Skocz do zawartości

Pure Direct, Cd Direct


Buri

Recommended Posts

Witam. Mam taką małą zagwozdkę. Wszyscy piszą, że tryby jak w temacie czyli PURE DIRECT czy CD Direct poprawiają jakość odsłuchu. Funkcje te rzekomo skracają ścieżkę sygnału i eliminują wszelkie "polepszacze" dźwięku. Słuchamy niby wówczas utworu tak jak go słyszał reżyser czy producent nagrań.  Teraz moje pytanie , czy ze mną jest coś nie tak czy mój sprzęt jest do niczego? Jeżeli włączę sobie np. Pure Direct to mam wrażenie, że ucina mi górne i dolne rejestry, stereofonia wcale się nie poprawia wręcz przeciwnie i zestaw gra głównie środkiem. Nie jestem fanem dudnienia, ale tryb PURE DIRECT w moim zestawie to chyba nie dla mnie. 

JBL STUDIO 290 i Yamaha AS 701.

Pozdrawiam i proszę o Wasze spostrzeżenia jeżeli chodzi o ww funkcję.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Witam. U mnie w yamaha as1000 w prawdzie nie ma takiego przycisku, ale jak zrobię  pokrętło od wysokich i niskich tonów na zero, momentalnie korekcja dzwięku jest pomijana i słucha sie bardzo przyjemnie.. Myślę że jest to kwestia nauczenia się słuchania właśnie tak a nie z jakimś podbijaniem tonów. Kolumny elac 512jet.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpowiedzcie proszę jak ustawić aby było najgodniej dla tego sprzętu? Mam w google home soprany na max a basy w połowie. Na wzmacniaczu soprany na max a basy na 3/4

Steruję  smartfonem poprzez chromacast audio podłączony optykiem do wzmacniacza. Muzyki słucham z Tidala premium. 

Kolumny to Tannoy xt8f

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem wcześniej RN 602. Próbowałem słuchania na pure direct ale dźwięk był jakiś taki bez wyrazu, płaski, bez emocji. Dlatego przestałem używać. 

Aż do czasu kiedy sprzedałem RN 602 i kupiłem Nad 356. Tu ta funkcja to tone defeat. Na dziś ok 90% muzy słucham w tym trybie. Różnej. Elektro, blues, rock, poważna. Wszystko. Wyłączam ten tryb zwykle bardzo późno ,gdy trzeba słuchać cicho żeby trochę podbić niskie.

Podsumowując- mój Nad nauczył mnie słuchać muzyki takiej jak ktoś ją stworzył. Co kiedyś wydawało mi się niemożliwe.

Pozdrawiam 🙂

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Piotr Lysko napisał:

Miałem wcześniej RN 602. Próbowałem słuchania na pure direct ale dźwięk był jakiś taki bez wyrazu, płaski, bez emocji. Dlatego przestałem używać. 

Aż do czasu kiedy sprzedałem RN 602 i kupiłem Nad 356. Tu ta funkcja to tone defeat. Na dziś ok 90% muzy słucham w tym trybie. Różnej. Elektro, blues, rock, poważna. Wszystko. Wyłączam ten tryb zwykle bardzo późno ,gdy trzeba słuchać cicho żeby trochę podbić niskie.

Podsumowując- mój Nad nauczył mnie słuchać muzyki takiej jak ktoś ją stworzył. Co kiedyś wydawało mi się niemożliwe.

Pozdrawiam 🙂

Zgadzam się z Tobą w 110%sam kiedyś używałem różne korektory i uważałem że dźwięk typu V jest najlepszy.Bo góra cyka a bas w klatkę uderza🙂.Mam Nad 356 z  Dac i słucham wyłącznie w trybie Tone Default.Tego się trzeba nauczyć.Każda korekcja wprowadza bałagan w odtwarzanych utworach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, tomaz75 napisał:

Zgadzam się z Tobą w 110%sam kiedyś używałem różne korektory i uważałem że dźwięk typu V jest najlepszy.Bo góra cyka a bas w klatkę uderza🙂.Mam Nad 356 z  Dac i słucham wyłącznie w trybie Tone Default.Tego się trzeba nauczyć.Każda korekcja wprowadza bałagan w odtwarzanych utworach.

Kiedyś dziwiłem się jak to jest możliwe że wzmacniacze za grube pieniądze nie mają żadnej regulacji barwy. Ludzie płacą kupę kasy za coś na co nie mają osobistego wpływu. Teraz rozumiem już że byłem w błędzie. 

A kiedyś na mojej starej wieży Technics też korektor miałem ustawiony na V. I wydawało mi się że jest zajebiście. Śmiać  mi się teraz chce z tego😀

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy to chyba przerabiał. Nie słucham na pure direct, ale niskie, wysokie, balans na 0. Miałem kiedyś wzmacniacz bez korekcji tonów i przeżyłem 😂, ale w tamtym czasie lubiłem łupnięcie basem i często żałowałem, że nie mogę jeszcze dołożyć. Teraz pomimo zerowych ustawień niskich tonów mam często za dużo.. 

