Skocz do zawartości

Wzmacniacz dla Fyne Audio 501


Marcos

Recommended Posts

Witam,

właśnie sprawiłem sobie nowe Fyne Audio 501 przy okazji czyniąc wroga w osobie ukochanej małżonki. Poprzednie głośniki to B&W CDM1 SE na Atacamach napędzane przez poczciwego PM66 se KI. Problem jest w tym że ten stary zestaw mógł grać cicho i być czytelnym a F501 jednak MUSZĄ grać trochę głośniej żeby mieć frajdę ze słuchania, tak więc będę chyba zmuszony kupić nowy wzmacniacz. Moje pytanie: jaki wzmacniacz poradzi sobie z nowymi kolumnami w tym sensie że będę mógł słuchać muzyki ciszej nie gubiąc przy tym jej istoty? No i budżet, mogę przeznaczyć na zakup ok 6000pln, nie obawiam się sprzętu używanego. 

Dziękuję Marcos.

Edytowano przez Marcos
litera
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

Kolumny mają potencjał, to dobra konstrukcja więc nie będzie problemu z doborem wzmacniacza. Budżet również pozwala już na kilka ciekawych propozycji. Proponuję np. Vincent SV-227MK. Wzmacniacz o dużym zapasie mocy, bardzo dobrej dynamice, soczystym i głębokim dźwięku. Już przy cichych odsłuchach gra nieskrępowanie i z rozmachem. Zwróciłbym też uwagę na Roksan K3 lub Atoll IN100 Signature. Najlepiej umówić się na odsłuch w salonie lub wypożyczyć sprzęt do domu na testy. Nawet jeśli pierwszy wypożyczony typ się nie sprawdzi, łatwiej będzie nam doradzić jak będziemy wiedzieli co zagrało nie tak.

Pozdrawiam,

Michał.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź, u dealera słuchałem tych kolumn najpierw z Marantzem serii 7000 lub 8000, nie pamiętam dokładnie a następnie dałem się namówić na odsłuch z Cambidge Edge A, różnica w swobodzie, rozdzielczości itd była oczywiście uderzająca na korzyść "anglika" i mam zagwozdkę czy z wzmacniaczem tańszym o 400% 🙂efekt będzie choćby w przybliżeniu podobny. 66 KI daje sobie radę z kameralistyką, wokalami nawet z fortepianem ale "gęste" nagrania (symfonika) są już poza jego zasięgiem. Nie bardzo znajduję tego Vincenta, tzn nic nie wiem o "dokonaniach" tej marki a tak na marginesie czy Vincent SV-227MK będzie w stanie dotrzymać kroku Marantzowi PM-14S1-SE ? Dwuletni 14SE można mieć za tę samą cenę co Vincent i to z pewnego źródła. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.07.2020 o 13:39, Marcos napisał:

Dzięki za odpowiedź, u dealera słuchałem tych kolumn najpierw z Marantzem serii 7000 lub 8000, nie pamiętam dokładnie a następnie dałem się namówić na odsłuch z Cambidge Edge A, różnica w swobodzie, rozdzielczości itd była oczywiście uderzająca na korzyść "anglika" i mam zagwozdkę czy z wzmacniaczem tańszym o 400% 🙂efekt będzie choćby w przybliżeniu podobny. 66 KI daje sobie radę z kameralistyką, wokalami nawet z fortepianem ale "gęste" nagrania (symfonika) są już poza jego zasięgiem. Nie bardzo znajduję tego Vincenta, tzn nic nie wiem o "dokonaniach" tej marki a tak na marginesie czy Vincent SV-227MK będzie w stanie dotrzymać kroku Marantzowi PM-14S1-SE ? Dwuletni 14SE można mieć za tę samą cenę co Vincent i to z pewnego źródła. 

 Vincent SV227 MK to bardzo udany model, który posiada barwę, energię oraz bardzo duży zapas mocy. Czy może dorównać Marantzowi PM-14S1-SE? Zależy od preferencji, jeśli szukasz muzykalności i naturalnego brzmienia to Vincent bardziej przypadnie Ci do gustu niż dynamiczny i precyzyjny Marantz. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Q21 napisał:

 Vincent SV227 MK to bardzo udany model, który posiada barwę, energię oraz bardzo duży zapas mocy. 

