Skocz do zawartości

Atoll ST200 Signature + Atoll IN200 Signature


Jacek Grymiński

Recommended Posts

2 godziny temu, mrB napisał:

połączenie bezpośrednio do końcówki mocy daje większą rozdzielczość

Niektórzy używają  błędnego , wg mnie, określenia "lepsza rozdzielczość", bo zależy kto co lubi

Myślę, że różnice między amplitunerem, a Bluesound'em dostrzeżesz (choć IN200 raczej wszystko "wyrównuje")

Lepsza = wyższa, wyrównuje  czy degraduje ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Panowie, mam pytanie odnośnie Atolla. Czy słychać u Was słaby szum z głośników? Od tygodnia mam In 200 signature i CD 200. Dźwiękowo jest ok, tylko zastanawia mnie ten szum. Czy to kwestia mojej sieci czy innych złych czynników wpływających na sprzęt czy to przypadłość Atolla? Nie mam za wiele czasu na różne próby i kombinowania. Dziś jednak zrobiłem w miarę porządek w kablach. Nabyłem ostatnio też zaślepki RCA zwierne na wejścia i zwykłe na wyjścia. Jednak nic to nie dało. Miałem też podłączony do prądu  sam wzmacniacz, bez DACa, maliny i Bluetooth. Też nic. Przez listwę brennenstuhl z jakimś filtrem też bez zmian. 

Kable zasilające to wireworld stratus. Kolumny prawidłowo podłączone, przewód chord clearway. Fazowość w gniazdku też w miarę poprawna, tzn. w dolnym gniazdku tam gdzie wzmacniacz jest w tej chwili podłączony. W górnym gniazdku mam odwrotnie, i tak w całym domu, tacy elektrycy :/

Szum. jednolity, nie wzrasta wraz z głośnością. 

Kolumny Monitor Audio Silver 2. Kable gołe, bez wtyków. 

 

W specyfikacji In200 stosunek sygnał/szum wynosi 100dB. Czyli raczej dobry wynik i nie powinno być szumu, czy się mylę? 20200124_003013.thumb.jpg.225a4a6aeff736b8a9292a9e7fead4d2.jpg

20200125_175832.jpg

Edytowano przez wushu81
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 25.01.2020 o 18:34, wushu81 napisał:

Nabyłem ostatnio też zaślepki RCA zwierne na wejścia i zwykłe na wyjścia. Jednak nic to nie dało. Miałem też podłączony do prądu  sam wzmacniacz, bez DACa, maliny i Bluetooth.

A próbowałeś mieć wszystko odłączone (łącznie z wyjętym zasilaczem impulsowym Advance Acoustic), wszystkie zasilacze z gniazd itp? I bez tych zaślepek ?

Ponadto - nie masz "w pętli" urządzeń podpiętego dekodera satelitarnego?

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałem bez włączonych do sieci innych urządzeń od wzmaka, tj. Malina, advance i DAC. Jednak nie wyciągnąłem kabli oraz zaślepek z wzmaka. Spróbuję później tego wszystkiego. 

Co do satki i pętli... To u mnie mam jeden obwód na gniazda na parterze z wyłączeniem kuchni i pieca gazowego. Czyli to co mam a salonie tzn. TV, dekoder ncplus, router plus sieć z gniazdka w innym pomieszczeniu  (przed siecią z gniazdka, którą mam od niedawna też był szum) to jest wszystko jakby na tym samym obwodzie. 

Edytowano przez wushu81
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odłączyłem chyba wszystko co mogłem na tym obwodzie ( dekoder od cyfry jest pod listwą i ją tylko przełącznikiem wyłączyłem ale to chyba jest tożsame z wyjęciem zasilania dekodera z gniazdka?). Powyciągałem zatyczki RCA, również wszystkie pozostałe przewody RCA, które szły do wzmaka. Tylko zasilanie wzmacniacza i kolumny włączone. Ale szum praktycznie bez zmian. Jedyna rzecz jaka mi jeszcze przychodzi do głowy to sprawdzić wzmacniacz na oryginalnym kablu zasilającym bo tego w ogóle nie wpinałem. Od razu wpinałem wireworlda. Ten wireworld generalnie ciężko wchodzi i mam wyrażenie, że nie siedzi zbyt pewnie. Ale nie mam porównania do oryginalnego Atolla bo go nawet z kartonu nie wyciągnąłem (wygląda jak najzwyklejszy kabel IEC). Mam go już na strychu, jutro może sprawdzę. 

Edit. Jeszcze jedną rzecz znalazłem. Mój kabel Chord Clearway jest powlekany PCV i FEPem. 

Na jednej ze stron znalazłem opis różnych izolacji i ich wpływu na dźwięk. Przy FEP piszą FEP (fluorowana żywica etylenowo-polipropylenowa) – może powodować mechaniczny szum.

Nie mam innego porządnego kabla głośnikowego, jutro sprawdzę z ciekawości na tym co był w zestawie kiedyś w Harmanie. 

Edytowano przez wushu81
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o Atolla, to słychać jedynie lekkie brumienie transformatorów, takie z odległości kilkunastu cm, praktycznie z głową przy wzmaku. Szum z kolumn słyszalny jest również z odległości powiedzmy do kilkudziesięciu cm ale raczej bliżej niż dalej od kolumny. Podczas odsłuchu raczej tego nie słychać, tylko jeśli cały czas lekko sobie szumi, to jaki to może mieć wpływ na całość przekazu i dźwięku?

