Skocz do zawartości

Sprzedaż płyt CD maleje o połowę. Czy to koniec?


S4Home

Recommended Posts

Znalazłem ciekawy artykuł na angielskiej stronie What Hi-Fi. Tamtejszy magazyn informuję iż sprzedaż płyt CD w połowie 2018 roku zmalała o 41.5% względem tego samego okresu roku 2018.

Tekst oryginalny:
"The RIAA's (Recording Industry Association of America) mid-year music revenue statistics are out. And they don't make great reading for CD fans.

The first half of 2018 saw $245million in CD sales. It seems like a decent enough figure in isolation until you realise the first half or 2017 saw that figure hit $420million. That's a sizeable drop of 41.5%, or $175m."

Pojawia się pytanie, czy tak duży spadek oznacza koniec ery CD?To że jej popularność maleje nie jest niczym nowym od lat. Ale czy CD stanie się niedługo kultowym krążkiem jak winyl? Czy też całkiem zostanie zastąpiony i będziemy mieli do wyboru sieć vs winyl?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

S4Home,

myślę, że ten spadek wcale nie oznacza końca ery CD?

Z pewnością związany jest ze swoistą społeczną przemianą, które ja definiuję określeniem "e-pokolenie"...

My, tradycjonaliści wciąż będziemy (i to, jak mniemam, się nie zmieni) doceniać CD, vinyle czy nawet kasety magnetofonowe (jak w moim przypadku).

Ma to dla nas swego rodzaju nimb wyjątkowości, poczucia obcowania z czymś ważnym, rzekłbym nawet, historycznym w ujęciu powolnego wypierania tradycyjnych nośników muzycznych.

Rzecz jasna chodzi przede wszystkim o jakość (wyłączajac kasety) , która dla znakomitej większości z nas ma decydujące znaczenie.

Tę pokoleniową przemianę widać w znacznie szerszym ujęciu.

My wciąż doceniamy "CD, vinyle czy nawet kasety magnetofonowe"

słowo pisane w postaci książek, magię zachowania listów, 

spotkania i relacje międzyludzkie.

"e-pokolenie" w analogicznym ujęciu ma empetrójki, e-booki, maile i serwisy społecznościowe?

Nie kwestionuję wygody powyższych, zauważam jednak chwilami swego rodzaju bezmyślność i swoiste "wypranie z emocji" podczas korzystania z tych wszystkich dobrodziejstw.

Konkludując...

Jestem przekonany iż płyta CD obroni się samą swą magią i o ile obecnie jej sprzedaż maleje to doczekamy momentu bardzo podobnego jak w przypadku czarnych krążków. Nie dość, że w wróci do łask to jeszcze ceny zakupu zaczną rosnąć☺️

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytacie e-booki? Ja nie, bo wolę książki, które maja zapach. Czy e-booki zniszczyły formę drukowaną? Nie. Czy TV z kin wygoniło kinomanów? Takich pytań jest wiele... LP i CD to dwa różne media, ale oba fizyczne, które koegzystują zupełnie poprawnie, bo mają swoje wspólne zalety (i wady też, lecz zupełnie różne), ale pliki? Pliki są dla (przepraszam za nietolerancję) nieczułych na dotyk (faktura materii), na obraz i na formę design'erską. Wśród wielu zafascynowanych nowymi mediami jest wielu (jak widzę z powyższych wypowiedzi), którzy je porzucają i właśnie nie dlatego, że CD lepiej brzmi ale dlatego, że zawsze obok rejestracji muzycznej konieczne było wzbogacenie sztuką plastyczną.

Czy pliki mogą być tak śliczne?

antony_swanlight_2_mini.jpg.08d3137b2e7681ee92df2b4f1414202f.jpg

led_zeppelin_physical_1_mini.jpg.b316c90a24f78bc36cf52844e6d4604f.jpg

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasze pokolenie owszem, ale młodzi widzą to zgoła inaczej.

Żadne z moich dzieci nie kupuje (trzyma) płyt, natomiast oboje mają pokaźne biblioteki mp3 i FLAC. Teraz, to szczerze mówiąc, interesuje ich niemal wyłącznie streaming.

Z książkami sytuacja jest mniej jednoznaczna. Każde ma (jeszcze) szczątkową bibliotekę, ale od lat wszystko co nowe ma postać eBook'a.

