Skocz do zawartości

Yamaha R-N803 - test mało subiektywny


Kraft

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 421
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

  • 1 year later...

Panowie ciekawa dyskusja. Ale widzę że bardzo dużo osób się udziela który płacą krocie za sprzęt, albo pasjonaci starego sprzętu. Może ja coś dodam od siebie, jako totalnego amatora sprzętu audio.  Który na początku swojej przygody z audio kupił Onkyo 8250 - bardzo pasowała mi funkcjonalność, dźwięk na początku też ok. Ale po czasie i dłuższych odsłuchach w domu zaczęła mnie nudzić barwa dźwięku z Onkyo, jakieś to taki zamulone, ciepłe - w sam raz dla relaksowania się PZU muzyce, ale brakowało mi energii. Więc zacząłem poszukiwania wzmacniacza, okropnie drażliwy temat, bo żeby mieć funkcjonalność amplitunera musiałbym wydać ogromne sumy pieniędzy, i na dodatek te klocki - półka RTV a na niej klocki, zapchane klockami, tak mi się to nie podoba i nie chciałem tego. Ale myśle sobie jakość dźwięku najważniejsza.  Więc zacząłem szukać wzmacniacza do 3,000k pln (używane też brałem pod uwagę) i co? I to że strasznie męcząca sprawa, ale zdanie sobie wyrobiłem na temat pewnych produktów. Aż w końcu, ktoś mnie namówił na Yamahe RN803D, choć sceptycznie pod Onkyo do niej podchodziłem, to stwierdziłem że warto przesłuchać. I po kilku minutach wiedziałem że to będzie właśnie TO! Yamaha nie była tak ciepła jak Onkyo, Yamaha była bardziej wyrazista, energiczna i ciężko mi było spamiętać jakaś wielką różnice do wzmacniaczy które miałem okazje przesłuchać.  Bez zastanowienia kupiłem Yamahe RN803D. W domu miałem jeszcze Onkyo 8250 więc zrobiłem sobie bezpośrednie porównanie i Yamaha to ogromny krok do przodu pod względem dźwięku! Taki laik jak ja, bez większego skupienia usłyszy różnice. 

Miałem też okazje robić bezpośrednie porównanie wzmacniacza Yamaha A-S701 + Yamaha WXAD-10 vs Yamaha rn803D. Robione w tych samych warunkach. Powiem tam, ktoś musi mieć wybitny słuch żeby poczuć różnice miedzy tymi urządzeniami. Dla mnie  803 gra identycznie jak wzmacniacz 701. Mój wybór był oczywisty, wziąłem amplituner.

a teraz dlaczego wole amplituner od wzmacniaczy. 
Mnie nie dotknęły czasy sprzętu audio, gdzie każdy element(klocek) jest od czegoś innego. Jestem przyzwyczajony do kompaktowych rozwiązań. Mieszkam w bloku, i nie widzę u siebie zawalania półek jakimiś elektrogratami. Tak, tak dla Was to całe życie, a dla mnie elektrograty wychodzące z chińskich lini produkcyjnych ;) to ma mi służyć a nie robić za ozdobę w pokoju. Cenie sobie minimalizm i funkcjonalność.  Dobra jakość też, ale nie kosztem zawalenia pólki RTV elektrosprzetem. W dodatku u mnie takiego sprzętu używają domownicy, rodzina... siada sobie wieczorem żona na kanapie, odpala Netflixa, pyk i dźwięk jest. Ja później biorę IPada łącze się ze spoffity i pyk dźwięk jest. Następnego dnia awaria internetu, chciałoby się posłuchać muzyki przy sprzątaniu mieszkania, pilot do ręki i pyk radio FM gra. Mam też swoje playlista na pendrivach. Wszystko pod ręka i dla każdego.  W dodatku  nie muszę się martwić połączeniami wszystkiego, dziesiątkami kabli, wtyków. Przyniosłem amplituner, i podłączyłem do głośników, skali rywalem neta i wszystko hula. 

obsługuję to przez iPada, telewizor, komputer, telefon. Jeszcze brakuje mikrofalówki :) W dodatku ma jak dla mnie wysunięta jakość dźwięku. 

I dla takich klientów jest Yamaha 803. A takich klientów jak ja, faktycznie jest masa. Dlatego uważam że to idealnie trafiony produkt, który daje wyśmienita funkcjonalność, i bardzo dobrej jakości dźwiękiem. 

