Skocz do zawartości

Recenzje płyt Blu Ray: UHD 4K, Dolby Vision.


Radi73

Recommended Posts

Witam chciałbym żeby pod tym tytułem każdy mógł krótko opisać wrażenia z oglądanego, bądź zakupionego filmu, koncertu, serialu, etc na płycie Blu Ray ale w wersji tylko 4K! Czy jakość jest naprawdę wysoka, warta ceny (bo póki co to drogi interes), jak wyglada bezpośrednie porównanie do ,,zwykłego” Blu Ray? Podzielcie się chociaż małym wrażeniem na tak, lub nie. Zapraszam to może nam wszystkim pomóc w wyborze.

 

P.S. Ja mam już trzy filmy: Gladiator, Men In Black Trylogia, Król Lew nowa wersja, recenzje wkrótce...

Edytowano przez Radi73
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No 4K względem klasycznego HD jest różnica. I chyba wszyscy to widza.

Więc o co chodzi w tym temacie? O porównanie rozdzielczości czy o recenzję płyt?

Bonamassa - Live at Royal albert Hall chyba nie był wydany w 4K a rewelacyjny koncert. nie możemy o nim mówić?

To może Roger Waters - The Wall? Jest w 4K i ma atmosa. Fajny koncert z pomysłem realizacji!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No waśnie realizacje 4K są bardzo różne i niczego nie gwarantują, ja dopiero ćwiczę temat a w zasadzie powoli wymieniam płytotekę właśnie na Blu Ray 4K.

1. Gladiator ma Dolby Vision oraz dts-X, dźwięk jak pamiętam to i na zwykłym DVD już był rewelacyjny, więc odpuszczam sobie jego recenzje. Obraz jest póki co najlepszy ze starych realizacji jaki widziałem, tu przewaga Dolby Vision nad UHD 4K jest wyraźna może nie druzgocąca, ale wyraźna... Kolory i ich nasycenie na bardzo wysokim poziomie, tryskająca krew robi wrażenie, pojawiają się delikatne piaski ale wybiórczo i nie powoduje to dyskomfortu podczas oglądania. Ogólnie Dolby Vision jest teraz moim wyznacznikiem do dalszych poszukiwań starszych filmów, bo daje największą gwarancje jakości i zdecydowanie lepszą od UHD 4K.

2. MIB Trylogia obraz UHD 4K i dźwięk Dolby Atmos, dźwięk odpuszczam bardziej mnie interesuje obraz, a tu nie jest wesoło... W nawiązaniu do pierwszego zdania kolegi S4Home powiedziałbym że jak na standardy 4K jest bardzo słabo, jeśli nie tragicznie... Najstarsza część oczywiście najgorsza jak ,,pełnoziarnista bułka", piasek jest w każdej scenie od początku do końca filmu. W sumie to w każdej kolejnej odsłonie (czyt. części) jest lepiej jakościowo (mniej piasku), ale niestety jest nadal widoczny. Film dla mnie broni się kultowością jednak na płycie Blu Ray UHD 4K nie jest super zrealizowany.

3. Król Lew (nowa wersja) ma UHD 4K, Dolby Atmos, jest to nowy film zrealizowany komputerowo i na wysokim poziomie prawdopodobnie od razu w najwyższej rozdzielczości. Szczerze to prawie wszystkie bajki nawet te na ,,zwykłych" płytach Blu Ray po przeskalowaniu do 4K jakie robi mój Pioneer UDP-LX500 wyglądają świetnie. Wracając do animacji to jest wszystko perfekcyjnie wykonane, ale to ,,tylko" animacja komputerowa i w dobie dzisiejszej techniki nie dziwi mnie jej bardzo wysoka jakość.

 

Podsumowanie: 4K w nie daje żadnych gwarancji gdy producenci reaktywują stare superprodukcje, a my jako klienci mamy oczekiwania tzw. ,,żylety" w obrazie, ja już przekonałem się że z tym bywa różnie... Dolby Vision pierwszy raz zrobiło na mnie wrażenie na NETFLIX, teraz i Gladiator dopełnił moje przekonanie o wyższości tego formatu nad ,,zwykłym" UHD 4K. Wzorcowym obrazem jest dla mnie Dolby Vision i tego będę dalej poszukiwał w płytach, które będę kupował..., dopuszczalnym wyjątkiem będzie kultowość danej produkcji :)

Edytowano przez Radi73
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...