Skocz do zawartości

Wzmacniacz do Tannoy Precision 6.2


PanKrzysztof

Recommended Posts

Kontynuując wątek z innego działu, zdecydowałem się na kolumny, które zastąpią obecne fronty w kinie oraz w stereo. Do kina mam amplituner umożliwiający wyjście pre-out do wzmacniacza stereo, a więc szukam:

- czegoś, co dobrze zagra z Tannoy Precision 6.2 (rock, lekka elektronika, ogólnie dynamiczne brzmienie, możliwie naturalne)

- ma wejście na końcówkę, którą można uruchamiać z poziomu najlepiej guzika w pilocie, ewentualnie guzika na obudowie (odpadają wszelkie zworki itp.)

- raczej nowsza konstrukcja, bo sprzęty vintage mają to oparte na zworkach

- w cenie do 3000-3500 zł

- z dobrym phono, bo głównie będę słuchał muzyki z winyli

Wstępne szukanie zakończyłem kilkoma upatrzonymi modelami, oczywiście celuję w rynek używek. Do tej pory znalazłem:

- Hegel H100 (tu możliwe, że będę musiał coś dołożyć)

- Atoll IN 100

- Denon PMA 1500/1510/1520/2000

- MARANTZ PM8005

- Coś ze stajni Arcam/Creek, ale nie mam za dużego rozeznania bo część ma wejście main in, część nie

- Roksan K2 (na K3 raczej nie będzie mnie stać)

 
Które wybrać/wykluczyć z tej listy?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

W pełni zgadzam się z przedmówcą. Atoll dla mnie zdecydowanie numer 1, Roksan K3 będzie jeszcze lepszy lecz to już trochę inny budżet (choć warto rozważyć). Marantz może zabrzmieć trochę zbyt jasno, ostro choć takie brzmienie można również polubić. Wydaje mi się, że trochę cieplejsze, bardziej "pastelowe" brzmienie Denona będzie do tych kolumn bardziej odpowiednie. Z neutralnie brzmiących wzmacniaczy nie można zapomnieć o firmie Audiolab. Zarówno model 8300A jak i nowy, bardzo udany 6000A ma wejście "power" obsługiwane z przycisku/pilota. Zachęcam też do odsłuchu lub wypożyczenia sprzętu. 

Pozdrawiam,

Michał.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

W ten weekend prawdopodobnie będę się na coś decydował - na placu boju mam dwa modele:

Audiolab 8000S [made in uk, wersja z wejściami na wtyki bananowe]

Creek Destiny 2

O ile w przypadku Audiolaba sporo przeczytałem, o tyle w temacie Creeka informacji jest znacznie mniej. Audiolab jest dwukrotnie tańszy niż Creek, za to Creek to wersje z wbudowanym pre dla gramofonu. Cena audiolaba nie jest tak atrakcyjna jak na ten model, Creek stoi za 3300 zł. Co by tutaj wybrać?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...

Wiem, że odkopię wątek, ale zaczynam myśleć nad zmianą wzmacniacza - ale po kolei.

Tego setupu słucham od momentu zakupu - przeskok był spory w porównaniu do poprzednich kolumn i wzmacniacza. Brzmienie jest o wiele bardziej jakby to powiedzieć, wysublimowane, trochę inna liga. Wszystko jest na swoim miejscu, słychać wiele detali, basu o dziwo mi nie brakuje. Góra fajnie jest zarysowana, przede wszystkim nie męczy. Średnica mogłaby być trochę lepiej eksponowana, ale to bierze się pewnie z pewnego minusa, który od jakiegoś czasu przeszkadza mi coraz bardziej.

Muzyka jest dosyć wycofana i chyba potrzebuję to zmienić. Kolumny fajnie znikają w stereo, ogólnie stereofonia jest naprawdę świetna, ale to wszystko dzieje się za daleko od słuchacza. Mówiąc wprost, mam wrażenie jakbym siedział w ostatnim rzędzie zamiast z przodu :) 

Dochodzę do wniosku, że c
hciałbym coś bardziej bezpośredniego i na ten moment raczej kolumny zostają (no chyba, że inne wzmacniacze nie przybliżą mnie do muzyki), więc wracam do rozglądania się za czymś wcześniej wspomnianym w tym wątku. A może jest coś, co warto dorzucić do rozważań? 

