Magnat mr780

[klavikort]

48 minut temu, Wito76 napisał:

Najbardziej intryguje mnie zdanie "rozebrałem swoje kolumny". Hardcore jak dla mnie. Oczywiście biorąc pod uwagę że dopiero co kupiłeś sztuki nówki w salonie a nie używki po gwarancji. Domyślam się że wykręciłeś głośnik i nie ciąłeś stolarki przecinarką .

 

 

Wiesz co no to był trochę hardcore, bo te Pylony maja zamontowane maskownice na klej i musiałem ten klej nozykiem usunąć. Ale jak mnie coś wkurza i nie pasuje, to albo to wywalę przez okno, albo coś z tym zrobię. Ja się czuję jakbym wtopił kasę. Dodatkowo nikt ich nie chce odkupić, więc się w ogóle źle z tym czuję:) Stare Dynaudio to mnie zaraziły swoim dźwiękiem i teraz taki mało mięsisty bas mnie nie zadowala. Pomyśleć, że te dynki 2/7 były sprzedawane za jakieś lekko ponad 1000 za sztukę, to jest jakieś nie porozumienie.

[Chyba Miro 84]

1 godzinę temu, MobyDick napisał:

Ze wzoru na powierzchnię koła możesz wyliczyć jaki jest przekrój okrągłego tunelu. Potem musisz zrobić o takiej powierzchni prostokąt  .

Wzor to:

P=pi×r² gdzie:

Pi=3.14

r²=2in=5.08cm²

P=3.14×5.08cm²=15.9512cm²

Wysokość h, według producenta to:

14,75in=37.5cm

Czyli biorac pod uwagę wewnętrzną wysokosc obudowy 37.5cm, port powinien miec wymiary 37.5/2.35cm i dlugosci 47.6cm

Wyliczone ze wzoru 37.5÷2.35=15.9574

Producent sugeruje 15.9512 ktore zostało "wyciagniete" z wzoru na pole powyzej.

Czyli mozna zalozyc ze powinien ten port byc odpowiednikiem (+-) portu okraglego.

Jesli cos pochrzanilem to prosze mnie sprostować...

Edytowano 3 maja 2020 przez Chyba Miro 84

[MobyDick]

Zrobiłem symulacje i wychodzi że z tunelem BR ten sub będzie grał głośniej. Przy 60 Hz ~3 dB a przy 100 Hz i 40 Hz ~1 dB.

[S4Home]

Panowie, czy możecie założyć osobny temat o tunelu bass reflex ?

Tu gadamy o Magnacie MR 780.

Dzieki!

Piotr

[Chyba Miro 84]

2 godziny temu, MobyDick napisał:

Zrobiłem symulacje i wychodzi że z tunelem BR ten sub będzie grał głośniej. Przy 60 Hz ~3 dB a przy 100 Hz i 40 Hz ~1 dB.

Dzieki i sorry za OT

[Wito76]

11 godzin temu, klavikort napisał:

Ja się czuję jakbym wtopił kasę. Dodatkowo nikt ich nie chce odkupić, więc się w ogóle źle z tym czuję:) Stare Dynaudio to mnie zaraziły swoim dźwiękiem i teraz taki mało mięsisty bas mnie nie zadowala. Pomyśleć, że te dynki 2/7 były sprzedawane za jakieś lekko ponad 1000 za sztukę, to jest jakieś nie porozumienie.

Pylon Ruby 25 to przecież katalogowo wysoki model, nie są tanie a jednak nie sprawdzają się u Ciebie. Hmmm.

