Skocz do zawartości

Naim nait 5si a może Advance Acoustic xi105


Dawid45

Recommended Posts

Oj, podajesz bardzo dobre modele wzmacniaczy, obiektywnie podobnej klasy, ale oferujące zupełnie inny charakter brzmienia. Jeśli dopiero zaczynasz budować system, jedyną dobrą drogą jest umówienie się w salonie, który ma możliwie największy asortyment sprzętu i kolumn i posłuchanie poszczególnych rozwiązań. Wybierając zestaw, nie możesz brać pod uwagę oddzielnie wzmacniacza i kolumn, musisz szukać odpowiednio dobranych komponentów.

Serdecznie zapraszam do naszego salonu, mamy dziesiątki urządzeń i kolumn, które w komfortowych warunkach możesz u nas posłuchać i porównać. Oczywiście później jest także możliwość wypożyczenia takiego setu do domu. Zapraszam serdecznie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, S4Home napisał:

Naim na przykład który podałeś jest zwykłym wzmacniaczem.

A który nowy wzmacniacz jest "niezwykły" w stosunku do tego Naim'a w podobnych kwotach cenowych?

13 godzin temu, S4Home napisał:

Moim zdaniem zdecydowanie za drogi biorąc pod uwagę konkurencję.

Moim zdaniem wszystkie nowe wzmacniacze są za drogie w stosunku do tego co oferują patrząc na stosunek jakość/cena.

Która to konkurencja jest zdecydowanie lepsza od tego Naim'a patrząc na nowe urządzenia?

Inaczej grająca, to na pewno , zależnie od preferencji, ale czy lepsza?

Dnia 4.03.2019 o 09:47, Dawid45 napisał:

Witam jestem nowy na forum i kompletnie zielony w tym temacie,chcę  skompletowac zestaw dla siebie,wiec jak w temacie, który wzmacniacz jest lepszy i lepiej zbudowany? A może atoll in 100se? kolumn nie mam jeszcze.

Jeżeli nie masz jeszcze żadnego sprzętu, to najlepiej zacząć od kolumn. Ale musisz podać więcej informacji, jak wielkie jest pomieszczenie, jakich gatunków muzycznych słuchasz, jaka kwota na całość? Sprzęt nowy czy używany?

Edytowano przez mordor12
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się składa, ze jestem świeżo po porównaniu Atolla in 100se oraz Naima Nait5 si. Słuchałem tego na Pylon Diamond 28. W tym porównaniu zdecydowanie kulturalniej i naturalniej zagrał Naim. Ten wzmacniacz ma znakomitą mikrodynamikę, jest szczegółowy, bas fajnie kontrolowany. Barwa i zróżnicowanie instrumentów bardzo mi odpowiadało. Kultura i dynamika tego wzmacniacza są doprawdy imponujące :) Świetny do cichego odsłuchu. Szczerze to zakochałem się w nim od pierwszego usłyszenia i to jest mój nr jeden do zakupu na chwilę obecną. Ale trzeba go sprawdzić w warunkach domowych, bo ponoć w niektórych instalacjach brumi. Jest wrażliwy na prąd. Poczytaj o tym na forach, łatwo znaleźć. 

Atoll to taki narwaniec. Gra nerwowo i trochę po swojemu. W jednym utworze który znam bardzo dobrze tak zaczął gonić do przodu, że wręcz poprzestawiał dźwięki. Nawet nie wiem jak to opisać, bo pierwszy raz słyszałem coś takiego. Byłem wręcz zdumiony. Gra troszkę wypchnięta średnicą i ma ciekawą barwę. Ogólnie to niezły wzmacniacz, ale brak mu kultury i spokoju tam gdzie jest konieczny. Ale warto posłuchać, bo to ciekawe doświadczenie;-)

To tyle o wzmacniaczach. Ale tak jak poprzednicy stwierdzili. Najpierw kolumny, bo to one są najważniejsze i odpowiadają w zdecydowanie najwyższym procencie za dźwięk jaki usłyszysz w swojej akustyce. Wzmacniacz ma je tylko wysterować i trzymać w ryzach, ewentualnie uwydatnić zalety czy zamaskować niedociągnięcia. Lub zapewnić odpowiednią mikrodynamikę . Najpierw kolumny.