Uważam że Kraft ma racje, jeszcze trochę i te wszystkie klocki pójdą do lamusa, producenci zaczną się bardziej skupiać na takich urządzeniach. I z każdą kolejną taką Yamahą będzie dźwiękowo lepiej, nawet lepiej od wzmacniaczy. Starzy wyjadacze zostaną przy uginającymi się półkach ze sprzętem. Nowe pokolenie będzie szukało funkcjonalności, dobrego dźwięku w jednym urządzeniu. 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bravo.Ja tez szukalem i kombinowalem.Czytalem tu rozne rzeczy.I co?I jedno wielkie gowno.A to kabelki a to cos jeszcze.Mozna zwariowac od tego.Kazdy normalny czlowiek slucha muzyki a nie czegos tam.Ja tez jestem zwykly kowalski i slucham muzyki.I tez uwazam ten amplituner za bardzo dobry i majac mozliwosc sluchania sporej ilosci roznych wzmacniaczy to w sumie jeszcze zaden nie powalil mnie na kolana.Bez kitu ale wszystko co dotad mialem na odsluchu bylo albo podobnie brzmiace do yamahy albo duzo slabsze.Oprocz yamahy zostawilem u siebie jeszcze rotelka ra04 ale po kilku miesiacach tez uwazam ze jest slabszy od rn803.Potrafi zagrac pieknie ale tylko  gdy podkrece dosc glosno.Yamaszka przy kazdym poziomie gra rewelacyjnie.Poprostu dzielimy sie na dwie kategorie.Jedni to audiofile ktorzy pasjonuja sie samym sprzetem.Lubia zmieniac, kupowac, sprzedawac.A drudzy to ludzie kochajacy muzyke.Szukaja jednego rodzaju sprzetu dla nich najlepszego i sluchaja muzyki.Ani w jednym ani w drugim nie ma nic zlego.Dla mnie ten szal ciaglego testowania i kombinowania jest bez sensu.A dla pana X to cale jego zycie.Tyle w temacie....

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

2 godziny temu, T Z6 napisał:

Niewazne czy yapo czy srapo....Grunt ze to gra porzadnie tak jak lubimy.A czy ktos lubi direct czy podkrecanie basu to nie powinno miec zadnego znaczenia.Co jest wazniejsze?Sluchanie wedlug wlasnego gustu czy jakies audiofilskie pierdzielenie glupot?

Rozumiem, dziękuję za odpowiedź. 😄

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Pboczek napisał:

A korzystacie z YAPO? To wydaje mi się jest atut tego urządzenia, choć nie tylko Yama ma coś takiego u siebie.

 


 

właśnie w tej chwili mam włączone Yapo volume. I dzięki temu mam „soczysty” dźwięk na niskiej regulacji głośności. Dochodzi północ, domownicy śpią, wiec to idealne rozwiązanie przy takich warunkach. 

co do kalibracji akustyki przez Yapo, u mnie to sprawdza się świetnie. Mam bardzo niestandardowe wymiary pokoju. Kolumny są w miarę równo do siebie ustawione. Ale pokój jest średni. W każdym razie, po kalibracji  dźwięk się bardziej skupia do środka (w miejsce słuchacza). Bez kalibracji było bardziej płasko. 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie korekcje akustyki często można sobie ogarnąć samemu. Obecnie nie posiadam wystarczającej wiedzy na walkę z akustyka pokoju. Dodatkowo jestem przed remontem. Dlatego to taka przejściowa opcja która jakoś coś tam poprawia i na starcie po kupnie sprzętu nie trzeba spieszyć się z bieganiem po mieszkaniu i robieniem paneli akustycznych wraz z wymiana mebli ;) 
 

Najbardziej cieszy mnie opcja na Yapo VOLUME. Bo w połowie wygrzewania się sprzętu, pokazuje się już niezły dźwięk,  i Yapo VOLUME na tym korzysta bo słuchając coraz ciszej dźwięk staje się coraz bardziej „soczysty”. Po wyłączeniu Yapo VOLUME trzeba mocno zgłosić żeby zrobiło się fajnie. Mam półtorej roczne dziecko w mieszkaniu i ta opcja jak znalazł. No i można w końcu zasypiać przy muzyce bez zmartwień ze w nocy trzeba głośniej dudnić głośniej sąsiadom. Dla mnie genialna sprawa. I jeśli kiedykolwiek będę się decydował na czysty wzmacniacz, to taka opcja będzie musiała być obowiązkowo. 

Edytowano przez lukluk71
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...
Dnia 19.02.2019 o 17:48, Marek Mondalski napisał:

Procedura zakończona. Dostawca wybrany. Zamówienie złożone :)

803'ka i F501'ki na weekend powinny być już u mnie :)

Namówiłem kilku kumpli z pracy, tak więc zamówień będzie więcej :)

 

 

Napisz coś więcej o tym zestawieniu.

Pozazdrościć, ponieważ ja ciągle tkwię w rozkroku w rozkroku pomiędzy Yamaha N803, Marantz NR1200  a B&W 706S2 i ewentualnie tymi wymienionymi.

Nie aspiruję do "audiofilności", ale lubię efekt WOW.

Edytowano przez Marek Muszyński
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months later...
Dnia 14.02.2019 o 11:02, MobyDick napisał:

Mitem jest to że każdy wzmacniacz stereo musi być lepszy od każdego amplitunera kd. Zrażały się nawet przypadki w których jakość dźwięku sprzętu wielokanałowego była na poziomie dobrego sprzętu stereo w podobnej cenie.

Moby jakiś przykład ? Ja tylko mogę skromnie napisać , że mój amp. KD , który był sprzedawany swego czasu ,czyli jakieś 5 lat temu za 10k. w stereo go biją na głowę ;

- Nad 3100 / 1000.zł/

- CD + BC Acousique EX 502 / to ostatnie 2000 zł/

- Topping MX 3 / 600 zł/ - ostatnio testowany , kolega nabył.

