wdrożyć

Mój znajomy architekt zawsze mi powtarza jak mu mówię , że tego co narysował NIE DA SIĘ WYKONAĆ  , że kurna, gdyby wszystko zależało tylko od producentów, to nadal żylibyśmy w jaskiniach. Bo nic ponad to by się NIE DAŁO.

[Rafał S]

Przymierzam się do jakiejś symbolicznej adaptacji akustycznej. Dotychczas nie miałem nic. Nie wiem, czy to co rozważam da jakiś postęp. W tej chwili nic nie dudni (nawet przy większej głośności), nic nie razi, ale mam wrażenie, że stereofonia powinna być trochę lepsza.

Pokój z grubsza kwadratowy, ustawienie w trójkąt równoramienny bliski równobocznego, monitory - po 45 cm. od ścian bocznych i 40 od tylnej (licząc najmniejszą odległość), głowa jakieś 30-50 cm od ściany za kanapą  (zależnie, jak wygodnie się oprę). Skorzystałem z kalkulatora Bartka Chojnackiego, wiem mniej więcej, gdzie wieszać i planuję:

1) Panele na ścianie za kanapą odsłuchową (niestety maks. 6 cm. grubości)

2) Panele na ścianie za kolumnami (może być 10 cm.)

3) Pułapki basowe (ćwierć-walce lub słupki o podstawie trójkątnej) w kątach koło kolumn

Pytania:

1) Czy pułapki basowe są rzeczywiście zawsze potrzebne i poprawiają sytuację? Mogę kupić je w ciemno?

2) Jest problem z panelami na ścianie za kolumnami. Problem nazywa się telewizor. Nachodzi on częściowo na obszar, gdzie powinien być lewy panel. Niestety nie mogę telewizora przesunąć w górę ani w prawo (półki z płytami). O pozbyciu się go też nie ma mowy (żona). Co w tej sytuacji zrobić: powiesić po obu stronach mini panele, żeby zachować symetrię, czy też z lewej mniejszy panel, a z prawej normalny?

Z góry dzięki za pomoc. Uprzedzając niektóre uwagi: nie planowałem w ogóle systemu audio urządzając rok temu mieszkanie, a teraz nie przearanżuję z tego powodu wnętrza. Pokój jest wielofunkcyjny i nie zmieni się to, dopóki starsza córka nie zwolni swojego (za 10 lat?)

[Adi777]

@Bartek Chojnacki Mam takie pytanko, jakie pomieszczenie byłoby lepsze pod audio? Salon - około 35 m2, 5,5m na 6,5m, czy pokój - około 21,5 m2 - tutaj bardziej kwadratowo. 

[Bartek Chojnacki]

1 godzinę temu, Rafał S napisał:

Pytania:

1) Czy pułapki basowe są rzeczywiście zawsze potrzebne i poprawiają sytuację? Mogę kupić je w ciemno?

2) Jest problem z panelami na ścianie za kolumnami. Problem nazywa się telewizor. Nachodzi on częściowo na obszar, gdzie powinien być lewy panel. Niestety nie mogę telewizora przesunąć w górę ani w prawo (półki z płytami). O pozbyciu się go też nie ma mowy (żona). Co w tej sytuacji zrobić: powiesić po obu stronach mini panele, żeby zachować symetrię, czy też z lewej mniejszy panel, a z prawej normalny?

Z góry dzięki za pomoc. Uprzedzając niektóre uwagi: nie planowałem w ogóle systemu audio urządzając rok temu mieszkanie, a teraz nie przearanżuję z tego powodu wnętrza. Pokój jest wielofunkcyjny i nie zmieni się to, dopóki starsza córka nie zwolni swojego (za 10 lat?)

1. na to nikt Ci nie odpowie ze 100% pewnością. W większości wypadków są potrzebne i poprawiają sytuację, tutaj zapewne mówimy o jakiś pułapkach uniwersalnych wełnianych albo piankowych, bo takie można stosować w miarę bezpiecznie... i zazwyczaj to pomaga

2. jeśli nie ma żadnej opcji żeby panel był za telewizorem czy coś, to niech już będzie ten mniejszy

40 minut temu, Adi777 napisał:

@Bartek Chojnacki Mam takie pytanko, jakie pomieszczenie byłoby lepsze pod audio? Salon - około 35 m2, 5,5m na 6,5m, czy pokój - około 21,5 m2 - tutaj bardziej kwadratowo. 

na takie pytania nigdy nie ma prostej odpowiedzi... pod kątem rozmiaru praktycznie zawsze lepszy będzie większy. Proporcje 5.5x6.5 też są lepsze niż kwadratowe, są w sumie całkiem spoko, więc porównując to czysto rozmiarem i proporcjami lepszy byłby większy

a teraz się zastanów, ile akustyki dasz radę zrobić w tym większym, ile przejdzie bo jest to salon i z jakimi ograniczeniami, a ostatecznie - ile razy więcej trzeba będzie zapłacić za zrobienie tego dobrze i ładnie niż np. zrobienie bardzo dobrze, niekoniecznie ładnie, tego dedykowanego  zawsze powtarzam i będę powtarzał, że nie można nigdy wyłączyć kryterium budżetowego

