Skocz do zawartości

Kabel 2.5 czy 1.5+1.5 czy 1.5+2.5 - Nortsone/Melodika/Procab/???


volc

Recommended Posts

Wykańczam właśnie nowe mieszkanie i na etapie budowy chcę zamontować kable bądź o ile się uda, peszle do kabli. Co prawda kable kładę pod 5.1, ale zdecydowany priorytet jestna stereo, stąd to forum :)

Jak uda mi się pójść na skróty to kable będą o maksymalnej długości 7-10m dla frontów, 4-10m dla satelitów i 8m dla centralnego. Jak będę musiał iść dookoła ścian to długości powiększają się nawet o kolejne 5m.

Sprzęt to:

1. Zestaw głośników 5.1 Dali Ikon 6 / Dali Ikon 2 / Dali Ikon Vokal 2 / Dali Ikon Sub - wszystkie 6 Ohm i pozwalają na bi-wiring/bi-amping

2. Wzmacniacz stereo Marantz PM17 napędzający fronty I podpięty pod Pre-out w amplitunerze

3. Amplituner Marantz SR5008 napędzający satelity i centralny

Do tej pory używałem kabli Procab LS25 (fronty i satelity) oraz LS15 (centralny).

Zależałoby mi, żeby nowe kable nie były zbyt grube to być może uda mi się jeszcze wkuć cienki peszel 11mm/16mm.

Z uwagi na to, że mam do zakupienia 35m, a w porywach nawet do 50m kabli i to mieszkanie jest raczej tylko na kilka lat to nie chcę szaleć z ceną mb kabli.

Przeglądałem forum i widzę, że polecane są Norstone Classic White.

W tej chwili skłaniam się ku opcjom:

1. Fronty:

a. Norstone Classic White W250 2.5mm2 (15pln/mb)

b. Bi-wiring na Norstone Classic White W150 1.5mm2 (góra) (9pln/mb) + moje Procaby LS25 (dół) (za darmo :) - tu byłoby trochę więcej roboty, bo przez grubość LS25 pewnie musiałbym położyć 2 peszle 11mm/16mm

c. Bi-wiring na Norstone Classic White W150 1.5mm2 (góra) (9pln/mb) + Melodika BWC2150 (dół) (6pln/mb) lub BWC2250 (dół) (10pln/mb) lub QED Strand 42 lub 79

2. Satelity/centralny:

a. Norstone Classic White W150 1.5mm2 (9pln/mb)

b. moje Procab LS25 (za darmo :)

Nie wiem czy bi-wiring 1.5+1.5 będzie ok dla tak długich odległości. W teorii 1.5mm2 to 16AWG, a to wg tabel dla kabli max 7m(3%)/11.5m(5%). Niby 1.5mm2+1.5mm2>2.5mm2, ale nie jestem pewien czy działa to przy bi-wiringu, gdzie góra oraz dół mogą mieć na zmianę zapotrzebowanie na dużą moc. 

Odnośnie wyboru czy w peszlu czy bez jest jeszcze jedna kwestia - jak zrobię bez peszli to w zasadzie ze względu na tynkarza muszę już teraz zakończyć kable w ścianach puszkami i gniazdami ściennymi. Znalazłem nawet gniazda ścienne z Melodiki wyglądające w miarę sensownie i nie kosztujące majątku. Z peszlami mogę sobie później na spokojnie porozkładać i poprzycinać kable dokładnie na wymiar i puścić bez żadnych łaczeń/gniazd/wtyczek bezpośrednio z wzmacniacza do głośników - niestety jeszcze nie wiem czy dam radę je gdzieś wkuć.

Jak uda się wkuć peszle to mogę lekko zaszaleć :) i wydać trochę więcej na kable na przednie kolumny (np. QED Silver Anniversary XT, Norstone Silver - ale z uwagi na cenę będzie to bolało :), ale też nie chciałbym kupować czegoś na chybił trafił, a znowu z uwagi na świeże powiększenie rodziny nie mam możliwości wypożyczać i testować różnych kabli. Jak ktoś ma doświadczenie z tymi kolumnami lub nawet jeszcze ze wzmacniaczem i mógłby polecić coś lepszego niż Norstone Classicto z chęcią skorzystam z rady. 