- Arcam Alpha 9 - jakieś 1300 zł 

To te z testowanych . Ale masz rację :

Dnia 14.02.2019 o 11:02, MobyDick napisał:

Pozostaje jeszcze kwestia tego co się komuś podoba.

:) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem powiedzieć, że jak nie wiadomo co gra, wzmacniacz czy amplituner to nie słuchać różnicy;)

Tu jeszcze parę podobnych testów.

Yamaha RVX-657 vs Jolida JD-202

http://chaud7.forumactif.fr/tests-abx-f8/c...-jd202-t537.htm

Onkyo SR500 vs Bryston 4B 300 wpc power amp and a Bryston 2 channel pre-amp

http://www.diyaudio.com/forums/showthread....;threadid=12752

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Właściwie to jestem trochę zły, że ten system YPAO jest. Ciągle go włączam i wyłączam. I po miesiącu testowania dochodzę do wniosku, że tak właśnie trzeba robić. To nie jest tak, że raz sobie stwierdzę, że jest lepiej z włączonym YPAO i zostawiam go na amen. Generalnie to jest tak, że jak słucha się cicho albo bardzo cicho to jest korzystnie go właczyć. Dzwięk ma wyraźnie więcej niskich dzwięków, dzwięku jest jakby wiecej, bardziej wypełnia przestrzeń ale za to mniejszy kontur, mniejszą wyrazistość. Przy wyłączonym YPAO basu mniej ale każdy dzwięk jest znacznie bardziej bliski prawdy i "soczysty". Obie wersje są dobre. Dlatego ciężko się zdecydować. Każda decyzja bedzie jednak dobra. Gdy natomiast słuchacie głośniej - tak powyżej - 40 dB w zwyż to tu osobiście twierdzę, że bez YPAO jest lepiej. Basu i bez tego systemu jest wystarczająco dużo (jest jeszcze pokrętło basu na wzmaciaczu) ale kontur, separacja, wyrazistośc lepsza. Włączenie w tym momencie YPAO to trochę ścina, nakłada na siebie -ale i tak też jest dobrze i tak też jest przyjemnie. I do tego jeszcze przy różnej muzyce wypada to inaczej. Nie ma więc odpowiedzi czy lepeij z YPAO czy bez. Trzeba się nastawić na włączanie/wyłączanie a jeśli to kogoś wkurza zostawić w dowolnej opcji i się przyzywczaic. (słuchałem na głośnikach ELAC Debut 2,0 F 5.2).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Zgadzam się z powyższym. Mam takie same odczucia, tylko że ja często włączam i wyłączam co piosenkę  YPAO. Bas jest dużo soczystszy bez YPAO ale wtedy brakuje według mnie średnicy,  jest jakby wycofana ale przez to robi się fajna głębia, trudno się zdecydować . Wzmacniacz rn803d posiadam około 4 miesięcy gra z kolumnami Q Acoustics 3050i,  kable QED(dla mnie bez różnicy jakie chyba 😁)
 

Edytowano przez RoRo
Odpowiadając na post bezpośrednio po nim nie ma sensu cytować go w całości...
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Felix1 napisał:

Z ampli kd w "rozsądnych" cenach chyba najbardziej polecane do stereo są Arcamy.

Feliks , bez urazy ale przeczytaj to co sam napisałeś ze zrozumieniem :) 

" Z AMPLITYNERÓW KINA DOMOWEGO ................polecane są do STEREO Arcamy.

Po jaką cholerę by jeszcze produkowano jakieś wzmacniacze stereo, skoro przewyższające je funkcjonalnością amplitunery KD grały by na takim samym poziomie ?

13 minut temu, Felix1 napisał:

Owszem, były różnice, ale nie przepaść.

Czy różnice są duże , czy też nieistotne zależy z czym porównujemy i na co zwracamy uwagę i co dla kogoś jest istotne.

17 minut temu, Felix1 napisał:

A może po prostu w wielu przypadkach drobne różnice urastają do rangi gigantycznych zmian i stają się "biciem na głowę", "kopaniem tyłka" itp.? To by tłumaczyło "koce spadające z kolumn" po wymianie bezpiecznika na "ałdiofilski", robiony ręcznie przez ślepe zakonnice tylko podczas marcowej pełni księżyca, z kwantowo naładowanych przewodów, przepuszczonych przez bulbulator gigantozmianiczny, wykonanych z metali wydobywanych ręcznie przez szamana VooDoo z dna aktywnego wulkanu na Antarktydzie...

Właśnie tak , fajnie , że sobie sam odpowiedziałeś , nie lubię dużo pisać 

19 minut temu, Felix1 napisał:

wykonanych z metali wydobywanych ręcznie przez szamana VooDoo

dorzuć jeszcze górski kryształ i masz już kompendium , zawsze możesz sobie przeczytać wieczorkiem by dowartościować amplituner KD.

A amplituner KD o którym pisałem to Yamaha RX-A3030.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.




×
×
  • Utwórz nowe...