Skocz do zawartości

Nowa era dźwięku


Recommended Posts

Nie chcę zakładać nowego wątku ,mam parę pytań i proszę o odpowiedż osoby "biegłe" w temacie.
Chodzi mi o tzw. "odtwarzacze twardodyskowe", przymierzam się do czegoś takiego i chciałbym "przerzucić" tam trochę muzyki
z moich oryginalnych płyt CD .Praktycznie wiem jak to zrobić ,że "zwykłymi" CD-kami 16-bitowymi ,ale co z płytami SACD ?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałem nie tak dawno temu przekopiować płytę SACD i na razie klapa. Program automatycznie odczytuje warstwę CD i jak na razie chyba nie ma programu który by takie kopiowanie umożliwiał. Przeszukałem internet w poszukiwaniu rozwiązania tego problemu i wszędzie to samo - nie da się. Jest to chyba ze strony producentów forma zabezpieczenia przed kopiowaniem. Poza tym nie bardzo wiem nawet na jaki nośnik potem nożna by nagrać ten materiał na CD czy DVD. Chyba ,że komuś się jednak udało wyśledzić taki program i rozwiązać ten problem to sam z tego chętnie skorzystam.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie o to chodzi ,że nie ma programu który umożliwia zgranie SACD na twardziela. Możesz zgrać tylko warstwę CD a SACD jest kompletnie niedostępna dla komputera. Dzisiaj spóbuje jeszcze jednej możliwości ale nie licze specjalnie na jej powodzenie.

A z drugiej strony to mam pytanie. Co Ci da zgranie warstwy SACD na twardziela? Nie czytałem jeszcze co prawda całego tego tematu o nowej erze dźwięku ale czy te odtwarzacze umożliwiają potem dekodowanie dzięku SACD?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli z czytnika z kompie nie można zrzucić na twardziela ?
Pytanie dlaczego ,czy dlatego ,że czytnik w kompie nie odczytuje warstwy SACD ,czy dlatego,że nie ma do tego odpowiedniego programu?
Aktualnie posiadam Yamahę CD S-2000 /SACD/ ,która służy mi jako transport i zauważyłem,że w momencie przełączenia na warstwę SACD
sygnał na wyjściu coaxialnym jest "odcinany" może to dlatego ,że większośc DAC-ów by go nie "zrozumiała" ,czy dlatego ,że nie ma
protokółu przesyłu takiego sygnału ?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam podobnie w moim DVD-S 1800 tejże Yamahy. Sygnał SACD jest od razu dekodowany w odtwarzaczu i idzie torem Multi Chanel czyli 5.1. Chyba muszę się zagłębić bardziej w filozofie tego formatu bo tak na prawdę to do tej pory tego nie zrobiłem icon_redface.gif Fakt jednak pozostaje faktem ,że nie ma możliwości przesłania tego sygnału w formie cyfrowej z odtważacza do innego odbiornika ani skopiowanie go na dysk twardy. Dzisiaj trzeba w każdym razie zgłębić tajniki tego formatu.
Sprawdze jeszcze w ustawieniach menu w zakładce SACD jakie są możliwości.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HDMI 1.2 pozwala na przesył DSD. Dla czego HDMI? Bo chroni dane! Więc w zasadzie żadne urządzenie z HDMI i HDCP nie powinno umożliwiać skopiowania tych danych: jedynie odtworzenie.

Trzeba by zmodyfikować odtwarzacz lub odbiornik, aby ominąć to zapezpieczenie.

A tak w ogóle, to do odczytu SACD potrzrebny jest specjalny napęd, sygnał jest zaszyfrowany, a klucz znajduje się na płycie w miejscu, którego normalne napędy nie czytają. Z tego powodu nie da też się zrobić kopii. Musi być tłoczona.

Podsumowując: w dobie odtwarzaczy sieciowych Linn, Squeezebox etc. pchanie się w SACD, to ślepa uliczka. Co innego Flac high-res.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie nie ponieważ nawet jeśli już znajdziesz kartę do kompa z wejściem HDMI (są takie, ale nie wiem czy jest jakaś tania), to jeśli ma ona HDCP, to nie pozwoli na zapis, a jeśli nie ma, to nadajnik nie wyśle DSD. Na tym polega ochrona przed kopiowanie wbudowana w interfejs HDMI. Jedyne wyjście by było zmodyfikować nadajnik lub odbiornik tak, aby obejsć HDCP. Myślę, że jeśli masz setki płyt SACD, to być może by się to wszystko opłaciło.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SACD da sie na pewno przegrac. Jak ? nie wiem icon_smile.gif Moze jeden z powyzszych pomyslow by sie sprawdzil.

Na dowod ripowane plyty 24bit/96khz czy 24bit/192khz - link ponizej

http://avaxhome.ws/music/format_bitrate/extreme_hq

Mozna takze zakupic w sklepach internetowych Linn, Naim ...

Oczywiscie sa DACe, ktore czytaja takie formaty jak 24/96 czy 192. Sa takze takie urzadzonka - np. Squeezebox transporter.


Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sposób na skopiowanie na pewno się znajdzie jeśli pojawi się jakiś napęd DVD/SACD do komputerów i będzie umożliwiał odczytanie tej strefy o której pisał dd6 i do tego ktoś napisze program który umożliwi jej skopiowanie. Przypuszczam, że gdyby skopiowanie płyty było możliwe do już dawno ktoś by tego dokonał i na rynku pojawiły by się wersje tapirackie tych płyt. A jak do tej pory to nie słyszałem o takim przypadku. Pirackich płyt CD i DVD jest od groma a SACD ???? Może ktoś słyszał o takim przypadku a jeśli tak to znaczy że jest możliwe kopiowanie. Przeglądnąłem kilka angielskojęzycznych forów i nawet goście próbowali kopiowania na HDD za pomocą konsoli PS3 ale nic im z tego nie wyszło. Wszędzie pojawia się na końcu to samo stwierdzenie: brak programu do zczytania zawartości płyty, brak programu do nagrania płyty i brak odpowiedniego czytnika do takiej operacji. Przypuszczam ,że taką możliwość trzeba będzie trochę poczekać jeśli w ogóle się odczekamy.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
Cytat

Sposób na skopiowanie na pewno się znajdzie jeśli pojawi się jakiś napęd DVD/SACD do komputerów


Też mam nadzieję, że się pojawi. Kiedyś miałem DVD Philipsa który na cyfrowym wyjściu S/PDIF nie dawał dźwięku z MP3 w ramach zabezpieczenia przed piractwem icon_smile.gif)) Absurd, ale tak właśnie było. Myślę, że ktoś kiedyś wyprodukuje odtwarzacz wysyłający DSD z SACD albo po konwersji PCM 24/196 bez zabezpieczeń. Może nie będzie taka możliwość deklarowana, żeby się nie narażać, ale będzie dostępna. Tak postępują niektórzy producenci w stosunku do HDCD, by uniknąć opłat licencyjnych. Zdarza się, że sprzęt odkodowuje HDSD nie informując o tym. Może coś podobnego będzie z SACD.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiąc wiosenne porządki doszedłem do wniosku ,że trzeba by chyba kupić /zrobić kolejną szafkę na CD-ki bo leżąc w różnych
kartonach czy pudłach są "mniej dostępne" i przez to rzadziej słuchane lub wcale.
Dlatego pomyślałem o urządzeniu ,które umożliwiło by mi skopiowanie ich na twardy dysk, łatwy dostęp do zawartości oraz
słuchanie w jakości bardzo dobrego CD-ka.
Wtedy być może pozbybył bym się części mojej płytoteki a resztę upchnął bym gdzieś w mniej eksponowanych miejscach.
Jeżeli chodzi o odtwarzacz CD ,to faktycznie rozważam sprzedaż Yamahy ,chociaż to bardzo zacna maszynka ,jak nie sprzedam
to nie będę "płakał" i Yamaszka stanie się "zaczątkiem zestawu słuchawkowego" bo ostatnio coraz więcej pracuję "po nocach"
i z wiadomych względów nie mogę wykorzystywać kolumn przy słuchaniu muzyki.
Tradycyjnego słuchania muzyki z płytek CD nie odpuściłem ,Yamahę zastapił godnie inny player /niestety bez SACD/ ale
za to z lampkami w pre.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie jest to CD-1s .
Historia dokładnie taka jak ponad rok temu przy zakupie AudioNemesisa .Najpierw słuchałem DC-1 ,podobał mi się lecz nie zdecydowałem
sie na zakup ,weszła wersja upgrade ,wypożyczyłem i to było to ,ostatecznie kupiłem up-grade 2.
W przypadku Ayona ,posłuchałem CD1 ,podobał mi się ,postanowiłem posłuchać CD2 ,był lepszy ale drogi ,Firma wypuściła CD1s ,przeczytałem
recenzję Pana Wojtka Pacuły ,posłuchałem i zakupiłem.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od razu nasuwa się pytanie ,co lepsze Yamaha czy Ayon ? A może opiszesz dźwięk tych CD-ków .

Ja upchnołem część płyt w zmieniarce ale i tak przydała by się jakaś porządna półka.Do tego jeszcze abym nauczył się odkładać płyty na miejsce.Często zaglądam do pudełka a tam nic nie ma i teraz zagadka do którego pudełka wetknąłem płytę.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego z nieciepliwością czekam na pojawienie się na rynku niezawodnego urządzenia "twardodyskowego" zapisującego i odtwarzajacego
w formacie żródłowym 24bity/48kHz w przystępnej cenie ,abym mógł "zrzucić" tam trochę posiadanej muzy na CD-kach lub zakupionej w sieci.
Trudno mi obiektywnie opisać brzmienie Yamahy ,bo słysząc ją kilka razy w różnych systemach i u siebie musiałbym za każdym
razem wydać inną ocenę ,ogólnie moje wrażenia pokrywają się z opiniami recenzentów z audiofilskich periodyków.
W skrócie Yamaha:rozdzielczość ,dynamika ,zrównoważony dzwięk ,neutralność ,po SACD i XLR -rewelacja .
Ayon: werwa ,temperament ,rozdzielczość , barwa /nie podbarwienie/, w moim do bólu neutralnym systemie tego mi było trzeba .


Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fono!

Będąc w dalszym ciągu pod wrażeniem słuchanego niegdyś odtwarzacza Accuphase DP-500 pytam z olbrzymiej ciekawości - czy miałeś okazję również posłuchać tego odtwarzacza we własnym systemie i - w przypadku odpowiedzi twierdzącej - czy mógłbyś porównać "granie" Ayona do Accu???
PS. ostatnimi czasy i mi zaczyna doskwierać konieczność ciągłego żonglowania płytkami. Przydałby się serwer - oczywiście jako źródło alternatywne... icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...