Skocz do zawartości

Problem (chyba) z uziemieniem


Recommended Posts

Witam.

Panowie jak prawidłowo uziemić gramofon z preampem i wzmacniaczem?

Robiłem mase konfiguracji tzn gramofon z preampem dalej preamp ze wzmacniaczem, później gramofon do wzmaka i preamp do wzmaka itd itd.

Efekt mimo wszystko jest taki ze po 10 sekundach działania słysze buczenie z kolumn, dostawiajac reke nad lampy ono narasta a podkładajac np palec pod kabelki ze wkładka juz bardzo mocno buczy.

Znów.... podkładając palec do tych czterech kabli za wkładką ale jednocześnie drugim palcem dotykając zacisku uziemienia w preampie lub GND we wzmaku buczenie ustaje, Czyli wszystko wskazuje na złe uziemionie, ale z czym bym go nie podłączył tzn uziemił to i tak buczy i tak No a przecież stać przy nim i dotykać go palcem nie będę przy odtwarzaniu 😂

Nie wiem co jest nie tak....

Edytowano przez Kamill00
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Kamill00 napisał:

Panowie jak prawidłowo uziemić gramofon z preampem i wzmacniaczem?

A próbowałeś podłączyć do np. grzejnika? Jakie zasilanie ma preamp i wzmacniacz? Czy jest ten trzeci pin odpowiedzialny za uziemienie? U syna w pokoju metalową obudowę preapma podpiąłem kabelkiem do grzejnika. Nie mam pojęcia czy dobrze ale buczeć przestało. Z tym że u mnie problem jest taki że to gramofon Regi i one uziemienie mają zmostkowane w lewym kanale i nie ze wszystkimi wzmacniaczami to działa jak powinno a tam mam Cambridge’a. Może jakoś tak pokombinuj? Taki pomysł może się sprawdzi?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ręce mi odadają....po mojemu tu chodzi o gramofon. Wymieniłem kabel od wejscia GND w gramo do GND we wzmacniaczu. Ogolnie nie buczy dopoki nie dostawie ręki w okolice wkładki- wtedy zaczyna....jeżeli ją dostawie ALE 2 reke bedę trzymać w okolicy GND wzmaka to nie buczy wcale i kolejne ALE tak czy siak słyszę w glosniku dzwieki podnoszonego ramienia, pukanie dotykajac obudowy wkładki a nawet ,,pykniecie" wyłaczajac preamp. Oczywiscie jak odłącze kable rca od gramo do preampa jest cisza.

Gramo jest podpięty z GND wzmaka, a preamp ma być z gramo czy też do wzmaka??

Edytowano przez Kamill00
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Kamill00 napisał:

Ogolnie nie buczy dopoki nie dostawie ręki w okolice wkładki- wtedy zaczyna....jeżeli ją dostawie ALE 2 reke bedę trzymać w okolicy GND wzmaka to nie buczy wcale

Taka sytuacja u mnie była wynikiem złego styku kabelka w ramieniu z samym wsuwką a tym samym pinem wkłądki gramofonowej

Ponowne polutowanie całego tego badziewia p[ommogło

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wymieniałeś kable w headshellu? Nowe (w podstawowym wykonaniu) są na szczęście dość tanie.
Można też te kabelki odpiąć i spróbować wyczyścić (moze jest jakiś osad), ale są dość delikatne i podatne na uszkodzenia mechaniczne.
Na wszelki wypadek przypomnienie: pamiętaj, by podłączyć potem do tych samych pinów.

Czy sprzęt masz podłączony do jakiejś listwy zasilającej?
Czy masz możliwość zmiany polaryzacji wetkniętej w gniazdo wtyczki zasilania (np. płaska wtyczka)?  Sprawdzałeś co się dzieje gdy podłączysz sprzęt do innego gniazdka?

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kamill00

W takiej sytuacji postarałbym się rozseparować maksymalnie zasilanie. Na próbę gramofon podepnij przedłużaczem do zupełnie innego gniazka (np. kuchnia/łazienka) przedwzmacniacz z innego pokoju - wzmak z dotychczasowego.

Gramofon mój nie lubi jakichkolwiek filtrów w zasilaniu. Najlepiej działa wprost z gniazdka :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmmm.... podłączyłem bezpośrednio Gramofon pod wzmacniacz i problem zniknął Czyli wychodzi na to że Wina leży gdzieś po drodze toru w preampie.