Ja również szukam swojego gralla i rozmawiam z branżą, szukamy pomysłu. Biorąc pod uwagę, że słucham na poddaszu (mam skos), sypialnia ma 19m2, pomieszczenie nieidealne akustycznie zaczynam myśleć o monitorach. Dla przypomnienia moim zmartwieniem w moich klipschach jest trochę wycofana, mało detaliczna średnica. Góra super, dół super, no po prostu typowa V-ka. Chciałbym, trochę bardziej detalicznego grania. Idąc tym tropem przed weekendem wypożyczyłem Pylon Diamond Monitor - legendarne monitory, tak chwalone w necie. I co? Nie chcę pisać antyrecenzji, bo może być trochę krzywdząca dla kolumn. Zagrało to u mnie przeciętnie. Biorę poprawkę na to, że kolumny prosto z pudełka, że pewnie jeszcze nabiorą blasku, ale punkt początkowy jest zbyt daleko moich oczekiwań by po 2 miesiącach objawiły się cudownym graniem. Żeby nie znęcać się zbytnio, po prostu zagrało to jak taka trochę lepsza wieża z "włączamy niskie ceny". Brakuje mi mocno dołu, pokrętło bass na godzinę 15 i dopiero coś jest. Średnica faktycznie fajniejsza, detaliczna, ale dla mnie te głośniki grają tylko średnicą. Klipsche, które mnie czasem irytują po prostu zjadły je na śniadanie. Nie wiedziałem, że mam tak fajne kolumny :).  Po prostu te monitory grają jak monitory. Taka namiastka podłogówki. Brakuje mi tego dociążenia, tego "kinowego" tła. Nie ma tego miłego mruczenia w tle, plumkania tylko średnica, całkiem niezła jak już pisałem. Góry się nie czepiam, jest ok. Wygladają super, olejowosk, skrzynka a'la stara decha, fajne są. Ten bas niby jest,  w typowo basowych utworach nie mogę powiedzieć że nie istnieje, ale bez tej masy, na pewno firanki nie będą się ruszać. Fajne kolumny, fajnie pewnie nagłośnią i dadzą sporo przyjemności wielu słuchaczom, ale to nie moje granie.

I pytanie co dalej? Jestem w kontakcie ze sklepami, zobaczymy co wymyślą.  Chciałbym spróbować jeszcze Emit M20. A jeśli nie sprawdzą się to szukam już tylko podłogówek. Temat trudny bo nie mam kasy na drogie skrzynki. Tzn nie tyle nie mam co mam mnóstwo innych rzeczy do kupienia. Chciałbym coś między 2500-max3000 kupić. Tak tylko teoretycznie, Monitor Audio Bronze 6 co jakiś czas trafiają się w moim budżecie, Magnat Signature 505 ? Z magnatami jest pewien mały problem, bo to taki produkt fatamorgana. Totalnie nie istnieją w internecie w sensie recenzji, opinii użytkowników. Dosłownie jakby nikt ich nie miał. Są na stronach sklepów, każdy sklep ma wklejone w opisie te same materiały propagandowe od producenta i tyle. Jedno co, to nasze forumowe sklepy od czasu do czasu je polecają.

Coś jeszcze dołożymy do wish-listy ? A może jakieś wyższe Klipsche z serii Refference Premiere? Tylko "kasa misiu, kasa".

Edytowano 4 maja 2020 przez Wito76

[MobyDick]

Bardzo możliwe że Twoje Klipsche i przyzwyczajenie do nich mocno wykrzywia słyszenie muzyki jakim powinno być. Jeśli lubisz takie granie, tyle ze teraz chciałbyś trochę więcej środka, możesz mieć problem. Bardzo możliwe że potrzebny były wyższy model Klipschy o podobnej budowie. Może się okazać że np. Magnaty będą miały za mało góry. Kolumny o charakterze monitorowym raczej odpadają.

[Wito76]

Też o tym pomyślałem (o przyzwyczajeniu się) . Ale z drugiej strony klipsch wybrałem na podstawie odsłuchu. Słuchałem 5 par różnych kolumn w salonie i to klipsch zagrały najciekawiej więc to chyba jednak preferencje + może jakaś wada słuchu

 

W słuchanych tydzień wcześniej Tannoy monitorach F2 od kolegi i teraz w diamondach brakuje mi i to bardzo tej głębi, tego kinowego pomruku, tego litrażu podłogówek.

