KEF Q750 + wzmacniacz

[Gość]

Muszę trochę odświeżyć mój temat zakładając nowego posta, bo na stary nie wiem czy ktoś odpowie i prosić kolegów fachowców o poradę.

Otóż jakiś czas temu poradzono mi na tym forum taki oto zestaw: KEF Q750 + Yamaha R-N 803D, jako optymalny w moich warunkach zaznaczając, że jak chcę na prawdę dobre stereo to powinienem raczej myśleć o wzmacniaczu a nie amplitunerze. Ponieważ mam dużo muzyki z Qobuz we FLAC na USB, to koniecznie do tego wzmacniacza musiałbym dokupić streamer WXAD-10 (radio przestało mnie już interesować). Problem w tym, że nie podoba mi się to, że ten WXAD Yamahy to takie pudełeczko nie pasujące wymiarami do tego wzmacniacza a estetyka jednak ma swoje znaczenie, bo ten zestaw audio będzie w salonie i chciałbym, żeby ewentualny wzacniacz + streamer tworzył komplet tj. aby oba elementy miały podobne wymiary przynajmniej w szerokości (wysokość oczywiście nie jest ważna), tak jak to ma miejsce w przypadku np. Cambridge CXA81 + CXN (V2).

I tak sobie pomyślałem, że jak już wydawać kasę to może rozszerzę trochę horyzonty i poszukam też innej alternatywy tj. wzmacniacz stereo + streamer + kolumny. Może trochę więcej wydam, ale to sprzęt raczej na lata. Małżonce kupię droższe perfumy, przykryję palcem jedno zero i nic nie zauważy.

Pomieszczenie to 26 m2, muzyka: np. Phil Collins, Tina Turner, Chris Rea, Budka Suflera, Simply Red, Rod Stewart, Elton John i tym podobne klimaty.

Dlatego proszę kolejny raz (mam nadzieję ostatni w tej kwestii) o radę. Opcje są 2:

1. wzmacniacz + streamer (z odczytem FLAC z USB) + kolumny (KEF lub inne)

2. wzmacniacz z bezpośrednim odczytem FLAC z USB + kolumny, rozwiązanie idealne; stream jaki mnie coś najdzie zawsze można dokupić.

 

Te KEFy mi się podobają i estetycznie i cenowo ale jest dużo innych firm i modeli, które też nieźle wyglądają, więc dowolność jest. O ile się nie mylę, to też chyba Marantz ma nawet jakiś wzmacniacz, który bezpośrednio odczytuje pliku we FLAC z USB. Oczywiście pojęcia nie mam do jakich kolumn by najlepiej pasował.

Dodam jeszcze, że Cambridge wpadł mi trochę w oko (chociaż CXA81+CXN tanio nie wychodzi) , ale porównując moc wyjściową to CXA81 ma 80 W na kanał a KEFy Q750 akceptują do 150W więc nie wiem czy CXA81 sobie poradzi (o ile w ogóle KEFy serii Q pasują do tego wzmacniacza).

Załączam plan sytuacyjny, żeby wszystko było jasne:

[Q21]

Witaj,

Oczywiście, że jeśli chcesz uzyskać możliwie najlepsze brzmienie a dodatkowo nie jest wymagane rado FM, wzmacniacz będzie najlepszym wyborem. Parametrami i mocami na papierze się nie sugeruj - w rzeczywistości w tej klasie sprzętu większość wzmacniaczy i kolumn jest się w stanie wzajemnie napędzić i wykorzystać. Cambridge Audio CXA81 to już całkiem silny wzmacniacz. Kusząca jest dodatkowo bardzo udana strumieniówka w postaci CXN v.2.2 (najnowsza wersja) do zestawu. Nie można porównywać jakości brzmienia pełnoprawnego odtwarzacza strumieniowego do "zabawki" Yamahy WXAD10. Marantz 7000N to również ciekawa propozycja, brzmieniowo porównywalna do setu PM6006/NA6006 ale "zapakowana" w jedną obudowę. Zwróć uwagę jeszcze na Cyrus ONE HD lub Cyrus ONE Cast.  Myślę, że z tej elektroniki da się już coś wybrać. Poszukałbym jednak jeszcze innych kolumn np. Pylon Audio Diamond 25, Dynaudio M30 czy Focal Chora 826. Warto przesłuchać

Pozdrawiam,

Michał. 

