Yamaha a-s1100 vs angielska konkurencja

[Magicsound]

4 minuty temu, rms.pl napisał:

a z ciekawości, wrzuć numer seryjny tego wzmaka. zobaczymy kiedy wyprodukowany. 

Wzmacniacz kupilem przed nowym rokiem jakos na swieta. Zmienilem go na Yamahe po drugiej wymianie wiec numeru ci nie podam bo nie mam.

[pawel_luk1]

3 godziny temu, S4Home napisał:

Nad ma to samo. W caspianie M2 jest to całkowicie naprawione.

O ile z pilotem mogę się zgodzić o tyle w regulacji reczniej nie miałem żadnych problemów z dokładnym dopasowaniem.

To wszystko? Po tym twierdzisz że wzmaki są do bani?????

Ojojojoj, Brzmieniowo i tak wolę angielską konkurencję niż te japońskie karateki.
Jednak w kwestii regulacji wzmocnienia jestem zero - jedynkowy. Wzmacniacze bez pilota i bez wyświetlacza pokazującego poziom wzmocnienia dla mnie nie istnieją.
I jeśli o mnie chodzi, to mogli by takich w ogóle nie produkować.  Taką ma zajawkę i już. Mam do tego prawo. Żyjemy w wolnym kraju. 
 

[Magicsound]

3 godziny temu, pawel_luk1 napisał:

Ojojojoj, Brzmieniowo i tak wolę angielską konkurencję niż te japońskie karateki.
Jednak w kwestii regulacji wzmocnienia jestem zero - jedynkowy. Wzmacniacze bez pilota i bez wyświetlacza pokazującego poziom wzmocnienia dla mnie nie istnieją.
I jeśli o mnie chodzi, to mogli by takich w ogóle nie produkować.  Taką ma zajawkę i już. Mam do tego prawo. Żyjemy w wolnym kraju. 
 

No jasne. Kazdy lubi co innego.

Ja zauwazylem ze sprzet angielski gra przewaznie fajnie tylko w jednym lub dwoch gatunkach muzycznych a w innych lezy. K3 odmulili troche w porownaniu do K2 ale i tak w numerach gdzie wyraznie powinna byc przestrzen i oddech jest nadal slabo. Na a-s1100 doskonale jest oddana akustyka i atmosfera pomieszczen co nadaje brzmieniu odpowiedni klimat. W kwestii basu K3 byl dobry,  po przesiadce na niego z Elex-r zrobilo to na mnie wrazenie, ale po jakims czasie zmeczylo mnie to troche, bo wszystko jest przechylone wlasnie w ta strone i nawet jak leci numer ktory powinien byc lekki, zwiewny, dajacy odpoczac przed kolejna dawka czadu, to slychac ten caly ciezar przykrywajacy wyzsze zakresy i ma to ogromny wplyw na przestrzen. 

Powiem ze w jednym czy dwoch gatunkach moze byc wrecz wybitny, ale  a-s1100 mi bardziej lezy, bo dzieki temu ze nie jest nastawiona na jakis typowy gatunek sprawdza sie w zroznicowanym repertuarze.

[przemko wozny]

Szkoda ze tak późno zobaczyłem ten post, posiadam Roksana od roku gra z polk audio s60 i jestem bardzo zadowolony, nie mam takich problemów jak magicsound mówi że przy cichym słuchaniu jest za głośny u mnie jest idealnie jak chce w KAŻDYM SPRZĘCIE COŚ SIE ZNAJDZIe. 

[S4Home]

Ja mam cały czas K3 na sklepie i ten potencjometr wcale nie jest taki najgorszy. No ale też zależy od sposobu użytkowania. Od źródła. I efektywności kolumn.

Niektórzy używają wzmaki od 7-8 a inni od 10-11. To akurat trzeba sprawdzić pod siebie.

Pozdrawiam