 

[Adi777]

6 minut temu, Bartek Chojnacki napisał:

a teraz się zastanów, ile akustyki dasz radę zrobić w tym większym, ile przejdzie bo jest to salon i z jakimi ograniczeniami, a ostatecznie - ile razy więcej trzeba będzie zapłacić za zrobienie tego dobrze i ładnie niż np. zrobienie bardzo dobrze, niekoniecznie ładnie, tego dedykowanego  zawsze powtarzam i będę powtarzał, że nie można nigdy wyłączyć kryterium budżetowego

 

To znaczy tak. Ograniczeń u mnie raczej nie powinno być w ogóle, jeśli chodzi o salon, o pokój zresztą też. 

[Bartek Chojnacki]

no to jeżeli nie ma ograniczeń to patrz punkt pierwszy - lepsze jest zazwyczaj większe pomieszczenie, a tu masz i większe i z lepszym proporcjami

[Rafał S]

8 minut temu, Bartek Chojnacki napisał:

1. na to nikt Ci nie odpowie ze 100% pewnością. W większości wypadków są potrzebne i poprawiają sytuację, tutaj zapewne mówimy o jakiś pułapkach uniwersalnych wełnianych albo piankowych, bo takie można stosować w miarę bezpiecznie... i zazwyczaj to pomaga

2. jeśli nie ma żadnej opcji żeby panel był za telewizorem czy coś, to niech już będzie ten mniejszy

Dzięki.  

Co do 2. - oczywiście mogę dać panel częściowo za telewizorem, tylko to chyba bez sensu? Przecież telewizor odbija, prawda?

[Adi777]

2 minuty temu, Bartek Chojnacki napisał:

no to jeżeli nie ma ograniczeń to patrz punkt pierwszy - lepsze jest zazwyczaj większe pomieszczenie, a tu masz i większe i z lepszym proporcjami

No i chyba też większą dowolność przy wyborze kolumn?

[Bartek Chojnacki]

tak, ale nie ekranuje w 100%, a zakłądam że kolumny jednak masz na podłodze albo trochę nad nią, a telewizor wyżej, więc i tak nawet jeśli panel będzie trochę zasłonięty to skorzystasz z większej powierzchni

1 minutę temu, Adi777 napisał:

No i chyba też większą dowolność przy wyborze kolumn?

generalnie tak i to się sprowadza do rozmiaru pomieszczenia, co ma przełożenie na możliwy do uzyskania zakres częstotliwości. Ludzie często nazywają to efektem "dużej kolumny" i to mają na myśli mówiąc o "dużych kolumnach do pomieszczenia", chodzi o to że w małym pomieszczeniu gdzie wypadnie wysoko pierwsza częstotliwość rezonansowa pomieszczenia duże kolumny i tak nie zagrają pełnią możliwości bo nie mogą, będą "duszone", a w dużym pomieszczeniu mogą rozwinąć możliwości

[Adi777]

3 minuty temu, Bartek Chojnacki napisał:

generalnie tak i to się sprowadza do rozmiaru pomieszczenia, co ma przełożenie na możliwy do uzyskania zakres częstotliwości. Ludzie często nazywają to efektem "dużej kolumny" i to mają na myśli mówiąc o "dużych kolumnach do pomieszczenia", chodzi o to że w małym pomieszczeniu gdzie wypadnie wysoko pierwsza częstotliwość rezonansowa pomieszczenia duże kolumny i tak nie zagrają pełnią możliwości bo nie mogą, będą "duszone", a w dużym pomieszczeniu mogą rozwinąć możliwości

No i spoko. Czyli duże kolumny w salonie, a mniejsze w sypialni 

[nazghul]

Dnia 13.10.2021 o 10:27, Bartek Chojnacki napisał:

poniżej jakieś robocze zdjęcia mojego sufitu, zdecydowanie pochłaniający, Ecophon FocusDS

Rozumiem że taki podwieszany sufit załatwia sprawę adaptacji akustycznej sufitu? Czy lepszy byłby taki sufit w pomieszczeniu 4 x 6 m czy trzy wasze absorbery 120 x 60 piankowe materiałowe w punktach pierwszych odbić na suficie? Czy wybierając te konkretnie panele do podwieszanego sufitu porównywałeś do innych modeli na przykład owa acoustic? Estetyka tego jest po prostu perfekcyjna

[Bartek Chojnacki]

te sufity typu owa, ecophon, rockfon, armstrongi akustyczne, w większości mają podobne parametry zakłądając te same grubości materiału i wysokości podwieszenia

na pytanie co zrobić lepiej, czy cały sufit, czy pochłaniacze punktowo, to Ci nie odpowiem  za dużo zmiennych, ale ja w adaptacjach często jak jest możliwość to robię cały sufit na etapie budowlanym, a potem po pomiarach się zastanawiam co zrobić dalej

[muzofan]

Ecophon robi robotę, muszę przyznać z satysfakcją. Choć jeszcze sufit nie jest dokończony