Skocz do zawartości

Zmiana Yamahy r-n500 na coś nowszego


lgots

Recommended Posts

Dzień dobry,

od paru ładnych lat gra u mnie Yamaha R-N500 z Dali Zensor 7. Głównie FLAC oraz Spotify. Jednak powoli myślę o zmianie na coś nowszego i mocniejszego, ale z podobnymi funkcjami.

Planowałem Yamaha R-N803d. Porównywałem brzmienie i różnica bardzo duża. Jednak z uwagi na kompaktową budowę i możliwość spięcia różnych sprzętów przez HDMI myślę o Marantz NR1200. W niedługim czasie będę mógł posłuchać Marantza.  Może jednak dobry wzmacniacz stereo? Bardzo zależy mi na muzyce z Internetu, więc musiałbym dokupić streamer. Moja yamaha za niego pewnie średnio posłuży :)  bo nie ma jak sensownie jej podłączyć, na przykład do A-S701.

Kolumn nie zmieniam, jeszcze nie. W Waszej opinii NR1200 to dobry wybór? Może ktoś z Was stał przed podobnym dylematem. 

W.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marantz NR1200 to klasowo podobne urządzenie do Twojego amplitunera, jedynie trochę słabsze pod kątem mocy. Jeśli zależy Ci na wyraźnym polepszeniu jakości dźwięku, pierwszą opcją jest Yamaha R-N803D. Będzie to jednak tylko drobny krok do przodu. Znacznie lepszą opcją będzie zestaw oparty na dobrym klasycznym wzmacniaczu. Może to być np. Audiolab 6000A z odtwarzaczem 6000N. Może także dobre all-in-one np. Cyrus One Cast lub Marantz PM7000N. W takich konfiguracjach naprawdę wyciągniesz bardzo dużo z Twoich kolumn.

Zapraszam serdecznie do naszego salonu na odsłuchy, porównania oraz oczywiście indywidualne wyceny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@lgots : Mam identyczny dylemat jak Ty.  Ponieważ resztę sprzętu ( magnetofon , gramofon ) mam też firmy Yamaha raczej chciałbym pozostać w tym kręgu  (też wizualnym  / estetycznym ) i właściwie zawężam się do  wyboru między R-N803D lub A-S701+streamer z przewagą tej ostatniej  opcji.   Dlatego nie pomogę  , ale mam pytanie  do Ciebie : faktycznie różnica jest  zauważalna  między n500 a -n803 ? jak mógłbyś  różnicę  opisać?

PS.

Ponieważ słucham  też gramofonu muszę stwierdzić ,że w N500 jest bardzo  słabej jakości  wbudowany przedwzmacniacz gramofonowy do tego stopnia ,że musiałem dokupić zewnętrzny. Mam nadzieję ,że w 803D jest już lepiej.

Pozdrawiam M.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Marek Walczewski napisał:

Dlatego nie pomogę  , ale mam pytanie  do Ciebie : faktycznie różnica jest  zauważalna  między n500 a -n803 ? jak mógłbyś  różnicę  opisać?

Dawno temu, kiedy miałem amplituner kina Sony 5.1, wydawało mi się, że gra super. Dopóki nie przesiadłem się na stereo, konkretnie r-n500. To było coś! :) Ale jak u większości zapewne czytających tego posta, w miarę jedzenia apetyt rośnie.

Od pewnego czasu zacząłem się rozglądać za czymś nowszym, mocniejszym, lepszym. Od razu pomyślałem o 803d, biorąc pod uwagę także Onkyo i wspomnianego wczesniej Marantza nr1200. Podstawowe pytanie, jakie sobie postawiłem, to czy wydatek kilku tysięcy PLN na coś innego niż r-n500 ma sens.

Wziąłem na odsłuch r-n803d i Rotela A14. Muzyka - U2, Metallica, Pink Foyd - ogólnie rockowa. Muszę przyznać, że choć melomanem nie jestem, to różnica była spora. Zwłaszcza w szybkich, dynamicznych utworach, w których dużo się dzieje (Metallica - Fuel). Jakby ktoś odciął część dźwięków. Mniej basu, dynamiki, po prostu wyraźnie słabiej. Pomiędzy Rotelem a Yamahą nie słyszałem wyraźnych różnic.

Też mocno biorę pod uwagę  A-S701+streamer, ale bez odsłuchu decyzji nie podejmę :)

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 803 już długo więc mogę powiedzieć że doskonaly amplituner.Sluchalem różnych wzmacniaczy i były takie które grały zdecydowanie lepiej ale....no właśnie.803 brzmi naprawdę bardzo dobrze i jeśli ktoś chce mieć w jednym urządzeniu tak zwane all in one to nie ma sensu zagracac miejsca kilkoma klockami.Kolumny odpowiednie do gustu i jest bardzo dobrze.Mam też Rotela ale inny model jednak u mnie akurat różnica jest słyszalna.Na plus dla Yamahy.Ale to kwestia kolumn które do 803 pasują idealnie ale już do Rotela nie bardzo. Najlepiej posłuchać kilka urządzeń i wtedy zdecydować co kupić.Czasem może się nam spodobać coś czego wcześniej nie braliśmy pod uwagę.I jeszcze jedna ważna sprawa.I 803 i każdy inny klocek który miałem nie brzmiał rewelacyjnie do czasu aż zrobiłem porządek z akustyka.Dawniej brakowało nieco basu a teraz czasem mam wrażenie że jest go troszkę za dużo.Roznica ogólnie jest kolosalna.Ale dźwięk zaczął się zmieniać dopiero po dosłownie kilku miesiącach od zakończenia adaptacji akustycznej.Nie wiem dlaczego.Na początku byłem troszkę rozczarowany że niewiele to zmieniło a teraz jakby wszystko się ułożyło na swoim miejscu i muzyka brzmi zupełnie inaczej Jeśli ktoś zastanawia się nad poprawieniem akustyki to nie ma co myśleć tylko brać się do roboty.I nie oczekiwać od razu zmiany.Panele pułapki itp to nie coś co się wygrzewa ale jednak jak widać w moim przypadku też potrzebuje czasu by zacząć działać jak należy.Albo może to sam sprzęt potrzebował czasu by się przystosować do nowych warunków....Nie wiem.Ale wazne że wkoncu jestem mega zadowolony.RN803 to zajebisty klocek...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, lgots napisał:

