Kable głośnikowe Alphard Da Vinci HE8SP

[patryczek80]

Witam serdecznie.Mam pytanie:czy ktoś miał do czynienia z kablami głośnikowymi Alphard Da Vinci HE8SP.Cena jest dosyć kusząca,a i wykonanie całkiem solidne.Jakie walory brzmieniowe prezentuje ten kabel.Czy warto coś takiego kupić?Za odpowiedzi z góry dziękuję.Pozdrawiam.Patryk.

[Fono Master]

Do czego chcesz je podłączyć ?

[patryczek80]

Witam.Dzięki za zainteresowanie sprawą!!!Wzmacniacz AdvanceAcoustic MAP-105,kolumny KEF iQ3.Pozdro.

[Perkoz_1]

Odpuść sobie tą chińszczyznę. Nie wszystko złoto co się świeci. Pamiętaj o tym bo tak jak już kiedyś pisałem - bojowo i audiofilsko to on wygląda ale jego parametry akustyczno - brzmieniowe są podobne do parametrów drutu kolczastego lub sznurka od bielizny. Pic na wodę fotomontaż zapakowany w odpustowe opakowanko. Masz w miarę porządny zestawik audio który zasługuje na kablowe towarzystwo z wyższych ( co nie oznacza wcale, że drogich) sfer. Ten kabel to zresztą taki sam allegrowy hicior dla naiwnych jak interkonekty Klotza z konfekcją niby - Neutrika. Szkoda kasy na takie zamulacze.

[Fono Master]

Z tym Alphardem to nie jest tak żle .Znajomy zakupił parę lat temu w TOP HiFi zestaw Rotela RA03,RCD02 i tuner i oczywiście
wcisnęli mu B&W z serii 3xx i jakieś podstawowe modele głośnikowego Audioquesta i IC Coperhead.
Brzmiało to wg mnie ostro i jazgotliwie ,nie ujmując nic posiadaczom obu marek ,po wymianie głośnikowców na wymienione
w temacie ,dzwięk sie uspokoił i da się tego jakoś słuchać.

[audionet]

Nie każdy chiński kabel jest zły.Przez jakiś czas testowałem w domu chiński kabel Ballad audio i grał naprawdę przyzwoicie .Niestety właściciel go ostatecznie nie sprzedał.Gra u niego do dziś.

[patryczek80]

Witam.Wobec tego co byś polecał.Przyznam szczerze,że akurat w "brzmienie" kabli głośnikowych nie specjalnie wierzę.Oglądałem ostatnio w sklepie AudioStyl w Katowicach kabel za 49zł/metr TaraLabs tylko nie pamiętam modelu i wyglądał "średnio":dwa druty miedziane zapakowane w izolację bez ekranu.I stąd moja niewiara:dlaczego jeden drut ma być lepszy od innego.Z drugiej strony nie wypada porządnych kolumn i wzmacniacza łączyć drutem za 2zł(a tak teraz mam!)...Pozdro.

[PlasticElvis]

co do kabli to nie ma co szukać po swiecie. Audionova robi świetne kable ( nie słyszałem jak do tej pory złych opinii na ich temat), a i stosunek cena/jakość maja rewelacyjne zachowany. Sam w tym momencie głośnikowego ohelbacha będę wymieniał na Audionovę. cała reszta już jest u mnie od tego producenta

[Przemysl_17]

rzeczywiście tanie te Audionova

http://allegro.pl/item423680386_audionova_...ystrybutor.html
;/ ...300-500 zł za kable ? nie tyle bym nie zapłacił napewno

[Perkoz_1]

Przemysl_17

Nigdy nie mów nigdy. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Ja na dzień dzisiejszy też tyle nie zapłacę bo mnie nie stać. Ale jak trafię kumulację w Totka to kupię jeszcze droższe bo jestem z gatunku tego Homo Sapiens co UWIERZYŁ we wpływ okablowania na jakość dźwięku.Uwierzyłem bo usłyszałem. I żeby niedowiarkom i patologicznym antykablarzom móc zaprezentować różnicę w brzmieniu to trzymam dwa komplety kabli głośnikowych - moje poprzednio używane Supry Classic po 18 zł/mb oraz te które aktualnie używam czyli InAkustiki po 100 zł.za mb. Niedowiarki mają bardzo durnowate miny jak im prezentuję jakie są różnice w brzmieniu pomiędzy tymi kablami.

[PlasticElvis]

zgadzam się z przedmówcą ... kable moga być pietą achillesową nawet najlepszego zestawu, lub w drugą strone niezbędnym dopełnieniem, przysłowiową kropką nad i. W tej materii nawet żona mi nie mówi nie, bo sama też jest " słysząca" i rozumie jak wiele można uzyskać.

[Fono Master]

Z kablami to jest dziwna sytuacja ,ogólnie to mają wpływ na brzmienie ,w każdym razie ja słyszę ale cena nie zawsze przeklada się na brzmienie,
wszystko zależy od systemu.
Kolega ,który ma system wcale nie tani wciąż używa głośnikowego Kimbera 4TC bo twierdzi ,że inne nieraz o wiele droższe kable nic nie wnoszą
a wręcz zmieniają brzmienie jego JMLabów Chorusów w nieporządanym kierunku.
Jeżeli zaś chodzi o Firmę wymienioną w tytule wątku to posiadam ich kabel sygnałowy w wersji XLR ,jest to mój "zapasowy" IC .
Kosztował mnie ok. 150 zł i w porównaniu z kablami za 1kzł ,lekko uspokaja brzmienie nie mylić z wycofaniem góry ale poprzez złagodzony atak
a oprócz tego nic wiecej nie wnosi do dzwięku ...i moze o to chodzi.

[zn21]

ja ostatnio na kilka dni miałem kabelek głośnikowy Atlas Hyper 3.0. Bardzo żywy i jak na tą cenę bardzo szczegółowy kabelek. Trochę mniej basu w odniesieniu do VDH. Zostałby u mnie w zestawie ale pomimo dodaniu wielu harmonicznych uwypuklił też częstotliwości, które mi nie odpowiadają. Kabel wg. mnie służy do ostatniego szlifu niczym obróbka wykańczająca. Słyszałem, ze Tara Labs z serii RSC Prime 500 gra bardzo ciekawie. Cały czas szukam kabla o bardzo delikatnym brzmieniu (w rozsądnej cenie). U mnie np. IC Stereovox nie sparwdził się. The Second zdecydowanie bardziej mi odpowaida.
Czy ktoś słuchał kabli MOBI produkowanych przez GLD? A może kabli molibdenowych? Molibden znam od innej strony: zwiększa bardzo hartowność stali i zapobiega rozrost ziarna w wysokich temperaturach, he he.