Unitra Emanuel G-902 fs nie gra z Denon AVR-X1600H

[wdltknnz]

Na wstępie przepraszam jeśli pytanie będzie banalne, w temacie gramofonów jestem nowicjuszem.

Odziedziczyłem gramofon z 1978 roku -Unitra Emanuel stereo G-902 fs. Wydaje się sprawny, wydaje dźwięki z wewnętrznego cichego głośniczka.

Próbuję wzmocnić go współczesnym amplitunerem, który ma wejście phono- Denon AVR-X1600H. Bez rezultatu, na głośnikach podłączonych do Denona nie słychać nic z gramofonu.

Wiem, że często amplitunery by połączyć się z gramofonem, wymagają przedwzmacniacza, ale poprawcie mnie jeśli mówię głupoty, nie powinno to dotyczyć amplitunera z wejściem phono, lub gdyby problemem był brak przedwzmacniacza, słyszałbym z głośników Denona przynajmniej cichutki sygnał. 

Dodam, że dźwięk z gramofonu ma przekazywać kabel z końcówką DIN, połączyłem go przejściówką DIN do RCA + ground do wejścia Phono amplitunera.

Z góry dziękuję za podpowiedzi, czy to ja coś źle robię, czy raczej szukać usterki w wiekowym gramofonie?

[janko28]

Tam nie ma głośniczka to co słyszysz to zapewne szarpanie płyty igłą,jedyna elektronika w tym "złomku" to regulacja obrotów talerza.

Zapewne rozleciała się od starości wkładka piezoelektryczna i tyle w temacie.

[1Ender]

Jak podłączasz? Masz przejściówka z DIN na Rca? 

[wdltknnz]

24 minuty temu, 1Ender napisał:

Jak podłączasz? Masz przejściówka z DIN na Rca? 

Tak, Adapter DIN-RCA VIVANCO. Na górze zdjęcia wyjście adaptera, na dole DIN przejściówki.

[Karol64208]

na pewno Denon AVR-X1600H

http://manuals.denon.com/AVRX1600H/EU/PL/fig/GUI InputAssign S75E2_RQIFILqeimigiz.png

do niego nie podłączysz?

[zieluwid]

Jest wejście phono jak piszesz, musisz jeszcze przełączyć w urządzeniu na wejście phono i powinno grać. Jeżeli nadal będzie cisza, to proponuję sprawdzić wkładkę, lub samą igłę w gramofonie.

[wdltknnz]

Oczywiście Denon jest ustawiony na wejście Phono. W gramofonie nie ma żadnych przełączników, więc zakładam, że powinien cały czas wysyłać sygnał na kabel DIN.

Jeśli gramofon jest popsuty, myślę że nie ma sensu go naprawiać.

[zieluwid]

Jak masz kogoś znajomego to możesz poprosić żeby sprawdził,  w grubsze naprawy bym nie szedł.  Proponowałbym poszukać innego gramofonu jeżeli Ci zależy na takim źródle. 

[Chilli]

Emanuel to żadne szaleństwo, z tego co pamiętam to nacisk igły z 5gram albo i więcej. Starych, podniszczonych płyt można posłuchać, nowszych zdecydowanie szkoda.

[zieluwid]

Dokładnie,  nadal proponowałbym szukanie zastępstwa jeżeli takie źródło jest niezbędne.  W zasadzie trzeba wydać parę słów, ale to będzie dużo dalej i lepiej niż ten Emanuel.