Przepraszam ale nie zawęziłem na wstępie moich warunków brzegowych, muszę mieć phono na pokładzie i pilota, nie chcę wydawać dodatkowych pieniędzy na następne pudełko. Chyba czeka mnie proces wypożyczania wzmacniaczy do testów w domu. Ciekaw jestem co byś zaproponował na początek? Może PM7000N ( HEOS! ), sporo dobrego się o nim nasłuchałem choć z drugiej strony może być dla 501-dynek za słaby mocowo i w sumie nie usłyszę nic nowego w porównaniu do PM66ki przy cichszym odsłuchu. Trzy "referencyjne" dla mnie płyty testowe to: symfonika to "Bachianas Brasileiras No.4" Villi Lobosa cond. by M.Tilson Thomas, to nagranie jest w kilku momentach tak gęste i dynamiczne że wzmacniacz musi się naprawdę postarać, fortepian: Murray Perahia grający Handela i Scarlattigo, bardzo subtelne ale słyszalne na dobrym systemie różnice "aury" w zależności od miejsca nagrania, no i jazz ( jeśli można tę płytę zaliczyć do jazzu🙂 ) Pat Methenny "Beyond the Missouri Sky", nienaganne technicznie nagranie i ten "śpiewający" kontrabas Charliego Hydena. Dzisiejszego rocka nie słucham, to nie są czasy Led Zeppelin😎.

Edytowano przez Marcos
litera
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A który z polecanych przez Kolegów wzmacniaczy pozwoliłby przyciemnić, złagodzić co nieco brzmienie góry w 501-dynkach?

Przyznam że słuchając szczególnie smyczków życzyłbym sobie łagodniejszej prezentacji sopranów, być może to kwestia "niedotartych" jeszcze głośników albo przyzwyczajenie do brzmienia Bowersów.  

Edytowano przez Marcos
litera
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chciałbyś uzyskać muzykalniejszy charakter brzmienia to stawiałbym zdecydowanie na Arcam SA30. Dodatkowo prawidłowo wykonana kalibracja potrafi na prawdę zdziałać cuda. Stawiałbym bezapelacyjnie na Arcama. 

Zapraszam do kontaktu w sprawie wyceny lub umówienia odsłuchu. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, S4Home napisał:

Ale Fyne juz grają dość delikatnym ćwiekiem. Namacalnym ale to nie kolumna jasna. W porównaniu do bliźniaka Tannoy XT6F jest własnie pod tym kątem ciemnajsza

Jeśli faktycznie chcesz ją jeszcze złagodzić to wspomniany Arcam SA 30 albo coś ze stajni Atolla.

Wybierając kolumny zaaranżowałem test symultaniczny  XT6F vs 501 i przewaga tych drugich była, przynajmniej dla mnie, oczywista od razu.  

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Q21 napisał:

Jeśli chciałbyś uzyskać muzykalniejszy charakter brzmienia to stawiałbym zdecydowanie na Arcam SA30. Dodatkowo prawidłowo wykonana kalibracja potrafi na prawdę zdziałać cuda. Stawiałbym bezapelacyjnie na Arcama. 

Zapraszam do kontaktu w sprawie wyceny lub umówienia odsłuchu. 

Też miałbym ochotę posłuchać tego Arcama ale mieszkam w T-city więc do Pabianic mam trochę daleko, no i ta cena. Dzisiaj wpadłem do dwóch dealerów i niestety nie ma tutaj takiej możliwości. Być może uda się z Marantzem PM14 i Roksanem K3. Vincent, Atoll i Caspian odpadają bo brakuje im wejścia Phono, a muszę przyznać że 501-dynki bardzo się z vinylem polubiły.

Podsumowując, w moim budżecie chcąc mieć nowy wzmacniacz z zapasem mocy ( 100W + / 8 ohm ) mam słaby wybór, pozostają okazje z drugiej ręki - najchętniej Arcam SA 30 lub PM 14se. Jeden z Kolegów proponował NADa C368, przyznam że z ciekawości spróbuję go posłuchać ale ponieważ jestem chyba konserwatystą więc podchodzę do takich rzeczy jak przysłowiowy "pies do jeża" i trudno mi wyobrazić sobie jak to zagra ale ta cena!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Marcos napisał:

Wybierając kolumny zaaranżowałem test symultaniczny  XT6F vs 501 i przewaga tych drugich była, przynajmniej dla mnie, oczywista od razu.  