A co do ceny Naima. Jest dość wysoka i powinien być trochę tańszy, ale z drugiej strony co do 5 k zagra lepiej z nowych? To naprawdę super piecyk. Zgadzam się z mordorem, że inaczej, ale lepiej? Czekam na modele... 

Tymczasem używanego Naima 5i-2 można mieć za 2k z niewielkim hakiem:)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@S4Home mnie po prostu zdziwiła Twoja opinia , którą wyraziłeś jako branża że Naim 5si to zwykły wzmacniacz i że zdecydowanie za drogi patrząc na konkurencję. Więc jeżeli tak uważasz to miło byłoby gdybyś podał przykłady tej konkurencji, która jest lepiej wyceniona i zagra lepiej od tego wzmacniacza.

Nieobeznani w temacie mogą czytać takie wypowiedzi i z nich brać przykład, więc dobrze jakby była jakaś argumentacja.

Ja osobiście w granicach 5K z nowych wzmacniaczy nie znalazłem czegoś "niezwykłego" w stosunku do tego Naim'a. Tak jak pisałem wcześniej , owszem inaczej grające jak najbardziej, ale na pewno nie lepiej. Osobiście uważam, że NAIM 5si jest bardzo dobrym, uniwersalnym wzmacniaczem, który w przeciwieństwie do większości swojej konkurencji potrafi prawidłowo odtworzyć każdy gatunek muzyczny. Przy tym jest bardzo selektywny, z odpowiednią rytmiką, ładną sceną, a do tego z bardzo ładną barwą. Nie gra efekciarsko , ale z dużą kulturą. Wiadomo, że ma też swoje wady, ale który nie ma w tych rejonach cenowych.

 

Edytowano przez mordor12
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Dawid45 napisał:

Widziałem sporo tych naimow używanych chyba za 2800, mamy też cxa 80 nowy za 3600, jest używany na gwarancji nad C 375 za 3500 chyba ,no do ceny nowego naima  to już jest dość spory wybór 

Wybór jest ogromny, i bardzo dobrze, gdyby nie było tylu firm do wyboru to wszyscy zmuszeni byśmy byli słuchać na jednym typie.

@Dawid45 jeżeli oczekujesz pomocy to napisz coś więcej bo póki co ten temat jest totalnie bez sensu. Każdy może tutaj rzucać jakieś propozycje, ale co Ci one dadzą? To są tylko "suche dane". Jednemu podoba się Ania, a innemu Beata, jednemu szczupła a innemu puszysta ...

NAIM zagra inaczej jak NAD, ROTEL zagra inaczej jak CA, PIONEER zagra inaczej jak Musical Fidelity ;) itd. Każdy wybiera sprzęt pod własne preferencje dźwiękowe, gusta muzyczne.

Edytowano przez mordor12
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie, wczoraj tu pisałem i nawet rozpocząłem rozmowę z kolegą Mordor odnośnie wzmacniaczy które mi ostatnio polecono w jednym ze sklepów, czyli Onkyo 9070 i Pioneer a70? Część wypowiedzi udało mi się odczytać, ale nie wszystkie. Więc Mordorze jak możesz to pisz, jakoś to odtworzymy. Czekam też na Dawida45, bo to jego temat, niech się odezwie, bo nie chcę na siłę się tu wtryniać.

Przypomnę tylko, że do nagłośnienia salon łącznie ponad 40 m2, cześć odsłuchowa ok. 20 m2. Jedna kolumna pod schodami (ażurowymi) szerokość od ściany do miejsca pod schodami to 4,1 m. Długość prawie 9 metrów, a wykuszu ponad 10 m. (załącznik)

Muzyka wszystkiego po trochę (Abba, Queen, Italo Disco, Jarre, DM, lata 80, 90, 00, Manieczki;) ale też Rammstein, czy Metallica. Więc zestaw na pewno uniwersalny, chciałbym żeby była scena, stereo, żeby było szczegółowo no i wiadomo środek bass i sopran.

Może masz jakąś alternatywę, każda podpowiedź mile widziana. Jak już wcześniej pisałem jestem otwarty na propozycje - sprzęt nowy, używka na gwarancji i w ostateczności używka. Budżet mam 6 - 7 tys, ale jak będzie mniej to wiadomo lepiej😉

Źródło - prawdopodobnie malina.