Z wymagań niewiele się zmieniło, nadal wejście w końcówkę mocy to mus dla spięcia z kinem domowym, mogę ewentualnie odpuścić phono na rzecz zewnętrznego przedwzmacniacza do gramofonu, którym to też zamierzam się przyjrzeć i sprawdzić jak one wpłyną na dźwięk. Jednak problem o którym wspominam dotyczy również źródeł cyfrowych.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są podłączone do Denona PMA-1520 i po napisaniu poprzedniego posta wpadłem na pomysł przestawienia kolumn - pomyślałem, że zanim zacznę sięgać za portfel, to może sprawdzę, czy to nie jest wina pomieszczenia itp.

Do tej pory kolumny były skierowane ku środkowi - punkt przecięcia zbiegał się w miejscu siedzenia. Lekko wychylałem głowę do przodu i do tyłu i słyszałem, że dźwięk się mocno zmienia.

Ustawiłem kolumny równolegle do ściany i... teraz słyszę muzykę jakby zespół siedział na linii kolumn. Nie spodziewałem się, że tak drobna zmiana może przynieść sporą różnicę. Testuję różne albumy i trochę odkrywam kolumny na nowo, natomiast do tematu nowego wzmacniacza zapewne wrócę, bo jednak brakuje mi większego pazura w brzmieniu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, PanKrzysztof napisał:

Ustawiłem kolumny równolegle do ściany i... teraz słyszę muzykę jakby zespół siedział na linii kolumn. Nie spodziewałem się, że tak drobna zmiana może przynieść sporą różnicę.

Posiadam "podobne" kolumny do Twoich i u mnie moze nie rownolegle, ale na pewno krzyzuja sie osie 2 metry za miejscem odsłuchu i tak jest najlepiej dla mnie. Gra to z Marantz-em (pm6004), ale polecam również wzmacniacz Roksan Caspian. Jak juz pisał poprzednik... z Tannoyami te wzmacniacze sie lubią :)

 

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...

Podepnę się pod wątek ponieważ zgadzają się kolumny :).

Mam plan spiąć kolumny z tytułu (wersja LE) z:

Atoll in200

lub Xindak XA-6950 (II)

Lubię przyjemne, cieplejsze granie, ale chciałbym ładną stereofonię z jakąś przyzwoitą odrobiną głębi na scenie. Szukam zestawienia, które pozwoli co jakiś czas z przyjemnością posłuchać muzyki dłużej. Przy integrach typu CXA80 i okolice mam tak, że nie mogę dłużej posłuchać bo po jakiejś godzinie boli głowa. Słyszałem Xindaka A-600E z innymi kolumnami co prawda, ale jego granie mi się podobało. Nie było podszyte tą "nerwowością" z klasy AB stąd typ 6950. Atolla wymieniają jako ciepły wzmacniacz z lepszą stereofonią i szczegółowością.

Swoje pytania kieruję głównie do tutejszych branżowców:

Co myślicie o tych typach?

I jeżeli chodzi o Atoll-a, jaki efekt dałoby użycie zamiast in200 np am100 lub am200 + pr200. Czy jeżeli chodzi o końcówki w tym budżecie to jest w ogóle sens takiej zabawy?

Czy same końcówki mocy różnią się jeśli chodzi o jakość dźwięku, czy są tylko nośnikiem mocy, a jakości należy szukać w pre?    

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

jeśli szukasz cieplejszego grania to z wymienionych przez Ciebie dwóch wzmacniaczy raczej bardziej szedłbym w Xindaka, Atoll jest dynamiczny ale tego ciepła aż tak dużo nie będzie. Tannoy Precision gra otwrtym dźwiękiem więc dobrze sprawdzi się z cieplejszymi wzmacniaczami. Osobiście mogę zarekomendował połączenie z hybrydą Unison Unico Primo, to sprawdzone przez nas połączenie.

Drugiej opcji trochę nie czuję. Po co kupować tańszy wzmacniacz zintegrowany i do tego jeszcze zewnętrzne pre?

Pozdrawiam,

Michał

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za wskazówki. Unison też wpadł mi w oko, aczkolwiek tak jak atoll jest mi nieznany. Nie miałem okazji ich słyszeć.

11 minut temu, Na Temat Audio napisał:

Drugiej opcji trochę nie czuję. Po co kupować tańszy wzmacniacz zintegrowany i do tego jeszcze zewnętrzne pre?

Am200 to końcówka mocy. Miałem tu na myśli waty z tranzystora i ciepło, barwa z lampowego pre (Yaqin).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, J W napisał:

Dziękuję za wskazówki. Unison też wpadł mi w oko, aczkolwiek tak jak atoll jest mi nieznany. Nie miałem okazji ich słyszeć.

Zawsze możemy pożyczyć do testów :)

4 minuty temu, J W napisał:

Am200 to końcówka mocy. Miałem tu na myśli waty z tranzystora i ciepło, barwa z lampowego pre (Yaqin).