Pozdrawiam 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiecie że to mit? Producent określa że w przypadku pure direct

Dnia 28.12.2019 o 22:00, Buri napisał:

skracają ścieżkę sygnału i eliminują wszelkie "polepszacze" dźwięku. Słuchamy niby wówczas utworu tak jak go słyszał reżyser czy producent nagrań

a co z resztą toru? Jakiś pre nadal działa, końcówki mocy także, wszystkie połączenia kablowe. Zasilanie.

Gdyby tak było AS 701 w trybie pure direct grał by tak samo jak Accuphase w pure direct i pewnie amplituner kinowy onkyo w trybie pure direct.

Otóż owszem skraca to ścieżkę sygnału ale wcale nie oznacza to że będzie lepiej. Po prostu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez ostatnie kilka lat sluchalem muzyki na ampli i sie zastanawialem jak ludzie moga sluchac na pure direct. Pure direct w amplitunerach to chyba nieporozumienie ,chyba ze tylko w moim😄 Kolega przyprowadzil kolege ze wzmacniaczem Pioneer a400 bez jakiejkolwiek korekcji i dopiero uslyszalem jak powinna brzmiec muzyka i co potrafia moje shadowy207. Trzy dni zbieralem szczeke z podlogi a jakosc muzyki tkwila mi w glowie wiele tygodni. Pomogl dopiero list do Mikolaja i na swieta zagoscil Pioneer a30. Sprzet jaki posiadam to dalej seria budzetowa ale juz idzie uslyszec mega roznice. Wzmak mam ustawiony wszystko na zero i jest git a wlaczajac direct nie ma w wiekszosci przypadkow roznicy. Basu jest miejscami az nadmiar a jak koledzy pisali tez wychowany jestem na Technicsie z ustawieniami 'V'😁

Czytajac niektore wypowiedzi widze ze moze byc duzu duzo lepiej,szkoda tylko ze juz finanse nie pozwalaja,ehh😔

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, S4Home napisał:

A wiecie że to mit? Producent określa że w przypadku pure direct

a co z resztą toru? Jakiś pre nadal działa, końcówki mocy także, wszystkie połączenia kablowe. Zasilanie.

Gdyby tak było AS 701 w trybie pure direct grał by tak samo jak Accuphase w pure direct i pewnie amplituner kinowy onkyo w trybie pure direct.

Otóż owszem skraca to ścieżkę sygnału ale wcale nie oznacza to że będzie lepiej. Po prostu.

Zatem nasuwa mi się pytanie. Po co producenci czy to wzmacniaczy, czy kolumn starają się wyprodukować sprzęt o jak najszerszym paśmie przenoszenia?

Ustawiając potencjometry treble bass na 0, lub włączając np. Pure Direct nie obcinamy wówczas pasma wzmacniacza?

Ja chyba jednak nie mam słuchu audiofilskiego , co prawda nie lubię dudniącego, zamydlającego wyższych rejestrów basu, ale lubię wysoki, krystaliczny sopran szczególnie w rockowych nagraniach z naturalnym zestawem perkusyjnym.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 2.03.2020 o 08:30, Art39 napisał:

A może ktoś chce się zamienić na mojego cambridge cxa80 na nad-a. Mój jest jeszcze na gwarancji

Wystaw taka propozycje w odpowiednim dziale. . Ktoś się znajdzie.

23 godziny temu, Buri napisał:

Zatem nasuwa mi się pytanie. Po co producenci czy to wzmacniaczy, czy kolumn starają się wyprodukować sprzęt o jak najszerszym paśmie przenoszenia?

Ustawiając potencjometry treble bass na 0, lub włączając np. Pure Direct nie obcinamy wówczas pasma wzmacniacza?

Ja chyba jednak nie mam słuchu audiofilskiego , co prawda nie lubię dudniącego, zamydlającego wyższych rejestrów basu, ale lubię wysoki, krystaliczny sopran szczególnie w rockowych nagraniach z naturalnym zestawem perkusyjnym.

Dla.marketingu. dla pomiarów. Bo inni tak robią.

22 godziny temu, Buri napisał:

To znowu nasuwa się pytanie, po co w ogóle w moim piecu tzn. Yamaha AS701 te regulatory barwy są? 

Akustyka zapewne odgrywa bardzo ważną rolę,  u mnie daleko jej pewnie do doskonałości w "salonie" otwartym na kuchnię.

Bo 60 procent albo i więcej nabywców tego urządzenia ich używa. :)

22 godziny temu, Buri napisał:

Chcę inny wzmacniacz w takim razie:)

Może ktoś poleci coś do napędzenia ODPOWIEDNIO JBL Studio 290.

Roksan K2 używany i dziękuję. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wejdź na olx sa 3 czy 4 już od 1800zł.Ja też nie używam pure direct bo lubie inny dźwięk.A z resztą wzmak za 1000 zł a za 40000zł nie zagra tak samo.I tak samo kolumny wszystko jeszcze zależy od portfela.Gitara akustyczna brzmu zupełnie inaczej jak się ją słucha na żywo.Niż w hi fi z pure direct za przykładowo 6000 zł.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...