Skocz do zawartości

Kierunkowość/orientacja/ułozenie struktury krystalograficznej


Recommended Posts

Chyba trzeba będzie wykopać stare książki z krystalografii skoro temat niby o tym ;)  Ale czy tam było o wpływie na dźwięk czy inne takie zjawiska to wątpię.

Eh znowu zacięło się pisanie po zwrocie do forumowicza , więc piszę powyżej : 40dB to spory spadek , ale też chyba powyżej 14kHz to już nie muzyka ?

@Fafniak

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 256
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

2 godziny temu, Pboczek napisał:

Co to jest ten impuls Gaussa?

Impuls Gaussa jak mniemam to impuls w kształcie dzwona (od krzywej Gaussa). Jakich długościach? Napisali 10ms. Dla ucha to niewiele ale dla np. oscyloskopu to już "wieczność" ? Ten tekst wyrwany jest z szerszego kontekstu. Przypuszczam, że o psychoakustyce np. że im głośniej gra muzyka, tym bardziej nam się wydaje, że więcej sopranów jest, a naprawdę to tylko wrażenie. Pozdrawiam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Smerfciamajda napisał:

Jak w zeszły piątek kupowałem mojego Fendera to macałem kilka gitar żeby wybrać te która mi najbardziej pasuje. Nie wyobrażam sobie inaczej bo są różnice w brzmieniu i wykonaniu, odczuwalne.

Jak by ktoś za moimi plecami zagrał na kliku sztukach Fendera z półki Mex, USA a nawet CS, nie wskazał bym konkretnego instrumentu, bo różnice były by słyszalne ale nie aż tak. To był by ślepy test.

Ja wiem który pickup kompresuje dźwięk a który ma dynamikę. który ma szpilę" w górze a który jest okrągły".  Mimo że mają identyczne parametry jak częstotliwość rezonansowa indukcyjność i rezystancja. Mało tego wielu muzyków się do tego przyznaje. Problem to rodzaje kompresji o tym pisałem. Poza tym jeśli chodzi o kierunkowość struktury np w przewodzie gitarowym, czy wzmacniaczu gitarowym lampowym, muszą być zachowane warunki o których też już pisałem..

Większość kabli gitarowych tych warunków zwyczajnie nie spełnia. Ale są wyjątki.  Znam wiele osób muzykujących które to słyszą i takich co twierdzą że nie wiedzą czy to co słyszą im sie nie wydaje.  I takich co o tym nie wiedzą i takich co bez problemu są wstanie wskazać. Pewien inny znajomy poza tym że czynnie gra od wielu lat buduje wzmacniacze gitarowe lampowe, potwierdza kierunkowość elementów takich jak rezystory i kondensatory zwłaszcza tych bliżej lamp i na lampach, tłumaczył to sobie jednak nie kierunkowością struktury. Do samych drutów zaś był sceptycznie nastawiony.

5 godzin temu, wpszoniak napisał:

a więc może to oznaczać, że albo ślepy test zaburza postrzeganie, albo to, że "wyostrza" zmysły do tego stopnia, że przestajemy wyraźniej odczuwać zmiany. W jednym i drugim przypadku to zła wiadomość dla entuzjastów ślepego rozpoznawania.

Otóż to.. Jest dość ważna sprawa. Pisałem o tym  wcześniej szkoda że nikt się nie odniósł.. na przykładzie rozmowy ze znajomym w studio nagraniowym.. Który to stwierdził że nie był by w stanie w ślepych testach wskazać wszystkich efektów i ich ustawień czy niektórych zmian jakie wykonuje na pojedynczych śladach. Mimo że w trakcie pracy każdy ruch gałki przysiągł by że słyszał. Za to na sumie mixu wszystkie te zmiany przynoszą jednak inną jakość. A więc gdyby tak serio odniósł się do ślepych testów jak do wyroczni, uznał by swoją pracę za niewartą zachodu. Bo po co się męczyć jak nie słychać? Ślepe testy poza tym dotyczą zawsze podmiotu testu nie przedmiotu. Czyli to słuchający jest badany nie sprzęt pod kątem zmian. Poza tym są chybione z wielu innych względów.