Kolumny:

Heco 700/1000,

Tannoy xt6,

Dynavoice DF8,

MA Bronze 6

Magnat 757

Wzmacniacze:

Magnat 780 (nowy)

Nad 356bee (nowy)

CA cxa80 (nowy)

Onkyo 9070 (używka)

Pioneer a70 (używka)

Hegel70 (2700 używka)

Przepraszam za jakość zdjęcia, jak będzie trzeba to poprawię😀

IMG_2180.JPG

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie @rakins, nasza konwersacja poszła gdzieś w zapomnienie. Ale były jakieś problemy techniczne na forum , więc zapewne dlatego.

Tak jak pisałem wcześniej najpierw skupiłbym się na wyborze kolumn gdyż to one jeśli chodzi o dźwięk w torze mają tutaj najwięcej do powierzenia. Po wybraniu kolumn dopasujemy wzmacniacz.

Pisałeś , że podobały Ci się bardzo Tannoy Revolution Xt8f, a w tańszych pieniądzach Heco Auroa 700, tylko , że były dla Ciebie trochę za mało szczegółowe.

Fyne Audio F501/F502 również mogłyby Ci się spodobać - mają lepiej kontrolowane niskie tony, są bardziej zwarte w stosunku do Tannoy Revolution, choć bardzo muzykalne, jednakże jak już wcześniej napisałeś iż lubisz czasem posłuchać głośniej/mocniej to model F501 raczej by się nie sprawdził, gdyż co by nie było one ładnie grają, ale na niskiej i średniej głośności. Z pewnością model F502 byłby lepszy , no ale też droższy.

Heco Aurora 700 co by nie było to w swojej kategorii cenowej bardzo ciekawa propozycja. Fakt , nie są może za bardzo szczegółowe, ale przez to nie sypią też detalami, pewną analitycznością na lewo i prawo co w tańszych konstrukcjach może być to na dłuższa metę męczące. Zawsze można dobrać do nich wzmacniacz , bardziej detaliczny , aby polepszyć tą sytuację. Te kolumny mają dość wysoką skuteczność i zarazem grają jak i lubią grać głośno. Mają solidne, mocne niskie tony , przez co oferują dość solidny "fundament" muzyczny.

Tak czy tak uważam , że takie Dynaudio Emit M30 powinieneś chociaż posłuchać gdzieś w salonie porównując np. bezpośrednio z tymi Heco. Nowe Dynaudio Emit M30 można dostać bez żadnych negocjacji za 5K, a używki się zdarzają również. Ostatnio poszły za 3.5K. Do nich by trzeba było dobrać mocniejszy / wydajnieszy wzmacniacz, gdyż mają niższą skuteczność niż np. Heco Aurora, ale zapewniając im odpowiednią elektronikę potrafią również zagrać głośno. Oczywiście z tą mocą też bez przesady, to nie są aż tak prądożerne kolumny jak starsze Dynaudio z serii Audience Se czy Contour. Grają dość inaczej od Heco , ale bardzo muzykalnie, bez zbędnej ostrości , jasności, wręcz przeciwnie, dosyć miękko, rozdzielczo, na pewno bardziej detalicznie, ale bez zmęczenia.

Dynavoice DF8 to bardzo ciekawe konstrukcje, grają bardzo dynamicznie, mocno, jednak mają trochę cofnięty środek, wysokie dość mocno zaznaczone, co by nie było jest to dość inna sygnatura brzmienia niż powyższy Tannoy, Fyne Audio, Heco Aurora czy też Dynaudio. Z Twoich wypowiedzi wnioskuję , że wolisz cieplejsze, barwniejsze granie więc mogłyby Ci nie podejść, choć wiadomo odsłuchać zawsze można.

Magnat 757 mają też inne brzmienie od przykładowych Heco Aurora. Grają od nich jaśniej, choć nie ostro, szybciej z bardziej punktowym basem. Ogólnie są detaliczne , ale i chłodniejsze.