O AM200 wiem, myślałem bardziej o połączeniu z wzmacniaczem zintegrowanym Yaqina. Jeśli miałbyś kupował końcówkę to pod czysty pre. Można poszukać lampowego.

3 godziny temu, J W napisał:

Yaqin B2-T + am200

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie ten Yaqin B2-T to jest pre: https://www.facebook.com/audio4hifi/posts/2516903155209671/

Tutaj miałem na myśli, że połączę końcówkę mocy z lampowym pre więc osiągnę coś takiego jak w Xindaku tylko, że będzie trochę bardziej europejskie. Przynajmniej w połowie :). Można też pre lampowe używane znaleźć, ale jest tu dużo DIY i różnych wynalazków, a na lampach się nie znam - nie miałem do czynienia. Mam małe osłuchanie w temacie lamp. Obecnie wiem czego chcę uniknąć w tranzystorach i wiem, że to co lubię ma klasa A. Jednak coś za coś. Sprzedaję sugdena bo pokój ma 32m, wzmacniacz 23W mało kolumn o wysokiej skuteczności. Rozumiem, że taki am200 i pre (nie koniecznie xindak, jest np Vincent SA-32) ma sens w moim przypadku. Czy źle rozumiem?

27 minut temu, Na Temat Audio napisał:

Zawsze możemy pożyczyć do testów :)

Byłoby fajnie. Teraz chciałbym złożyć coś, co posłuży mi z sensem dłużej niż pół roku :(

Budżet to jakieś 8k. Miałbyś jeszcze jakieś propozycje takiego lampowego pre? I powiedz, twoim zdaniem jak coś takiego ma się do takiego unisona czy xindaka? Może przy takim budżecie nie ma sensu dzielić bo pół budżetu idzie w obudowy po prostu? :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli warto sprawdzić obydwa i dobrać ten bliższy wyobrażeniom :)

@S4Home a co myślisz o takiej opcji końcówka i pre na np. lampie, tak jak pisałem wyżej? Warto się fatygować?

Jeszcze dopytam o xindaki. Czy ten Xindak XA-6950 (II) bardzo się będzie różnił od tego NE lub k XA-6800R. Czy ogólnie - te xindaki się wpisują w granie z tymi kolumnami? Macie relatywnie dużo usterek tego sprzętu?

Edytowano przez J W
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, J W napisał:

Tutaj miałem na myśli, że połączę końcówkę mocy z lampowym pre więc osiągnę coś takiego jak w Xindaku tylko, że będzie trochę bardziej europejskie. Przynajmniej w połowie :). Można też pre lampowe używane znaleźć, ale jest tu dużo DIY i różnych wynalazków, a na lampach się nie znam - nie miałem do czynienia. Mam małe osłuchanie w temacie lamp. Obecnie wiem czego chcę uniknąć w tranzystorach i wiem, że to co lubię ma klasa A. Jednak coś za coś. Sprzedaję sugdena bo pokój ma 32m, wzmacniacz 23W mało kolumn o wysokiej skuteczności. Rozumiem, że taki am200 i pre (nie koniecznie xindak, jest np Vincent SA-32) ma sens w moim przypadku. Czy źle rozumiem?

Musiałbyś posłuchać. Problem z pre jest taki, że dobrej jakości przedwzmacniacz niestety swoje kosztuje, dlatego sceptycznie podchodzę do tematu łączenia relatywnie tanich końcówek i przedwzmacniaczy w systemy dzielony. W przedziale, którym dysponujesz uważam, że jest spory wybór wzmacniaczy zintegrowanych i jest to jedynie kwestia znalezienia odpowiedniego dźwięku. Jeśli myślisz o używanym pre to tu już pole do manewru jest większe. Generalnie pomysł jest dobry, tylko trzeba znaleźć sensowny przedwzmacniacz. I przede wszystkim odsłuchać takiego zestawienia co w przypadku polowania na używane sprzęty jest obarczone większym ryzykiem wtopy ( czy spasuje się z końcówką względem Twoich preferencji brzmieniowych ). 

Jeśli sprzedajesz Sugdena A21 to zadanie godnego go zastąpienia nie będzie niestety proste i moim zdaniem końcówka mocy na poziomie Atolla In200 tego nie zrobi.

Co do Unisona, jeśli dysponujesz budżetem 8000 zł, rekomendowałbym sprawdzić Unico Due zamiast Primo. Hybryda może być tu pewnego rodzaju kompromisem.

Pozdrawiam,

Michał

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...