Skocz do zawartości

Yamaha R-N803 - test mało subiektywny


Kraft

Recommended Posts

2 godziny temu, S4Home napisał:

Ale all in one to nie przewaga tylko wada.

Pozwolisz, że będę Cię cytował pod wszystkimi propozycjami zakupu NAD-ów z kartami BluOS, Wzmacniaczy Primare z serii Prisma, nowych Hegli oraz wszystkich innych Moon-ów i Lyngdorfów z funkcjami sieciowymi. Trzeba ludzi ostrzec.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 421
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

8 godzin temu, Kraft napisał:

Pozwolisz, że będę Cię cytował pod wszystkimi propozycjami zakupu NAD-ów z kartami BluOS, Wzmacniaczy Primare z serii Prisma, nowych Hegli oraz wszystkich innych Moon-ów i Lyngdorfów z funkcjami sieciowymi. Trzeba ludzi ostrzec.

Bardzo proszę. Zawsze będę tak uważał. Padnie Ci we wzmaku moduł sieciowy i mimo całkiem dobrego wzmaka leci z ceną na łeb na szyje bo jest nie sprawny.

Ruszy serwis S4Stream i co te urządzenia nie będą miały takiej aktualizacji a 100 mln osób na świecie będzie chciało to stremować.

Jeśli jest możliwość wyboru sensownego sprzętu osobno, to tak, możesz mnie cytować.

Piotr

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież jak ci padnie moduł sieciowy (czy takie usterki się zdarzają?), to będziesz tak samo w plecy w przypadku all-in-one, jak i osobnego odtwarzacza. Tak samo przy ustaniu wsparcia. W wszystkich tych przypadkach będziesz musiał kupić nowy odtwarzacz, więc jesteś narażony na taki sam wydatek. Czy to tak trudno zrozumieć?

YAMAHA NP-S303 - 1500 zł + YAMAHA A-S701 - 2400 zł = 3900 zł

YAMAHA R-N803 - 3500 zł 

Wszystkie ceny: MM

All-in-one wychodzi taniej, a ma dodatkowo funkcjonalność YPAO. Można kupić, co się komu podoba, ale po co dorabiać do tego jakieś dziwne teorie.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Ludzie od reklamy robiąc prospekty sprzętów HD zwykle wciskają kity o tym jak to jest nam potrzebne szersze pasmo przenoszenia bo niby słyszymy częstotliwości których nie słyszymy :) . Naprawdę trudniej wyjaśnić że chodzi o większą dokładność w opisie dźwięków o częstotliwościach słyszalnych. Gdy pasmo jest ograniczane od góry filtrami blisko pasma słyszalnego to jak działa filtr ma słyszalnie dość wyraźny wpływ na to co słyszymy. Gdy filtrowanie odbywa się znacznie wyżej, wpływ ten jest mniejszy.

A różnice są takie ze jeśli filtr jest dość łagodnie opadający to wtedy łagodzi nam brzmienie. Gdy działa bardzo gwałtownie słychać więcej wyostrzeń. W ten sposób pozostaje wybrać i zgodzić się na któreś z z tych rozwiązań lub iść na jakiś kompromis.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretyczne górne pasmo przenoszenia zapisu PCM jaki jest najpopularniejszy to połowa częstotliwości próbkowania. Tu szczególnie istotne jest działanie filtrów dolnoprzepustowych, gdy górne pasmo przenoszenia jest w zakresie zbliżonym do częstotliwości słyszalnych lub w nim zawarte. Większa głębia bitowa pozwala na odczytanie zapisu cyfrowego o niskich poziomach o mniejszych zniekształceniach, na co przekłada się większa dynamika sygnału ( stosunek najgłośniejszego zapisanego dźwięku do najcichszego ).

Edytowano przez MobyDick
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
  • 1 month later...

Ciekawostka dla wszystkich, którzy uważają, że "amplituner gra gorzej niż wzmacniacz". Trafiłem ostatnio na recenzję high-endowych kolumn Q Acoustics Concept 500 (22 000 za parę). Wiecie do czego podłączył je recenzent? Do wielokanałowego przedwzmacniacza Marantz AV8805 i wielokanałowej końcówki mocy Outlaw Audio (grały oczywiście w trybie stereo). Nie dość, że podłączył Concepty do zestawu kina domowego, to jeszcze użył wbudowanej w Marantza kalibracji akustyki Audyssey i napisał na tej podstawie recenzję tych kolumn! Myślicie może, że chodzi o jakiś magazyn video? Figa! Recenzja ukazała się w najnowszym numerze miesięcznika Stereophile (03.2019) - założonego w 1962 roku magazynu specjalizującego się w audio high-endzie.