Tak naprawdę wybór kolumn, wzmacniaczy itp to kwestia bardzo subiektywna, dlatego zawsze należy w miarę możliwości odsłuchać dany sprzęt przed zakupem. Widzę, że podchodzisz do tego bardzo rozważnie, co bardzo cieszy, dlatego też warto odsłuchać co tylko można , co jest w kręgu zainteresowania, aby później nie mieć wyrzutów sumienia, że mogłeś to zrobić, a nie zrobiłeś.

Oczywiście jeżeli audio Cię wciągnie, to i tak nie poprzestaniesz na tym co zakupisz ;) Wcześniej czy później będziesz robił zmiany w sprzęcie, gdyż zawsze będziesz chciał coś poprawić, polepszyć ;)

15 godzin temu, rakins napisał:

Wzmacniacze:

 

Magnat 780 (nowy)

Nad 356bee (nowy)

CA cxa80 (nowy)

Onkyo 9070 (używka)

Pioneer a70 (używka)

Hegel70 (2700 używka)

 

Z tych wzmacniaczy Magnata 780 bym zastosował raczej do jaśniejszych kolumn jak np. Magnat 757, Natomiast całą resztę jak Pioneer , Onkyo, Ca, Nad 356 z powodzeniem można zastosować do cieplejszych kolumn więc tutaj wybór całkiem prawidłowy. Który? to zależy jakie kolumny dokładnie wybierzesz i od tego co  byś chciał poprawić w brzmieniu itp. Tego Hegla nie słyszałem to się nie wypowiem

Edytowano przez mordor12
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mordorze a patrząc na jakość powyższych sprzętów (wzmacniacz + kolumny) jest warte swojej ceny🤔. Ja już wcześniej pisałem, że nie chcę płacić za firmę marketing reklamę itp. zależy mi właśnie żeby kupić sprzęt warty swoich pieniędzy (swoją drogą ciężko uzbieranych), a nie sprzęt typu 60% sprzęt a 40 % reszta (marketing). Wcale nie mówię, że musi być sony, yamaha onkyo czy rotel lub nad, ale już jak ma być firmowo to maksymalnie jakościowo i bez z pośredników🤔.

Pozdrawiam😉 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały problem polega na tym , że kupując sprzęt nowy to w większości przypadków płacisz za reklamę , marketing itp. Tutaj nie ma żadnej czarnej magii. Z własnych doświadczeń powiem Ci , że w większości przypadków nie ma tak , że w pewnych ramach cenowych znajdziesz jakiegoś grall'a patrząc na klasę urządzenia. No niestety tak to działa. Jednak jak zaznaczyłem w "większości przypadków" to uważam, że są nieliczne firmy , które oferują dźwięk lepszej próby, wyższej klasy w stosunku do swojej konkurencji.

Patrząc na pułap cenowy za nowe podłogowe kolumny - 3 - 3.5K to moim zdaniem to jest wszystko praktycznie w tej samej klasie i nie ma co się oszukiwać , że znajdziemy coś wyjątkowego co się wybije ponad całokształt. Każda kolumna może zagrać inaczej , inną sygnaturą dźwiękową, także może się spodobać bardziej lub mniej , ale to wszystko będzie ta sama klasa.

Jedynym ewenementem moim zdaniem jest polka firma BMN , która również w tym przedziale cenowym za nowe kolumny podłogowe oferują naprawdę dobre brzmienie. Jednak takie produkty też nie będą zbawieniem dla wszystkich gdyż pomimo swojej wyższości "klasowej" nad konkurencją może po prostu nie spodobać się barwowo.

Idąc tym tropem dalej i przyglądając się kolumnom nowym z przedziału katalogowego 6K sytuacja wygląda podobnie, ale tutaj moim zdaniem wielki popis robi firma Pylon Audio ze swoimi kolumnami z serii Diamond, które jak dla mnie odbiegają od swojej klasowości cenowej na półkę wyżej. Oczywiście firma BMN również ma tu sporo do powiedzenia.

W wyższym pułapie mamy takie firmy jak Studio16Hz, YB, RLS . Piszemy cały czas o kolumnach podłogowych.

Także jak widać to według mnie Polskie firmy mają tutaj przewagę, ale to jest tylko moje zdanie i nikt nie musi się z tym zgadzać.

Kolejna sprawa, to nieraz zdarzają się duże upusty cenowe kolumn - Przykładowo takie Kef R700, które można obecnie jeszcze kupić za praktycznie połowę swojej ceny. A to już bardzo ciekawe , solidne granie.

