Skocz do zawartości

Co po PA Diamond, czyli wątek wielowątkowy


Kraft

Recommended Posts

Karol, swoją wiedzę starałeś kiedyś pokazać w wątku o przewadze kolumn trójdroznych nad monitorami (pominę milczeniem fakt, że monitory też bywają trojdrozne). Praktycznie nikt nie zrozumiał co mają udowodnić wrzucane przez Ciebie wykresy. 

Teraz znowu starasz się przekonać wszystkich, że kolumny które nie generują pełnego basma nie mogą być rozdzielcze (😳). Być może rzeczywiście nie dysponuję odpowiednią wiedzą, bo do tej pory nigdzie nie spotkałem się z tezą jakoby rozdzielczość kolumn zależała od ich pasma przenoszenia. 

Pozdrawiam, Sebastian 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Karol64208ukryłem cześć Twoich postów, w których odnosisz się nie do tematu tylko atakujesz personalnie użytkownika @seba3002

Wróć na tory merytorycznej dyskusji lub nie zabieraj głosu jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia. 

Upominam Cię i zachęcam do zapoznania się z regulaminem Forum (p. 2.3, 2.7)

Pozdrawiam i proszę pisać na temat 😉

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 30.10.2021 o 14:53, seba3002 napisał:

I skąd wniosek, że przy niższym zejściu basu kolumny byłyby bardziej rozdzielcze 😲? Absurd totalny.

 

Dnia 30.10.2021 o 16:50, seba3002 napisał:

Praktycznie nikt nie zrozumiał co mają udowodnić wrzucane przez Ciebie wykresy. 

Jak już pisałem wcześniej i nie zmieniam zdania aby zrozumieć pewne zagadnienia trzeba posiadać odpowiednią wiedzę i doświadczenie. A jak sam napisałeś miałeś monitory i musiałeś zmienić na inne, to raczej nie wzbogaci Twojego doświadczenia.

Dnia 30.10.2021 o 15:33, lysyrafal napisał:

Jednak nastąpiła wymiana kolumn.

Pozdr.

P.S.

Moderator niech się powstrzyma , mam prawo na ripostę jeżeli inni łamią regulamin i mnie atakują.

Pozdr.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Karol64208 napisał:

@seba3002 zmieniłeś kolumny i nie odczułeś zmian w brzmieniu.

Napisałem coś takiego 🙂? Chyba gdybym nie odczuwalne zmian w brzmieniu, to kolumn bym raczej nie zmieniał. 

6 minut temu, Karol64208 napisał:

@seba3002 

Dla wyjaśnienia dodam, każde ograniczenie pasma powoduje zmianę brzmienia pasm sąsiednich i tego które jest ograniczone.

Możesz podać źródło tej teorii ? 

Edytowano przez seba3002
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O rozdzielczości kolumn decydują raczej wyższe zakresy pasma przenoszenia. Z tego powodu bardzo rozdzielcze mogą być kolumny o mocno ograniczonym dolnym skraju pasma przenoszenia. Sporo niskiego basu często wręcz daje wrażenie ograniczenia rozdzielczości przez zagłuszanie wyższych jego zakresów. Dlatego najbardziej rozdzielczo grają zwykle kolumny o jasnym brzmieniu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze słyszę. Co ma " wrażenie rozdzielczosci" z rozdzielczością wspólnego. Rozdzielczość zależy od calego pasma, również niskich częstotliwości.

1 godzinę temu, MobyDick napisał:

Dlatego najbardziej rozdzielczo grają zwykle kolumny o jasnym brzmieniu.

To są po prostu jasne kolumny, a nie rozdzielcze.

Rozdzielczość, to ilość informacji w jednostce czasu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo za rozdzielczość dźwięku odpowiadają w dużej mierze wyższe składowe dźwięków, w tym również dźwięków basowych. Samo rozjaśnienie brzmienia przez zmianę równowagi tonalnej jeszcze nie stworzy brzmienia o dużej rozdzielczości. Jednak nadmiar basu z zasady powoduje pogorszenie rozdzielczości. Można to sprawdzić na dobrze rozdzielczych kolumnach. Gdy podbijemy bas ta cecha się pogorszy. Kolumny i słuchawki do celów monitorowych mają z zasady mocniej podkreślone wyższe zakresy pasma. Czasem bas również. Kolumny do zastosowań domowych maja bardzo często przyciemnioną barwę. Prowadzi to do tego ze kolumny o idealnie liniowej charakterystyce pasma przenoszenia ( na ich tle ) wypadają jako jasno brzmiące lub z wyeksponowanym środkiem pasma.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozdzielczość brzmienia nie jest zjawiskiem obiektywnie mierzalnym. Nie istnieje możliwość jej pomiaru i jakakolwiek jednostka wielkości która ją określa. Do pewnego stopnia istnieje korelacja niskich zniekształceń z wysoką rozdzielczością. Jednak np. wewnętrzne silne pochłanianie drgań przez membranę sprzyja niskim zniekształceniom, jednak nie sprzyja wysokiej rozdzielczości. Dlatego gdy mówimy o rozdzielczym brzmieniu sprzętu , możemy mówić jedynie o tym zjawisku jako wrażeniu dość subiektywnym.