Tracą na obcowaniu z pięknem (w naszym rozumieniu), ale zyskują funkcjonalność. Moja córka jest obecnie w podróży dookoła świata - ma ze sobą zawsze kilkanaście książek. Nie w plecaku, na Kindle'u :)

Edytowano przez Marek Mondalski
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po za efektem wizualno-dotykowym, przewaga CD to jakość która kosztuje znacznie mniej niż odpowiednia ze strumienia. Pewnie w dobie identycznie grających wzmacniaczy i "nie grających" akcesorów, pliki zdobędą uznanie mas. Plik także wydaje się być bardziej pojemnym nośnikiem - co często jest podkreślane, ale co z tej dużej ilości danych, skoro dźwięk winylu i tak jest punktem odniesienia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Verictum napisał:

Philips np.  zaprzestał produkcji znakomitych transportów cd pro.

Prawdopodobnie dlatego, że firmy produkujące odtwarzacze CD preferują dwu-standardowość CD i SACD. Pozostaje raczej  mieć nadzieję, że laser w Pioneer'ze PD S-06 będzie wiecznie żywe niczym Lenin...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszędzie tam gdzie można zastąpić fizyczny produkt elektronicznym (muzyka, film, książka), producenci będą z tego korzystać. Po cholerę im magazyny, ciężarówki, centra dystrybucyjne, personel do przewalania kartonów, sklepy detaliczne, itp. Koszty, koszty, koszty.

Trend nie do zatrzymania.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Marek Mondalski napisał:

Kolekcjoner owszem, ale audiofil już niekoniecznie.

A czemu audiofil nie kojarzy Ci się z jakością rejestracji muzycznej? Póki co pliki mają jakość słabszą od dobrych (powtórzę- dobrych) realizacji CD.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, wpszoniak napisał:

A czemu audiofil nie kojarzy Ci się z jakością rejestracji muzycznej?....

Niczego takiego nie napisałem ?

7 godzin temu, wpszoniak napisał:

.....Póki co pliki mają jakość słabszą od dobrych (powtórzę- dobrych) realizacji CD.

Zakładasz, że postęp się zatrzymał ? ?

Osobiście uważam, że stoimy u progu gigantycznych zmian (AI, VR, roboty). 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Marek Mondalski napisał:

 

Zakładasz, że postęp się zatrzymał ? 

Nie zakładam, bo on jest (obserwuje go jak Ty). Zmienia się świadomość wpływu czynników, które do niedawna były pomijane, na przykład wpływu EMI/RFI. Nie wolno zapominać, że w dziedzinie audio jest trochę inaczej- ot np wciąż są popularne wzmacniacze lampowe co świadczy o czymś innym, prawda? Jednocześnie postęp, który obserwuję niekoniecznie poprawia jakość- natomiast bylejakość i zmuszanie do wymiany całych elementów systemu co 2-3 lata to na pewno. 

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby złagodzić dalszą treść, na wstępie powiem, że także kolekcjonuję CD. A o jakość chyba tak do końca nie chodzi, zwarzywszy na całkiem sporą rzeszę kolekcjonerów LP. Plik także, jako nośnik wyjściowy (także dla tych super analogowych winyli :) ), będzie miał lepszą jakość niż CD, które trzeba wyprodukować (niedokładności) a później z powrotem zamienić na ciąg danych w odtwarzaczu (błędy odczytu - wprawdzie korygowane, ale jednak). 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko fajnie tylko patrzycie przez swój pryzmat a zapominacie o najważniejszym. O $$

Przecież CD, dystrybucja, tłoczenie, sprzedaż ma na celu zarobek. Jeśli w pewnym momencie dojdzie do kuriozalnej sytuacji w której koszty = się zyskom to nikt mi nie powie że CD nie będą wycofane.

Dalej. Weźcie pod uwagę współczesny świat. Wy, Wasi znajomi mają CD i zawsze będą chcieli mieć. Ale zapytajcie 18 latka co do discman :|

Nowa generacja odbiorców audio wypiera starych. Przepraszam ale taki jest rynek. Wydawnictwa muszą zarabiać. Skoro coraz więcej będzie tych odbiorców plikowych to musi to iść w tą stronę.

Ja osobiście z CD nie korzystam, magie winyla rozumiem. Życzę sobie aby obie formy przetrwały. Chodź przy współcześnie rozwijającym się rynku streamingu po prostu tego nie widzę. To ten sam format cyfrowy zapisane w innej łatwiejszej do odzyskania postaci.

Myślę że powstaną specjalistyczne sklepy z muzyką CD, czy to stacjonarne czy internetowe. Ale taki kierunek jak w przypadku winyla.

Oczywiscie zmiany to najbliższe 20 lat :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...