No i doprecyzuje, bo to jest bardziej lekkie syczenie i tylko z tweeterów. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, wushu81 napisał:

słychać jedynie lekkie brumienie transformatorów, takie z odległości kilkunastu cm, praktycznie z głową przy wzmaku

no, tak jest u dużej części sprzętu 😉 

 

10 godzin temu, wushu81 napisał:

wygląda jak najzwyklejszy kabel IEC)

Bo taki jest - spróbuj na najzwyklejszym kablu komputerowym; nie musisz biegać na strych. 

 

10 godzin temu, wushu81 napisał:

Nie mam innego porządnego kabla głośnikowego

Jak wyżej - nie musi być "porządny" , wystarczy sprawny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tym lekkim brumieniem trafa się nie przejmuję, bo wiem że czasem tak jest, poza tym raczej to nie ma wpływu na dźwięk. Jest jeszcze DC Bloker to wypróbowania ;)

Co do szumu z kolumn. Sprawdziłem na kablu sieciowym Atolla. Bez zmian. Zmieniłem kable głośnikowe - również bez zmian. Podłączyłem inne małe stare kolumny wharfedale diamond 121. Szum może trochę słabszy (pewnie przez słabszy i mniejszy głośnik) , ale też jest. (Dźwięk z nich na tym Atollu, do bani :)). 

Jeżeli chodzi o odległość szumu to najbardziej słychać z głową przy głośniku, a w miarę wyraźnie do ok. 0,5m na wprost głośnika. 

Na małym amplitunerze teac, który jest w innym pokoju z tymi wharfedale też jest lekki szum. Wydaje mi się, że na Harmanie też tak było. Z tymże wydało mi się to normalne, bo nie ma co oczekiwać za wiele po takim sprzęcie. W Atollu natomiast jest to trochę zaskoczenie. Tylko wydaje mi się, że to może być problem gdzieś u mnie. 

Ok. 15 metrów od domu jest rozdzielnica, chyba 15 kV. Dom jest 10 letni, podłączenie kablowe ziemne, mam ogranicznik przeciwprzepięciowy Warystorowo-iskiernikowy. Od dwóch miesięcy jest też instalacja PV. 

Sam nie wiem... 

Edytowano przez wushu81
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie. Nie sądzę, żeby trafił mi się jakiś zły egzemplarz. Raczej to u mnie jakiś problem...

Tak sobie jeszcze czytam i myślę...Mam w domu też UPS do monitoringu, konkretnie UPS POWER WALKER LINE-INTERACTIVE 800VA 2xPL 230V, czysta sinusoida. 

Z tego co kojarzę (sprawdzę później) , na nim wyświetla bieżące napięcie, które oscyluje bliżej 240V. Może z racji tej bliskiej stacji transformatorowej napięcie jest trochę większe w domu? Może ten UPS bym podpiął ze wzmacniaczem na próbę? Bo z tego co kojarzę, to ma w sobie filtry i stabilizuje napięcie? Taki kondycjoner? Czy to nic nie da? 

Edytowano przez wushu81
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie sprawdziłem napięcie na ups, falowniku i mierniku. UPS 241V, falownik też od 240 do nawet 244, miernik też w granicach 243V. Czyli trochę więcej niż powinno być, ale też i w normie. Pytanie czy to wpływa na mój efekt? 

Może temat wydzielić i przenieść, żeby nie zaśmiecać tematu Atolla, bo to raczej nie jego wina :)

20200127_144944.jpg

20200127_145023.jpg

Edytowano przez wushu81
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Póki co nie zmieniałem nic w gniazdku, bo musiałbym wyłączyć zasilanie a nie było okazji, żeby reszcie domowników to nie przeszkadzało. Także w wolnej chwili zrobiłem z tego co znalazłem, przedłużacz bez podłączonego uziemienia, tylko L i N. Podłączyłem pod to wzmacniacz, zgodnie z poprawną "fazowością" ale całą resztę zostawiłem podłączoną jak jest, tzn. w listwie i gniazdku z uziemieniem. Również nic nie odłączyłem od wzmaka, wszystkie RCA i zaślepki miałem podłączone. 

Koniec końców, bez zmian. Szum z głośnika nadal. 

Czy wszystko do tego testu odłączyć? 

Jeśli byłby problem z pętlą masy to problem chyba byłby z podłączonym całym systemem, i całym uziemienionym. Ale sam wzmacniacz z kolumnami a resztą odłączoną by nie szumiał, bo z czym miałby zapętlać? Czy dobrze rozumiem? 

20200128_003546.jpg

Edytowano przez wushu81
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Atoll kupiony u Was. Wysłałem email do Pana, Panie Piotrze. 

Jestem po próbach, z uziemieniem i bez. Z wszystkim odłączonym. Tylko wzmacniacz i kolumny. Również pod UPS. Sprawdziłem też na piętrze, tylko wzmacniacz i kolumny. Również ten sam szum(syczenie). W każdym przypadku poziom i charakter szumu ten sam. :/ Nie wiem już co dalej.

Rozumiem, że powinna być cisza, lub prawie cisza? 

Kable w kolumnach zawsze podłączam w górne gniazda. Są też oryginalne zwory. Z tym nic nie kombinowałem. 

PS. Jeszcze jedno. Bo na spokojnie się wsłuchałem w szum. Przy potencjometrze na 0, szum słyszalny. Przy zwiększaniu głośności trochę większy szum. Przy końcówce skali 70-80 jeszcze większy. Słychać też lekkie pykania z tweetera przy kręceniu. 

Edytowano przez wushu81
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U sąsiada na podłogowych Tonsilach (jakiś starszy model), gniazdko bez uziemienia - też szumi z głośników, głównie wysokotonowego i lekko z średniotonowego. Także już nie mam pomysłu. Jedynie chyba serwis zostaje skoro szumi a nie powinno być za bardzo  nic słychać przy tym wzmacniaczu.

Edytowano przez wushu81
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...