Dzień dobry,

od paru ładnych lat gra u mnie Yamaha R-N500 z Dali Zensor 7. Głównie FLAC oraz Spotify. Jednak powoli myślę o zmianie na coś nowszego i mocniejszego, ale z podobnymi funkcjami.

Planowałem Yamaha R-N803d. Porównywałem brzmienie i różnica bardzo duża. Jednak z uwagi na kompaktową budowę i możliwość spięcia różnych sprzętów przez HDMI myślę o Marantz NR1200. W niedługim czasie będę mógł posłuchać Marantza.  Może jednak dobry wzmacniacz stereo? Bardzo zależy mi na muzyce z Internetu, więc musiałbym dokupić streamer. Moja yamaha za niego pewnie średnio posłuży :)  bo nie ma jak sensownie jej podłączyć, na przykład do A-S701.

Kolumn nie zmieniam, jeszcze nie. W Waszej opinii NR1200 to dobry wybór? Może ktoś z Was stał przed podobnym dylematem. 

W.

 

Witaj,

Yamaha RN 803 w swojej klasie, to pewien wyznacznik. Oczywiście wspomniany Marantz będzie deptał po piętach i będzie godnym rywalem do porównania. Jednakże żeby sprawdzić właściwy potencjał modelu RN 803 to zachęcam Cię do odsłuchu w domu owego amplitunera. To będzie najlepsza droga do oceny. Możesz skontaktować się z jednym z naszych salonów 

https://www.tophifi.pl/salony.html    - Zapraszamy!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem wybór Marantza to wrezc krok wstecz.

Ok dostaniesz HDMI ale

Dnia 15.08.2020 o 17:30, lgots napisał:

Jednak powoli myślę o zmianie na coś nowszego i mocniejszego

on mocniejszy nie jest na pewno.

Naturalną drogą pod Zensory i zmianą jest faktycznie RN 803.

Chcesz bardziej funkcjonalny to Onkyo 8390. Tu masz dzwiek 803 i masz HDMI.

Wspomniany PM7000N to juz inne granie. Ewentualnie NAD 368 albo Cyrus ONE Cast.

Zapraszam po wyceny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

jeśli zależy Ci na HDMI i streamingu to posłuchałbym Cyrusa One Casta, można go spokojnie wypozyczyć do odsłuchu w domu. Zmiana na Onkyo TX-8390 czy też Yamahę R-N803 oczywiście przyniesie poprawę względem obecnej R-N500 jednak nie wiem czy będzie to różnica na tyle znacząca by zostać z tym urządzeniem na kolejnych kilka lat.

Pozdrawiam,

Michał

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale będą 40-50 % droższe. Więc lepiej kupić AS 701 w dobrej cenie póki jest. To znacznie lepiej grający wzmacniacz niz 501

12 godzin temu, lgots napisał:

Cześć. Dziękuję za podpowiedzi. Zastanowię się mocno, jednak coraz mocniej skłaniam się w stronę pary- wzmacniacz z DAC i streamer. 

To dobry pomysł!

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za wszystkie rady. Ostatecznie zdecydowałem się na Yamaha A-S701 oraz nowy, choć wycofany już z produkcji CD-N301 . Zmieściłem się poniżej 3000 zł i co najważniejsze - całość gra super! Naprawdę łatwo usłyszeć różnicę pomiędzy R-N500 i wydaje mi się, że dopiero teraz te kolumny grają tak, jak powinny.

Pozdrawiam serdecznie, L.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.08.2020 o 17:30, lgots napisał:

Dzień dobry,

od paru ładnych lat gra u mnie Yamaha R-N500 z Dali Zensor 7. Głównie FLAC oraz Spotify. Jednak powoli myślę o zmianie na coś nowszego i mocniejszego, ale z podobnymi funkcjami.

Planowałem Yamaha R-N803d. Porównywałem brzmienie i różnica bardzo duża. Jednak z uwagi na kompaktową budowę i możliwość spięcia różnych sprzętów przez HDMI myślę o Marantz NR1200. W niedługim czasie będę mógł posłuchać Marantza.  Może jednak dobry wzmacniacz stereo? Bardzo zależy mi na muzyce z Internetu, więc musiałbym dokupić streamer. Moja yamaha za niego pewnie średnio posłuży :)  bo nie ma jak sensownie jej podłączyć, na przykład do A-S701.

Kolumn nie zmieniam, jeszcze nie. W Waszej opinii NR1200 to dobry wybór? Może ktoś z Was stał przed podobnym dylematem. 

W.

 

Cześć!

Jeżeli już wcześniej byłeś użytkownikiem produktów od Yamahy, to powinieneś zainteresować się nowym modelem z tej serii, czyli RN803.

https://www.tophifi.pl/multiroom/musiccast/yamaha-r-n803d.html

-Nie tylko funkcjonalnie, jest nowocześniej lecz przede wszystkim brzmi znacznie lepiej od modelu RN-500. Z Dali, mogłoby to ustanowić szybkie, dynamiczne i przejrzyste granie, tym bardziej że model Zensor 7 ma zapotrzebowanie na lepszą elektronikę.

Zapraszamy Cię do sprawdzenia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...