Edytowano przez volc
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 10.08.2020 o 22:29, volc napisał:

Wykańczam właśnie nowe mieszkanie i na etapie budowy chcę zamontować kable bądź o ile się uda, peszle do kabli. Co prawda kable kładę pod 5.1, ale zdecydowany priorytet jestna stereo, stąd to forum :)

Jak uda mi się pójść na skróty to kable będą o maksymalnej długości 7-10m dla frontów, 4-10m dla satelitów i 8m dla centralnego. Jak będę musiał iść dookoła ścian to długości powiększają się nawet o kolejne 5m.

Sprzęt to:

1. Zestaw głośników 5.1 Dali Ikon 6 / Dali Ikon 2 / Dali Ikon Vokal 2 / Dali Ikon Sub - wszystkie 6 Ohm i pozwalają na bi-wiring/bi-amping

2. Wzmacniacz stereo Marantz PM17 napędzający fronty I podpięty pod Pre-out w amplitunerze

3. Amplituner Marantz SR5008 napędzający satelity i centralny

Do tej pory używałem kabli Procab LS25 (fronty i satelity) oraz LS15 (centralny).

Zależałoby mi, żeby nowe kable nie były zbyt grube to być może uda mi się jeszcze wkuć cienki peszel 11mm/16mm.

Z uwagi na to, że mam do zakupienia 35m, a w porywach nawet do 50m kabli i to mieszkanie jest raczej tylko na kilka lat to nie chcę szaleć z ceną mb kabli.

Przeglądałem forum i widzę, że polecane są Norstone Classic White.

W tej chwili skłaniam się ku opcjom:

1. Fronty:

a. Norstone Classic White W250 2.5mm2 (15pln/mb)

b. Bi-wiring na Norstone Classic White W150 1.5mm2 (góra) (9pln/mb) + moje Procaby LS25 (dół) (za darmo :) - tu byłoby trochę więcej roboty, bo przez grubość LS25 pewnie musiałbym położyć 2 peszle 11mm/16mm

c. Bi-wiring na Norstone Classic White W150 1.5mm2 (góra) (9pln/mb) + Melodika BWC2150 (dół) (6pln/mb) lub BWC2250 (dół) (10pln/mb) lub QED Strand 42 lub 79

2. Satelity/centralny:

a. Norstone Classic White W150 1.5mm2 (9pln/mb)

b. moje Procab LS25 (za darmo :)

Nie wiem czy bi-wiring 1.5+1.5 będzie ok dla tak długich odległości. W teorii 1.5mm2 to 16AWG, a to wg tabel dla kabli max 7m(3%)/11.5m(5%). Niby 1.5mm2+1.5mm2>2.5mm2, ale nie jestem pewien czy działa to przy bi-wiringu, gdzie góra oraz dół mogą mieć na zmianę zapotrzebowanie na dużą moc. 

Odnośnie wyboru czy w peszlu czy bez jest jeszcze jedna kwestia - jak zrobię bez peszli to w zasadzie ze względu na tynkarza muszę już teraz zakończyć kable w ścianach puszkami i gniazdami ściennymi. Znalazłem nawet gniazda ścienne z Melodiki wyglądające w miarę sensownie i nie kosztujące majątku. Z peszlami mogę sobie później na spokojnie porozkładać i poprzycinać kable dokładnie na wymiar i puścić bez żadnych łaczeń/gniazd/wtyczek bezpośrednio z wzmacniacza do głośników - niestety jeszcze nie wiem czy dam radę je gdzieś wkuć.

Jak uda się wkuć peszle to mogę lekko zaszaleć :) i wydać trochę więcej na kable na przednie kolumny (np. QED Silver Anniversary XT, Norstone Silver - ale z uwagi na cenę będzie to bolało :), ale też nie chciałbym kupować czegoś na chybił trafił, a znowu z uwagi na świeże powiększenie rodziny nie mam możliwości wypożyczać i testować różnych kabli. Jak ktoś ma doświadczenie z tymi kolumnami lub nawet jeszcze ze wzmacniaczem i mógłby polecić coś lepszego niż Norstone Classicto z chęcią skorzystam z rady. 

Zdecydowanie peszle i połączenie bezpośrednie wzmacniacz-kolumny, bez dodatkowych gniazd i murowania kabli w ścianach. Lepsza jakość, zawsze możesz wymienić na lepsze, a przy przemeblowaniu, możesz wyjąć przewody i użyć w innym miejscu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...