Podobna sytuacja tyczy się wzmacniaczy. Wzmacniacze za 2K będą grały w tej samej klasie, oczywiście inaczej , inną sygnaturą dźwiękową. Wzmacniacze za 5K również w tej samej klasie. Oczywiście mogą odbiegać delikatnie - jedne lepiej , drugie gorzej, ale nie będzie w tych samych ramach cenowych jakiegoś nie wiadomo jak dużego skoku. Rzecz jasna jednemu bardziej spodoba się wzmacniacz X , innemu wzmacniacz Y, kwestia preferencji.

Także jak widzisz cudów nie ma ;)

Dlatego moim zdaniem warto polować na używki , gdyż z reguły za kolumny warte 6K zapłacisz 50-60%,, za wzmacniacze w granicy 5K-6K zapłacisz 50-60% i to nieraz jeszcze na gwarancji producenta i tutaj tak naprawdę wchodzisz o klasę wyżej. Do tego sprzęt nie wiekowy , a nieraz jak już wspomniałem jeszcze na gwarancji.

Można iść dalej tym tropem i zakupić coś jeszcze wyższej klasy w stosunku do tych nowych klocków z przedziału 6K, ale tutaj już wchodzimy w urządzenia starsze,często  kilkunasto, kilkudziesięcio-letnie. Przy tych wiekowych klockach jeśli chodzi o elektronikę to nie ma cudów i dobrze mieć pod ręką dobrego fachowca, aby mógł zrobić konkretny przegląd, konserwację urządzenia. I pisząc dobrego fachowca mam na myśli dobrego fachowca, a nie Zenka w serwisie RTV co spryska i zaleje cały wzmacniacz preparatem "Kontakt" i zgarnie od Ciebie parę stów uważając , że zrobił to co należało , a tak naprawdę nabił Cię w butelkę bo przy dobrych wiatrach wzmacniacz pogra 2 miesiące i znów może coś być nie tak. Do tego trzeba umiejętnie zakupić np dany wzmacniacz bo nie ukrywajmy wiele klocków tego typu na naszych portalach aukcyjnych to po prostu szmelc, nieraz nie umiejętnie naprawiane, modyfikowane, kombinowane. Także też trzeba mieć jakieś pojęcie o sprzęcie, umieć go zdiagnozować w miarę możliwości, aby nie wejść na minę. Kolejna sprawa to czas. Nieraz trzeba trochę poczekać, aby zakupić zadbany egzemplarz.

No nie jest łatwo i nikt nie mówił , że będzie, takie to audio już jest. Tak to wygląda moim subiektywnym zdaniem.

Edytowano przez mordor12
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja się dorzucę z moimi przemyśleniami. Jezeli chodzi o moje doświadczenia z zakupem sprzętu używanego to niestety prywatna statystyka mówi 20% wtopienia kasy. Są urządzenia które swoją konstrukcją się bronią i zwyczajnie trudno je zepsuć ale i tak można trafić na urządzenie czy kolumny od domorosłego „kowala” czasem nawet odsłuch nie pomoże. Mówiąc o tym że niektóre sprzęty się same bronią mam na musli ostatni zakup końcówek mocy gdzie 2 sztuki były spakowane praktycznie luzem owinięte lekko folią bąbelkową a i tak przeżyły i się nawet nie porysowały ! 

Nie wiem czy to dużo czy mało te 20% ale w sprawie sprzętu używanego trzeba niestety się liczyć z ryzykiem. 

Jezeli chodzi o klasy sprzętu to się zgodzę z @mordor12 z tego powodu chcąc wymienić moje MA Bronze 6 na KEF Q950 zakupiłem R900 🙂

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Panowie za czas i poświęcenie. BMN przyznam że nie znam, Pylon znam chciałem mieć pierwszy model jaki się pojawił jeszcze wtedy z Onkyo 8270, ale zacząłem czytać forum i tak właśnie wybieram już od 2,5 roku. fakt faktem, że w tym czasie udało mi się uzbierać większy budżet, ale jednak cały czas gonię króliczka😕 i jak już mam coś upatrzone prawie kupione, to znowu jakiś temat czy wpis i znowu i się zastanawiam🤨Nie chcę już truć, że szkoda mi kasy na błędy, ja raczej jak kupię to nic nie zmienię przez 10 lat, dlatego tak długo to trwa🤨