1. Podłączyłem Gramofon do gnd wzmacniacza.....nic

2. Preamp tak samo do gnd wzmacniacza....nic

3. Do tego wszystkiego połączyłem Preamp z gramofonem ponieważ tamte opcję nic nie wnosiły, ale niestety również porażka. 

4. Może to i śmieszne ale nawet podmieniłem lampy bo nie wiedziałem czy może one mają jakiś na to wpływ ale również bezskutecznie. 

5. Podłączyłem zasilenie preampu bezpośrednio do gniazdka z pominięciem listwy....nic

 

Nie mam więcej koncepcji a ponieważ to buczenie słychać w momencie jak potencjometr wzmacniacza przekręcę na 50% a nigdy tak głośno nie słucham z tego względu że mieszkam w bloku to nie wiem czy sobie nie odpuścić....rece mi opadły

Edytowano przez Kamill00
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Inferno napisał:

A próbowałeś podłączyć do np. grzejnika? Jakie zasilanie ma preamp i wzmacniacz? Czy jest ten trzeci pin odpowiedzialny za uziemienie? U syna w pokoju metalową obudowę preapma podpiąłem kabelkiem do grzejnika.

Z takimi połączeniami bym jednak uważał (pomimo, że sam mam listwę filtrującą uziemioną do kaloryfera). Jednoczesne podłączanie sprzętu do gniazdek z podłączonym przewodem ochronnym lub zerowaniem oraz kaloryfera może być wręcz niebezpieczne. Jeżeli są problemy z uziemieniem i występuje duża różnica potencjałów pomiędzy PE a siecią CO, popłyną prądy wyrównawcze, zapewne o znacznych wartościach. Dlatego jeżeli kaloryfer idzie w ruch, najlepiej najpierw zmierzyć napięcie pomiędzy nim a przewodem N, lub PE w gniazdku. Jeżeli napięcie nie będzie zbyt duże, można spróbować, ale pod warunkiem odłączenia od sprzętu uziemienia (przewodu PE) z gniazdka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, nowy78 napisał:

ale pod warunkiem odłączenia od sprzętu uziemienia (przewodu PE) z gniazdka.

Z tego powodu pytałem jakie gniazdo ma wzmacniacz. Bo czasem jak w Cyrusie nie ma bolca przewodu PE

 

670A1044-A233-4A6A-9A3C-948AD33BCFF4.jpeg

A przedwzmacniacz gramofonowy jaki mam jest zasilany małym zasilaczem który także nie posiada przewodu ochronnego wiec w niektórych przypadkach to działa i nie powoduje powstania różnicy potencjałów. I tak jak pisałem u mnie rozwiązało problem.

Edytowano przez Inferno
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedys opisywałem róznice miedzy wkładką Ortofona 2M blue a bronze- napisałem że obnażyła moje płyty bo słyszę więcej trzasów....teraz wiem czemu bo skoro słyszę w głośniku dotykanie ramienia, osłony igły itp to tym bardziej trzaski. 

Czy KTOŚ ma jeszcze jakieś sugestie co zrobić?

Z elektryki potrafie wymienić żarówkę więc z tematami odłączania czegoś tam sobie, przeróbek itp sam sobie i tak nie poradzę.

Tak jak napisałem wyżej - po odłączeniu preampu a raczej jego ominięciu jest OK czyli rozumiem że to jego ,,wina"

Edytowano przez Kamill00
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Kamill00 napisał:

1. Podłączyłem Gramofon do gnd wzmacniacza.....nic

2. Preamp tak samo do gnd wzmacniacza....nic

3. Do tego wszystkiego połączyłem Preamp z gramofonem ponieważ tamte opcję nic nie wnosiły, ale niestety również porażka. 

Jeszcze raz - masę gramofonu masz połączoną z masą wzmacniacza?

Generalnie powinno być tak, że masę gramofonu łączysz z masą preampa i tyle. Nie łączysz już tego w żaden sposób ze wzmacniaczem. Sprawdzałeś takie połączenie?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co się teraz okazało..... że po nocy jest jeszcze gorzej niż było dlatego że buczy non stop nawet na bardzo ściszonym wzmacniaczu.

Kiedy przestaje:

1. Jak wyjmę lampy, ale podmiana na inne nic nie daje.

2. Jak wyjmę kable z wejścia (in)

Buczy nawet jak jest wyłączony gramofon- wystarczy odpalić sam wzmacniacz i pre i już napierdziela z kolumn.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...