[Kubakk]

@Q21

https://www.q21.pl/pioneer-n-30ae.html

oraz 50 , 70 będą lepsze od WXAD10 ?

btw czy prawa kolumna nie będzie mieć z 2-3x dłuższej drogi do naszych uszu ? Może kolega @Kraft obeznany w akustyce doradzi , chociaż strumieniowiec nad-a z korektą akustyki to już spory budżet ...

[S4Home]

Ale czy to nie zmiana dla zmiany? Dlatego że gonisz królika?

Opisz mi dokładnie co chciałbyś zmienić w obecnym systemie. Wydac zawsze można. I pewnie że branża czy inni będą Ci doradzać. Ale to Twój system.

[Gość]

13 minut temu, S4Home napisał:

Ale czy to nie zmiana dla zmiany? Dlatego że gonisz królika?

Nie, no mam nadzieję, że jednak nie. Mam Amplituner Yamaha RX-V481 5.1 (kupując go 2 lata temu popełniłem błąd) ze starymi kolumnami Sony i nie gra to dobrze. Jak wcześniej pytałem już o radę poradzono mi właśnie KEFy Q750 (odpowiednie mocą do moich 26 metrów) i amplituner stereo Yamaha R-N 803N tylko dlatego, że miałem ciśnienie na możliwość odtwarzania FLACów z USB (+sterowanie iPadem). Wszyscy radzący zastrzegali jednak, że jak się chcę na prawdę cieszyć dźwiękiem to powinienem iść w stronę wzmacniacza stereo. Jak pisałem wcześniej wzmacniacz Yamahy + WXAD nie odpowiada mi estetycznie, dlatego też nawet jak mam wydać za elektronikę prawie 2x więcej to OK, ale będę miał to, co sprawi mi radość i da chociaż trochę gwarancji, że nie popełnię kolejnego faux pas jak z RX-V481, który kupiłem na pałę.

Wiem, że to mój system, i jak coś będzie nieidealnie to do nikogo nie będę miał pretensji, bo niestety nie mogę wypożyczyć sprzętu do domu. Na odsłuchy jest jakaś szansa , ale muszę mieć własne typy; pójdę do salonu i powiem: chcę posłuchać tego, tego i tego (o ile będą to mieli i będą chcieli) w innym razie dadzą mi do posłuchania coś co być może mi się spodoba (przechodząc z RX-V481 wszystko mi się spodoba) lub bo akurat to mają na stanie a nie coś, czego szukałem może nawet za te same pieniądze.

Pytam o to branżę, bo łatwiej i szybciej jest zapytać kogoś, kto ma już duże doświadczenie niż czytać recenzje, które wszystkie są pozytywne. Nie oczekuję, że ktoś mi da 100% gwarancji powodzenia. Wielu pytających tutaj poszukuje takiej "właściwej" kopii wzmacniacz + kolumny i ja też niniejszym to robię. 

Co chciałbym zmienić: chcę mieć prawdziwe stereo odpowiednie mocą do mojego pomieszczenia (głośno nie słucham). Ma mi to sprawiać przyjemność. Czyli ja wyżej:

wzmacniacz (z odczytem FLAC z USB) + kolumny     lub      wzmacniacz + streamer + kolumny.

Mój typ (tylko z punktu widzenia estetyki) to Cambridge CXA 60/80 +CXN + KEFy o ile to tzw. "właściwa kopia", jeśli nie to coś w ten deseń.

 

PS. Gdybym mógł, to bez gadania i trucia komuś tyłka wpadłbym do Q21 lub S4home na odsłuchy i już nawet sprawdzałem samoloty do Katowic, ale żona (chyba słusznie) kazała mi się puknąć w głowę. 

16 godzin temu, Q21 napisał:

Witaj,

Oczywiście, że jeśli chcesz uzyskać możliwie najlepsze brzmienie a dodatkowo nie jest wymagane rado FM, wzmacniacz będzie najlepszym wyborem. Parametrami i mocami na papierze się nie sugeruj - w rzeczywistości w tej klasie sprzętu większość wzmacniaczy i kolumn jest się w stanie wzajemnie napędzić i wykorzystać. Cambridge Audio CXA81 to już całkiem silny wzmacniacz. Kusząca jest dodatkowo bardzo udana strumieniówka w postaci CXN v.2.2 (najnowsza wersja) do zestawu. Nie można porównywać jakości brzmienia pełnoprawnego odtwarzacza strumieniowego do "zabawki" Yamahy WXAD10. Marantz 7000N to również ciekawa propozycja, brzmieniowo porównywalna do setu PM6006/NA6006 ale "zapakowana" w jedną obudowę. Zwróć uwagę jeszcze na Cyrus ONE HD lub Cyrus ONE Cast.  Myślę, że z tej elektroniki da się już coś wybrać. Poszukałbym jednak jeszcze innych kolumn np. Pylon Audio Diamond 25, Dynaudio M30 czy Focal Chora 826. Warto przesłuchać

Pozdrawiam,

Michał. 

