bas Bas w 2.0 vs w 2.1.

[FeelTheMusic]

Witajcie. :) 

Jestem początkującym audiofilem, tyle, że bez pieniędzy na dobry sprzęt.

Chciałem zapytać się znawców, jak to jest z basem w głośnikach 2.0 i 2.1.

Damy sobie do porownania takie dwa zestawy. 

https://www.logitech.com/pl-pl/product/multimedia-speakers-z333#specification-tabular

https://www.audiofanatyk.pl/recenzja-fenda-r30bt/

Pierwszy to klasyczny tani zestaw z subwooferem, ktory posiadam. Myślę, że większa moc W tylko by zaszkodziła, gdyż mam pokój 1,5x3M

Moje pytanie brzmi, czy te Fendy 2.0 (mają łacznie o 10W więcej, ale są bez subwoofera) dadzą więcej odczuwalnego basu? 

Przy Logitechach już przy 3/4 głośności trzęsie się cała podłoga i dają świetne uczucie basu w klatce piersiowej w pobliżu subwoofera. Czy Fendy mogą też to zapewnić, nie posiadając subwoofera? 

Ich pasmo przenoszenia jest znacznie lepsze, niż moich obecnych, a na tym też bardzo mi zależy. 

Ale pytam ogólnie czy głośniki bez subwoofera potrafią zatarząść podłogą w taki sam sposób, czy ten bas jest tam stłumiony i wyrównany bardziej z muzyką...? 

Ogólnie wiem, że do muzyki tylko 2.0, ale jednak chyba każdy lubi odczuć moc głośników w ciele. ?

 

Pozdrawiam.

[1Ender]

Czy chcesz kupić zestaw głośnikowy do komputera, czy kompletować stereo?

Może nie od razu wszystko ale małymi kroczkami? Wzmacniacz stereo można kupić już za 100 zł np. Smsl. 

Napisz post wg podanego linka. Na końcu dopisz jakiej muzyki słuchasz. 

Rozumiem, że priorytetem są mocne niskie tony. A co z resztą pasm, średnie i wysokie? 

Pozdrawiam 

 

[FeelTheMusic]

Dzieki za odpowiedź. Zestaw stereo na pewno też finalnie będę chciał skomponować, ale chodzi mi o coś na teraz... do słuchania czekogolwiek. Stąd moje pytanie czy warto wymienić te głośniki z drobną dopłatą?

 

Tony niskie, srednie i wysokie są tak samo ważne dla mnie. Fendy 2.0 mają lepsze to pasmo. Nie jest to nic spektakularnego, ale do małego pokoju 1,5x3M chyba narazie starczy.

Co do muzyki to na pewno nie chcę decydować się na jeden gatunek... Słucham prawie każdego. Od Soula przez Rock do muzyki elektronicznej. 

A taki zestaw stereo w podobnej cenie... dałby podobną moc? Czy trzeba tu przeznaczyć już nieco więcej? I fajnie, jakby można się było łączyć bluetooth... a Fenda to umożliwia.  Amplituner z BT to raczej już droższa sprawa.

 

Moje pytanie jest tylko jedno na ten moment: Czy głośniki 2.0 o większej mocy W potrafią wygenerować większe niskie tony od głośników z subwooferem? 

 

 

Widzę, że pytanie pewnie zbyt łatwe i irracjonalne, żebyktokolwiek chciał odpowiadać... No, ale dla początkującego jednak nie jest to takie oczywiste...  

 

[FeelTheMusic]

Ktoś pomoże?

[1Ender]

To nie jest takie proste. 90% zależy od akustyki. Nie tylko od kolumn. Duży wpływ ma cały zestaw jak dobierzesz tor audio. 

Pozdrawiam 

[S4Home]

W takim budżecie nie ma co wchodzić w sub w stereo. Chyba że komuś zależy na boom boom.

Piotr

[FeelTheMusic]

No dobrze, dziękuję. 

[Whiplash]

Bawiłem się kiedyś w suba w stereo. Nie da się tego zgrać za cholere. Jak w jednym kawałku gra fajnie to w drugim albo go w ogóle już nie słychać albo zagłusza kolumny. Lubi zabuczeć, otwarty bass reflex  lubi też ciągnąć pasmo. Można probować z zamknietymi subami np. REL t5 ale one kosztują sporo. Sub w stereo to bardzo droga i trudna zabawa. Lepiej kupić konkretna kolumną niż bawić sie w 2.1

[MobyDick]

W przypadku głośników do komputera zestaw głośników 2.1 pozwala umieścić niewielkie kolumny koło monitora a większy subwoofer np. pod biurkiem. Taka jest główna zaleta tego rozwiązania w przypadku tanich i małych głośników. W praktyce główną zaletą takich zestawów 2.0 w stosunku do 2.1 jest to że jeśli niema subwoofera to nie da się tak łatwo przegiąć z nadmiarem basu (z subwoofera), co często tragicznie dobija się na całościowej jakości dźwięku. W przypadku zestawów nieco lepszej klasy w subwooferze może znaleźć się głośnik lepiej przystosowany do przetwarzania najniższych częstotliwości a mniejsze głośniki odciążone od dużych amplitud mogą lepiej zająć się reszta pasma. W przypadku głośników wyższej klasy rozwiązanie 2.1 jest praktycznie jedyną możliwą metodą do osiągnięcia bardzo niskich częstotliwości w właściwej proporcji do reszty pasma w pomieszczeniach o bardzo małej kubaturze. Małe kolumny 2.0 o ograniczonym zakresie basu są tu wtedy daleko idącym kompromisem. Tyle że to już mowa o sprzęcie zupełnie z innej beczki.

Edytowano 7 lutego 2019 przez MobyDick

[S4Home]

Głośniki komputerowe to inna sprawa. W nich nikt nie stawia na jakość. Ma być taniii. Stosunkowo nie źle. I tak jest. Za 150 zł kupisz z basowym głośnikiem system który zagra lepiej niż wbudowane w laptop. Ale rynek audio domowego to co innego. Tutaj sub może być ale to zabawa znacznie droższa aby miała sens. 

U ciebie skoro to i tak do kompa stawiał bym na aktywne monitory.

Piotr