Skocz do zawartości

Uszkodzenie zestawu kina domowego


JachuV6

Recommended Posts

Witam serdecznie wszystkich użytkowników tego forum,

Na wstępie dodam tylko, że w sprawach elektroniki (podejścia technicznego) jestem kompletnym laikiem dlatego postaram się opisać wszystko jak najprostszym językiem.

Jest to mój pierwszy post w tym miejscu i niestety piszę go w nieciekawych dla mnie okolicznościach.

Otóż prawdopodobnie wczoraj, przez przypadek, doszło do uszkodzenia mojego sprzętu grającego. Mianowicie mieliśmy puszczoną wczoraj muzykę i moja żona chcąc delikatnie zwiększyć głośność przez przypadek rozkręciła moc na pełen regulator. Dosłownie, przesunęła suwakiem do samego końca. Zestaw grał tak ok. 3 sekund zanim zdążyłem podbiec i to ściszyć. Powiem krótko, zagrało tak głośno, że zwierzęta uciekły na piętro. Po tym zabiegu wyłączyłem radio aby przez noc ostygło. Dzisiaj niestety przy próbach odsłuchu ulubionych piosenek wydaję mi się, że dźwięk stracił na jakości i szczegółowości. Nie jest to mocny efekt ale według mnie słyszalny. W szczególności jeżeli przystawię ucho do głośników to słychać taki delikatne szumy i szmery oraz wydaję mi się, że bas stracił moc. Żona twierdzi, że przesadzam i szukam tylko pretekstu do wymiany kolumn na nowe jednak dla mnie ulubione piosenki nie grają już jak kilka dni temu. Ogólnie wydaję mi się, że każdy z głośników gra teraz gorzej, tak jakby źródło piosenki było kiepskiej jakości a jest przecież takie samo.

Stąd moje pytanie, czy taka przygoda mogła zaszkodzić i mieć wpływ na mój zestaw kina domowego? Jeżeli tak to co mogło się stać i jak ktoś nieposiadający wiedzy technicznej może to zdiagnozować?

Sprzęt który posiadam: 

Amplituner Yamaha RX-V475

Głośniki Yamaha NS-F51/NS-P51

Subwoofer Yamaha YST-FSW050

 

Zdaję sobie sprawę z tego, że sprzęt nie jest najwyższych lotów ale do warunków domowych mi wystarczał.

Dziękuję każdej osobie, która odpiszę mi w tym temacie.

Pozdrawiam i życzę miłego dnia!

Jan.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej podłącz kolumny do innego wzmacniacza, tv czy innego źródła mającego wyjście na kolumny głośnikowe. Wykluczysz w ten sposób uszkodzenie głośników jak będą grały poprawnie. Prawdopodobnie uszkodzeniu uległy głośniki wysokotonowe ale nie można wykluczyć uszkodzenia końcówki mocy w Ampli czy nawet zwrotnic w kolumnach. Pozdrawiam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, MariuszZ napisał:

Najlepiej podłącz kolumny do innego wzmacniacza, tv czy innego źródła mającego wyjście na kolumny głośnikowe. Wykluczysz w ten sposób uszkodzenie głośników jak będą grały poprawnie. Prawdopodobnie uszkodzeniu uległy głośniki wysokotonowe ale nie można wykluczyć uszkodzenia końcówki mocy w Ampli czy nawet zwrotnic w kolumnach. Pozdrawiam.

Dzięki,

niestety nie mam możliwości przetestowania sprzętu na innym ampie. Czy istnieją jakieś pliki muzyczne do testowania głośników? Coś w stylu plansz testowych do telewizorów. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki,

Pliki pobrane i przetestowane. Niestety nie znalazłem odpowiedzi po tej czynności. Porównując do dźwięku słuchawek AKG k915 kolumny mają taki metaliczny pogłos, coś jakby wysokie tony były za bardzo wyeksponowane. 

Niestety Piotrze chciałbym aby tak było ;) kolumny nigdy nie były rozkręcane nawet na połowę mocy. Ewidentnie dźwięk jest inny, coś jakby zmieniła się jakość plików muzycznych tj. jakby zmienić FLAC na MP3 128, niby gra ale coś jest nie tak.

Mały updated: moje kolumny to Yamaha ns-f160 oraz ns-b160.

Nie wiem skąd wzięły mi się tamte oznaczenia ?

Generalnie szukam jakiegoś sensownego serwisu w Poznaniu, jednak wszystkie polecane miejsca znajdują się w Warszawie. Czyli coś czuję że będę musiał się przemęczyć na razie i po jakimś czasie zakupie coś nowego.

Chyba że im przejdzie i sprzęt sam się naprawi ;)

Pozdrawiam

Jan

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No na 100% są to F160 oraz B160

One właśnie nie grają czysto, grają gorzej, mniej szczegółowo, więcej szumów, na niektórych piosenkach doszło jeszcze takie delikatne metalicznie piszczenie.

Na 5 głośników tylko przedni lewy gra tak jak grał wcześniej.

Zastanawiam się właśnie czy warto w ogóle to ruszać i tracić pieniądze na diagnozę i ewentualny późniejszy serwis czy od razu czegoś poszukać. Kolumny te już niestety nie są w sprzedaży więc musiałbym znaleźć coś podobnego. Spodziewam się niestety tylko tego, że przez te 5/6 lat ceny sprzętów poszły do góry i czeka mnie większy wydatek.

Generalnie jestem zniesmaczony tym, że producenci nie przewidzieli takich sytuacji i sprzęty mogłyby mieć jakieś zabezpieczenie przez podobnymi sytuacjami.

Pozdrawiam

Jan

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...