Czyli do Cambridge i Marantza raczej KEFy nie pasują? 

Sorry, że tak męcze, ale już je miałem na widelcu i jakoś mi wpadły w oko.

[lysy]

20 godzin temu, Adam Wesolowski napisał:

1. wzmacniacz + streamer (z odczytem FLAC z USB) + kolumny (KEF lub inne)

 

Ja napisze to co zaproponowalem w pierwszym poscie innego tematu do Ciebie i cos jeszcze dodam, a mianowicie:

Dynaudio Emit M30 + wzmacniacze do nich: Marantz PM7005, Marantz PM8006, Rotel A14.

Jezeli stawiamy na Kef Q750 to dobra opcja bedzie Pioneer.

21 godzin temu, Adam Wesolowski napisał:

2. wzmacniacz z bezpośrednim odczytem FLAC z USB + kolumny, rozwiązanie idealne; stream jaki mnie coś najdzie zawsze można dokupić.

 

Dynaudio Emit M30 + Marantz PM7000N

[S4Home]

Przepraszam żle zrozumiałem. Myślałem że masz  803 + KEfy i to chcesz zmienić. Względem 481 i kina 5.1 oczywiscie przeskok będzie.

EMIT 30 z Marantzem PM7000N właśnie u nas gra. Bardzo udane połączenie. Mimo że Marantz to nie  wojownik mocy. Zapraszam i potiwerdzam.

[Gość]

Znalazłem jeszcze jedno możliwe rozwiązanie. Aż dziw, że branża o tym nie wspomniała. 

Już w innym moim temacie sugerowano mi zawiast R-N803 wzmacniacz Yamahy A-S801 + streamer WXAD, który jak wcześniej wspomniałem do niczego nie pasuje i go nie chcę.

Ale znalazłem to: Yamaha NP-S303, pasujący do kompletu.

Zgodnie z wcześniejszymi sugestiami będzie to pasować również do KEFów. Jedyna wada to taka, że w odróżnieniu od R-N803 nie można sterować np. z iPada głośnością wzmacniacza (A-S 801 nie ma wbudowanego modułu WiFi) a ja już się trochę przyzwyczaiłem do tej wygody. No, ale coś za coś. Ważne, że będę mógł chociaż sterować samym streamerem.

Niech nikt nie myśli, że sam nie wiem czego chcę, ale tak na zdrowy rozsądek do ten CXN (V2) Series 2 trochę kosztuje. 1000 euro to nie mało. Nie wiem, co ma lepszego od NP-S303. Z aplikacji Cambridge Audio też można tylko samym streamerem sterować a wzmacniaczem nie.

Inne kopie przez Was sasugerowane też oczywiście przesłucham i rozważę, o ile dla lokalnych sprzedawców nie będzie to wyższa szkoła jazdy. 

 

Co o tym sądziecie Panowie? Zna ktoś może ten streamer? Nie spodziewam się co prawda zalewu odpowiedzi jak w przypadku wpływu kabla zasilającego, ale jakaś sugestia/krytyka by się przydała.😜

Miłego dnia.

[ssskorpionixxx]

Jeżeli będziesz miał możliwość to posłuchaj następującego zestawu:

Atoll IN100 SE, chociaż widzę ze jest teraz nowy IN100 Signature, za mocno zająłem się okablowaniem w ostatnim czasie i coś mnie ominęło :p (tu musiała by się branża wypowiedzieć, jaka jest różnica między nimi) + KEF Q750  + Cambridge Audio CXN v2, teraz jest Cambridge Audio CXN (v2) 2 .... chyba faktycznie za mocna pochłonęło mnie okablowanie.

Swego czasu na odsłuchach Atoll IN100SE + Cambridge Audio CXN v2 + KEFQ750 - grało to bardzo fajnie w porównaniu z Marantz-ami itd ... ale i tak Roksan K3 pokonał wszystko :p

Choć w przypadku Twoich preferencji muzycznych lepiej wypadłby Atoll IN200 Signature, ale to byś musiał Żonie trochę droższe perfumy kupić  hehe

PS. Niezależnie od tego co przeczytasz i ludzie piszą, kable zasilające i kondycjonery maja wpływ ... męczę się już z tym 3 miesiąc. Ale zakończyłem i jestem w trakcie pisania posta.