Rozumiem. Ktoś inny powie odwrotnie. Dlatego właśnei testujemy sami :)

Nie odrzucaj fajnych wzmacniaczy tylko dlatego że nie mają phono. Kupisz tani przedwzmacniacz zewentrzny który i tak zagra znacznie lepiej niż ten wbudowany we wzmacniacz. A ograniczasz sobie tylko wybór. Jesli mają Roksana Caspian czy Atolla to po prostu sprawdź.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Marcos napisał:

Vincent, Atoll i Caspian odpadają bo brakuje im wejścia Phono, a muszę przyznać że 501-dynki bardzo się z vinylem polubiły.

Też na początku kiedy szukałem wzmacniacza to warunkiem było że musi być Dac. Ogranicza to wybór bo zawsze jest coś za coś. Zewnętrzne phono można kupić nowe za 300 zł, ma rozmiar paczki papierosów i może leżeć za wzmacniaczem czy gramofonem i nie rzucać się w oczy. Nie ma sensu ograniczać sobie wyboru przez to.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na papierze tzn biorąc pod uwagę parametry, Arcam sa30 jest dla moich potrzeb odpowiedni, przede wszystkim pracuje w klasie G i ze swoją mocą oraz wysoką wydajnością wysteruje głośniki 501 przy cichym odsłuchu, dodatkowo to jest urządzenie uniwersalne, ma Diraca, dobre phono MM/MC i oprogramowanie sieciowe, podstawowe ale OK. 

Trzeba jeszcze tylko posłuchać co, mam nadzieję, będzie możliwe w ciągu kilku dni.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Felix1 napisał:

 

Najlepiej by było, gdybyś mógł zorganizować sobie odsłuch w domu. Wtedy mógłbyś dokładnie przetestować Diraca i zobaczyć jakie zmiany wniesie w twoim pomieszczeniu. To jest największa chyba siła tego wzmacniacza, bo poza tym to "zwykły", dobry wzmacniacz/all-in-one, jakich w tym przedziale cenowym jest więcej.

 

 

Diraca, jego możliwości, jestem pewien, pokój mam spory, umeblowany "miękko" i symetrycznie plus drewniana podłoga dywan itd, tak więc słucha mi się w nim całkiem dobrze. Oczywiście że warto się pobawić ustawieniami. Tylko jeszcze raz muszę podkreślić że system MUSI być w stanie grać rozdzielczo przy niskich poziomach głośności i mam nadzieję że klasa pracy G Acrama na to pozwoli.

Edytowano przez Marcos
litera
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Pozwólcie że zakończę ten wątek, testowałem moje FYNE 501 z trzema wzmacniaczami i trzema CD-kami:

1- Marantz PM 14s1 SE + SA 14s1 SE

2- ARCAM SA 30 + Denon DCD 2500NE

3- referencyjnie PM 66 KI + CD 67SE

4- referencyjnie CAMBRIDGE AUDIO EDGE + SA 14s1 SE

Jak łatwo się domyślić zestaw 4 został najlepiej oceniony, na drugim miejscu zetaw 1 i na trzecim zestaw 2. W domu zamieszkał zestaw nr 1, PM to naprawdę solidna integra, a  kilkadziesiąt lat tradycji + wysoka jakość podzespłów, materiałów i montażu no i błogosławieństwo Kena Ishiwaty musiały zaprocentować udanym produktem, dodatkowo grając w parze z SA 14s1 SE jeszcze zyskuje brzmieniowo i funkcjonalnie.

Nie da się ukryć że budżet został przekroczony ale zważywszy na dobrą cenę jaką udało mi się wynegocjować  za nowe klocki Marantza, jestem zadowolony z zakupu.

Dziękuję za wskazówki i uwagi.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years later...
  • 4 weeks later...
Cytat

 

Cześć odkopię temat ponieważ stoję przed podobnym wyborem jak autor. 

Potrzebuję wzmacniacza do moich kolumn Fyne Audio 501. Muzyka głównie metal (heavy, symfoniczny) oraz klasyka . 

Obecnie kolumny grają ze starym amplitunerem Yamahy  (źródłem jest chromecast audio) przy  tym połączeniu wygląda to słabo - brak przestrzeni, szczegółowości, zlewający bas. 

Budżet do ok 6000zł - może być używany. 

Wstępne typy to Atoll in200 Singanture, Roksan K3, Nad 388  lub Rotel RA1572 MKII, - natomiast nie zamykam się  może w tej cenie polecicie coś ciekawszego. 

Z góry dzięki 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...