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, gabryś napisał:

Poza tym jeśli chodzi o kierunkowość struktury np w przewodzie gitarowym, czy wzmacniaczu gitarowym lampowym, muszą być zachowane warunki o których też już pisałem..

Należy dodać, że ważne jest ułożenie przewodu względem południków kuli ziemskiej, bo jak wiadomo pole magnetyczne ziemi wpływa znacznie na ruch elektronów w polu elektrycznym i gdy przewód jest prostopadle do linii południków to elektrony mają tendencję do ruchu po spirali, a to już ma wpływ na to, że pokonują dłuższą drogę niż jakby poruszały się prostoliniowo. W tym przypadku gitarzysci pewnie odczują zmianę barwy brzmienia jako mniej skompresowaną, poluzowaną i lekko oscylującą. Inaczej gdy kabel leży wzdłuż linii południków co jak przypuszczam nie zaburza toru elektronów niosących ładunki elektryczne. Pomijam oscylacje spowodowane temeraturą bo są pomijalne. Tak ułożony kabel sprawia, że dźwięki jakie wydobedzie gitarzysta z instrumentu będą zwarte, zbite, szybkie i pewnie mniej barwne ale co ja tam wiem.  To moje przypuszczenia po przeczytanej lekturze kolegi. Nie mam gitary żeby sprawdzić, a kolega który ma i nawet ładnie gra chyba by się obraził jakbym mu powiedział, że kiepsko brzmi bo kabel krzywo ułożył ? Pozdrawiam gitarzystów serdecznie ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MariuszZ, czy następny wątek ma być zamknięty z powodu wypowiedzi bliższej kabaretowi niż zachęcaniu do merytorycznej dyskusji? Wiesz, wisi mi, że zostanę uznany za takiego co nie ma poczucia humoru, bo Ci co to powiedzą.... Kończyć nie będę. W każdym razie przykro mi się robi, gdy każdego o innych poglądach, a inaczej mówiąc- o otwartych głowach, traktujecie jak w średniowieczu traktowano rzekome wiedźmy. Czegoś nie rozumiecie to się douczcie, a nie maskujcie Waszego lenistwa kpiną, albo co gorsza (o co nie podejrzewam) braki w wykształceniu.

Tak więc, nie czekając na dalszy bieg zdarzeń definitywnie wycofuję się z forum. 

Pozdrawiam, WP

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz ja znam paru Ty paru. Rezystory, widelce, wieszaki, gwoździe np.. No właśnie. Uważasz że są amorficzne w swej budowie? I jak to jest smerfie ciamajdo, potrafisz rozróżnić skompresowany pickup od nieskompresowanego brzmieniowo tak czy nie?

1 godzinę temu, MariuszZ napisał:

Nie mam gitary żeby sprawdzić, a kolega który ma i nawet ładnie gra chyba by się obraził jakbym mu powiedział, że kiepsko brzmi bo kabel krzywo ułożył ? Pozdrawiam gitarzystów serdecznie

brzmienie kogoś kto gra jest czymś innym niż np kompresja przetwornika gitarowego. Mój basista gra na saxofonie atowym, hammondach, melodyce, i na marimbie troche. Podejrzewam że jak byś mu dał procę to by na niej zagrał. I na każdym brzmi jak on." Poza tym nie chodzi tu o  język muzyczny czy muzykalność struktury cząsteczkowej metali..

1 godzinę temu, wpszoniak napisał:

@MariuszZ, czy następny wątek ma być zamknięty z powodu wypowiedzi bliższej kabaretowi niż zachęcaniu do merytorycznej dyskusji? Wiesz, wisi mi, że zostanę uznany za takiego co nie ma poczucia humoru, bo Ci co to powiedzą.... Kończyć nie będę. W każdym razie przykro mi się robi, gdy każdego o innych poglądach, a inaczej mówiąc- o otwartych głowach, traktujecie jak w średniowieczu traktowano rzekome wiedźmy. Czegoś nie rozumiecie to się douczcie, a nie maskujcie Waszego lenistwa kpiną, albo co gorsza (o co nie podejrzewam) braki w wykształceniu.