Może nie tylko amplitunery stereo mogą grać, ale nawet kino domowe nie jest w stereo bez szans?

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mitem jest to że każdy wzmacniacz stereo musi być lepszy od każdego amplitunera kd. Zrażały się nawet przypadki w których jakość dźwięku sprzętu wielokanałowego była na poziomie dobrego sprzętu stereo w podobnej cenie. Pozostaje jeszcze kwestia tego co się komuś podoba. Faktem jest jednak to że w współczesnych amplitunerach kd jest sporo elektroniki której czyste wzmacniacza stereo nie zawierają i z tego powodu środki muszą być bardziej podzielone. Przedwzmacniacze stereo klasy hi-end śrubują bardzo wysoko poziom dźwięku do poziomu nieosiągalnego dla znacznie tańszych przedwzmacniaczy wielokanałowych. Również w konie domowym mogą być używane bardzo dobrej jakości końcówki mocy. W tej sytuacji niezrozumiałym wydaje się sądzenie ze niedrogi wzmacniacz stereo musi być zawsze lepszy do muzyki od  każdego bardzo zaawansowanego sprzętu wielokanałowego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, ale wielo-kanałowa końcówka mocy to jednak wzmacniacz. Grając w trybie stereo jest w stanie zagrać stereo!

Tutaj wyższej klasy przedwzmacniacz jeszcze z dobrą kalibracją + końcówka mocy to jednak dobre stereo. Absolutnie przyjmuje to zestawienie jako mozliwe do testów.

Co później napisał o Conceptach :P nie wiem.

 

Piotr

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Marek Mondalski napisał:

Mały OT:

Szukam najlepszej oferty na zestaw: Yamaha R-N803 & Fyne Audio F501 (ciemny dąb) - raty 20 x 0%. Zakup przez Internet.

Jeżeli ktokolwiek z "branży" byłby zainteresowany, proszę o info na priv.

To Ty pisz na priwa.

 

Tak ja mam obydwa te produkty na stanie.

Piotr

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.02.2019 o 11:02, MobyDick napisał:

Mitem jest to że każdy wzmacniacz stereo musi być lepszy od każdego amplitunera kd. Zrażały się nawet przypadki w których jakość dźwięku sprzętu wielokanałowego była na poziomie dobrego sprzętu stereo w podobnej cenie. Pozostaje jeszcze kwestia tego co się komuś podoba. Faktem jest jednak to że w współczesnych amplitunerach kd jest sporo elektroniki której czyste wzmacniacza stereo nie zawierają i z tego powodu środki muszą być bardziej podzielone. Przedwzmacniacze stereo klasy hi-end śrubują bardzo wysoko poziom dźwięku do poziomu nieosiągalnego dla znacznie tańszych przedwzmacniaczy wielokanałowych. Również w konie domowym mogą być używane bardzo dobrej jakości końcówki mocy. W tej sytuacji niezrozumiałym wydaje się sądzenie ze niedrogi wzmacniacz stereo musi być zawsze lepszy do muzyki od  każdego bardzo zaawansowanego sprzętu wielokanałowego.

Zgadzam się.

Lecz ludzie będą pisać tak do momentu jak sami nie przetrenują na sobie 500 urządzeń i nie wyciągną dodatkowych wniosków.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moby, Miras nie zrozumcie mnie źle ale kontynuujmy ten temat.

MAcie rację. Ale weźcie pod uwagę żę zapewne mówicie o brytyjskich amplitunerach AV. NAD, Cambridge, Arcam, Anthem. Te tanie nie są. Funkcjonalność też raczej krok do tyłu względem Japończyków. Dlatego wiele osób jednak się na nie nie decyduje. 

Myślę że Japończycy odpuścili walkę o czyste stereo w urządzeniach AV.

Piotr

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.




×
×
  • Utwórz nowe...