 

 

[klavikort]

18 minut temu, Wito76 napisał:

Też o tym pomyślałem (o przyzwyczajeniu się) . Ale z drugiej strony klipsch wybrałem na podstawie odsłuchu. Słuchałem 5 par różnych kolumn w salonie i to klipsch zagrały najciekawiej więc to chyba jednak preferencje + może jakaś wada słuchu

 

W słuchanych tydzień wcześniej Tannoy monitorach F2 od kolegi i teraz w diamondach brakuje mi i to bardzo tej głębi, tego kinowego pomruku, tego litrażu podłogówek.

 

 

Spróbuj jeszcze tych EMIT20, albo tańszych 2/7 zobaczysz, że w tym przedziale cenowym król jest tylko jeden:) Mając na uwadze Twoje preferencje, może będzie dość średnicy.

Mając teraz porównanie, z tym co słuchałem przez lata, a co oferują inne głośniki, przemawia do mnie ten tekst z pewnego testu Dynaudio: "Wilfried Ehrenholz, szef Dynaudio zapytany o (Dynaudio 2/7) to powiedział, że tak naprawdę sprzedają przetworniki i zwrotnicę, a obudowę dostajemy za darmo – tyle kosztowałyby te elementy, jeśli chcielibyśmy je kupić „luzem”. 

Edytowano 4 maja 2020 przez klavikort

[Wito76]

Czytałem te recenzje oczywiście

[MobyDick]

Znaczy się że można kupić dość drogo same przetworniki i zwrotnice i na nich zarabiają  . Dynaudio od dawna tego nie robi .

[klavikort]

Trochę się zainteresowałem tymi przetwornikami Dynaudio no i teraz rozumiem czemu tylko 2 osoby słyszą ostre góry w Magnacie. Może tak być, bo w przedziale cenowym w którym się poruszamy mało jaki głośnik potrafi zagrać góry tak detalicznie jak montowany w dynaudio Esotec D-260.

[Wito76]

Klavikort, a powiedz mi, Emit 20 będzie miał jakikolwiek start z podłogówką? W sensie dociążenia dźwięku basem, zatrzęsie chociaż trochę pokojem?

[klavikort]

Pewnie każdy Ci powie, że nie. Natomiast jak te Dynki postawisz przy scianie to napewno Ci zadudnią:) To jest kwestia przyzwyczajenia, się do normalnego basu nie podbitego. Powiem Ci, że spodziewałem się cudów, po przejsciu na podłogówkę i co i h....go.

Hałas może i robi, ale muzyki nie słucha się dla hałasu, a dla przyjemności, wierności przekazu. Ja mam przyjemność kiedy wiem, że nikt mnie nie oszukuje. Przekazuje wszystko co autor powiedział, a nie zagłusza czymś, żeby zatuszować coś, czego nie mogą przekazać.

Edytowano 4 maja 2020 przez klavikort

[Wito76]

Równolegle dyskutuję z branżą, padają pomysły, ale... ciągle się okazuje że te czy tamte to nie zagrają tak fajnie dołem lub tak fajnie góra jak te moje klipsche. Owszem będzie przewaga w średnicy ale bez potęgi klipscha. I zdurniałem już.

Większość powie że klipsch gra efekciarsko, ale właśnie tego efekciarstwa szukam plus mniej wycofana średnica

[klavikort]

Bo to idzie zdurnieć, nie wiem jak sprzedawca mógł tak mi promować te Pylony, skoro wiedział co miałem poprzednio. Z drugiej strony to może były jakieś osobiste preferencje sprzedawcy, chyba lubiał taki podbity bas, bo dość podbnie wygląda charakterystyka Fyne Audio 501, które też mi bardzo polecał. Trzeba nabierać doświadczenia i idąc do salonu, tylko wskazać sprzedawcy: do odsłuchu poproszę te, te i te:)

[MaGav]

1 godzinę temu, Wito76 napisał:

Równolegle dyskutuję z branżą, padają pomysły, ale... ciągle się okazuje że te czy tamte to nie zagrają tak fajnie dołem lub tak fajnie góra jak te moje klipsche. Owszem będzie przewaga w średnicy ale bez potęgi klipscha. I zdurniałem już.

