stereo Yamaha, problem z głośnikami..proszę o poradę

[meister]

witam wszystkich!

z racji, że to mój pierwszy post i małe doświadczenie, wybaczcie nie-audiofilskie zwroty..
Mam problem z doborem głośników. Zamówiłem już amplituner Yamahy - RX 797, do tego planuje dołożyć DVD S 661.. I teraz czas na głośniki. Do tej pory miałem PianoCrafta E410, ale tego oddaję i pragnę zrobić krok dalej. Mam mały pokój (od 20 do 25 mkw) o słabej akustyce. {Zestaw kompletuję patrząc w przód i myśląc o niedalekiej przyszłości (bo możecie zapytać dlaczego zmieniam PC E410, który zły nie był..).}
dobra, a teraz do rzeczy.. Myślę raczej o głośnikach dynamicznych, o pełnym pasie przenoszenia (zależy mi na niskich jak i na wysokich dźwiękach) i zachowujących "konkretność" (puzon to puzon, trąbką to trąbka itd.). (Słucham starszego POPu, soft rocku, rocku, jazzu, reggae..)
Do tej pory myślałem nad JBL ES30 i NS 333, ale w obu przypadkach czegoś mi brakuje (obu słuchałem, dźwięk bardziej zadowalający z NS, ale słabiej sobie radzi z niskimi tonami, JBL chyba zbyt niedokładny?-nie wiem jak to nazwać. To jest tylko moje zdanie, bo oczywiście znalazłem pozytywne opinie o jednym jak i o drugim.)
Znacie jakieś głośniki o parametrach Heco Victa 700, wyglądające jak zwykłe monitorki?
Co powiecie o KEF IQ3?
W grę wchodzą raczej tylko głośniki na standy (wygląd mniej więcej jak w w/w JBL czy NS), BR z przodu (choć niekoniecznie).
Dobrze by było, gdyby przez jakiś czas dawały sobie radę bez subwoofera..
Kapitał: +/- 1000zł.

Bardzo zależy mi na Waszych opiniach (recenzjach).
Będę głęboce wdzięczny za pomoc..
podrowionka
<mateusz>

[power]

Ciężko będzie CI przebić dźwięk z monitorów Piano Crafta za rozsądną kasę. Zainteresuj się monitorkami Heco, najlepiej Celan lub Magnatami, sprzedawane są u nas w bardzo dobrej cenie.