Tak więc, nie czekając na dalszy bieg zdarzeń definitywnie wycofuję się z forum. 

Pozdrawiam, WP

Proszę nie opuszczać forum. jest Pan i udziela się na nim długo. Ja jako świeżaczek proszę moderację o zamknięcie tematu i sam się ulotnię  :)

Edytowano przez gabryś
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, wpszoniak napisał:

Czegoś nie rozumiecie to się douczcie, a nie maskujcie Waszego lenistwa kpiną, albo co gorsza (o co nie podejrzewam) braki w wykształceniu.

Na naukę to już za późno dla mnie ... ale poczucia humoru jak widzisz mi nie brakuje. Nie miałem na celu zakpić z nikogo ani z cudzych poglądów. Tak mi się teoria spodobała, że postanowiłem ją przedstawić licząc, że przejdzie bez echa.

 

1 godzinę temu, wpszoniak napisał:

Tak więc, nie czekając na dalszy bieg zdarzeń definitywnie wycofuję się z forum. 

Mam się czuć winny ? No... wyrzuty sumienia mnie zjedzą więc proszę grzecznie Ciebie nie wycofuj się. Nie będę żartował więcej z nikogo ani z cudzych poglądów. Pozdrawiam 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, MariuszZ napisał:

... wyrzuty sumienia mnie zjedzą więc proszę grzecznie Ciebie nie wycofuj się. Nie będę żartował więcej z nikogo ani z cudzych poglądów. Pozdrawiam 

Nie chcę tego by zżarly kogokolwiek wyrzuty sumienia, choć wiem, że i teraz kpiną Twoje słowa podszyte... Mam po prostu już dość tej walki o wyższy poziom naszego (wciąż) forum. Po prostu- już mi się nie chce... Ani nie chce mi się pisać (komu to zresztą potrzebne?), ani nie chce mi się czytać (dokładniej- czytam niejako z rozpędu, ale to tylko kwestia czasu i się i od tego odlepię).

Nie kasuję konta, bo może szansa na "lepsze cuś" się pojawi (tekst w stopce jak najbardziej adekwatny, więc niech tak pozostanie).

Pozdrawiam Ciebie, pozdrawiam wszystkich, WP

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, wpszoniak napisał:

choć wiem, że i teraz kpiną Twoje słowa podszyte... 

Zapewniam Ciebie, że są szczere. Uważam, że Twój wkład w funkcjonowanie tego forum docenia wielu czytelników. Są tu bardzo interesujące wątki i tematy, które wzbogacane są Twoją cenną wiedzą i doświadczeniem. To, że czasami dochodzi do mniej merytorycznej wymiany poglądów to normalne chyba. Nie ma co zbyt emocjonalnie do treści tu zawartych podchodzić. Pozdrawiam serdecznie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtek, nie jest chyba tajemnicą, że o zagadnieniach czysto audiofilskich takich jak kierunkowość, vibrapody czy okablowanie to juz nie ma za bardzo z kim dyskutować. Ewentualna dyskusja czy rady toczą się na pw, bo kazdy watek tego typu konczy się storpedowaniem go przez tych co nie mają zielonego pojecia o audio ale mają najwiecej do powiedzenia.

Też od jakiegoś czasu zastanawiam się nad przerwą w pisaniu na tym forum. Podobnie pewnie jak Ty namawiają mnie na zmianę forum. Bo po co walczyć z wiatrakami. Jeszcze w miarę merytorycznie przebiega watek zalozony przez Nowy78 o drganiach. Ten też zrezztą zapowiadal się ciekawie. I co?