Większość powie że klipsch gra efekciarsko, ale właśnie tego efekciarstwa szukam plus mniej wycofana średnica

Z tego co pamiętam masz model Klipsch R-620F ?. Jako zwolennik brzmienia kolumn Klipsch z Magnatem MR780 może przypadkiem znalazłem odpowiedź na twoje poszukiwania. Mianowicie przeglądając różne fora wpadłem na porównanie serii R i RP gdzie ktoś z Q21 pisze: "Seria Reference Premiere czyli model RP-280F (...) to dobra klasa wyżej, niż R-28F (..). Ogólnie sam charakter brzmienia jest podobny, wyższy model także oferuje bardzo dynamiczne, swobodne, energetyczne granie. Natomiast RP-280F przede wszystkim lepiej kontrolują bas, oferują więcej środka pasma, znacznie bardziej plastyczne, spójne brzmienie, największa różnica jednak jest w wysokich rejestrach. Wyższy model przekazuje dużą ilość informacji, jednak jest to podane łagodniej, bardziej delikatnie. Słuchając kolejno obydwie kolumny, model R-28F wydaje się twardy, ostry, suchy z gorszym wypełnieniem i dociążeniem". Może analogicznie porównasz swoją serię R z odpowiednikiem w serii RP. Może branża tu podpowie czy taka analogia jest trafna w tym przypadku abyś uzyskał to co chcesz ale nie tracąc uroku Klipscha. Może seria RP będzie rozwiązaniem ?

[Wito76]

Też głośno o tym myślę. Tylko czy same literki RP załatwią temat? Jest np przystępny cenowo rp4000 rp5000. Bez słuchania czy choćby głosu branży nie mam pojęcia.

[lysy]

5 godzin temu, Wito76 napisał:

Idąc tym tropem przed weekendem wypożyczyłem Pylon Diamond Monitor - legendarne monitory, tak chwalone w necie. I co? Nie chcę pisać antyrecenzji, bo może być trochę krzywdząca dla kolumn. Zagrało to u mnie przeciętnie. Biorę poprawkę na to, że kolumny prosto z pudełka, że pewnie jeszcze nabiorą blasku, ale punkt początkowy jest zbyt daleko moich oczekiwań by po 2 miesiącach objawiły się cudownym graniem. Żeby nie znęcać się zbytnio, po prostu zagrało to jak taka trochę lepsza wieża z "włączamy niskie ceny". Brakuje mi mocno dołu, pokrętło bass na godzinę 15 i dopiero coś jest. Średnica faktycznie fajniejsza, detaliczna, ale dla mnie te głośniki grają tylko średnicą. Klipsche, które mnie czasem irytują po prostu zjadły je na śniadanie. Nie wiedziałem, że mam tak fajne kolumny :).  Po prostu te monitory grają jak monitory. Taka namiastka podłogówki. Brakuje mi tego dociążenia, tego "kinowego" tła. Nie ma tego miłego mruczenia w tle, plumkania tylko średnica, całkiem niezła jak już pisałem. Góry się nie czepiam, jest ok. Wygladają super, olejowosk, skrzynka a'la stara decha, fajne są. Ten bas niby jest,  w typowo basowych utworach nie mogę powiedzieć że nie istnieje, ale bez tej masy, na pewno firanki nie będą się ruszać. Fajne kolumny, fajnie pewnie nagłośnią i dadzą sporo przyjemności wielu słuchaczom, ale to nie moje granie.

 

Mam takie samo zdanie srednica okey, bas do kitu taki pusty bez miesa.

[MaGav]

55 minut temu, Wito76 napisał:

Też głośno o tym myślę. Tylko czy same literki RP załatwią temat? Jest np przystępny cenowo rp4000 rp5000. Bez słuchania czy choćby głosu branży nie mam pojęcia.