Podjedz gdzieś i posłuchaj, odpuść lokalnych sprzedawców podjedź do Oświęcimia albo Pabianic,  najlepsze rozwiązanie. To co komuś się podoba, nie koniecznie musi się Tobie podobać.

Osobiście posiadam Cambridge Audio CXN v2 i polecam. Dźwiękowo super, apka na telefon natomiast do d.... Subiektywnie gra to lepiej niż konkurencja w podobnym przedziale cenowym. Neutralnie, żywo, szczegółowo.

Z zamkniętymi oczami zauważysz różnice pomiędzy NP-S303, a CXN. A wtedy sam odpowiesz sobie na pytanie co ma lepszego....

Planując zestaw pamiętaj o okablowaniu..... i tu kolejny perfum :p ... choć Melodika wcale nie jest taka zła.

pzdr

 

 

[Gość]

"Podjedz gdzieś i posłuchaj, odpuść lokalnych sprzedawców podjedź do Oświęcimia albo Pabianic, najlepsze rozwiązanie." Problem w tym, że do Pabianic lub Oświęcimia to mógłbym ewentualnie podlecieć i później z lotniska w Warszawie lub w Katowicach musiałbym jeszcze wynająć samochód, żeby do nich dojechać. I tu już nawet wagon perfum nie wystarczy. Żona kazała mi się puknąć w głowę no i ma rację. Gdybym mieszkał w pobliżu, to bym się nawet nie zapisywał na to forum.

"Z zamkniętymi oczami zauważysz różnice pomiędzy NP-S303, a CXN" - o to mi właśnie chodziło, żeby się dowiedzieć, co powoduje, że NP-S303 kosztuje 300 euro a CXN 1000. Nie mam problemu wydać 1000 euro za CXN, ale chciałbym wiedzieć co on ma takiego szczególnego. Cytując słowa @21 zastanawiam się czy NP-S303 to "pełnoprawny odtwarzacz strumieniowy" czy kolejna zabawka Yamahy. Stąd też moje pytania. 

A Appka - no właśnie, za te 1000 euro mogłaby być lepsza. Jak dodam do tego jeszcze wzmacniacz CXA za kolejne 1200 euro i tą apką nie mogę nawet ściszyć wzmacniacza to trochę mnie to stopuje. Sam właściwe nie wiem, co można z nią zrobić, bo w sieci żadnych informacji nie znajdziesz, jak sobie ją nawet zainstaluję to wiesz co sobie mogę z nią zrobić. Support Cambridge Audio to albo w ogóle nie odpowie, albo odpowie, że nic nie wie a na ich stronie tylko kilka obrazków. Do tego jeszcze dochodzi fakt, że np. o wzmacniaczu to różne opinie słyszałem. Nawet na ich stronie jest wpis niezadowolonego użytkownika a i tu też ludzie o problemach pisali.

Konkluzja: jak się nie popytasz ludzi, to się nie dowiesz? Niestety w mojej szerokości geograficznej muszę sam wiedzieć, czego mam szukać albo wcisną mi to co mają akurat na stanie, albo, żebym zamówił, zapłacił i jak przyjdzie to se posłucham. Tak trochę jak u nas za komuny: "Bierze co jest i niech nie wybrzydza". 

 

PS. Kable - tu już teoretycznie wiem, co mam kupić, ale najpierw muszę zawęzić krąg poszukiwań w kwestii wzmacniacza i streamera. 

 

[Q21]

Różnica w jakości jest duża i dlatego jest taka cena, natomiast aplikacja to zupełnie inna kwestia i trzeba się do niej przyzwyczaić. Oczywiście musiccast jest bardziej dopracowany ale liczy się jakość. Polecam aplikacje mconnect jeśli słuchasz głównie z tidala czy z dysku. Bardzo dobrze, że nie można ściszyć dźwięku, ponieważ źródło powinno być ustawione na maksymalny poziom głośności, niektóre urządzenia posiadają możliwość regulacji głośności ale jest to cyfrowa regulacja, która do najlepszych nie należy. Kable zostaw na sam koniec.

[Gość]

1 minutę temu, Q21 napisał:

Różnica w jakości jest duża i dlatego jest taka cena, natomiast aplikacja to zupełnie inna kwestia i trzeba się do niej przyzwyczaić. Oczywiście musiccast jest bardziej dopracowany ale liczy się jakość. Polecam aplikacje mconnect jeśli słuchasz głównie z tidala czy z dysku. Bardzo dobrze, że nie można ściszyć dźwięku, ponieważ źródło powinno być ustawione na maksymalny poziom głośności, niektóre urządzenia posiadają możliwość regulacji głośności ale jest to cyfrowa regulacja, która do najlepszych nie należy. Kable zostaw na sam koniec.