Ja mam gdzieś co o mnie myslą. Motywacją są czasami odwiedziny znajomych i ich mina jak uslyszą, że ich kino onkyo nie jest szczytem i wogóle jak to jest mozliwe. Ale z drugiej strony, po co tracić czas...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@audiowit, otóż to - PO CO? Ja mam gdzie pisać i dla kogo...  (żadne inne forum mnie już nie skusi, bo to za każdym razem.... No, to samo)

 

blog_17-02-2019.thumb.JPG.0670708419e3f2e167d5ce1a67580bf3.JPG

 

Pozdrawiam Ciebie, no i wszystkich czytających (bywajcie  w zdrowiu!), WP

 

 

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeeetam , co to za urażanie, obwinianie. Nieporozumienia, inna wrażliwość, to normalne.

Wydaje mi się, że mimo wszystko z poziomem kultury dyskusji u nas nie jest tak źle. Przede wszystkim nie panoszy się tu grubiaństwo, i inne takie, nawet jak ktoś kogoś nie do końca. Czasami w emocjach pewne rzeczy są przesadnie obierane, czy kierowane, rozumiane. Ale mamy przecież jedynie ze sobą kontakt wirtualny, a nawet w realnym trudno się jest zrozumieć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, gabryś napisał:

Proszę nie opuszczać forum. jest Pan i udziela się na nim długo. Ja jako świeżaczek proszę moderację o zamknięcie tematu i sam się ulotnię  :)

Moderacja i Administracja ma inne zdanie - a jakbyś nie wiedział to "świeżak" powinien się dostosować do dobrych zwyczajów panujących na Forum którego stał się uczestnikiem - a nie Forum do Niego ?

Żarty są lepsze w rzeczywistym życiu, gdy możesz od razu zaobserwować reakcję rozmówcy i wtedy od razu odpowiednio zareagować. Bo w przypadku Internetu i słowa pisanego - już nie jest tak łatwo i tak szybko, dochodzi do zadrażnień i nieporozumień - gdyż często nie wiadomo o co chodzi i co jest (miało być ) żartem a co jest na poważnie.

I to jest główny problem ostatnimi czasy, że coraz więcej jest osób wątpiących we wszystko - nieważne że sami nie spróbowali rozwiązań o których potem piszą ?

11 minut temu, Pboczek napisał:

Wydaje mi się, że mimo wszystko z poziomem kultury dyskusji u nas nie jest tak źle. Przede wszystkim nie panoszy się tu grubiaństwo, i inne takie, nawet jak ktoś kogoś nie do końca. Czasami w emocjach pewne rzeczy są przesadnie obierane, czy kierowane, rozumiane. Ale mamy przecież jedynie ze sobą kontakt wirtualny, a nawet w realnym trudno się jest zrozumieć.

Poziom kultury to jedno (i tu jest nieźle), ale jak popatrzyć na częste "czepianie się" (nawet gdy jest ro robione w teoretycznie kulturalny sposób) i w ten sposób rozwalanie wątków (również przez OffTopy i pisanie o "... Maryny") to już nie jest tak dobrze.

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, RoRo napisał:
3 godziny temu, gabryś napisał:

Proszę nie opuszczać forum. jest Pan i udziela się na nim długo. Ja jako świeżaczek proszę moderację o zamknięcie tematu i sam się ulotnię  :)

Moderacja i Administracja ma inne zdanie - a jakbyś nie wiedział to "świeżak" powinien się dostosować do dobrych zwyczajów panujących na Forum którego stał się uczestnikiem - a nie Forum do Niego ?

Czego Gabryś jest winny? Nie wiem czy nie jest to jakieś niezrozumienie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, audiowit napisał:

Jeszcze w miarę merytorycznie przebiega watek zalozony przez Nowy78 o drganiach.