Edytowano przez MobyDick
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, audiowit napisał:

Też się nie zgodzę :)To, że przysłonią nie znaczy, że zmniejszy się rozdzielczość tylko zostanie zachwiany balans tonalny.

Bardziej obrazowo. To że dasz jaśniej czy ciemniej telewizor nie znaczy, że zmienisz jego rozdzielczość.

Rozdzielczość nie koniecznie jest gwarancją, że zobaczysz więcej. Jeżeli przesadzisz z przyciemnieniem, szczegóły zaczną się zlewać i ostatecznie zobaczysz mniej. Ponadto w TV rodzielczośc jest wielkością mierzalną jeżeli mówimy w audio raczej subiektywny odczuciem słuchacza i jeżeli niskiego basu jest dużo to szczegóły z pozostałych pasm moga być już mniej słyszalne 

Edytowano przez slaw0001
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, audiowit napisał:

Rozdzielczość, to ilość informacji w jednostce czasu.

Prawdą zatem jest, że ze wzrostem częstotliwości ilość informacji w jednostce czasu będzie rosła. To proste w ujęciu fizycznym jest. Im górna granica pasma przenoszenia wyższa i pasmo mniej zaszumione czy zakłócone tym rozdzielczość będzie wyższa. 

Pojęcie rozdzielczości w muzyce już takie proste nie jest. Funkcjonuje jeszcze pojęcie rozdzielczości bitowej w systemach dźwięku cyfrowego PCM, którą to można wyrażać dynamiką. W uproszczeniu można przyjąć, że większa rozdzielczość idzie w parze z większą głębią bitową czyli większym stosunkiem sygnału do szumu.

Co z rozdzielczością słuchu?

Warto nadmienić, że rozdzielczość może dotyczyć częstotliwości lub czasu. 

Każdy odróżni ton 50Hz od 1kHz ale czy odróżni 1kHz od 1050 Hz? 

Szacuje się, że przestajemy rozróżniać dzwięki, które zaistnieją w oknach czasowych poniżej 50ms.

Bez względu na domenę czasu czy częstotliwości uwzględniając nasze fizjologiczne ograniczenia słuchu rozróżnialność moim zdaniem zależy głównie od dynamiki dźwięku. 

Jeżeli szum czy zakłócenia będą zbyt duże będziemy mieli problem z rozdzielczością. Wystarczy posłuchać tej samej próbki dźwięku z rozdzielczością 8bit i 16bit. Łatwo dostrzec różnicę. Warto nadmienić, że 16bit dla PCM to dynamika ze sporym zapasem by rozdzielczość dźwięku była na odpowiednim poziomie. 

Poza tym głośniej słuchając łatwiej usłyszeć wszelkie różnice. Tak działa magia dynamiki. Odjeżdżamy od szumu żeby więcej wyłapać uchem. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z wszystkim się zgadzam.

Jeszcze jedno, rozdzielczość systemu. Myślę głównie o materiale z którego wykonane są przetworniki. Patrzcie polipropylen- ceramika.

Rozdzielczość bitową jest pomijalna od pewnego momentu. Dynamika nie.

Wniosek. Do przetworników o dużej rozdzielczosci, wyższej klasy elektronika.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, MobyDick napisał:

O rozdzielczości kolumn decydują raczej wyższe zakresy pasma przenoszenia. Z tego powodu bardzo rozdzielcze mogą być kolumny o mocno ograniczonym dolnym skraju pasma przenoszenia. Sporo niskiego basu często wręcz daje wrażenie ograniczenia rozdzielczości przez zagłuszanie wyższych jego zakresów. Dlatego najbardziej rozdzielczo grają zwykle kolumny o jasnym brzmieniu.

Mogę sie zgodzić z Tobą ... moim zdaniem wszystko zależy o jak "niskim" basie mowimy. W moim car audio po "opcjonalnym włączeniu" subwoofera który to gra ultra-nisko poza dodaniem do dzwieku dodatkowego "efektu" nie specjalnie wpływał mi na odsłuch pozostałego zakresu jak i rozdzielczości. Co prawda jest nisko "cięty" i tworzy raczej "dopełnienie" a nie "główny punkt programu". 

Pozdr.

Edytowano przez Chyba Miro 84
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Dzisiaj wdrożyłem w życie program treningowy mający na celu oduczenie się audiofilskiego sposobu słuchania muzyki. 

Do słuchania usiadłem poza sweet spotem. A potem nawet położyłem się na boku wtulając jedno ucho w poduszkę! Przesłuchałem w tym quasi mono Patti Smith "Horses". I wiece co? Płyta mi się podobała. Wcale nie miałem wrażenia, że coś straciłem. Muzyka do mnie dotarła i wzbudziła emocje.

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...