Miałem na myśli regulację głośności wzmacniacza, tak jak to ma miejsce w przypadku AV Controller Yamahy: wybieram sobie utwór i podgłaszam tą samą aplikacją. W przypadku Cambridge musiałbym wybrać utwór z aplikacji i później wziąść pilota, żeby podgłosić wzmacniacz. Może to ma związek z faktem, że Yamaha (RX/V481 to urządzenie All in One) i dlatego steruję wszystkim z jednej aplikacji. Dodatkowo w tej samej aplikacji mogę sterować odtwarzaczem Bluray BD-S681. Myślałem, że podobnie to działa w Cambridge i innych tandemach, tj. aplikacja to swoistego rodzaju pilot w telefonie lub tablecie. 

Jeszcze jest jedna kwestia właśnie w temacie tych aplikacji: amplituner tworzy swój własny punkt dostępu (hotspot) i dzięki temu za pomocą aplikacji mogę kontrolować wybór utworów, przełączać pomiędzy różnymi źródłami dźwięku itd. ale ... jeśli ten sam amplituner podłączę do "domowego" routera WiFi z internetem, to już nie będę mógł sterować aplikacją, bo hotspot wytworzony przez amplituner jest nieaktywny. Tak samo jest w Cambridge CXN? Czyli raz podłączony do routera Wifi, żeby móc słuchać stacji radiowych nie będę mógł go sterować przez aplikację czy może jest inaczej?

 

"Różnica w jakości jest duża..." różnica w jakości dźwięku mam nadzieję 

[S4Home]

Adam ja nie zasugerowałem bo oni AS 801 ani S303 sam bym nie chciał mieć.

1 godzinę temu, Adam Wesolowski napisał:

W przypadku Cambridge musiałbym wybrać utwór z aplikacji i później wziąść pilota, żeby podgłosić wzmacniacz.

I tak i nie. Bo możesz regulować głośność wyjścia z nadajnika. Czy to Malina czy WXAD10 Yamahy itp. Więc generalnie wzmacniacz dajesz na przykład na godzine 11 a resztą sterujesz z apki.

[Gość]

Sugerowali inni, bo to ja miałem ciśnienie na Yamahe lub może inaczej: miałem ciśnienie na amplituner Yamahy i na moje pytanie "Jakim wzmacniaczem można zastąpić ten R-N803D?" ktoś mi odpowiedział, że właśnie A-S801 i tak już pojechałem po tej linii. Jak tylko poczytałem więcej to odkryłem też Cambridge i spodobało mi się to rozwiązanie chociaż tutaj streamer kosztuje 3 razy więcej (tylko w porównaniu to Yamahy, bo np. Pioneer nie wiel tańszy), ale Twój kolega po fachu z @21 podpowiada mi, że owszem kosztuje, ale i jakość lepsza (chyba dźwięku). 

Tak jak już się odzwyczaiłem od pomysłu amplitunera tak teraz zastanawiam się czy z dać sobie spokój z tą Appką, bo jak się okaże, że to co pisałem wyżej jest prawdą to pozostanę przy sterowaniu pilotem i problem z głowy (chociaż wygoda z appką jest większa). Mam na myśli, że jak podłączę CXN do routera WiFi z internetem to już nie będę mógł wtedy sterować appką. Masz możliwości, żeby to potwierdzić? Byłbym wdzięczny.

[rms.pl]

Weź pod uwagę, że CXN może robić za całkiem przyzwoity preamp i możesz wszystkim nadal sterować z apki, nawet regulacją głośności.

https://sklep.rms.pl/cambridge-audio-cxn-v2-cx-n-v2-sieciowy-odtwarzacz-strumieniowy

Dokładasz tylko końcówkę mocy i heja masz super brzmienie i wszystko ogarnięte

https://sklep.rms.pl/exposure-2010-s2-pwr-2010s2-koncowka-mocy-stereo-75w

[Gość]

No też ciekawa opcja z tą końcówką mocy. Przemknęło mi to przez myśl. Obawiam się tylko, że za dużo mieszania. Zaraz ktoś powie, że sam nie wiem czego chcę.

A z tym WiFi jest szansa, żeby ktoś się podzielił informacją?

 

PS. Dobra cena na ten CXN!