Ja tylko sprostuję, że wątek "Wibracje i drgania" założył Wojtek - jakieś pół roku przed moją rejestracją na tym forum :)

36 minut temu, RoRo napisał:
3 godziny temu, gabryś napisał:

Proszę nie opuszczać forum. jest Pan i udziela się na nim długo. Ja jako świeżaczek proszę moderację o zamknięcie tematu i sam się ulotnię  :)

Moderacja i Administracja ma inne zdanie - a jakbyś nie wiedział to "świeżak" powinien się dostosować do dobrych zwyczajów panujących na Forum którego stał się uczestnikiem - a nie Forum do Niego ?

Chyba rzeczywiście coś tu nie gra :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, Pboczek napisał:

Czego Gabryś jest winny? Nie wiem czy nie jest to jakieś niezrozumienie.

Nie jest winny - chodzi o to, że nie ma co zamykać niniejszego wątku, którego zresztą Gabryś jest autorem ?
Tak więc proszę: Gabryś - nie ulatniaj się.

Po prostu wiele ciekawych i fajnych  wątków rodzi nagle nieporozumienia i nikt nie wie dlaczego ?

Problemem jest to (i nie dotyczy to tylko kilku wpisów w bieżącym wątku, ale ogólnie sytuacji na Forum, że czasami trudno się zorientować co jest żartem a co nim nie jest.

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Pboczek napisał:

Czego Gabryś jest winny? Nie wiem czy nie jest to jakieś niezrozumienie.

Sądu nie będzie. Ja się przyznaję do wszystkich zarzutów ale jak czytam, że jakiś elektronik wg Gabrysia budujący wzmacniacze lampowe twierdzi jak poniżej (pomijając kierunkowość, a raczej biegunowość kondensatorów) to .... racjonalne sposoby polemiki zawodzą. Pomyślałem, że żart będzie na miejscu ale Wojtek jest innego zdania i sugeruje się douczać Nam leniom. To chyba w sumie nic się nie stało tak sobie myślę. Jedna teoria więcej nie zrobi różnicy. Oczywiście za off top i żarty wszystkich przepraszam.

 

5 godzin temu, gabryś napisał:

Pewien inny znajomy poza tym że czynnie gra od wielu lat buduje wzmacniacze gitarowe lampowe, potwierdza kierunkowość elementów takich jak rezystory i kondensatory zwłaszcza tych bliżej lamp i na lampach

Może mówił coś o diodach, a Ty panie Gabryś coś pokręciłeś ? ;) 

Pozdrawiam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, audiowit napisał:

Wojtek, nie jest chyba tajemnicą, że o zagadnieniach czysto audiofilskich takich jak kierunkowość, vibrapody czy okablowanie to juz nie ma za bardzo z kim dyskutować. Ewentualna dyskusja czy rady toczą się na pw, bo kazdy watek tego typu konczy się storpedowaniem go przez tych co nie mają zielonego pojecia o audio ale mają najwiecej do powiedzenia.

Też od jakiegoś czasu zastanawiam się nad przerwą w pisaniu na tym forum. Podobnie pewnie jak Ty namawiają mnie na zmianę forum. Bo po co walczyć z wiatrakami. Jeszcze w miarę merytorycznie przebiega watek zalozony przez Nowy78 o drganiach. Ten też zresztą zapowiadal się ciekawie. I co?

No właśnie - ten też był ciekawy i nagle zaczęło się robić dziwnie ?

Więc proszę o powrót do meritum sprawy i mniej OT. Dzięki temu będzie mniej nieporozumień

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, RoRo napisał:

Po prostu wiele ciekawych i fajnych  wątków rodzi nagle nieporozumienia i nikt nie wie dlaczego

Bo idą "na czołówkę" z fizyką? Bo wrażenia człowieka, przez niektórych uważane za dowody, z punktu widzenia naukowego maja sie nijak do dowodu? Ponieważ jedynym podparciem dla tych wrażeń są publikacje "branży  audio" a realnych fizycznych badań,wyników brak?

Jednym z przykładów jest to co powyżej.

Prąd przemienny vs kierunkowość kabli....

 

Edytowano przez Fafniak
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.




×
×
  • Utwórz nowe...