Z tego co widzę w "internetach" polecane są RP-6000 i to chyba jest następca twoich R-620. Te mniejsze mają mieszane opinie ale to tylko "internety". Oczywiście zdaję sobie sprawę, że cena większa ale nie zaszkodzi teraz posłuchać i porównać a kupić w zimie lub za rok z jakiejś promocji. Widziałem też gdzieś gotowe zestawy Magnat MR780 z Klipsch serii RP (6000 i 8000) więc jak ktoś kto się zna tak skonfigurował to może to być rozwiązanie. Może ktoś je porówna ?. Dopytaj branżę bo sam jestem ciekaw.

[klavikort]

2 godziny temu, lysyrafal napisał:

Mam takie samo zdanie srednica okey, bas do kitu taki pusty bez miesa.

No właśnie w moich Pylonach też bas jest taki wydawałoby się okrągły, z dużą dawką energii, ale na dłuższą metę okazuje się że jest pusty, niczym nie może zaskoczyć. Wciąż gra tak samo. Taka wydmuszka no i jeszcze mnie kompletnie nie rajcuje. Kombinowałem z tunelem BR, ale ten jest dobrany idealnie do obudowy. Nic pozytywnego moje próby nie wniosły. Jak podwoiłem jego długość to się okazało, że basu jest zero. Głośnik brzmi jak kogut, nie indyk:) pozbawiony jakby pudła rezonansowego. Dlatego dałem sobie z tym spokój. Natomiast zainspirowany katalogiem głośników dynaudio, postanowiłem podmienić głośnik niskotonowy w pylonach, głośnikiem z moich dynek 2/7. Z mojego odsłuchu wynikało, że te głośniki najniżej umieszczone pracują w zakresie niskotonowym, inaczej niż te wyżej usadowione. Stąd pomysł, aby użyć głośnika z moich kolumienek podstawkowych. Efekt? Wrócił bas który dobrze znam. Kolumna zaczęła mruczeć pokojem. Być może głośnik ten nie jest idealnie zestrojony z obudową, ale jak dla mnie bomba, znowu są momenty w utworach, zwroty akcji, dynamika:) Aż nie wiem co teraz zrobić, bo to tak nie do konca wizualnie pasuje.

 

[MobyDick]

Cieszyć się  . A jaką ipedancję  ma ten głośnik Dynaudio ? Jaką ma głośnik który tam był wcześniej ?

To że głośnik niskotonowy wygląda inaczej niż niskośredniotonowy nie jest niczym złym. To bardzo wskazane.

Jeśli fabrycznie basu było za dużo i nie schodził zbyt nisko, a po przedłużeniu tunelu 2 razy jest go za mało to trzeba było spróbować mniejszego przedłużenia  .

Edytowano 4 maja 2020 przez MobyDick

[klavikort]

8 minut temu, MobyDick napisał:

Cieszyć się  . A jaką ipedancję  ma ten głośnik Dynaudio ? Jaką ma głośnik który tam był wcześniej ?

To że głośnik niskotonowy wygląda inaczej niż niskośredniotonowy nie jest niczym złym. To bardzo wskazane.

Ten który był jest 8 ohm, ale ten wstawiony to nie wiem, nie mierzyłem. Na zdjeciu, które sobie zrobiłem widać naklejkę z różnymi cyframi i jest zaznaczone długopisem 4. Chyba tak on bedzie 4 ohmowy, bo kolumna podstawkowa ma taką impedancję.

Edytowano 4 maja 2020 przez klavikort

[MobyDick]

No to o ile wcześniej te kolumny miały impedancję 4 omy to teraz jest ona na poziomie nieco ponad 2,5 oma.

[klavikort]

O rzesz, faktycznie myślałem, że Pylony są 8hm. Ale widać Magnat daje rade nawet przy 2.5Ohm

Zmierzyłem omomierzem i jest 2.5 Ohm. Na tych oryginalnych jest 3.4 Ohm.

Edytowano 4 maja 2020 przez klavikort