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, rakins napisał:

...  i jak już mam coś upatrzone prawie kupione, to znowu jakiś temat czy wpis i znowu i się zastanawiam🤨

Tutaj może robić się błędne koło. Nigdy nie znajdziesz na temat danego klocka samych pozytywnych opinii, będą lepsze, gorsze , ale nigdy w 100% identyczne. Jest strasznie dużo zmiennych w tym temacie jak gusta, akustyka, preferencje brzmieniowe, reszta toru. Fora audio są dobrego do tego , aby nakierować szukającego na odpowiednie wybory. A i tak ostateczny zakup zależy od odsłuchu. To Ty masz wybrać co jest Tobie najbliższe i jeżeli coś Ci się naprawdę spodoba to nie bierz później pod uwagę, że ktoś tam na forum napisał coś negatywnego na temat danych kolumn , wzmacniacza jakie wybrałeś. W taki sposób to nigdy nic nie zakupisz. Nie patrz na innych tylko na siebie, gdyż to Ty będziesz słuchał danego zestawu i ma on Tobie dawać radość a nie innym.

Zaufaj własnym uszom i tego się trzymaj. A co do cen to niestety , ale takie hobby jak audio jest drogie. 

1 godzinę temu, rakins napisał:

Nie chcę już truć, że szkoda mi kasy na błędy, ja raczej jak kupię to nic nie zmienię przez 10 lat, dlatego tak długo to trwa🤨

Tutaj kolejną sprawą jest jeszcze kwestia odsłuchu. Oczywiście jak najbardziej należy odsłuchać kolumny w salonie audio , aby ogólnie usłyszeć, wybrać najlepszy dla siebie dźwięk. Ale przed finalnym zakupem , jakby nie brzmiało super w takim salonie audio to należałoby dane kolumny odsłuchać we własnym pomieszczeniu.. Może się okazać, że to co zagrało super w salonie audio, wcale nie musi zagrać tak w domu. Wiadomo, kwestia pomieszczenia, akustyki. 

Przy zakupie nowych kolumn jest z tym procederem lżej , gdyż są na szczęście salony co nie robią z tym problemów jak nasze @S4Home, czy @Q21.

Z używkami jest gorzej, gdyż nie zawsze sprzedający może się zgodzić na taki układ, ale z drugiej strony kupujesz je za niższe ceny więc w razie ewentualnej odsprzedaży nie będziesz tak bardzo w plecy jak z nowym sprzętem jeżeli by coś nie podeszło.

Tak to jest z tym audio, jak już wcześniej tam napisałem przeważnie zakup pierwszego systemu nie jest tym docelowym, gdyż jeżeli się w to człowiek wciągnie to chce coś polepszyć w dźwięku, poprawić a to co by nie było wiąże się z zakupem kolejnych elementów. Generuje to koszta, takie gonienie króliczka może trwać i trwać ;) Ale to nie jest regułą.

Oczywiście nie ma co się zniechęcać, bo może się okazać, że to co wybierzesz będzie Ci sprawiało radość latami i tego też Ci życzę, bo przecież o to w tym chodzi.

Edytowano przez mordor12
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heco ciężko pobić. Na prawdę jedne , jedyne? Kolumny których stosunek katalogowej ceny do możliwości jest znakomity. 

Więcej szczegółów to faktycznie fyne lub tannoy 8.

Z tańszych modeli możesz jeszcze sprawdzić elac f6.

Zapraszam do wypożyczenia.nje robimy z tym problemów. Posluchasz na spokojnie w domu. 

Piotr

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, S4Home napisał:

Heco ciężko pobić. Na prawdę jedne , jedyne? Kolumny których stosunek katalogowej ceny do możliwości jest znakomity. 

 

Dzięki Piotrze👍 mi właśnie chodzi o takie typy, nie ukrywam jak widać wyżej, że Heco jest mocno w moim zainteresowaniu. Jakbyś jeszcze doradził co wziąć ze wzmacniaczy używek lub powystawówek na gwarancji?Ewentualnie może u Was jest coś fajnego w obniżonej cenie🤩

Pozdrawiam😉

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...